Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:47, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wyjął kuszę i strzelił do tygrysa trafiąjąc w tułów.
Po czym wziął włócznię i przygotował się do obrony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:47, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
A Yumi miała dobry humor przez co przyglądała się tylko wszystki z otwartymi szeroko oczami. Wzięła patyk i udawała, że to mikrofon. Zaczęła komentować całe zdarzenie. - No, no... Proszę o uwagę! To niewiarygodne! Walka się zaczyna. W lewym narożniku stoi ważący 359585 kg Biały Kieł! A naprzeciw niego stoi ważąca 28394 kg Nelly ! Zapraszam moją wspólniczkę Tsah do komentowania zdarzenia ! O nie! Kieł wystrzelił i trafił Nelly! Toż to brutalne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:51, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Kyinra stała ze łzami w oczach i obserwowała to całe zdarzenie. Rozpłakała się gdy zobaczyła, że Nelly dostała. Wtuliła się w Yumi bardzo mocno.
Tygrysica wskoczyła na Białego przygniatając go bardzo mocno do ziemi. Złapała łuk i rozwaliła go. Wilk nie mógł się ruszyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:54, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
//to była kusza ;d i to nie z drewna więc chyba sobie zęby połamała albo jest super menem ;d luknij na link w podpisie moim//
Uderzył łokciem tygrysicę,a następnie gdy mógł ruszać bardziej ręką uderzył ją z całej siły pięścią w pysk.Wyleciało kilka zębów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heroine
Dorosły
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:54, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Komentuję tak: Sadysta. Ale co to, Nell powala Kła na ziemię i unieruchamia go! 1... 2... 3... Wygrywa Nelly! Ale runda się nie kończy. Czy Kieł zawalczy? - Skomentowała jakoś tak i bez sensu.Obserwowała wszystko uważnie, ale nie była gotowa osobiście to przerwać. Tsah wstała i zdjęła Nelly z Kła, a jego pacnęła tylko łapą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Heroine dnia Czw 15:56, 26 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:56, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Yumi objęła łapami Kyin i zasłoniła jej oczy. Mała nie mogła na to patrzeć. - Ach co to?! Czyżby ktoś z widowni chciał wstać i to przerwać! Tak ! O nie ! To nie widownia! To ja! - Yumi pobiegła między Kła a Nelly. - Koniec! - Krzyknęła patrząc to na jedno to na drugie. - Takich walk nie będzie w tym miejscu. Spójrzcie na Kyin! Przy niej nie będzie czegoś takiego. - Według Yu sprawy zaszły już za daleko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:57, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zapłakana Kyinra podbiegłą do Nelly- A tylko coś jej zrób to Ci rozpierdolę święta. - syknęła głośno i spojrzała na tygrysicę. - Nelly koniec, to nie ma sensu. Wiadomo kto wygra. - powiedziała do niej.
Posłuchała się Kyinry, ale kły jej nie wypadły były mocniejsze od jego kłów więc wybaczcie. Odeszła od Kła i się oblizała tylko. Położyła się obok Yumi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kyinra dnia Czw 15:58, 26 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:00, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wstał, schował włócznię, rączkę od kuszy zrobi nową.
Wiewiórkę kopnął w stronę tygrysicy - masz zjedz, i tak już mi niepotrzebna.
Spojrzał na tygrysicę,ciekawe co zrobią z tą strzałą w jej boku..
Pomyślał, po czym wstał i zaczął iść w stronę lasu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:04, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
-No dobra... Przydałby się teraz jakiś lekarz. - Powiedziała. - Ale skąd? Gdzie? - Pytała, spojrzała jeszcze za Kłem. Podeszła do roztrzęsionej Kyin. - Kyinra, już dobrze... Zaraz coś wymyślimy. - Pocieszała małą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heroine
Dorosły
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:05, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca miała dość tego wilkołaka.Najpierw rani, a potem odchodzi?
