Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silentia
Dojrzewający
Dołączył: 03 Wrz 2011
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:15, 28 Gru 2011 Temat postu: |
|
Sil wciąż przeglądała kartkę menu. Pierwszy raz była w takim miejscu i trudność sprawiał jej wybór jednego dania, bo więcej nie mogłaby zjeść. Jednak będąc ciekawską samiczką chciała zobaczyć któż to nowy przybył do restauracji.
- Cześć, tato! - przywitała Beherita, uśmiechając się wesoło. Z niecierpliwością czekała na ruch ojca, po jego słowach. Spojrzała na kotka, a jej oczy zaświeciły wesoło. Wyciągnęła obie łapki w stronę stworzonka i bardzo delikatnie pogłaskała je po brzuszku jakby było bożkiem, albo stworzone z porcelany.
- Dziękuję, dziękuję! Jaki słodki! - wylała z siebie wrodzoną dziecięcą radość, rzucając się ojcu na szyję. Słowa matki ucieszyły ją w pierwszej chwili, lecz zaraz dopłynęły do jej móżdżka informacje, że ona jedyna nie przygotowała dla rodziców prezentów świątecznych. Zasmuciła się, siadając na swoje miejsce i zaczęła gorączkowo wymyślać jak sprawić im radość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:15, 28 Gru 2011 Temat postu: |
|
Lena patrzyła z szerokim uśmiechem na rodzinę obdarowującą się prezentami. Dobrze, że są takie chwile. Lubiła patrzeć na szczęście innych, to dawało jej wiele radości i dzięki takim widokom w jej sercu gościło ciepło. Odwróciła więc wzrok aby dać chwilę intymności swym gościom i wziąwszy w łapę pełną konewkę i poczęła podlewać kwiaty lotosu, storczyki i inne rośliny zdobiące restaurację i sklep.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dermanotta
Tropiciel
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:35, 28 Gru 2011 Temat postu: |
|
Sami wymyślcie, co macie w paczkach od Notty. x3
Demi uśmiechnęła się jeszcze raz i pogłaskała córkę po głowie.
-To co zamawiacie?-spytała wesoło, spoglądając sama do karty.-Złóżmy zamówienie wszyscy razem, ja dzisiaj stawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silentia
Dojrzewający
Dołączył: 03 Wrz 2011
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:55, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
Sil uznała, że może rodzice obdarowali siebie nawzajem prezentami i nie będą pamiętać, że ona nie dała im niczego. Szybko smutek przeszedł z jej pyszczka, gdy otwierała prezent od Notty. Spojrzała do paczki i wyciągnęła szalik. Dokładniej fioletowy komin, bo userka miała do kominów jakiś problem.
- Szalik! Ale.. gdzie on ma koniec? - zapytała, przewracając i rozciągając tkaninę. W końcu utworzyła z włóczki koło, które założyła na szyję. Zaśmiała się cicho i przytuliła matkę. - Dziękuję! - szepnęła uradowana, po czym schowała prezent do paczki, nań położyła kiciusia i zajrzała znów do karty. - Ja.. poproszę kurę, ot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dermanotta
Tropiciel
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:39, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
-Proszę.-powiedziała, uśmiechając się do córki.
-Ja chyba zamówię spagetti... Długo już go nie jadłam, a wielce za nim przepadam. A ty co chcesz Behericie?-spytała, patrząc na wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:31, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
Elena zauważywszy, że goście pragną złożyć zamówienie spokojnym i dostojnym krokiem podeszła do stolika.
- Witam serdecznie.Czy chcieliby państwo już złożyć zamówienie? - jej ciepły uśmiech nie schodził z białego pyska. Na prawdę się spełniała w tej pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nitrita
Młode
Dołączył: 22 Lip 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:48, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
Przez moment intensywnie nad czymś rozważała. Otrząsnęła się z letargu i zeskoczyła z fotela. Przeciągnęła się leniwie.
- Do widzenia - powiedziała głośno, podchodząc do drzwi.
No tak. Kolejny problem. Pchnęła je. Nic. Czyli należałoby pociągnąć. Zaparła się łapkami i chwyciła za klamkę. Gdy drzwi otworzyły się na małą szparę, przecisnęła się przez nią szybko i popędziła przed siebie.
z/t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izzy Sparkle
Dojrzewający
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:50, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
Izabela potrzebowała trochę spokoju. Miała wspaniałą wenę na obraz, ale wszędzie było tak głośno i tłoczno... Postanowiła więc wpaść na Plac Handlowy i znaleźć jakiś cichy zakątek. Czuła suchość w gardle, więc postanowiła wpaść gdzieś na ciepłą, rozgrzewającą herbatę, bądź aromatyczną filiżankę kawy. Ten przybytek zwrócił szczególnie jej uwagę. Weszła więc do środka i usiadła przy małym stoliku w kącie. Nie lubiała tłumów. Wyjęła szkicownik i ołówki. Położyła je na boku stołu. Chętnie poczeka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:05, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
Gdy tylko usłyszała dzwoneczek przy drzwiach i zobaczyła, że wilczyca siada przy stoliku, wzięła z lady menu i podeszła do nieznajomej.
- Witam w Złotym Smoku. Czy mogę pani pomóc? Doradzić coś, polecić? - zapytała podając kartę potraw, albowiem lista trunków wisiała na ścianie obok lady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izzy Sparkle
Dojrzewający
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:10, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
Na powitanie Izabela kiwnęła jedynie łbem. Wzięła kartę od wilczycy, zerkając co jakiś czas na listę napoi na ścianie.
- Narazie prosiłabym jedynie herbatę.- odpowiedziała, odkładając kartę na stół. Wysiliła się jedynie na mały uśmiech na kufie, bowiem uśmiechnąć się szerzej nie potrafiła już od tak dawna. Rozglądnęła się po lokalu. Choć przebywali w nim klienci, byli wyjątkowo spokojni. Takiego miejsca właśnie szukała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Izzy Sparkle dnia Śro 14:11, 18 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:18, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca kiwnęła łbem i weszła za ladę. Na chwilę zanurkowała za nią a kiedy się podniosła w jej łapach spoczywała piękna beżowa filiżanka w chińskie wzory. Zdjęła świszczący czajnik z rozrzażonych kamieni i zalała wrzątkiem płatek herbaty znajdujący się na dnie porcelanowego naczynia. Postawiła filiżankę na talerzyku w takie same wzory i zaniosła do stolika. Po drodze ogonem chwyciła srebrny pojemniczek na cukier w kształcie pięknego łabędzia i wszystko postawiła na stoliku.
- Proszę bardzo. - powiedziała donosząc jeszcze łyżeczkę i zasiadła na wysokim krześle z czarnego drewna, które stało tuż przy ladzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izzy Sparkle
Dojrzewający
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:25, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca zerknęla kątem oka na waderę przygotowującą jej napój. Gdy była dzieckiem czuła się dziwnie, gdy ona siedziała, a ktoś przygotowywał dla niej posiłek, a ona bezczynnie czekała. Ale skoro w tak młodym wieku zaczęła obracać się w śmietance towarzyskiej i kelnerzy podstawiali jej pod nos wykwintne kąski na bankietach, już nie martwiła się trudem innych. Jednak wróciła do swoich rodzinnych stron i wiedząc, że jej matka jest Alfą jednej z tutejszych watah, musiała pokazać dobre wychowanie.
- Dziękuje.- odpowiedziała krótko Izabela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:32, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
El uśmiechnęła się jedynie i zagłębiła się w wycieranie filiżanek i talerzyków delikatnym, czerwonym ręczniczkiem zdobionym złotymi nićmi. Nici układały się w wizerunek smoka z otwartym pyskiem. Wszystko było jednak na tyle miękkie, by nie było w stanie pozostawić choćby ryski na jakimkolwiek naczyniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izzy Sparkle
Dojrzewający
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:43, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
Izabela napiła się trochę aromatycznego napoju. Siedziała spokojnie, wpatrując się w ladę, za którą stała wilczyca, prowadząca ten cały biznes. Nie była pewna tylko jednego.
- Przepraszam, czy wie pani, gdzie znajdę Alfę Ognia? Chodzi mi o... Tą samicę Alfę.- zapytała nieświadoma, że od jej ostatniej wizyty, w krainie wiele się zmieniło. Odsunęła od siebie szkicownik, zapełniony rysunkami wadery.
Wybacz za brak weny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:40, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca uśmiechnęła się ciepło i odłożyła naczynia na gładki blat. Wyszła zza lady spokojnym krokiem i podeszła do Izzy.
- Patrzysz właśnie na nią. - powiedziała puszczając doń oko. - W czym mogę ci pomóc? - zapytała siadając naprzeciw Izzy. Uśmiech nie schodził z pyska Eleny i bynajmniej nie była ani trochę urażona pytaniem białej wadery. Musiała długo ie zaglądać w te strony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izzy Sparkle
Dojrzewający
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:46, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
Izzy otworzyła oczy szerzej, a jej pysk musiał się mimowolnie otworzyć.
- Nie jest nią już Wheat?- zapytała. Poczuła ukłucie smutku w sercu. Tyle się chwaliła stanowiskiem swojej matki i praktycznie tylko dzięki niemu zajęła tak wysokie miejsce w śmietance towarzyskiej. A teraz okazuje się, ż jej matka nie jest Alfą?
- Cóż... Ogólnie nie mam żadnej sprawy. Poza tym, jestem Izabela Sparkle.- przedstawiła się, ze względu na jej dobre wychowanie. Czuła się teraz kłamcą. Wmawiałą wszystkim, że jej rodzina jest tak wysoko w hierarchi. Szkoda, że nie zna swojego ojca. Może chociaż on jest Betą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:14, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
- Miło mi. Ja zwę się Elena. - odparła patrząc bystrym spojrzeniem na waderę - Whet straciła swoje stanowisko ze względu na to, że pozwoliła się omotać ognistemu lisowi, boskiemu opiekunowi ognia, który zamknięty przed wiekami chciał zemścić się na naszym pokoleniu. Wheat o mały włos nie doprowadziła do śmierci wielu wilków, jak nie zagłady całej watahy. - wyjaśniła uważnie przyglądając się Iz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abbey
Dorosły
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ta łza w twoim oku? Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:08, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
Również i Abbey zawitała w te skromne progi.
- Dzień dobry - kiwnęła głową do wilczycy, zdaje się właścicielki i spojrzała, czy Ino idzie za nią.
Przysiadła się od jednego ze stolików i od razu wzięła w swe łapki menu. Chwilę je przeglądała, a następnie odezwała się.
- Poproszę herbatę - uśmiechnęła się. Zaczynała jej się podobać ta cała wesołość.
- A ty, Ino, co zamawiasz? - zwróciła się do... znajomej? Tak, można już tak powiedzieć.
- O, prawie zapomniałabym zapłacić. Proszę. - Abb położyła na stół 5 kości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ino
Dorosły
Dołączył: 28 Sty 2012
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:17, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
Ino wbiegła do sklepu. Rozejrzała się wokoło. Patrzyła za Abbey. Usiadła koło niej i przejrzała menu. - Poproszę kawę - powiedziała uśmiechając się. Położyła na stole pięć kości. Wciągnęła powietrze przesycone zapachem jedzenia. - Ładnie tu prawda Abbey? - zapytała. Miała ochotę gadać, a żeby sensownie zacząć rozmowę skomentowała wystrój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abbey
Dorosły
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ta łza w twoim oku? Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:33, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
- Tak, tak. Panuje tu taka ciepła, a za razem rodzinna atmosfera. - powtórnie uśmiechnęła się szczerze. Tak jej już chyba zostanie.
- Co cię sprowadziło do tej Krainy? - spytała się Ino, aby zacząć temat i móc poznać się bliżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|