Złociste Morze

Yukoshi

Widząc, że przyjaciel się budzi i się do niej uśmiecha odwzajemnia uśmiech i z pozycji leżącej podnosi się do siedzącej.
- Dzień dobry śpiochu. Jak się spało ? wyglądałeś na strasznie zmęczonego.

Wilczur

Basior znowu ziewnął.
- Spało się dobrze. Mam takie pytanie, jak długo nie śpisz? - pytanie zadał bardzo ospale, ale chciał poznać odpowiedź, ciekawiło go to.
Co chwilę Wilczur ziewał, ale po jakimś czasie przeszło mu.

/Ziewa jak autor co dopiero wstał :3/

Yukoshi

/ :D /

- A od dłuższego czasu. wiesz słodko wyglądasz jak śpisz. - Zachichotała cicho. Zauważyła, że jej przyjaciel strasznie dużo ziewał, ale już mu chyba przeszło to nie miała się co martwić. - A miałeś jakieś sny ? - Musiała się o to zapytać, była ciekawa.

Kematian

On już wyszedł. Nikt na niego nie zwracał większej uwagi. Popłakał by się, ale nie przy wilkach... Nie no żarcik! On nie płacze chyba, że przy NIM...

z.t

Wilczur

Wilczur zaśmiał się po czym otworzył pysk:
- Jakieś chyba miałem, ale niestety nie pamiętam. Mam pustkę w głowie. Ale tak to już jest, snów się często nie pamięta... -powiedział basior wstając na cztery łapy. Musiał rozgrzać zmęczone mięśnie.

Yukoshi

Zawtórowała Wilczurowi śmiechem, potem również podniosła swe ciało z piasku i rozciągła się.
-No to ja muszę być jakaś inna bo ja o dziwo często pamiętam swoje sny. - Zachichotała.

Wilczur

Wilczur uśmiechnął się jeszcze szerzej.
- Nie jesteś inna. Jesteś wyjątkowa-powiedział wilk. Jego wzrok był skierowany tylko na Yukoshi. Tylko ją posiadał w zasięgu wzroku...

Yukoshi

Spojrzała na Wilczura lekko zaskoczona.
- Naprawdę tak mylisz ? - Zapytała. Oczywiście Wilczur też według Yuki był wyjątkowy, ale już o tym wiedział. - Bardzo miło mi z tego powodu. Tylko nie wiem jak ci się odpłacić, bo co ja nie powiem miłego o tobie ty uważasz, że to nie możliwe. - Uśmiechnęła się dalej wpatrując się w jasno-niebieskie ślepia basiora.

Wilczur

- Nie ma rzeczy niemożliwych. Jeśli tylko naprawdę uważasz, że jest we mnie coś wyjątkowego, to uznam to już za prawdę. Ty nie kłamiesz. - powiedział Wilczur, po czym rozciągnął swoją lewą łapę.

Yukoshi

Przez chwilę była zamyślona. Po czym powiedziała.
- Dla mnie też jesteś wyjątkowy, lubię gdy jesteśmy ze sobą szczerzy. - Uśmiechnęła się szeroko.

/ Sry za tak krótkiego pościka. /

Wilczur

/Nie ma sprawy :3/

Wilczur zaśmiał się. Był zauroczony słowami Yuki.
Szczerość. To naprawdę świetna sprawa, gdy... wilki, są ze sobą szczere i mówią prawdę.
- Dziękuję. - powiedział tylko, a później dodał: - Ja też, uwielbiam szczerość między nami.

Yukoshi

Po słowach samca uśmiechnęła się jeszcze szerzej. Można by powiedzieć, że też była zauroczona słowami Wilczura.
- No patrz już jedna rzecz nas łączy, a mianowicie oboje lubimy być wobec siebie szczerzy. - Zachichotała.

Wilczur

- To a pewno nie ostatnia rzecz która nas łączy... - powiedział Wilczur bardzo ciepłym głosem. - Według mnie jedno jest tylko między nami inne. Kolory futer. - zaśmiał się basior.

Yukoshi

Również się zaśmiała. Po czym dodała.
- Mam nadzieję, że nigdy nie staniemy się swoimi wrogami. Bo smutno by mi było bez twoich żartów i ogólnie bez twojego towarzystwa. - Uśmiechnęła się ciepło. Zakochana para ... Zamknij się ! - Nie ma to jak głos w głowie który uprzykrza ci życie. Nie okazała jednak tego, że znowu coś jej w głowie się psuję. Zamiast tego dodała.
- Mogę się założyć, że jakbyśmy poszukali to znaleźlibyśmy pełno rzeczy które nas łączą.

Wilczur

- Mi by było smutno bez ciebie - oznajmił Wilczur.
- Masz rację. Może spróbujemy? Ulubione zwierzę? - pytanie basior zadał bardzo entuzjastycznie, chciał zobaczyć ile ich ze sobą łączy.

Yukoshi

/ o jejciu ... To trudne pytanie. /

Wadera zastanowiła się nad pytaniem basiora. Tylko, że to może być trudne pytanie bo sami są zwierzętami.
- No jak to jakie najbardziej lubię psy i zaraz za nimi te małe kotowate. Teraz ty

Wilczur

- Ja na pierwszym miejscu mam trzy osobniki. Psy, koty i orły. Na drugim są... chomiki. - powiedział basior. On się mało zastanawiał nad swoją odpowiedzią, gdyż od dawna ją znał. - Ulubiony kolor? Może być więcej niż jeden.

/Ja naprawdę lubię psy, koty, orły i chomiki, jakby co, NIE pisałem tego by się podlizać :D/

Yukoshi

/ No to miluchno ^^ Ach ta presja XD Zbyt duża presja na dziecko. :D /

- Fioletowy, niebieski i czarny. - Tak nad tym pytaniem wadera też musiała się zastanowić bo nie było jej to do życia potrzebne więc po prostu nie myślała nad tym.

Wilczur

/I znowu nie muszę kłamać :D/

- Dokładnie tak samo, tylko, że zamiast niebieskiego wstawię czerwony. - powiedział bez ogródek Wilczur. Jak na razie wiele rzeczy ich łączy. Teraz chciał, żeby Yuki zadała jakieś pytanie.

Yukoshi

/ :D No i nareszcie ma zacna Yuki zadała sweet pytanko. xD tylko jakie ?? /

Najpierw stwierdziła, że naprawdę dużo ich łączy, a teraz gdy zrozumiałą, ze to ona ma zadać następne pytanie musiała się zastanowić.
- Ulubiony smak lodów ? - No gratulacje Yuki palnęłaś największą głupotę jaka mogła przyjść ci na myśl. Od kiedy wilki jedzą lody ?! ... Oj przestań, ja jadłam lody, a po za tym tu są wilki które latają ! - znowu mówiła sama ze sobą. Musi coś zrobić ze swoim życiem. W końcu uważnie spojrzała na Wilczura i cierpliwie czekała na odpowiedź.