- Ej, Kieł! Wracaj tu! - Zawołała za nim głośno. Wilk ma teraz u niej nie najlepsze zdanie na temat swojej egzystencji. Takich osobistości to na po prostu nie lubi. Wilczyca podeszła do Kyin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:06, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
-chcecie bandaże ? Tak si składa że mam pare w torbie - zawołał jeszcze Kieł zatrzymujac sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:08, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się. - Wiem co trzeba zrobić. - Nelly połóż się. - poprosiła ją. Gdy ona się położyła Kyin podeszłą do niej i wyjęła jej strzałę, później wyjęła takie dziwne coś (wodę utlenioną i wacik) i przystawiła jej do rany z której leciała krew. - Takie coś znalazłam jak byłam na terenach ludzkich. I tam był ludzki dzieciok nawet. - wyjaśniła. Gdy przemyła jej ranę przystawiła suchym wacikiem. - Nie od Ciebie nie chce.. - syknęła do Kła byłą na niego wkurwiona, to mało powiedziane.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kyinra dnia Czw 16:08, 26 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:10, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Widząc że sobie radzą zawołał jeszcze tylko - Kyinra, świąt nie obchodzę więc z twojej zemsty nici - Kieł uśmiechnął się.Następnie odwrócił się poszedł przed siebie do lasu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heroine
Dorosły
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:14, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Tsah podeszła do Kyin i szepnęła jej.
- To mu rozwalisz Chanukę. - Zaproponowała uśmiechając się lekko. Ucieszyła się, że jest już dobrze. Nie lubiła wilka. Człekokształtne wilki! Brenda była w porządku, bo była od nich o niebo normalniejsza. Coraz więcej takich oszołomów w tej krainie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:16, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
//sorka za offa ale co to Chanuka ? Także jej nie obchodzę //
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Biały Kieł dnia Czw 16:18, 26 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:17, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Ja rozumiem. Wkurzył się bo zjadłyśmy mu wiewiórkę. Ale skąd mogłyśmy wiedzieć, że to jego? Nie była podpisana! - Powiedziała, minę miała zamyśloną. No cóż... Bywa. O czym myślała? Trudno stwierdzić. Poklepała Kyinrę po plecach na pocieszenie. - Powiem Ci moja droga, że wiesz więcej niż ja jeśli chodzi o ludzką medycynę. - Uśmiechnęła się.
Chanuka jest to żydowskie święto trwające 8 dni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:19, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się tylko.-Dziękuje Yumi, ale to nic trudnego. - powiedziała i zwróciła się do Tsah. - Hymm.. ale ja nie wiem kiedy się odbywa.. - wyszeptała smutno ale zaraz poprawiła se humor. Wzięła wacik od Nelly i ja pogłaskała. - Już wszystko dobrze, Nelly? - zapytała tygrysice i ją przytuliła. - Jeszcze tylko raz coś zrobi,to mnie zapamięta, tak mu psia noga dogryzę.. - powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kyinra dnia Czw 16:22, 26 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:29, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Będzie dobrze. - Obiecała Kyinrze Yu. Potargała jej grzywkę i uśmiechnęła się miło. - No ja muszę moje drugie się zbierać. I nie wątpię, że się spotkamy. Ponieważ ostatnio często wpadamy na siebie. - Zażartowała. Wstała na równe łapy. - Ever, zbieramy się. - Powiedziała a ptak zaskrzeczał po czym wzbił się w powietrze. Obydwie opuścily to miejsce
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heroine
Dorosły
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:40, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Na pewno. - Powiedziała po Yumi. Zerknęła na tygrysa i na Kyin. Pociągnęła nosem. No tak! Miała przecież coś do załatwienia!
- Wybacz Kyin, ale ja już pójdę. Mam coś ważnego do zrobienia. - Powiedziała i zaczęła się oddala. Zerknęła na nią i kiwnęła łbem w jej stronę. Odwróciła się i poszła dalej. Po chwili już jej tu nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bart
Łowca
Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:07, 18 Sty 2014 Temat postu: |
|
Chyba szczytem głupoty było pojawienie się w tym miejscu. Jakby w końcu nie patrzeć zima już czeka u drzwi, paskudnie zniżając temperaturę. Tak więc było chłodno, a tutaj, nad morzem - skąd zapewne wiało mroźną bryzą - zdawało się być jeszcze zimniej. Jednak Bart, z natury wędrowiec i turysta, wcale się tym nie przejmował. Nic nie było tak istotne, jak zwiedzanie nowych miejsc lub odwiedzanie tych już znanych, które wywołują przyjemne skojarzenia. "Zabójcze Morze" już z nazwy skojarzeń zbyt miłych nie wywoływało, jednak mimo wszystko było w nim coś takiego, co przyciągało wilka.
- Może rybka na obiad, ha! - zaśmiał się sam do siebie, z gracją wskakując na hamak i kładąc się na nim na boku, tak, by nadal móc obserwować fale. Podobno w morzu pływają rekiny, tak przynajmniej słyszał, jednak póki żadnego sam nie zobaczy, nie uwierzy w pogłoski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|