Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaina
Duch
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 6497
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ashenvale Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:33, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
- Nic tu po mnie. - pomyślała.
Czuła się samotna.
Strasznie samotna..
Okropnie samotna...
Odwróciła się, kołysząc na boki jakby była pijana. Wyszła z tego miejsca dosyć powoli, podziwiając jeszcze całą okolicę. Westchnęła po raz wtóry i już jej tu nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Getsu
Nieumarły Kościotrup
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Gwiazd Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:09, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
Getsu spojrzał na Mizu i powiedział: - Może być truskawkowy. - Uśmiechnął się i poszedł usiąść do stolika nr 3. Czeka, aż jedzenie będzie gotowe. Nagle pomyślał i podszedł do lady. - Czy mogę tą sałutke i sok n wynos?. -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:33, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
Skrzydlata wilczyca zwiedzając okolicę, przydreptała do restauracji. Rozejrzała się dookoła, po czym podeszła do lady patrząc na cennik. - To ja poproszę tego królika nadziewanego owocami leśnymi i jakiś sok. - powiedziała uśmiechając się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:03, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
dSłysząc Getsu Mizu wstała i podeszła.
-Można. - Powiedziała z uśmiechem. Widząc, że Dalek jest "nieobecny" poszła do kuchni i zrobiła sałutkę o raz truskawkowy sok. Spakowała to w torbę i zaniosła do Getsu.
-Proszę. O to Pana zamówienie. Razem będzie. 15, 9, 3. - Liczyła pod nosem. -Razem płaci Pan 27 kości. - Rzekła z mniej radosną miną. Z jej pyszczka można było wyczytać, że coś jest nie tak.
-Oczywiście. Proszę usiąść przy dwójeczce. A ja zaraz postaram się przynieść danie, które Pani zamówiła. - Mówiła do skrzydlatej wilczycy. - Dalek! Jeden królik i... Jaki sok? - Zapytała Amiję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:13, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na jasno-brązową wilczycę. - Hmm... - zastanowiła się chwilę. - Można zrobić mieszankę ? - spytała z cwaniackim uśmiechem. Usiadła posłusznie przy stoliku numer dwa i czekała na zamówienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Getsu
Nieumarły Kościotrup
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Gwiazd Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:41, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
Getsu spojrzał na Mizu i położył 27 kości. Później wziął zamówienie i powolnym krokiem wychodził. Nagle stanął, spojrzał na restauracje i wyszedł.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:44, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
- Już się robi, madam! - wykrzyknął kucharz, po czym zaszył się w swym królestwie i zaczął przyrządzać potrawę.
Stukot talerzyka o parapet okienka zasygnalizował ukończenie dania.
- Mizu, królik gotowy - powiedział wesoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:10, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
Wzięła 27 kości i schowała. Potem podeszła do okienka i wzięła królika. Podeszła ostrożnie do stolika Amiji.
-Proszę. O to Pani króliczek w ... sosiku . - Powiedziała trochę speszona. Podeszła do barku i zaczęła robić sok. "Marchewka, truskawki, banan, jabłko i brzoskwinia." Myślała wrzucając różne składniki. Po chwili poszła z soczkiem do wadery.
-A teraz piciu. - Kolejny uśmiech. Niestety nie bardzo radosny. -Smacznego .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:24, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na królika i oblizała się. - Dzięki. - powiedziała i uśmiechnęła się patrząc na kelnerkę. Trochę dziwnie się zachowywała. - Hej. Coś się stało ? - spytała młodej wadery uśmiechając się przyjaźnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:38, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
-Ymm... Nie... - Odpowiedziała. - Proszę się nie przejmować. Jestem chyba tylko zmęczona. - Powiedziała samicy. Tak... To była prawda, była troszkę zmęczona. Ale no musiała jeszcze troszkę poczekać na przerwę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:46, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
Zaciekawiła ją ta mała. - Masz chwilkę ? - spytała wadery i nie czekając na odpowiedź zadała kolejne pytanie. - Jak ci na imię ? - uśmiechnęła się przyjaźnie do młodej wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:51, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
-Maaaaam. - Ledwo zdążyła odpowiedzieć na pierwsze pytanie. - Mam na imię Mizu. A Pani? - Zapytała grzecznie. Nie wypada się przedstawić i olać drugą osobę. Dlatego ciągnęła rozmowę. Spojrzała na wilczycę. Zauważyła duuuuuuże skrzydła. Jej oczy zaczęły błyszczeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:20, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
Wskazała na miejsce przed sobą. - Ciekawe imię. Jestem Amija, miło mi. - powiedziała uśmiechając się lekko. Gdy zobaczyła, że wilczyca patrzy się na jej skrzydła zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:28, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
-Dziękuję. Miło mi Cię poznać Amijo. - Znowu spojrzała na skrzydła... - Wowww... Ale fajnie. Czy będę niegrzeczna jeśli spytam czy no wiesz... Umiesz latać? - Ciekawość przejęła stery xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:30, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
- Niestety jeszcze nie, ale za jakiś czas napewno będę mogła. - powiedziała i pomachała chwilę skrzydłami śmiejąc się. Już niedługo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:37, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
-Jej... Ale fajne. A one nie przeszkadzają w poruszaniu się? - Zapytała. Ciekawiło ją latanie, skrzydła, itd. No ale co poradzić. - Musi być fajnie... A uczysz się latać? - Zupełnie zapomniała, że dopiero co poznała Amiję. No co, czasami wie komu zaufać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:06, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
- Nie, możesz normalnie się poruszać, jedynie czujesz lekki ciężar na grzbiecie, ale da sie przyzwyczaić. W końcu to część siebie. - powiedziała uśmiechając się. - Tak, uczę się, jednak jeszcze trochę czasu minie zanim będę mogła latać. - odpowiadała na każde pytanie Mizu ze spokojem. Wiedziała jakie są dzieciaki, bo w końcu miała siostrę, która także nim była.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:55, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
-Yhy. - Spojrzała na wilczycę a jej wzrok padł na szyję. Zauważyła widoczną, czerwoną kuleczkę. - Ładny wisiorek, taki widoczny. A czerwony kolor pasuje do Twojej srebrzystej sierści. - Przyznała. Potem też zauważyła czerwony znak na czole wadery. Ale nie skomentowała go. Czuła, że to nie wypada. Zastanawiała się tylko co on oznacza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:34, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się. - Dzięki. Dostałam go kiedyś od mamy... - powiedziała ściszając głos. Spuściła wzrok. Tak bardzo za nią tęskniła, nie wiedziała, czy w ogóle żyje. Jedna samotna łza spłynęła po jej policzku, jednak szybko ją otarła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:47, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
Podniosła sie z legowiska. Sen dobrze jej zrobił, wypoczęła.
-Oooo, zasnęłam?*zieeew*-mruknał pod nosem. Czym prędzej wstała kiwnęła da Daleka i Mizu i wybiegła na polowanie.
...
Wróciła z torbą pełna ziół, trzema zającami i dwoma półtuszami z jelenia.
-Dostawa...-rzuciła zdyszana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|