Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stella
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:22, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
Stella kiwnęła głową patrząc na mamę.
-Jak tam Złoty Smok zyskał już sławę wśród watah? Restauracja sama w sobie jest piękna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:32, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
- Jak widzisz Słonko interes póki co leży i kwiczy ale biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia...nie mam na co narzekać. - powiedziała pogodnie. Pewnie nie jeden by się zastanawiał, jak można być tak... zadowolonym z kiepskiego interesu. Jednak Lena była specyficzna i to był dlań normalność.
- Co powiecie na coś do jedzenia? Wybierajcie! - dodała pogodnie wciskając Stelli i Viki menu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stella
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:55, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
-No to może... Spaghetti, kawę, sok jabłkowy?-spytała, odkładając Menu. Spojrzała na swój brzuch i westchnęła.-Tak tęskniłam za twoją kuchnią... Jak tak dalej pójdzie, to będe się tu stołować na każdy posiłek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:06, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
- Myszko, możesz tu przychodzić kiedy tylko chcesz. I dobrze o tym wiesz. - puknęła palcem w nos Stelle i poszła za ladę. Wyjęła sok jabłkowy i wysoką szklankę, której powierzchnia była zdobiona różnymi zawijasami i chińskimi znakami. Napisne na niej było imię wilczycy i coś po chińsku.
- Spróbuj rozszyfrować co tu pisze, a ja zrobię spaghetti. - uśmiechnęła się radośnie i w podskokach zniknęła w kuchni. Brzęk naczyń, szum wody, skwierczenie tłuszczu na patelni i po chwili do nozdrzy gości począł dochodzić nęcący zapach włoskiej potrawy. Elena gwiżdżąc wesoło wyszła z kuchni niosąc spory tależ spaghetti i położyła go przed córką.
- Smacznego moja droga. - powiedziała zadowolona - Odgadłaś? - zapytała siadając przy stole.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Śro 16:09, 26 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eskarina
Dorosły
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:08, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
Eskarina weszła przez drzwi i rozejrzała się.
- Witam. - szepnęła. - Poproszę herbatę. - rzuciła i położyła na ladzie 5 kości.
Ziewnęła i usiadła na jednej z kanap. Całkiem ładne to miejsce... Takie chińskie. Eska jednak nie zwracała na nic uwagi musiała się napić czegoś gorącego i to już.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:25, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
Elena szybko znalazła się za ladą i postawiła czajnik na rozżażonych węglach w kącie
pomieszczenia. W tym czasie schowała kości i wyjęła beczkowatą filiżankę pięknie zdobioną w kwiaty i drzewka Sakury i postawiła na tak samo pięknie zdobionym, porcelanowym podstawku. W tym czasie czajnik zaczał gwizdać. Wilczyca włożyła torebkę z herbatą do naczynia i zalała je niemal do pełna, po czym zaniosła filiżankę Eskarinie. Idąc sięgnęła jeszcze ogonem po naczynie z cukrem i wszystko postawiła na stoliku.
- Witam i życzę smacznej herbatki. Gdyby czegoś pani potrzebowała, to wystarczy zawołać. - powiedziała z uśmiechem i wróciła do Stelli i Viktorii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:19, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
Viktoria uśmiechnęła się szeroko i spojrzała na menu.
- Ja również poproszę spaghetti... A do tego herbatę - powiedziała i spojrzała na Eskarinę. Ach, tak. Słyszała o niej. Kolejna wilczyca z magicznymi zdolnościami. Miło wiedzieć, że po świecie stąpają jeszcze wilki z mocami. Do jest takie fajne...!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:33, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
Beta kiwnęła głową i ponownie zniknęła w kuchni. Chwilę było słychać jak gwizda jakąś skoczną melodyjkę i w końcu postawiła dymiący talerz przed Viki. Zaparzyła jeszcze herbaty i to również umiejscowiła przed przyaciółką.
- Smacznego. Mam nadzieję, że będzie wam smakować. - powiedziała a sama na chwilę zniknęła i pojawiła się z chińszczyzną. Siadła na wygodnym krzesełku i zaczęła pałeczkami zajadać chińską potrawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eskarina
Dorosły
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:08, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
- Dziękuję. - powiedziała.
Dodała jedną i pół łyżeczki, zamieszała, po czym delikatnie przechyliła filiżankę i wolnymi łykami piła herbatę. Była wyśmienita, rozkoszując się smakiem nie zauważyła Bety, dopiero po jakimś czasie na nią spojrzała.
- Witaj Viktorio... - szepnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stella
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:07, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
-Dziękuje.-powiedziała, wpatrując się w szklankę.- S... T... E... L... L... Stella?-spytała-Tylko tyle mogę odczytać. Reszty nie znam.
Stel nawinęła makaron na widelec, który wsadziła do ust, nadal wpatrując się w szklankę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:05, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
- Te znaki, które są pod twoim iminiem córciu, oznaczają "wleczne serce". - mrugnęła do niej okiem i uśmiechnęła się figlarnie. To była jedna z niespodzianek jakie Elena miała dla Stelli, ale reszta niech póki co pozostanie tajemnicą. Jej zaplecze skrywało jeszcze wiele ciekawych rzeczy.
- Zalej ją to napis zaświeci się na jakiś kolor, odzwierciedlający twój obecny nastrój. - dodała i wsadziła sobie kolejny kawałek potrawy do pyska na pałeczkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stella
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:36, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
Stella opróżniła szklankę, więc nalała do niej wina, tak by była pełna. Różowy kolor... Eh, jak ona uwielbia róż! Chyba oznacza wiele szczęścia.
-Dziękuje.-powiedziała z uśmiechem, po czym wypiła po raz kolejny zawartość magicznego kubeczka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:44, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
- Czego to chińczycy nie wymyślą prawda? - powiedziała zadowolona z kolorku na szklance i popiła wina z kieliszka. Talerz bety powoli robił się pusty, więc z lubością się uśmiechnęła i pogładziła po pełnym brzuchu. Mieć restauracje i talent kulinarny to istne cudo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stella
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:47, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
-Tak, tak.-powiedziała Stella, nalewając sobie więcej i wpatrując się w cichą Betę Wody. Eh, chyba dobrze, że ona i Sidney są przyjaciółmi. Zawsze będą... Tak, to lepsze niż nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:02, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
Viktoria powoli rozkoszowała się smakien włoszczyzny. Mwah, pyszne spaghetti. Magiczka podniosła wzrok na błękitną.
- Witaj, Eskarino - również szepnęła. Wadera zastrzygła uchem i napiła się herbaty. Cieeepłaa. Mniam. Spojrzała na kubek, który dostała Stella. Phi, Ci ludzie. Wredne dwunogie istoty, które za wszelką cenę chcą zabić wszystko co im zagraża. W końcu tego popamiętają...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:32, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
A Elena wspominając ludzi nie byli tacy źli, w każdym razie nie wszyscy. Bywało i tak, że byli lepsi od wilków. Lae trzeba było mieć szczęście i trafić na tych normalnych. Reszta tylko by zabijała wilki i nie patrzyła na resztę. El z uśmiechem i czułością patrzyła na swoją córkę i nie mogła się napatrzeć. Jak te dzieci szybko rosną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stella
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:58, 28 Paź 2011 Temat postu: |
|
A stella zaztanawiała się, jak będzie wyglądała jej siostra. Będzie miała długie włosy? Czy może krótkie? Kasztanowe, blond, rude? A czy też będzie chciała być Wojowniczką?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eskarina
Dorosły
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:20, 28 Paź 2011 Temat postu: |
|
Esskarina pchnęła drzwi i stanęła w progu.
- Muszę już iść. Żegnam! - rzuciła
Gdzie tym razem się uda? Kogo spotka? Może gdzieś na tereny ludzkie... Kto to wie... Uśmiech zawitał na twarzy Eski i po chwili wilczyca zniknęła gdzieś za horyzontem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:15, 28 Paź 2011 Temat postu: |
|
El pomachała z uśmiechem Eskarinie.
- Miłego dnia życzę! - krzyknęła za wilczycą i poszła po filiżankę. Włożyła ostrożnie naczynie do zlewu i powróciła na swoje miejsce przy stoliku. Wzięła o pyska ostatnią porcję chińczyzny z tależa na pałeczki i odłożyła naczynie do drugiego zlewu. Gdy już na stałe usiadła zastołem popiła winka i uśmiechnęła się do córki i przyjaciółki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seth
Dojrzewający
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:08, 31 Paź 2011 Temat postu: |
|
Młody wszedł powoli do restauracji. Usiadł na jednym z krzeseł i na powitanie gospodarzowi kiwnął jedynie głową. Spojrzał na Menu. Co tu wybrać? Nie znał nic z tych rzeczy... Te potrawy były... Ludzkie. No chociaż zna kaczki i dziki, ale te spagetto? O czy i na końcu? Eh, może tylko się czegoś napije.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|