Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Złociste Morze

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Morza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Taidara
Dorosły


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 15:37, 28 Cze 2012 Temat postu:

Hmm... Zastanawiające pytanie. Bardzo. Wilk otworzył oczy, jednak nie uniósł łba, tylko ze stoickim spokojem przyglądał się wilczycy.
- Gadatliwa - odpowiedział zgodnie ze swoimi odczuciami i uśmiechnął się delikatnie, dmuchając nosem w piasek, na którym spoczywał jego łeb. Niby nie wypada rozmawiać na leżąco, ale był tak zmęczony...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 16:23, 28 Cze 2012 Temat postu:

Alastair kompletnie zmęczony czekaniem na reakcję ze strony nowo poznanej... albo raczej niepoznanej w ogóle, bo nawet się nie przedstawiła.... waderki, spojrzał w sposób ciekawski na obecne tutaj wilki. Facet i baba. On dorosły, ona zdawała się być nieco mniejszą, zapewne więc i młodszą od niego. Uśmiechnął się zadziornie. Przeniósł zainteresowane spojrzenie bursztynowych ślepek na Arlette, po czym delikatnie pacnął ją łapką - nie, by sprawić jej jakikolwiek ból czy dostarczyć minimalnego chociażby dyskomfortu, a by upewnić się, że ona nadal żyje. Oddycha.
- Ja będę tam... - szepną konspiracyjnie, gestem łapki wskazując miejsce, gdzie przesiadywał Taidara oraz Xerri. Nie czekając na jakąkolwiek reakcję z jej strony, podbiegł w stronę tamtych, przysiadając na piachu pupą. Zadarł łeb do góry, przyglądając się Taidarze, następnie przekręcił głowę, aby spojrzeć na Xerri.
- Dzień dobry! Wyglądacie jak moi nowi znajomi. - powiedział całkiem spokojnie, szczerząc uroczo. Jego nieduży jeszcze ogonek radośnie przemieszczał się z prawej strony na lewą oraz z powrotem, a łebek uważnie kręcił się, obdarzając ciepłem jasnych oczu to pana, to panią.
- Alastair jestem. - przedstawił się, skinąwszy głową.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taidara
Dorosły


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 16:31, 28 Cze 2012 Temat postu:

Taidara uniósł łeb, patrząc spokojnie na szczeniaka, który do nich podszedł. Ach, dzieci... Tyle niespożytkowanej energii w ich małych organizmach, że aż idzie pozazdrościć. Wilk uśmiechnął się do Alastaira, przeciągnął i usiadł na zadzie.
- Witam, jestem Taidara - przedstawił się także, jak tego wymagała ogólna kultura osobista.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 16:38, 28 Cze 2012 Temat postu:

Ukłonił się nisko. Taidara... Hmmm. Ładnie. Tak inaczej. Szybko powtórka w głowie: Samuel, Elena, Enjeru, Ikiru... No, już kilka wilków udało mu się poznać, dobrze jest!
- Mam mówić do pana 'Pan Taidara'? - spytał. Przecież nie wypada do starszej istoty zwracać się bezpośrednio po imieniu. Przecież ona może sobie tego zwyczajnie nie życzyć! Prawda? Uśmiechnął się raz jeszcze, spoglądając następnie na waderę. A może on im przeszkadza? Może oni też chcieli się całować jak tatuś z Panią Eleną? Może powinien sobie pójść?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taidara
Dorosły


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 16:49, 28 Cze 2012 Temat postu:

Taidara uśmiechnął się jeszcze szerzej, chociaż wciąż jego kąciki ust były zaledwie trochę uniesione do góry.
- Skądże, możesz mi mówić po prostu "Taidara" - powiedział właściciel tegoż imienia, ogonem zamiatając piasek, na którym siedział. No, przyszło mu już poznać kilka interesujących wilków, nie ma co. Chociaż szczenięcia żadnego nie widział wcześniej w tej krainie - oprócz Xerri, która jednak była nieco starsza od zwyczajnego dziecka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 17:05, 28 Cze 2012 Temat postu:

Tak to z dziećmi jest: jak nie ma, to nie ma. A potem plum! I zjawia się takie niewielkie, szczekające stworzonko z nie-wiadomo-skąd i czasem nawet nie-wiadomo-kiedy. Jego ogon na moment zamarł w bezruchu. Userka źle czuje się wcinając komuś w rozmowę, ale nie wiedziała, co czynić, kiedy Arlette zamilkła, wykorzystała więc przybycie dwóch wilków ofiarnych - bo kozły tutaj co najmniej nie pasują. Uśmiech na facjacie młodego basiorka nadal gościł - rzecz jasna - rozsiadając się w najlepsze w wygodnym fotelu. O nie, tak nie może być, pusty żołądek posuwa użyszkodniczkę w stronę dziwnych metafor, trzeba ruszyć zad i zajrzeć do lodówki. Dziwne, niedawno był obiad... A nie, to już kilka godzin minęło! Psiakostka, wróćmy do fabuły!
- Czy ja Wam nie przeszkadzam? - spytał, kładąc po sobie uszka. Jego niesforna grzywka znów skutecznie utrudniła mu widzenie, więc mocnym machnięciem niewielkiego łebka odrzucił ją na bok. Teraz jego bursztynowe ślepia wodziły po okolicy, absolutnie niczym nieskrępowane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taidara
Dorosły


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 17:22, 28 Cze 2012 Temat postu:

- Nie, nie przeszkadzasz - odpowiedział spokojnie Taidara. W rzeczywistości lubił dzieci. Nie tak, że był jakimś starym zboczeńcem - wręcz przeciwnie, nie był ani stary, ani zboczony. Po prostu tolerował obecność szczeniąt, a w swojej rodzinnej wiosce nawet czasem zajmował się ich niańczeniem. Niekiedy nawet się z nimi bawił, czy usiłował nauczyć czego tam sam się kiedyś nauczył.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xerri
Wojownik


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:40, 28 Cze 2012 Temat postu:

Xerri uśmiechnęła się gdy usłyszała słowo "gadatliwa". Nagle zobaczyła, że zbliża się jakiś mały wilczek. Przedstawił się, jej też by wypadało.
-Me imię to Xerri.
Szczeniak zapytał się czy nie przeszkadza.
-Nie serio, nie przeszkadzasz...- powiedziała zgodnie z prawdą Xerrunia.
Lubiła dzieci. Nawet bardzo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 18:25, 28 Cze 2012 Temat postu:

Ukłonił się szarmancko w stronę wadery, spoglądając na nią następnie z dołu - bo na więcej nie zezwalał mu mimo wszystko wzrost. Tak, był mniejszy od Xerri. Zdecydowanie.
- Śliczne imię przynależące do ślicznej wadery. - skwitował serdecznie, ciepło się uśmiechając. Jego bursztynowe spojrzenie spoczęło na powrót na samcu. Nie przeszkadza. To dobrze. Nie każdy życzyłby sobie jego obecności. Zabawne, jak szybko się Alastair edukuje, jak prędko zdobywa wiedzę, dotyczącą ogólnych zasad egzystencji wśród innych wilków. Rodzice mogą być dumni! I tata, i obie mamusie, choć jedna sobie poszła w cholerę, opuszczając malutkie dziecię. Ale jakoś nie rozpaczał z tego powodu. Cieszył się, że posiada kochającego ojca. Chociaż on nie miał dzieciaka dość. Widocznie coś z jego zachowaniem było nie tak... Czy Al się obwiniał o odejście wadery, która wydała go na świat? Tak. Ale to dzieciak, pewne kwestie rozumuje zupełnie inaczej, niźli podpowiada zdrowy rozsądek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taidara
Dorosły


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 19:28, 28 Cze 2012 Temat postu:

Taidara uśmiechnął się, widząc zachowanie Alastaira. Ach, więc ma do czynienia z młodym, acz szarmanckim zdobywcą kobiecych serc? Miłe doświadczenie, poobserwować poczynania takiej istotki, toteż wilk nie odzywał się, patrząc spokojnie, jak potoczy się dalej cała sytuacja. A nuż coś z tego ciekawego wniknie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xerri
Wojownik


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:45, 28 Cze 2012 Temat postu:

Wilczyca zarumieniła się lekko, lecz nie dała po sobie tego poznać.
-Dziękuje za taki komplement, ale nie wiem czy na pewno jestem taka ładna. Jak uważacie?- zwróciła się do Alastaira i Taidary.
Czekała na ich odpowiedź. Nie wiedziała co usłyszy, chociaż... dla niej ważniejsze teraz było zdanie Taidary nić młodziaka. Nie wiedziała czemu, ale dla Taidary jej serce zaczyna bić szybciej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 21:08, 28 Cze 2012 Temat postu:

Zacmokał, udając dezaprobatę. Dodał pospiesznie, nim Taidara zdążył rozdziawić pysk:
- I do tego przesadnie skromna. - spojrzał na waderę z miną znawcy.
- Skromność to pozytywna cecha, ale każdej dobrej rzeczy trzeba znać umiar, bowiem potem staje się niesmacznie... Weźmy na przykład czekoladę! Jest pyszna, ale jak zjesz zbyt wiele, boli brzuszek. - rzucił tonem nieco jakby... może nie karcącym, ale zapewne przywoływał on na myśl przemowy doktora habilitowanego znawcy w dziedzinie każdej. Tak, powinny wynaleźć taki tytuł i mianować nim młodego syna pewnego Maga. I to już!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taidara
Dorosły


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:33, 29 Cze 2012 Temat postu:

No, trzeba przyznać, że wyszukane słownictwo młodego wilczka zrobiło na Taidarze spore wrażenie. Cóż, w każdym razie na pewno go nieco rozbawiło i wywołało przyjazny uśmiech na jego pysku. Basior ponownie położył się na piasku, wciąż jednak obserwując dalsze poczynania Alastaira i Xerri, gdyż szykowała się przednia zabawa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xerri
Wojownik


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 5:16, 30 Cze 2012 Temat postu:

Wilczyca myślała, że Taidara odpowie na jej pytanie. No cóż! Pewnie nie chciało mu się lub się wstydził.
-Mały, mam do ciebie pytanie! Skąd znasz takie słowa? No wiesz masz takie wyrafinowane słownictwo.
Wilczyca położyła się na ziemi i oparła łebek o swoją przednią łapę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 12:47, 30 Cze 2012 Temat postu:

Userka nadal nie potrafi dojść do tego, co jest takiego wyrafinowanego w użytych przez malca słowach. Czekolada? Skromność? Pozytywna cecha? Umiar? Cóż, widocznie istota siedząca za monitorem jest nieco zbyt rozwinięta na postać szczeniaka, bowiem starałam się doszukać słownictwo nie wybiegające ponad ramy poznania dzieciaka. Możliwe, że niekoniecznie się udało. Tak czy inaczej, powracając już do fabuły, malec uniósł brwi w geście zdziwienia.
- Co to znaczy wyra...wyra... winowane? - tak, przekręcenie słowa było zabiegiem celowym. Poruszył uszkiem, z zainteresowaniem patrząc to na Xerri, to znów na Taidarę. Odpowiedziałby, zapewne... ale nie miał bladego pojęcia, co powinien powiedzieć. Przekrzywił łebek, po czym odchylił się i podrapał za prawym uchem - jak to psowate mają w zwyczaju dokonał tego tylną łapką. Wywalił przy tym ozorek na wierzch i przymknął powieki, co mogło spowodować, że wyglądał nieco... zabawnie. Nie przejął się tym, że oto znów uparta grzywka wkracza niebezpiecznie na teren oczu, przysłaniając większość świata.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taidara
Dorosły


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 18:17, 30 Cze 2012 Temat postu:

- Wyrafinowane, znaczy wyszukane, wymyślne. Prezentujesz bardzo wysoki poziom intelektu, jak na szczeniaka - wilk przeciągnął się i ziewnął, po czym dokończył rozpoczętą przed chwilą wypowiedź. - Ale prawdopodobnie jesteś bardzo mądrym wilkiem, prawda? - uśmiechnął się. Rzadko spotykał młode, wiedzące co znaczy słowo "pozytywny" i umiejące wpleść je zgrabnie w tworzone przez siebie zdania. A tu proszę, miłe go spotyka zaskoczenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 18:27, 30 Cze 2012 Temat postu:

Intelekt intelektem, pewnym natomiast jest, że skromności jakby posiadał... skromne pokłady. Dlatego kiedy Taidara odpowiadał na jego pytanie, słuchał uważnie, przekrzywiając głowę to w jedną, to w drugą stroną. Oczywiście jego ogon cały czas krajał powietrze niczym jakiś tasak w tanim horrorze, a jego błyszczące oczęta w kolorze cennego bursztynu skupiały całą swoją uwagę i blask na facjacie samca.
- No na to wychodzi, że jestem całkiem mądry. - zawołał radośnie z rozbrajającą szczerością wymalowaną zarówno na kufie, jak i w tonie głosu basiora. Wypiął dumnie pierś, ale zdaje się, że po chwili zorientował się, że oto zdał sobie sprawę z tego, jak niegrzecznie się zachował, zatem skulił się nieco w sobie, błądząc spojrzeniem to po Xerri, to zaś po Taidarze.
- To po tatusiu - dodał nieco ciszej i mniej pewnie, jakby na obronę własnego zachowania. Zaraz jednak szczerzy wyszczerz powrócił na jego pyszczek, a i pozycja samca uległa zmianie - nie kulił się już, a trwał w ładnym, wyprostowanym siadzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arlette
Dojrzewający


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:09, 01 Lip 2012 Temat postu:

No proszę, nasza biedna, mała Arlette chyba straciła rachubę czasu na patrzenie w dal morza. Wadera westchnęła cicho, po czym wygięła swoje usta w uśmiechu i spojrzała na dwójkę wilków, do których zaraz dołączył i Alastair. Wilczyca także podniosła swoje cztery litery i ruszyła ich w stronę zdecydowanym, niezbyt szybkim krokiem.
- Dzień dobry! - przywitała się grzecznie usadawiając się nad brzegiem morza. Jej twarzyczkę przez cały czas ozdabiał piękny, szeroki uśmiech i świecące, fioletowe ślepia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arlette dnia Nie 15:10, 01 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 15:31, 01 Lip 2012 Temat postu:

Ucieszył się wyraźnie, że Arlette powróciła do żywych. Uśmiechnął się w jej kierunku jeszcze w momencie, gdy ta dopiero zmierzała w ich stronę.
- Zostajemy tutaj czy masz ochotę pozwiedzać? - Zagaił. Teraz, kiedy już zdawała się ocknąć, mniejszą uwagę poświęcaj dwójce starszych od nich wilków. Zapomniał nawet o kulturze, ta bowiem nakazywałaby przedstawienie swej towarzyszki Taidarze oraz Xerri - i odwrotnie, rzecz jasna. A on zamiast tego krajał powietrze ogonem, z radosnym błyskiem w bursztynowym oku obserwując facjatę koleżanki. Wiadomo, szczeniak przy nikim innym nie poczuje się tak dobrze, jak przy innym szczeniaku. Oto prawda znana od lat, czyż nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taidara
Dorosły


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 18:45, 01 Lip 2012 Temat postu:

Taidara spojrzał na kolejnego szczeniaka, tym razem samiczkę, która pojawiła się obok Alastaira.
- Dzień dobry - odpowiedział równie uprzejmie, uśmiechając się delikatnie do młodej. Całkiem sporo tu się kręciło szczeniąt, jak widać. No i dobrze, w końcu to przyszłość i utrzymanie jego starczego pokolenia!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Morza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 52, 53, 54 ... 64, 65, 66  Następny
Strona 53 z 66


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin