Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raiko
Dorosły
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:10, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
Powolnym, leniwym, ale regularnym krokiem przybył w to miejsce Raiko. Krótkim spojrzeniem zlustrował okolicę, a jego niebieskie ślepia przebiegły prędko po owym miejscu, nie znajdując niczego ciekawego. Dopiero po chwili zobaczył latarnie, której czubek wystawał ponad horyzont. Dopatrzył się małego wypustu na dachu, ale nie mógł stwierdzić co to było. Po krótkim namyśle musiał jednak stwierdzić, że to inny wilk. Nie widział sensu w kiwaniu głową. Nie zauważyłby. Usiadł tylko i zamyślony wpatrywał się w morze, które ukazując spienione grzbiety, uderzały o siebie nawzajem i falowały, wykrzywiając taflę wody na wszelakie sposoby. Wiatr targał jego sierścią, a on dopiero po chwili zorientował się, że nie jest sam. Nad jego głową przeleciał jasny kształt, a tuż obok niego siedziała różowa wilczyca. Kiwnął jej głową, lecz to było wszystko, co zrobił.
Postacie mi się mylą... NIEBIESKIE!!! =.=''
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Raiko dnia Pon 18:13, 20 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Reika
Dorosły
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:10, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
Reika podeszła do brzegu dachu i delikatnie się pochyliła, spoglądając w dół. Poruszyła prawym uchem, a jej koniec ogona począł miarowo się poruszać, po czym zachichotała na zdziwienie ciemnego wilka. - Chyba nie lubisz szczeniąt, co? - zapytała, spoglądając na niego wzrokiem lazurowych ślepi. Usiadła, owijając puszysty ogon wokół łap. Ona osobiście lubiła szczenięta. Znała dobrze Ginger i pamiętała, jak ta żaliła jej się z tego, co jej powiedziała Carly. A może.. - Czy ty przypadkiem nie nazywasz się Wasp? - zapytała po raz drugi, delikatnie przekrzywiając łeb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:10, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
O nie, nie, nie! Teraz jej się nie przewidziało! Była tego pewna, gdy na niebie ujrzała kolejny, niezidentyfikowany obiekt latający (xd). Śledziła go przez krótki moment wzrokiem, póki nie zniknął za latarnią. Albo na niej... Wytężyła nieco wzrok i wbiła go na dach starej budowli dwunogów. Coś jej nie pasowało, o tak... ona chciała się dowiedzieć co lub kto tam jest! Nagle zauważyła obok siebie brązowego wilka. Delikatnie podskoczyła z zaskoczenia i także kiwnęła pyszczkiem. Po chwili z cwaniackim uśmiechem na kufie zaczęła iść w głąb suchego piasku (xd) planując dojść na wydmy... Może stamtąd będzie miała lepszy widok ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mizu dnia Pon 18:23, 20 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:14, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
Wasp wciąż wychylał się ze szczytu, by przyjrzeć się małej osóbce o różowawym kolorze futerka. Dawno nie widział w tych okolicach wilka o specjalnie oryginalnym umaszczeniu, toteż postanowił przyjrzeć się lepiej Mizu. Gdy Reika wymówiła jego imię, wilk zachwiał się i tylko dzięki rozpaczliwemu zamachaniu skrzydłami udało mu się utrzymać równowagę na krawędzi dachu latarni. Spojrzał na białą waderę z podejrzliwością w szkarłatnych ślepiach.
- Skąd wiesz? - zapytał i zmierzył rozmówczynię kolejnym dokładnym spojrzeniem. Dodał. - Nie znam cię...
Wzbił się w powietrze i zleciał na dół, lądując na zaśnieżonej plaży. Na górze nie było dla niego zbyt bezpiecznie - bywał za bardzo nieostrożny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:27, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
Hmm... Mała czuła na sobie czyiś wzrok. Z jednej strony jej to nie pasowało, krępowało ją to. Jednocześnie miała świadomość, że jest tu ktoś kogo nie zna. Skąd takie przekonanie? Wiedziała, że to nie brązowy wilk, ani biała, latająca istota... Ale jakoś tak przeczuwała, aż na tyle siebie nie zna, żeby wiedzieć czemu. Pomimo długich uszu także nie wyłapywała szeptów, ale to nie dziwne. Wilki siedziały na dachu latarni morskiej, a ona nie skupiała się na podsłuchiwaniu. Po chwili udało jej się wypatrzeć drugiego latającego stwora (xd) na tle białego puchu. Widziała czarno-czerwonego samca z grubym łańcuchem na szyi, które grzbiet zdobiły skrzydła. Źrenice chwilowo się powiększyły, aby wrócić do normalności. Wpatrując się w nieznajomego nieco przekrzywiła łepek. Odezwać się?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:34, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
Wasp nie zdążył jeszcze złożyć skrzydeł, kiedy poczuł nieprzyjemne mrowienie w karku... zawsze odczuwał taki dyskomfort, gdy ktoś na niego patrzył, toteż wilk rozejrzał się w poszukiwaniu tajemniczego obserwatora. Szybko dostrzegł spojrzenie Mizu. I jakby dopiero teraz dotarło do niego, dlaczego to obserwowane wcześniej stworzonko jest małe, kolorowe, z ozdóbkami na łapkach: TO JEST SZCZENIAK. Skrzydlaty machinalnie wykonał krok do tyłu, patrząc na małą, jakby była żadną krwi bestią, która zamierzała zaraz rzucić się na bezbronnego Waspusia. Po poznaniu Ariany Wasp doznał prawdziwego urazu do szczeniąt i jego nienawiść do tych małych piszczałek przerodziła się w silny lęk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:39, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
Jej! Nie taka mała, jest aż wielkości dojrzewającej wilczycy xd. Widząc dziwne spojrzenie Skrzydlatego nieco się zdziwiła, ale zdziwienie przemieniło się w cichy chichot pod nosem. No, no... Takiego czegoś jeszcze nie spotkała, nie miała okazji. A może jednak jest z nią coś nie tak? Spojrzała na siebie od góry i stwierdziła, że wszystko jest okej. Spojrzenie do tyłu - też nic za nią nie stoi. Zastanowiła się chwilę, na prawdę krótką chwilę... I po cicho wstała na proste łapki nadal obserwując wilka. A może jednak wie o co chodzi? oO Nie, nie... Raczej nie, ale ma okazję się dowiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:43, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
Wielkości malucha czy dojrzewającego - to nie miało dla Waspa większego znaczenia. Szczeniak to szczeniak! Mały szatan! Czerwone oczy wilka powiększyły się i błysnęła w nich krzta paniki, gdy Mizu podniosła się do pozycji stojącej. Wilk cofnął się o jeszcze jeden krok czy tam dwa... wielki, silny samiec przerażony widokiem takiej małej istotki - to musiało wyglądać komicznie, ale Waspowi wcale nie było do śmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:48, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
Tak, tak. Wyglądało to przekomicznie, jednak Mizu zbyt intensywnie myślała nad zachowaniem wilka i nie zobaczyła powodu, który miała pod nosem. Chciała znaleźć coś bardziej skomplikowanego. No tak, ale co ona poradzi? Nic. Przymrużyła delikatnie powieki, których no... niestety nie było widać. Były głęboko i dobrze ukryte pod jasną grzywą, która odkrywała tylko 1/3 pyska... Mizu dwa razy ruszyła nosem i... - Apsik! - Kichnęła prosto w śnieg, nie dość że dało słyszeć się śmieszny dźwięk, to jeszcze wokół niej zaczęły bezwiednie wirować delikatne, śniegowe gwiazdki, które zostały wzburzone powietrzem z nosa. xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:54, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
Kichnięcie Mizu sprawiło, że Wasp podskoczył. Tym razem nie cofnął się o jeden mały kroczek, lecz dał susa do tyłu, obijając sobie tyłek o ścianę latarni, która jak się okazało czaiła się tuż za jego ogonem. Wilk przycisnął się do tej ściany i wciąż patrzył na małą. Dopiero po chwili odważył się przerwać tę niezręczną, grobową ciszę. Rzekł cicho:
- Na zdrowie.
Grzeczność nigdy nie zaszkodzi, tym bardziej, że szczenięta zwykle były nieobliczalne i potrafiły obrazić się za głupie nieżyczenie zdrowia, gdy kichnęły, dorabiając sobie do tego skomplikowaną teorię spiskową. Już on znał takie bachory!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:02, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
Na dźwięk swojego kichnięcia znów cicho zachichotała. Dziwne, na co dzień nie miewała takiego humoru. co mogło go wywołać? Nie wiedziała i teraz uświadomiła sobie jak wielu rzeczy nie wie pomimo swojego już trwającego prawie ponad rok życia! No ale będzie się nad tym zastanawiać kiedy indziej. Powieki przymknęła tylko na śmiech, aby ponownie je otworzyć na ton głosu nieznajomego. - Dziękuję. - Powiedziała miłym, sympatycznym głosem, jednakże gościła w nim nutka dziecięcego pisku, co jej akurat nie pasowało. Ale mówi się trudno, nie zawsze ma się to co chce... - Przeeepraszam. Ale czy coś się stało? - Spytała z ciekawskim spojrzeniem, który wręcz świdrował wilka xd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:08, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
- A... a... c-co się miało stać? - zająknął się wilk, obserwując małą z uwagą. Gapiła się na niego. Wiedział to, choć Mizu miała oczy przysłonięte gęstą grzywą. Zamarł w absolutnym bezruchu i tylko ruchoma klatka piersiowa zdradzała, że wilk ten nie jest martwym posągiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:10, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Ymm... No niby nic, ale nie na co dzień widuje się tak śmieszne reakcje, że tak się wyrażę. - Powiedziała i obdarowała samca uśmiechem wyposażonym w rządek śnieżnobiałych kiełków, mogących konkurować z zimnym puchem na podłożu, nie ma co! Widząc, że jednak wilk nie jest nadal nawet trochę pewniejszy cofnęła się parę kroków do tyłu i usiadła. Podejrzewała, że albo samiec zostanie w tym samym miejscu, albo pozwoli sobie podejść parę malutkich kroczków do przodu, aby mieć większą... swobodę. Uniosła jedną brew w oczekiwaniu na jakąś odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:14, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
Mizu nie wyglądała na groźną, szaloną, ani nawet ćwierćinteligentną jak większość szczeniąt, więc strach Waspa nieco opadł. Mógł nawet pokusić się o stwierdzenie, że jest szczenięciem nieszkodliwym.
- Jesteś szczeniakiem - stwierdził spokojniejszym już tonem, lecz wciąż zdradzającym delikatny lęk. Te słowa mogły zabrzmieć trochę niejasno, gdyż wbrew pozorom nie miały związku z tematem ich rozmowy. Wbrew pozorom - szczenięcy stan Mizu wyjaśniał niecodzienne zachowanie basiora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:21, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Mmm... No tak... - Powiedziała teraz nieco zdziwiona. Lekko cofnęła łeb do tyłu i przyjrzała się z zaciekawieniem Waspowi. Zastanawiała się czy jeszcze usłyszy jakieś słowa, ale nastała cisza. Czyli jednak teraz jej kolej na odpowiedź. - Ale co w związku z tym? - Spytała i ponownie cicho zachichotała. Jak na razie zdążyła tylko stwierdzić, że osobnik, który siedzi przed nią jest dość... dziwny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:30, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
Przekrzywił łeb, przyglądając się Mizu i usiadł, grzbietem wciąż opierając się o ścianę budynku. Nie zamierzał się do niej zbliżać nawet na krok, przynajmniej na razie.
- Ehm... - mruknął Wasp. Głupio się było przyznać nawet przed samym sobą, że odczuwa się lęk przed takimi małymi i bezbronnymi (bezbronnymi z pozoru! - dodała zaraz ta wystraszona część duszy Waspa) stworzonkami, a co dopiero przed jednym z owych stworzonek! Wilk dodał więc tylko. - Nie... nic. Nieważne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Wto 16:35, 21 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reika
Dorosły
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:34, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
Reika ocknęła się dopiero teraz. Zamrugała kilkakrotnie niebieskimi ślepiami, po czym rozłożyła skrzydła i poszybowała w dół. Gdy jej łapa dotknęła zimnego śniegu po raz wtóry... nie, nie! Wcale nie było jej zimno, nie była obrzydzona, ani nic! Uwielbiała ten delikatny, a jednocześnie niepowtarzalny dotyk śniegu. Podeszła do owego różowego szczeniaka z oryginalną grzywą i spojrzała na czarnego, skrzydlatego wilka, wręcz przytwierdzonego do starej latarni. Nie mogła powstrzymać śmiechu na tej osobliwy widok, więc zachichotała tylko cicho, maskując prawdziwy wybuch śmiechu, który się w niej wezbrał. Usiadła obok szczeniaka i owinęła puchaty ogon wokół łap. - Czyli miałam rację. I Ginger także dowiedziała się trafnie. - powiedziała jedynie, odpowiadając jednocześnie na dawne pytanie owego wilka. Odwróciła łeb w stronę szczeniaka i skinęła łbem. - Reika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:37, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Rozumiem. - Oznajmiła radosnym głosem. Pomimo tego, że ciekawość kazała jej podejść do wilka i zacząć mu grozić, to ona wiedziała że nie będzie się wypytywać, nie wypadało. Widząc kolejną latającą istotkę spojrzała na białą wilczycę. Uśmiechnęła się delikatnie i także skinęła jej pyskiem. - Dzień dobry... Mizu. - Przedstawiła się, kątem oka spojrzała na Waspa. Może teraz się czegoś dowie? Tak w bonusieee... :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:20, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Ach... więc to Ginger ci o mnie opowiadała - rzekł, spoglądając na Reikę. Gin to jedyny szczeniakiem, którego Wasp naprawdę lubił. Zapewne dlatego, że ta mała była w niego wpatrzona niemal jak w obrazek, postawiła go sobie za wzór do naśladowania. Ciekawe, gdzie teraz się podziewała. Wilk miał nadzieję, że jest szczęśliwa.
Ach, Gin... może warto by jej poszukać? Wasp pomyślawszy to, wzbił się w powietrze i wybył z tego miejsca.
zt
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Śro 11:30, 29 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reika
Dorosły
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:19, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Żaliła się raczej, a nie opowiadała. - Reika uśmiechnęła się na samą myśl tego widoku, jak wtulała się w jej puszyste, białe futro, albo gdy mówiła, że Rei ma piękne, niebieskie oczy. Wilczyca bardzo polubiła ową małą. W końcu po jakimś czasie bezczynności wstała i poczęła uderzać skrzydłami o powietrze. - Do zobaczenia. - rzuciła, po czym odleciała ponownie poza obręb krainy..
z.t
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Reika dnia Sob 12:05, 25 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|