Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Pią 1:34, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Kwestia przyzwyczajenia- wilczyca nabazgrała parę linii na piachu i szybko je zmazała. -A może pamiętasz, co to było za stado?- przeniosła wzrok na Abaddona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Abaddon
Dorosły
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:23, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
Zastanawiał się przez chwilę, jednak po chwili zdał sobie sprawę, iż podczas tamtej wędrówki poznał tyle różnych miejsc, że teraz nie jest nawet w stanie określić położenia żadnego z nich. - Niestety nie - odrzekł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:01, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
Pokiwała łbem ze zrozumieniem. Sama rówież spotkała wiele wilczych stad, ale nigdzie nie zagrzała dłużej miejsca.- Sporo wędrowałeś?- spytała, choć spodziewała się odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abaddon
Dorosły
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:09, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Tak - odpowiedział. - Prawie całe moje życie spędziłem na tułaczce. Szukałem idealnego dla siebie miejsca, ale cóż... tęsknota za rodzinnym domem zwyciężyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:09, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Nie ma jak w domu?- uśmiechnęła się. Była ciekawa, czy kiedykolwiek będzie mogła nazwać to miejsce domem, czy nie wyruszy znów w dalszą wędrówkę...- Opowiesz mi coś jeszcze o sobie?- spytała troszkę nieśmiało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abaddon
Dorosły
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:26, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Interesuje cię coś konkretnego? - zapytał, wpatrując się gdzieś w dal, jakby widział tam coś nadzwyczaj interesującego. Jednak w oddali widać było jedynie falującą wodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:31, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Zamyśliła się, szukając właściwych słów.- Nurtuje mnie to, czemu opuściłeś dom i wybrałeś wędrówkę, a potem znów powróciłeś...- powiedziała bardzo cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abaddon
Dorosły
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:39, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Uniósł lekko brew i spojrzał pokrótce na wilczycę. Czy mu się zdawało czy powiedział już o tym wcześniej? Mimo to odpowiedział. - Odszedłem, by znaleźć miejsce, w którym będę mógł wieść lepsze życie, bez świadomości, że w każdej chwili mogę spotkać kogoś z rodziny. A wróciłem, bo tęskniłem za krainą, w której spędziłem tyle czasu, w której się wychowałem i kiedyś miałem znajomych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:44, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Przyjrzała się wilkowi.- Nie ma miejsc lepszych niż to, czy tylko tęsknota za domem Cię tu sprowadziła?- pomyślała, że może potwarza się, ale chciała po prostu zrozumieć postępowanie Abaddona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abaddon
Dorosły
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:47, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Tęsknota - odrzekł szybko, wciąż przyglądając się grzbietom wodnym falującym w oddali. Choć rozmawiał z wilczycą, wciąż zastanawiał się nad czymś głęboko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:55, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Wyczuła, że jej rozmówca jest nad czymś zamyślony. Nie chcąc mu przeszkadzać, położyła się na piasku i pogrążyła we własnych myślach. Jej żadna tęsknota nie zaprowadzi znów do ,, domu", bo nie ma tam już żadnego domu. Cicho westchnęła. Spojrzała na Abaddona i przeniosła wzrok na falującą wodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abaddon
Dorosły
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:15, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Abaddon wciąż siedział w milczeniu, a końcówka jego ogona poruszała się delikatnie. W tej chwili jego myśli oscylowały wokół spotkanej w ciemnym Lesie wilczycy - Sephiry. Widział ją tam po raz pierwszy w życiu, lecz wyczuwał w niej coś dziwnie znajomego... czy to możliwe?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:16, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Przyszła po woli. I usiadła owijając łapy ogonem. Spojrzała na dwa znajome jej wilki. Była ciekawa na co patrzą. Po czym spojrzała w tym samym kierunku. Widziała tylko fale, które raz się zmniejszały a raz zwiększały. Racja była marzycielką i powinna teraz nad czymś rozmyślać związanego lub nie z falami. Ale jednak coś jej nie pasowało. Więc spojrzała na czubek latarni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abaddon
Dorosły
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:39, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Usłyszawszy szuranie czyichś łap po suchym piasku, obejrzał się. Na widok znajomej wilczycy na jego pysku pojawił się lekki uśmiech. Abaddon lubił Yumi. Była sympatyczną wilczycą. Zauważywszy jednak, że jest wpatrzona w latarnię, postanowił jej nie przeszkadzać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:40, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała, wyrwana z zamyślenia, na przybyłą wilczycę i kiwnęła do niej głową.- Witaj.- powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abaddon
Dorosły
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:45, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Ponownie przeniósł wzrok na morze, kładąc się na zimnym piasku. Oparł pysk o łapy, lecz tym razem starał się nie odpływać w myśli, i tak jego przypuszczenia zapewne okażą się nieprawdziwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:54, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
- O czym tak myślisz?- spytała, przenosząc wzrok na Abaddona. Sama była wyrwana z rozmyślań, a i nie chciała wracać do tego. Nastroszyła się od chłodniejszego podmuchu.
Chyba powoli zaczynała zapominać, czym jest prawdziwe zimno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abaddon
Dorosły
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:00, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
- O rodzinie - odpowiedział, lekko krzywiąc się mimowolnie na samą myśl o swoich bliskich. Nie chciał wracać do tamtych myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:09, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Aha...- pokiwała łbem. Jako, że była wrażliwą osobą, wiedziała, że tego tematu nie powinna poruszać. Sama nie lubiła do tego wracać.- Może jesteś głodny, co? Bo ja jadłam dawno temu.- zmieniła temat, ale na prawdę odczuwała głód. Jeśli dłużej by tak siedziała, to pewnie by zasnęła...a nie chciała... bardzo bała się snów. Czekała na moment, gdy padnie na pysk ze zmęczenia i w tedy nie będzie miała na to wpływu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abaddon
Dorosły
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:15, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Nie - odpowiedział, przenosząc wzrok na Siomhę. - Skoro jesteś głodna, to dlaczego nie udasz się na polowanie? Niedaleko jest las.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|