Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ayana
Dorosły
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy słonecznych tęcz Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:01, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
Hmm... To ja poprosze sałutke owocową z kremem jagodowym i sok - powiedziała i oblizała sie na myśli o tych wszystkich pysznościach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:02, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
-Hym, hym, hym. Jakiś czyli jaki? A może chcesz jakąś super mieszankę różnych owoców?! Ale od razu dodaje. Nie ponoszę konsekwencji za to co mogłoby się wydarzyć. - Zaczęła się śmiać. Zauważyła zaciekawiony wzrok koleżanki.
Spojrzała na drugą wilczycę.
-Już. Sok będzie szybciej a sałutkę musi zrobić kucharz. Mam nadzieję, że nie zasnął. - Dodała szeptem ostatnie zdanie żartując. Podeszła do okienka.
-Jedna sałutka owocowa i krem jagodowy. - Powiedziała do Daleka z szerokim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mizu dnia Nie 16:05, 09 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maryse
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:06, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
Oczy jej rozbłysły na samą myśl o mieszance. - Uuu, to ja chcę tą mieszankę wybuchową. - powiedziała i zaśmiała się. Z uśmiechem czekała na napój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:08, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
-Oki. - Powiedziała z cwaniackim uśmieszkiem.
-Dalek... - Mówiła prosząco.
-Czy mogę za barkiem dla koleżanki zrobić mieszankę wybuchową? To znaczy sok wieloowocowy? Proszęęę... - Miała nadzieję, że Dalek się zgodzi. W sumie mogła się zająć sokiem ale wolała dostać pozwolenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:09, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
- Już się robi - mrugnął dziarsko do małej, po czym zabrał się za przygotowanie sałutki. Nie zajęło mu to dużo czasu, toteż wystawił miskę na parapet i zaczął robić krem jagodowy. Również i on szybko dołączył do sałutki na parapeciku.
- Sałutka i krem! - zakomunikował. - Pewnie, że możesz - powiedział do Mizu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hari dnia Nie 16:09, 09 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ayana
Dorosły
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy słonecznych tęcz Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:11, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
Aya stała w jednym miejscu, niemiała pojęcia gdzie ma iść usiąść, ale w końcu poszła i usiadła przy PIĄTCE, czekając na jedzenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:14, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
Wychylił się przez okienko ku piątemu stolikowi.
- A pani jaki chce sok? - zapytał uprzejmie i z uśmiechem. Czekał też, aż Mizu weźmie sałutkę z kremem i poda szczeniakowi.
- Crim, staniesz za kasą? - zapytał przyjaciółkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:16, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
-Dziękuję ! - Wykrzyknęła podekscytowana. Szybko wzięła sałutkę i krem jagodowy. Podeszła do stolika przy którym siedziała Ayana czyli piątka. Zapomniała, że nie przydzieliła jej stolika.
-Smacznego! - Powiedziała kładąc potrawy na jej stoliku z lekkim zakłopotaniem. Podeszła do barku i zaczęła przygotowywać sok z różnych owoców.
"3 jagódki, jabłko, 2 cytryny, pomarańcza i mandarynka, a do tego marchewka." Myślała robiąc z różnych składników napój. W końcu go skończyła i przyniosła Maryse.
-Tobie też życzę smacznego. - Powiedziała z szerokim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ayana
Dorosły
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy słonecznych tęcz Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:17, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
Poprosze jabłkowy jeżeli jest, jeżeli niema to pomarańczowy, jeżeli też tego niema to wieloowocowy, jeżeli tego też niema to marchewkowy, jeżeli marchewkowego niema to wode poproszę. - Aya sie rozpaplała ale w końcu skończyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:19, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
Zamrugał skonsternowany. Odwrócił się ku kuchni i przyrządził ten, który został zamówiony jako pierwszy - czyli jabłkowy. Postawił naczynie na parapecie.
- Sok jabłkowy na piątkę - zakomunikował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:21, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
-Yyy... Jabłkowy już się robi! - Krzyknęła słysząc co mówi klientka chyba w jej wieku i Dalek. Podbiegła do barku i wyjęła z małej półeczki parę jabłek.
---------------
Po chwili sok był gotowy. Podeszła do stolika 5.
-Proszę. Sok jabłkowy z dojrzałych, słodkich jabłek. - Powiedziała z uśmiechem i podeszła do barku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maryse
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:21, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
Gdy Mizu postawiła przed nią mieszankę wybuchową spojrzała na nią z lekkim strachem. - Czy to na pewno jest jadalne ? - spytała powstrzymując się od śmiechu. Nie czekając na odpowiedź wzięła do łapy sok i lekko przechyliła. - Mmm, dobre ! - powiedziała, uśmiechnęła się do Mizu i znów zaczęła pić. Tym razem reszta soku znikła w mgnieniu oka. Złapała się za brzuch i oblizała pyszczek. - Ile płacę ? - spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:28, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
- Nie ma Crim, więc ja podliczę. Królik nadziewane 15 kości i sok 3 kości, razem 18 kości - powiedział, wychodząc z kuchni i stając za kasą. Wstukał odpowiednie liczby, wyrwał rachunek i podał go Mizu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:30, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
-Oki. - Powiedziała do Daleka.
Grzecznie wstała i podeszła do Maryse.
-Rachuneczek. - Powiedziała miło.
-Fajnie, że Ci sok smakował. - Przyznała.
-Ale uważaj. Strzeż się w nocy. Bo mogę Cię nawiedzić! Buuu... - Zrobiła odgłos ducha i zaczęła się śmiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:34, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
Przybiegła z dostawą składników. Wrzuciła Dalekowi na zaplecze.
-Cholera, znawu zapomniałam tymianku!-przklnąła pod nosem i wybiegła. Wróciła kilka minut potem z dużą garścią tymianku.
-Dostawa-rzuciła krótko w stronę Daleka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Getsu
Nieumarły Kościotrup
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Gwiazd Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:07, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
Getsu usiadł przy stoliku nr 3 i zaczął jeść królika. Gdy zjadł oblizał się, ponieważ danie była bardzo pyszne. Później podszedł do lady i się zapytał: - Ile płace? -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maryse
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:59, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
- On był pyycha ! - powiedziała i oblizała pyszczek. - Haha, już się Ciebie boję. - wytknęła jej język i też zaczęła się śmiać. Położyła 18 kości tuż przed nosem Mizu, po czym wstała i udała się do wyjścia machając energicznie ogonem. - Narazie ! - krzyknęła i już nie było jej widać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Getsu
Nieumarły Kościotrup
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Gwiazd Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:13, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
Getsu spojrzał na Menu i powiedział; - A mogę jeszcze zamówić Sałutke i sok owocowy? -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ayana
Dorosły
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy słonecznych tęcz Płeć:
|
Wysłany: Pon 6:34, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
Aya oblizała sie zanim zaczeła jeść, ale dużo czasu nie zajeło zanim talerz był całkiem pusty. Podeszła do lady i sie zapytała - Ile płace?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:57, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
- Ależ oczywiście! - powiedział do Getsu, po czym spojrzał wesoło na szczeniaka - Ayana. - Pani płaci 18 kości - rzekł, po czym wziął kości zostawione przez Maryse, puszczając oczko do Mizu, schował je do kasy i poszedł przygotować zamówienie Hetsu. Po drodze zwinął składniki przyniesione przez Crim, uśmiechając się do niej radośnie.
Wkrótce potem na parapeciku stała sałutka.
- Mizu, sałutka do odebrania. I zrobisz temu panu sok? - zwrócił się do małej przyjaciółki.
/Kasa jest w pierwszym poście tematu na zielono ^^/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|