Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
De Musica Angelus
Duch
Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:32, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
Lifeline przyszła cicho na polanę.Zauważyła tłum wilków.W przerażeniu schowała się za ogromnym głazem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:27, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
El chcąc po prostu pomyśleć przyszła w to miejsce i położyła się pod jednym z drzew. Otuliła ciało długim ogonem i oparła się o pień. Zamknęła ślepia ale nie spała. Po prostu tak lepiej jej się myślało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:27, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
Hiretsuna przybył tutaj. Musiał porozmawiać z Eleną lub Samuelem. Tak ta sprawa była naprawdę ważna. Chciał to zostawić przed Eleną jako niespodzianke ale trudno jak Sammiego nie spotka to porozmawia z nią. W każdym razie ten wyjął skórzany bukłak i upił łyk krwi po czym zamknął go spowrotem. Wtedy dojrzał Elenę, podszedł do niej i położyłsię obok niej.
- Witaj Eleno. - odezwał się z delikatnym uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hiretsuna Shinigami dnia Sob 17:28, 12 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:29, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
Dźwięk przełykania krwi nieco ją wyrwał z zamyślenia, więc otworzyła ślepia i poczęła rozglądać się za istotą, która owy dźwięk z siebie wydała. Widząc Hiretsunę uśmiechnęła się pogodnie i odezwała swym spokojnym głosem.
- Witaj przyjacielu. Co cię tu sprowadza? - zapytała patrząc nań bystro wrzosowymi oczami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Sob 17:31, 12 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:37, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
Hiretsuna spojrzał pustymi ślepiami w oczy Eleny.
- Mam dosć ważna sprawę Eleno. Dotyczącą ciebie i całej watahy ognia. - oznajmił a jego wyraz pyska był zanadto poważny jak nigdy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:42, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
Elcia widziała, że rzecz musi być ważna dla jej przyjaciela.
- Więc słucham cię. - powiedziała spokojnym tonem. Patrzyła skupiona na wilka i czekała na to, co tyczyło się jej watahy i Hiretsuny. Naturalnie zrobi wszystko co w jej mocy by wilkowi pomóc. Lekki uśmiech nie schodził z jej pyska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:58, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
Ten westchnął.
- Raven mój dawny nosiciel nalezałdo watahy Wiatru. Zostałem ja a ja poprostu do tej Watahy nie pasuje. Porozmawiam jak najprędzej z Karenaj. Chce dołączyć do waszej watahy. Czuje że do ognia pasuje bardziej niżeli do każdej innej watahy. - orzekł i wpatrywał się w jej oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:06, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
El nie mogła powstrzymać powiększającego się uśmiechu na jej pysku.
- W takim razie bardzo się cieszę. Jak tylko uzyskasz pozwolenie od Karenaj zapraszam w imieniu całej watahy w nasze szeregi. - powiedziała spokojnie - A teraz nieoficjalnie a po mojemu... ŁIIII!! ALE MIŁA NIESPODZIANKA! STRASZNIE SIĘ CIESZĘ! - krzyknęła i zarzuciła Hiretsunie łapy na szyję i ucałowała go w policzek. Chrząknęła i odsunęła się od niego. - Więc zapraszamy. - usiłowała przybrać poważną minę, lecz po chwili zachichotała zakrywając łapami pysk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:12, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
Ten zdziwił się jej reakcją lecz po chwili znowu na jego pysku widniał uśmiech.
- Nie no takiej reakcji się nie spodziewałem. - oznajmił i zaśmiał się. Po chwili przybrał powazną minę aż za bardzo lecz nie wytrzymał i zaśmiał się ponownie.
- Czy tylko ja to słyszałem? - zapytał się jakby do kogoś innego niż do nich i zaczał się rozglądać.
- A jednak tylko ja. - dodał z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:19, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Po prostu nie mogłam się powstrzymać. - mrugnęła doń okiem, nieco zalotnie i zachichotała. - Mój drogi, nie powinno cię to w sumie dziwić. Ty masz lekką słabość do mnie, ale nie bez wzajemności. - tu uśmiechnęła się figlarnie. Czy czuła coś do tego demona? Nie układało jej się z Velim, wielokrotnie opuszczał krainę, zostawił ją z dziećmi... Nie wiedziała, czy nadal będą razem. Teraz było to zagadką. Ale nie widziała już chyba nawet najniklejszych szans na to, co było kiedyś i na to, by byli razem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:23, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
Hiretsuna uśmiechnął się cwaniacko.
- No nie moge cię skłamać. Owszem mam lekką słabośc do ciebie. - oznajmił. No i cóż z tego? Przecież to jakaś straszna tajemnica nie jest, A czy on czuł coś do tej wadery? Zagadka zagadką. Sam tego nie wie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:27, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Zastanawiające jest dla mnie dlaczego do mnie masz tą słabość. Co we mnie takiego... jest. - zapytała podnosząc wzrok na Hiretsunę. Ciekawość tego czasem nie dawała jej spać a demon często gościł w jej myślach. Czy gości też w sercu? Może... Co ma być będzie, ale odpowiedź na to pytanie długo nie dawała jej spokoju. Musiała wiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:31, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
Hiretsuna pomyślał chwilę.
- Hmm... Myśle że mam do ciebie słabośc przez to że... To ty jako pierwsza wiedziałaś jak mnie rozszyfrować. Porozmawiać ze mną, uspokoić mnie w razie potrzeby. Dlatego też to się przełożyło na pomoc tobie i twoim bliskim. Gdybym musiał to zinterpretować bardziej szczegółowo to nie umiałbym tego zrobić. - oznajmił z dalszym uśmieszkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:36, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
Biała uśmiechnęła się lekko nieśmiało.
- Ja mam ją do ciebie, bo bezinteresownie mi pomagałeś, podczas gdy reszta była na to wszystko ślepa. Ty byłeś i nadal jesteś dla mnie inny niż dla wszystkich... poniekąd tak jak ja byłam dla Ravena i pośrednio dla ciebie na początku. - powiedziała nieśmiało i lekko odwróciła wzrok przenosząc go na swoją łapę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:43, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
Hiretsuna pokiwał głowąze zrozumieniem. Spojrzał w czarne już niebo.
- No widzisz. Czasami wilki się zmieniają. Jeśli można mnie nim nazwać. - powiedział i zamknął na chwile oczy. Jednak po dłuższej chwili otworzył je. Myślał nad czymś, ale nad czym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:50, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
Podniosła oczy na niego gwałtownie.
- Oczywiście, że nim jesteś. Gdybym nie mogła cię tak nazwać, to też nie mogłabym cię po prostu przytulić, ani dać ci buziaka. - odparła z pewnością w głowie i błyskiem w oczach. To, co się z nią działo przy wilku było niezwykłe. Czuła się wyjątkowo i spokojnie. Coraz bardziej skłaniała się ku temu, że do Veliego już nie powróci...ani on do niej i to z własnej woli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:58, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
Hiretsuna pokiwał głową.
- Cóż jeśli tak mówisz. - oznajmił wpatrując się ponownie w jej oczy. A jak zwykle w jego oczach były dwie iskierki. A on przy Elenie czuł się naprawdę spokojnie. Przy niej nawet nie myslał o zaspokojeniu głodu krwi. Poprostu czuł się nie jak demon, czuł się jak zwykły wilk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:04, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
Patrzyła na jego pysk i w jego oczy jakby badała, co może kryć się w jego umyśle.
- Powiedz, co zrobisz z rodziną Ravena? - zapytała. Tak, to było ważne. Nie tylko dla niej, ale też dla Deebie. Nie było to wszystko łatwe. Ale też nie mogło pozostać bez rozwiązania. Co Hiretsuna zamierza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:06, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
Hiretsuna zastanowił się.
- Raven prosił mnie abym nie dał nic zrobić jego rodzinie. Oczywiście przysięgi dotrzymam. Nie pozwole aby Debrze, Deebie lub niewdzięcznemu Raksasiemu się coś stało. Pozatym oni pogodzili sęz utratą ojca a Debra z utratą partnera. Nie jestem częścią ich rodziny. - oznajmił. Na pysku mimo rozmowy cały czas widniał naprawdę delikatny uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:10, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
Elena odetchnęła a na jej pysk wpłynął spokojny, ciepły uśmiech.
- Wiesz... będę szczera. Ulżyło mi. - powiedziała i patrzyła demonowi prosto w oczy. Jej oczy od zawsze były zwierciadłem duszy. Błyszczały się zawsze, ale wyraz miały różny - raz były ciemniejsze, raz jaśniejsze, a niekiedy potrafiły się skrzyć. A to zjawisko towarzyszyło tylko uczuciom. Jakie były teraz? Nie trudno się domyślić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|