Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Stara Latarnia

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Morza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 17:23, 10 Kwi 2011 Temat postu:

- Cokolwiek - odrzekł. - Czy pamiętasz swoje imię, swoją watahę, rodzinę... nie chodzi mi o konkretną sytuację.
Wasp miał wrażenie, że ma deja vu - bardzo podobna sytuacja miała miejsce w górach, kiedy to Carly uderzyła się w głowę i straciła pamięć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 17:35, 10 Kwi 2011 Temat postu:

Rodzinę... Rodzinę...
,, Dopóki nas nie znajdą... "
Nie wiedziała, kto był nadwcą tych słów. Ale jedno wiedziała. Że musi uciekać. Od czego? Pytanie Waspa, czy pamięta swoją rodzinę, uderzyło w nią. Czy może w tym zdaniu chodziło o rodzinę? O przyjaciół? O watahę?
- Jestem Renna.
Jej szkarłatne oczy zapłonęły i zaszkliły się. Uniosła łeb i spojrzała samcu w oczy, przełykając nerwowo ślinę. Zmarszczyła brwi.
,,Dopóki nas nie znajdą"
Czy będący przed nią samiec może mieć coś wspólnego z jej przeszłością? Nieznaną? Czy to przed nim ma uciekać? Jest liczba mnoga... Jeszcze tamta wadera...Carly. Ona też twierdziła, że Rennę zna. Tylko jeden samiec u Kaji był w podobnym stanie jak ona. Shire.
Czy to on wypowiedział te słowa? Nie wiedziała. Niewiedza była cudowna, ale i straszna zarazem. Cofnęła się o krok.
- Wybacz - tyle powiedziała, a jej głos był pewien bezradności, był też nieco płaczliwy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Renna dnia Nie 17:36, 10 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 17:47, 10 Kwi 2011 Temat postu:

Wasp westchnął ciężko, jakby ze zrezygnowaniem. Renna straciła pamięć... a on nie potrafił jej pomóc. Mógł tylko przypomnieć jej, jak ma na imię, co akurat wiedziała, do jakiej należy watahy, kto jest jej partnerem. Zdał sobie sprawę, że nie znał żadnych innych szczegółów w życia tej wadery.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 17:51, 10 Kwi 2011 Temat postu:

Przełknęłą ślinę. Zauważyła, iż samiec skończył temat i usiadła. Nadal była czujna.
To wszystko było skomplikowane. Trochę zbyt skomplikowane. Trochę zbyt trudne.
Ucieszyła się, że samiec nie będzie próbował jej niczego przypomnieć. Przynajmniej będzie miała mniej pytań do samej siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 21:34, 10 Kwi 2011 Temat postu:

Zupełnie nie wiedział, co powiedzieć. Patrzył tylko na Rennę, a na jego pysku malowało się coś jak... niemoc? Tak, Wasp czuł się w tej sytuacji bezsilny. Nie mógł nic poradzić na stan Renny, w żaden sposób jej pomóc, a chciał tego dokonać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 12:39, 11 Kwi 2011 Temat postu:

- To się stało w Wesołej Śmiertce, za sprawą Kaji Meyit - rozległ się głos za plecami wilka. Carly też nieco przejęła się tą sytuacją. Co prawda, nie były z Renną nastawione do siebie zbyt pokojowo, ale przecież wilczyca nigdy nie chciałaby dla Renny źle. Skrzydlata wychodziła spokojnie z lasu. Zaciekawiła ją ta sytuacja - musiała się dowiedzieć czegoś więcej. - Nie znam przyczyny, dla której Renna chciała stracić pamięć, ale wiem, że to było z pewnością za sprawą eliksiru. W końcu Kaji jest Magiem.. - rzekła, skinąwszy łbem Rennie i siadając obok wilka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 12:59, 11 Kwi 2011 Temat postu:

Zatrząsnęła się i zmarszczyła nos.
- O co wam chodzi?
Znała Kaji Meyit. Była jej ciocią. Ale czemu niby Renia miałaby tracić pamięć?
,, Dopóki nas nie znajdą"
Może chodziło o tą dwójkę? Dwójkę, która twierdzi, że Renię zna? Może...trzeba...uciekać? Byłoby uzasadnione, Renna miałą ich za szaleńców. Cofnęła się o krok.
,,Tylko...gdybyśmy byli tylko my"
Nie miała pojęcia, o kogo chodziło. Słyszała swój głos we własnej głowie.
,,Mam nadzieję, że szybko nas nie znajdą"
Jak kubeł zimnej wody na łbie. Nie, nie przpomniała sobie niczego. Ale powoli rozumiała te słowa. Cofnęła się znów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 13:03, 11 Kwi 2011 Temat postu:

- Nie bój się. Gdybym tylko wiedziała, dlaczego tak się stało - opowiedziałabym ci, na pewno cała sprawa stałaby się jasna. Ale niestety nie wiem.. - rzekła Carly, uśmiechając się lekko do podczerwonej wilczycy. Ona czuła się po straceniu pamięci raczej.. błogo. Tak, jak gdy przybyła do krainy - nie znała nikogo, nie miała problemów. A życie wydawało jej się nieskończenie piękne..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 13:08, 11 Kwi 2011 Temat postu:

Zmarszczyła brwi.
- Jaka sprawa? O co wam chodzi? - była coraz bardziej zdenerwowana i wkurzona.
Jej ogon był nieruchomy. Przełknęła ślinę. Jej czerwone oczy błyszczały niezdrowo. Wiatr przeczesywał jej grzywkę i sierść.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 13:17, 11 Kwi 2011 Temat postu:

Skrzydlata zwróciła wzrok ku ziemi, by jakoś pomyśleć, poukładać i powiedzieć Rennie, jak to było. Mlasnęła, unosząc w górę wzrok. - Na to wygląda, że poprosiłaś Kaji Meyit o eliksir, który sprawił, że nic nie pamiętasz. Tak jakbyś się wczoraj urodziła. Nie wiem, dlaczego to zrobiłaś. Musiałaś mieć jakiś powód. Grunt to żebyś w to uwierzyła, bo od tego może zależeć wynik "nowego życia". Na pewno przed straceniem pamięci chciałaś czegoś, dlatego to zrobiłaś. Nie martw się, wiem jak to jest. Też kiedyś straciłam pamięć. - rzekła, prostując się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:08, 11 Kwi 2011 Temat postu:

Pomachała łbem na boki. Teraz była wściekła. Cofnęła się.
- Nic o mnie nie wiecie! Nie wiecie, czego chciałam! Jeśli ja nie wiem, to też wy mie wiecie! Nic nie wiecie!
PO tych słowach nadal się cofała. Po chwili zniknęła z tego miejsca.
Nic o mnie nie wiecie. Nie wiecie, czego chciałam.
Nawet Renia nie wie...
zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:28, 11 Kwi 2011 Temat postu:

Carly przeniosła wzrok na Waspa i wzruszyła barkami. - Próbowałam - mruknęła, poruszając uchem. Ciekawe, jak Renna się z tym czuje? Nikomu nie wierzy.. Zaraz po długim oczekiwaniu na odpowiedź partnera pokręciła łbem i odleciała gdzieś w dal.

z.t


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Carly dnia Pią 11:16, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Innocence
Dojrzewający


Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:50, 21 Kwi 2011 Temat postu:

Ojj... Inn się tu zasiedziała. Jak to możliwe, że siedziała tu tyle czasu, tyle rzeczy się działo, a ona najnormalniej na świecie nie mogła się "wybudzić" ze swoich przemyśleń? Trudno stwierdzić jednak... nie bardzo się tym przejęła. Rozejrzała się dookoła siebie, była tu sama. Po co jej tu siedzieć? Nie ma sensu. Dźwignęła się na chudych łapkach, otrzepała długie, białe futro z piasku i ruszyła przed siebie. Wiosna wilki, wiosna!

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 10:44, 01 Cze 2011 Temat postu:

Przybyła tutaj szybkim krokiem - lecz nie truchtem, aby nie zaszkodzić niedawno zranionemu i opatrzonemu skrzydłu - rozglądając się szkarłatnymi oczyma dokoła. Zatrzymała się dopiero na złotym piasku obmywanym przez chłodne, szumiące fale i usiadła, czekając na swojego towarzysza o ciemnej niby noc sierści. Spojrzała na horyzont, zastanawiając się nad tym wszystkim, nad całą tą sytuacją i ich znajomością. Wiedziała, że czuła coś więcej do tego niezwykłego osobnika, który ostatecznie wytargał ją z granic ciemności. Uśmiechnęła się delikatnie, delektując się cudowną, targającą futro bryzą i trwając w bezruchu, czekając.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 14:01, 01 Cze 2011 Temat postu:

Wiatr muskający pod włos futro ciemnego samca, zaniósł jego zapach daleko. Powolnym truchtem zza drzew wyłoniła się czarna, skrzydlata postać. Mystic podbiegł do Atrity powoli, nie w pędzie. Usiadł koło niej. Chciał to jej powiedzieć. Jednak... Nie wiedział, czy na to pora. Nie wiedział, czy ona to samo czuje. Nic nie mówił. Ze skupioną miną na kufie spojrzał w dal.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mystic dnia Śro 14:01, 01 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:42, 04 Cze 2011 Temat postu:

Zastrzygła uszyma, odwracając kufę ku basiorowi o ciemnej sierści i uśmiechnęła się do niego. W jej szkarłatnych, wcześniej zamyślonych ślepiach zabłysła iskierka szczęścia, zadowolenia. Przyglądała się jego sylwetce, oczom utkwionym gdzieś przed siebie, sierści czochranej przez łagodną, chłodną bryzę. W nagłym impulsie przechyliła się w bok i oparła się lekko o jego ramię. Nie wiedziała, czy była to odpowiednia chwila na powiedzenie tego, co czaiło się w jej niegdyś zasnutym mrokiem sercu. Któż wie... któż wie, co się wydarzy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 19:21, 05 Cze 2011 Temat postu:

Mysti westchnął, dość głośno jednak. Nie wiedział, czy to mówić... Jednak sumienie oraz serc kazało mu się o to zapytać. Spojrzał na waderę, która właśnie oparła się o jego ramię. Nie mógł wytrzymać. Czy to przez sumienie? Czy to i przez serce? Zapewne... Bardzo możliwe. - Atrito... - Powiedział, pół szeptem. Patrzył na nią, śledził jej każde najdelikatniejsze nawet ruchy. Jednak, czy odważy się powiedzieć prawdę? Możliwe, oj, możliwe...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:11, 07 Cze 2011 Temat postu:

Zastrzygła uszyma, usłyszawszy swe imię wypowiedziane przez tego wilka o ciemnym niby mrok futrze. Przechyliła lekko łeb, zerkając na niego szkarłatnymi, innymi niż kiedyś oczyma. Milczała, czekając na to, co nadejdzie. Milczała, zastanawiając się jakim torem potoczy się ta dyskusja. Oczekiwała wszystkiego, była gotowa na każde słowa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 20:59, 07 Cze 2011 Temat postu:

Mystic spojrzał jej głęboko w lśniące szkarłatem ślepia. Spojrzał na chwilę prosto na ciemne niebo. - Atrito... Bo wiesz... Ty... Jesteś ładna i w ogóle... Bardzo mi się spodobałaś, wiesz...? - Mówił niepewnie. Coś mimo wszystko hamowało jego słowa. Tak, nie mógł swobodnie mówić. Chyba pierwszy raz w swoim całym życiu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zorza
Duch


Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:11, 09 Cze 2011 Temat postu:

Zorza powiewając lekko na wietrze pojawiła się w tym miejscu... Latarnia, morze... Pięknie. Wadera przysiadła sobie na ziemi i westchęła cicho spoglądając na wielkie fale... Dużo by dała, aby znowu móc poczuć dotyk chłodnej wody na swym ciele. Ale teraz nie mogła... Miała obowiązki, które postanowiła dokładnie wypełnić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Morza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 69, 70, 71 ... 83, 84, 85  Następny
Strona 70 z 85


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin