Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

"Wesoła Śmiertka"

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Plac handlowy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Caro
Latający Szpieg


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 17:02, 23 Lip 2011 Temat postu:

- Hm, więc zacznijmy od tego, że całkiem niedawno zakochałam się na dobre, jednak okazało się, że ma partnerkę i... wydaje mu się, że jestem dziką wariatką bez umysłu. To znaczy - głupia. Druga sprawa to czuję się jakbym była. Hm, niewidzialna. Gdyż w ogóle gdziekolwiek bym nie była tam nikt mnie nie zauważa. Po za tym narozrabiałam w watasze wody i mam teraz małe kłopoty, których z każdą chwilą obawiam się coraz bardziej. - rzekła w miarę cicho. Oczywiście było to jedynie 5/100 problemów, które miała. Ale jakoś nie chciała wyjawiać wszystkich w obecności masy wilków w lokalu. A nóż, widelec jakiś młodszy ją podsłuchuje?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 12:08, 24 Lip 2011 Temat postu:

Miała ochotę zarechotać, niemniej powstrzymała samą siebie przed tym czynem. Jej szmaragdowe ślepia zmrużyły się jeszcze bardziej, zwężając się do wąskich, iskrzących się szparek czystej zieleni.
- Mogę Ci powiedzieć, iż ja również przeżyłam zawód miłosny - powiedziała beztrosko, rozsiadając się wygodniej w granatowym fotelu. - Sasori-koi, mój słodki Demon, można rzec, porzucił mnie i nie wrócił. Ale! - wykrzyknęła wtem, klasnąwszy w łapy. - Nie należy się z tego powodu załamywać, a szukać nowej miłości, nowego uczucia. Nasze serca mają dużą pojemność, Caro-chan. Jeżeli chodzi o bycie niewidocznym, to czy o to właśnie nie chodzi w Twoim zawodzie Szpiega? - zapytała wtem z przebiegłym uśmieszkiem. - Dlaczego nie wykorzystasz tego na swoją korzyść? Dlaczego nie odwrócisz nieprzyjemnego ignorowania innych w coś pożytecznego? Zastanów się nad tym. - Dała jej krótkiego prztyczka w nos. - A kłopoty z Wodą szybko i sprawnie się rozwiążą. Zobaczysz!
Tak, należy być optymistą i szukać pozytywów we wszystkim. Tak przynajmniej sądziła Kajeczka i tak właśnie czyniła w swoim życiu, rozpowszechniając taki punkt widzenia oraz namawiając innych do założenia różowych okularów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helios
Hybryda


Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 22:33, 24 Lip 2011 Temat postu:

- Nie! Ja nie chce pirogów! Nie lubię pierogi! Ja chce Pizze! Albo Frytki! - zaczął coś mamrotać przez sen. Tak Helios jak zwykle lunatykuje. Każdy powinien usłyszeć jego mowę. Miał akurat jakiś dziwny sen o pierogach.
- Ale ja nie wiem! Nie wiem gdzie uciekły pierogi! - jego słowa były bardzo wyraźnie, lecz było widać że spał na tym wygodnym fotelu. Końcówka jego ogona nerwowo się poruszała, a głowa kręciła się na boki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caro
Latający Szpieg


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:25, 25 Lip 2011 Temat postu:

Westchnęła. Znowu. Popatrzyła lekko zmrużonymi, acz zeszklonymi od płaczu oczętami na, można rzec - dobrą ciotkę Kajinkę.
- Nikt... - i w tym momencie otarła małe łezki. - ...nie chce mojej miłości.
Nie chciała płakać, ale musiała. Łzy potokiem lały jej się z oczu, jednak za wszelką cenę chciała zatrzymać tę rzekę.
- Kaji... Masz coś na poprawę humoru, lub zatrzymania tego okropnego płaczu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:36, 25 Lip 2011 Temat postu:

Wpatrywała się szmaragdowymi, iskrzącymi się ślepiami w Caro-chan, ledwo zwracając uwagę na sny Heliona - wszyscy mają przecież prawo do śnienia, ne? Nie jest to więc nic dziwnego... no, może to o pierogach jest nieco nietypowe, lecz nie jej to oceniać.
Kajeczuleczka parsknęła głośno na słowa Młodszej, zaraz przysuwając się bliżej z niezwykle szerokim, ukontentowanym uśmiechem.
- Kiedyś znajdziesz kogoś, kto zaakceptuje całą Twoją miłość, jaką możesz mu dać! - wykrzyknęła z ogromnym przekonaniem oraz wiarą w owe słowa. - A na poprawę humoru i nastroju jest jedno bardzo dobre lekarstwo: uścisk!
Przechyliła się gwałtownie do przodu i złapała waderę, przytulając ją do siebie mocno, lecz nie aż tak, aby zrobić jej krzywdę. Chciała dać jej odrobinę ciepła, otuchy oraz pokazać, iż jest tutaj, że słucha jej i zawsze będzie skłonna jej pomóc. Przymrużyła zielone oczyska, jej uśmiech złagodniał odrobinę, przez chwilę był nieco mniej szalony niż zwykle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cheeky
Dojrzewający


Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:54, 25 Lip 2011 Temat postu:

- Malinową... - Wylała z siebie, przez zamknięte usta. Czuła, że jej życie nie ma sensu. Jej łeb, znów bezwiednie opadła na twardy blat. - Życie nie ma sensu. - Stwierdziła, nie podnosząc głowy. Yh, jej rozumowanie było dość odmienne, lecz zwykłe, jak na buntującą się nastolatkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caro
Latający Szpieg


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:09, 25 Lip 2011 Temat postu:

Koniuszki ust Carosi wybiegły leciutko do góry. Rzeczywiście ciepły uścisk dobrej cioci Kajeczuleczunieńki poprawił jej troszkę humor.
- Dziękuję... - wyszeptała. Również ją przytuliła i wcale nie miała zamiaru puścić, gdyż była bardzo pocieszona tym, co zrobiła dla niej magiczka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:52, 28 Lip 2011 Temat postu:

Zaśmiała się, klepiąc Caro-chan po plecach, po czym, usłyszawszy zamówienie gościnki, ruszyła za ladę. Jako iż Młoda nie zamierzała jej najwidoczniej puścić, to zatargała ją razem ze sobą, żeby postawić wodę nad ogień. W między czasie wrzuciła torebkę herbaty malinowej do kolorowego, wymyślnego kubka i zaraz wlała tam gotowy wrzątek. Zarechotała raz jeszcze, zanosząc napar niedawno przybyłej waderze.
- Każde życie ma sens - zanuciła przy okazji, stawiając przed ciemną wilczycą cudaczny kubek i szczerząc się do niej szeroko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caro
Latający Szpieg


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:30, 28 Lip 2011 Temat postu:

Dwu-tygodniowo zawieszona młodsza w końcu puściła zacną Kajinkę. Poszła za ladę, po czym łypnęła na Chee. Skądś ją znała! Gdzieś widziała już tą buźkę... ale to nie ważne. Przeniosła wzrok na dobrą ciocię Kaji i zaczęła marzyć, a marzyła bowiem o cudownym życiu, które niestety mogło istnieć tylko w jej snach. Ah! Uwielbiała się tak rozpływać w niemożliwych marzeniach, by potem powrócić do starej, szarej rzeczywistości, która w końcu musi istnieć. Bo co by było, gdyby istniał tylko magiczny świat z głowy Carosi?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shawr
Duch


Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:07, 03 Sie 2011 Temat postu:

Shawr wolnym krokiem przyszedł w to miejsce, w bardzo ważnym celu. Podszedł do lady i wtem zauważył swą siostrę - Caro. Ah! Jak długo jej nie widział! Widać, że akurat rozmyślała, więc lepiej jej na razie nie będzie zaprzątał głowy. Zwrócił głowę na 'ciotkę' Kajinkę i uśmiechnął się do niej.
- Witam drogą Kaji... - rzekł i ucałował ją doń w łapę, był z niego dżentelmen, nie ma co! - Czy oferujesz bezbolesną usługę śmierci? - dodał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:42, 03 Sie 2011 Temat postu:

Caro oraz nowy gość, który zamówił herbatę malinową najwidoczniej udali się do swej własnej krainy wymysłów i umysłu. Nie odzywali się - może zasnęli? Na szczęście od nudy uratował ją nowy klient i to taki, który przybył tutaj w celu, dla którego to powstał ten oto przepiękny przybytek. Zaraz wiec zaśmiała się głośno i doskoczyła do młodego wilka, czochrając go entuzjastycznie po ciemnej grzywie.
- Oczywiście! Taki jest zamysł tego interesu i tak też pisze na plakatach, czyż nie? - wykrzyknęła wręcz, szczerząc swoje białe ząbki w szerokim uśmiechu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shawr
Duch


Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:47, 03 Sie 2011 Temat postu:

- Ah! To cudownie! - wykrzyknął - Więc... czy mógłbym skorzystać z tej jakże wybornej usługi?
Ciekawe jedynie ile to będzie kosztować? Ale to nie ważne... Spojrzał ukradkiem na Carolę. Na szczęście nie reagowała, więc mógł spokojnie wykonać swoje cele, nie słuchając: Shawr! Co ty robisz?! Nieee!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:56, 03 Sie 2011 Temat postu:

Zarechotała, już zacierając łapki. Z jeszcze szerszym wyszczerzem nachyliła się do przodu, jak zwykle za nic mając sobie przestrzeń osobistą innych wilków. Wlepiła swoje czyste, szmaragdowe ślepiska w chętnego do umrzycia i poczęła podawać mu ceny dostępnych usług:
- Sama śmierć kosztuje trzydzieści kosteczek, ale można jeszcze zamówić sobie usługi pogrzebowe albo też zostawić list do ukochanych osób, który zostanie po odpowiedniej odpłacie dostarczony do konkretnych łapek. - Zamilkła, wpatrując się wyczekująco i radośnie w młodszego basiora.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shawr
Duch


Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:04, 03 Sie 2011 Temat postu:

- Proszę zwyczajną, bez żadnych dodatków, gdyż i tak moja jedyna rodzina stoi tutaj. - odrzekł i wskazał palcem na Caro nie odrywając wzroku od przepięknej (bynajmniej jak dla niego) Kajinki. Uśmiechnął się radośnie do niej. Zapewne wilk, który zakupywałby śmierć był smutny i przygnębiony, jednak nie dla Shawr'a, bowiem cieszył się on, że otrzyma upragnioną śmierć od osoby, do której czuł coś więcej niż przyjaźń. Ah! Tak, tak... basior od zawsze podkochiwał się w magiczce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:11, 03 Sie 2011 Temat postu:

Mlasnęła głośno, zaraz doskakując susem do półek i spojrzała na zalegające na nich fiolki. Wreszcie wybrała jedną, odpowiednią, którą zaraz chwyciła i podała młodemu basiorowi ze swym zwyczajnym szerokim uśmiechem.
- A co z ciałem? Na usługi pogrzebowe się nie targniesz? - zapytała z chytrym grymasem, przymrużając śmiesznie swoje jadowicie zielone oczyska.
Tak, tak, w końcu musiała dbać o interesy oraz komfort swych klientów! A co!

Dane o miksturze:
Smak: Gorzki
Kolor: Jasnozielony
Działanie: Spożywający ją klient czuje się nagle, jakby opadły z niego wszystkie siły, po czym w umyśle jego pojawia się, dla rozluźnienia, jedna z najlepszych chwil jego życia. Krótkie wspomnienie, po którym zapada w drzemkę, z której już się nie budzi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kaji Meyit dnia Śro 20:12, 03 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shawr
Duch


Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:26, 03 Sie 2011 Temat postu:

- No dobrze, więc poproszę także usługę pogrzebową! - odparł uśmiechając się, a następnie wyjął na ladę 50 kosteczek, pochwycił flakonik z miksturą i wypił ją jednym tchem. Po chwili zaczęło robić się mu tak błogo, tak cudownie, opadły z niego wszystkie siły, zaś potem przed oczami ukazała mu się najpiękniejsza chwila jego życia. Zaś potem zachciało mu się spać. Upadł, jednak na szczęście nieopodal niego był mięciutki fotel.
- Kocham Cię Ka.... - to były jego ostatnie słowa przed zaśnięciem na wieki. Jednak zaraz potem z jego ciała zaczęła wydobywać się szara, lekko-przeźroczysta jakby mgła...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:17, 04 Sie 2011 Temat postu:

Obserwowała z ogromną ciekawością na 'umrzynięcie" młodego basiora, zaraz wyciągając notatnik i zapisując w nim interesujące ją informacje. Zarechotała pod nosem, zadzierając łepek znad kartek i ponownie lukając na wilka. Szybko jednak jej szmaragdowy wzrok przeniósł się na powstałego ducha; wyrzuconą z ciała duszę. Wyszczerzyła się do umarłego szeroko, radośnie, po czym klasnęła głośno z ukontentowaniem.
- No! Proszę bardzo! A gdzie Ci ciało pochować? - odezwała się śpiewnym tonem, jej zielone tęczówki lśniły wewnętrznymi iskrami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shawr
Duch


Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 19:32, 04 Sie 2011 Temat postu:

- Ehm, najlepiej na cmentarzu watahy ognia... - odparła dusza.
No, no kto by przypuszczał, że bycie członkiem świata zmarłych będzie takie interesujące i fajne? Shawr'owi spodobało się bycie duchem! Jednak ma on ambitne cele jako zmarły. Na samą myśl o tym na jego pysk trafił lekki uśmieszek. Następnie przypomniał sobie, że czyhają na niego ważne sprawy, więc pożegnał się jedynym: Dowidzenia! i już go stąd wywiało.
z.t.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shawr dnia Czw 19:44, 04 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:37, 04 Sie 2011 Temat postu:

Klasnęła i raz jeszcze, szczerząc swe śliczne, białe zębiska w swym normalnym, szerokim uśmiechu. Zastrzygła jeszcze długimi, dziurawymi uszyma, po czym wśliznęła się pod nieruchome, zwiotczałe ciało basiora i podźwignęła się. Truchło spoczywało teraz na jej grzbiecie, wyglądając w ten sposób dość groteskowo. Kajeczuleczunieniuczka chwyciła jeszcze urnę z prochami Krillana - nie miała czasu wcześniej spełnić jego prośby - i ruszyła do wyjścia raźnym, skocznym krokiem.
- Miłego życia po życiu życzę! - wykrzyknęła jeszcze, aby zaraz pogwizdując wyjść na ulicę i skierować się na cmentarz Ognia.

z.t.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shawr
Duch


Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 19:52, 04 Sie 2011 Temat postu:

Shawr zarechotał i uśmiechnął się do wychodzącej Kajinki. Z początku chciał zostać, jednak przypomniało mu się, że jednak musi załatwić jeszcze jedną ważną sprawę, więc wyszedł zaraz za Kaji.
z.t.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Plac handlowy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 51, 52, 53 ... 80, 81, 82  Następny
Strona 52 z 82


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin