Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:04, 26 Maj 2010 Temat postu: |
|
- Ależ nie.- zawołała i mocniej przytuliła Lilię.- Bardzo się cieszę.- rzeczywiście, czuła się tak, jakby cofnęła czas. Czuła bicie serduszka Lilii.- Jeśli chcesz, możesz przychodzić do mojej jaskini... możesz tam również zamieszkać...- dodała cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:13, 26 Maj 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na dwie wilczyce. W głębi duszy uśmiechnęła się, ale na pyszczku miała niewyraźny uśmiech. - Przepraszam Was. Ale... Zaraz wracam. - Odwróciła się i pobiegła w stronę morza, które otaczało Latarnię. Szybko wskoczyła pod wodę. I nie wynurzała się ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:04, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
Dobrze wiedziała, o co chodzi Yumi i nie potępiała jej za to. Jeszcze przed chwilą i ją troszkę śmieszyła ta sytuacja. Przeniosła wzrok na nową córkę. Uśmiechnęła się do niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Psychopathic Ghost Doll
Duch
Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nikąd. Ha, ha niezła jestem xD Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:41, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
Namolnie wbiła wzrok w wadere nie mogąc przestać napawać się jej odmiennym zapachem. Wręcz pulsowało od niej chłodem, zabójczym chłodem. Podwinęła grzywkę pod ucho, by móc się lepiej przyjrzeć "obiektowi badań".
- Twoja krew pachnie śmiercią. - Rzekła nie spuszczając wzroku z wilczycy. Zapewne wyśmieje ją jak inni, bo cóż takie bezradne szczenię, może o tym wiedzieć? Otóż wiele, a pozory często mylą. Gdyż w tym małym ciałku mieściła się już dojrzała i doświadczona wilczyca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brenda
Duch
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bodajże z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:47, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
Odwróciła się w stronę Ghost ze zdziwieniem na twarzy. A czy kiedykolwiek czemuś się dziwiła? A przynajmniej w tej krainie? Dziwiła się jedynie z praw jakie tu obowiązują. Lecz nikt jeszcze nie poruszył tu tego tematu.To ona pasjonowała się wilczymi zapachami, nikt inny. A na pewno nie taki szczun.
- A twoja siarką. - Mruknęła otrzepując włosy z piasku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mika Cullen
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:07, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
Mika przysłuchiwała się rozmowie wilczyc nic z tego przy okazji nie rozumiejąc.Stanęła więc zna uboczu i patrzyła na nie z zaciekawieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Psychopathic Ghost Doll
Duch
Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nikąd. Ha, ha niezła jestem xD Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:52, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się krzywo, widząc, że spotkała duszę blizką pokrewieństwu. Wraz z podmuchem wiatru zapach krwi unoszący się w powietrzu osłabł, a Ghost powoli wróciła do rzeczywistości, rzeczywistości gdzie są też inne śmieci. Jeden z nich właśnie przylazł.
- Myslisz, że jestem słodka? - Spytała Brendy, niby to niewinnie uśmiechając się słodziutko i mrugając oczkami. Taaa, każdy się dawał nabrać na ten numer. Bo cóż może zrobić taki szczeniaczek? Uśmiechnęła się łobuzersko w duchu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Psychopathic Ghost Doll dnia Czw 13:52, 27 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:28, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
Była już jakiś czas pod wodą. A rybą nie jest więc musiała wyjść na powierzchnię. Mając już głowę nad taflą wody głośno nabrała powietrza. I znowu się zanurzyła. Podpłynęła do dna... Było tutaj dużo śmieci, kamienie, muszelki, wodorosty, rybki i ślimaki? "No tak... Piękny, podwodny świat. Bla, bla, bla" Pomyślała. Rozglądała się po piaszczystym dnie. Nagle coś zaświeciło jej w oczy, które przymknęła. Podpłynęła bliżej, żeby przyjrzeć się temu czemuś. Widziała tylko coś jakby szkło na sznureczku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilia
Nowy
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Znikąd Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:06, 27 Maj 2010 Temat postu: ee |
|
-Dzieki!-krzyknęła i poszła do jaskini Siomhy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ray
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy ChupaChupsa Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:14, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
Wilk biegnąc bardzo szybko wśród leśnych gąszczy w końcu wypadł na piaszczystą plażę hamując dość ostro, zarył łapami w lekko wilgotnym piachu. Westchnął przymykając rozanielony powieki i wdychając morskie powietrze. Kochal takie klimaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maryse
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:19, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
Przybiegła chwilę po Rayu. Rozejrzała się dookoła. Fajnie nawet było. Uśmiechnęła się cwaniacko i pokiwała łebkiem. Rzuciła się Rayowi na grzbiet ze śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:44, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
Podpłynęła i łapą pociągnęła za sznurek. Na sznureczku wisiała mała, okrągła klepsydra. Albo jakaś mała fiolka zamykana na koreczek. W środku był ciemno szafirowy jak niebo w nocy piach. Było też trochę srebrzystych ziarenek. Piękna noc w szkle. Założyła sobie wisiorek na szyję i wypłynęła na powierzchnię. Wszyła z wody po mokrym piachu. Spojrzała na klepsydrę. Była śliczna a szczególnie w kroplach wody. Usłyszała czyjeś piski, krzyki. Spojrzała na dwa szczeniaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:27, 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
- Co tam masz, Yumi?- zapytała z uśmiechem, patrząc na wychodzącą z wody wilczycę. Również spojrzała na dwa nowe szczeniaki. ,, Coraz więcej tu dzieci"- pomyślała i machnęła ogonem. Gdzieś umknęła jej Mika.- Mika! Mika!!!- zawołała donośnie, a jej głos przerodził się w wycie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilia
Nowy
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Znikąd Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:46, 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
Przybyła truchcikiem odnadujac zapach mamy.Przyszłą wesoło:
-Cześć!-rzuciła wesoło.
Była pogodna nikt jej tego nie zabroni.Wyszła powoli w inną stronę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lilia dnia Pią 16:27, 28 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:12, 29 Maj 2010 Temat postu: |
|
-A nic takiego. To znaczy jest to coś, według mnie wyjątkowego. - Powiedziała i podeszła do Siomhy. Pokazała jej dziwny wisiorek. - Nie wiem kto mógł coś takiego wyrzucić. Przecież to jest piękne! To wygląda jakby ktoś wziął noc i zamknął ją w szkle. Albo chociaż niebo pełne gwiazd. - Spojrzała w górę. Niebo było gwieździste. Spojrzała na pył w wisiorku, w blasku księżyca mienił się pięknym, srebrzystym kolorem. To było nie do opisania. Yumi cieszyła się, że coś takiego znalazła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ray
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy ChupaChupsa Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:51, 29 Maj 2010 Temat postu: |
|
Stał tak inhalując się gdy nagle poczuł ciężar na sowim grzbiecie. Nieznaczny, ale jednak. Uśmiechnął się kątem pyska przekręcając łeb na bok i patrząc na Maryse. - A co ja jestem?! No, ale skoro nalegasz to prosze...będzie rodeo. - uśmiechnął się cwanie uginając łapy i porywając do szybkiego i porywistego biegu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maryse
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:49, 30 Maj 2010 Temat postu: |
|
Zaśmiała się. - Jesteś... - nie dokończyła, gdyż Ray postanowił bawić się w rodeo. Złapała się go mocniej za szyję z uśmieszkiem na pyszczku. Jednak nie był taki zły, po prostu czsami miał "humory", jak ona to określiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:40, 30 Maj 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na wszystkich dookoła. Było tu strasznie tłoczno i głośno. Jej wzrok zatrzymał się na Siom. - Wiesz co ? Ja już chyba pójdę ... - Powiedziała ze spuszczonym łbem. Chciała pobiec do lecznicy. Zobaczyć co się dzieje z Astwest. - Przepraszam. Jeszcze kiedyś się zobaczymy. - Mruknęła. Odwróciła się i wybiegła.
[ z.t ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:04, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
Yumi napisał: | -A nic takiego. To znaczy jest to coś, według mnie wyjątkowego. - Powiedziała i podeszła do Siomhy. Pokazała jej dziwny wisiorek. - Nie wiem kto mógł coś takiego wyrzucić. Przecież to jest piękne! To wygląda jakby ktoś wziął noc i zamknął ją w szkle. Albo chociaż niebo pełne gwiazd. - Spojrzała w górę. Niebo było gwieździste. Spojrzała na pył w wisiorku, w blasku księżyca mienił się pięknym, srebrzystym kolorem. To było nie do opisania. Yumi cieszyła się, że coś takiego znalazła. |
- Piękny.- uśmiechnęła się, oglądając wisior. Był taki fascynujący, gęłboki... Spojrzała na Yumi. Nie wiedziała czemu, ale ów wisior pasował do czarnej wilczycy.
[quote=''Yumi'']Spojrzała na wszystkich dookoła. Było tu strasznie tłoczno i głośno. Jej wzrok zatrzymał się na Siom. - Wiesz co ? Ja już chyba pójdę ... - Powiedziała ze spuszczonym łbem. Chciała pobiec do lecznicy. Zobaczyć co się dzieje z Astwest. - Przepraszam. Jeszcze kiedyś się zobaczymy. - Mruknęła. Odwróciła się i wybiegła.[/quote]
-Trudno- powiedziała -Do zobaczenia. - rozejrzała się po zebranych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:52, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
Atrita napisał: | Zaśmiała się cicho, dostrzegłszy entuzjazm małej.
- Wskakuj - zaoferowała swoje plecy, zginając łapy aby Helmi było łatwiej wdrapać się na jej grzbiet. - Zabiorę Cię tam - powiedziała zadowolona, już zwracając łeb w odpowiednim kierunku. Tak, to doprawdy są cudowne i magiczne tereny. |
Wskoczyła na grzbiet Atrity i rozsiadła się na nim wygodnie. Jej ogony poruszały się energicznie, zdradzając nastrój Helmi. Już nie mogła się doczekać, aż zobaczy to miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|