Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:39, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Hm... A rodzeńswo masz? - Spytała przerywając ciszę. Kiedy Itami coś do niej mówiła, w tym czasie Van obskubywała kość z kawałków mięsa, tudzież odpowiadała. Westchnęła ciężko wyrzucając kostkę za siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:42, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Tak miałam. Jednak nie wiem co się stało z nimi jak i z rodzicami. -Stwierdziła Itami przeciągając się a potem wygodnie się umiejscawiając w wysokiej zielonej pachnącej trawie która była świetnym posłaniem. Wadercia dmuchnęła jeno na grzywkę aby nie zasłaniała jej oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stille
Wojownik
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Znikąd. Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:36, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
A Shinq wszędzie można znaleźć. Właśnie wpadła na pomysł, by i tu się pojawić.
Szła powolnie. Trafiła na miejsce z młodymi. Uśmiechnęła się do nich i zniżyła pysk do ziemi. Wąchała, ale nic nie wyczuła. Tylko woń Itami i Vanoisy. Psiknęła. Wilczyce gilgotała w nos trawa. Na dodatek widoczne były jeszcze krople rosy na liściach roślin. Shi była głodna. Nie było tu zwierzyny, więc podreptała do lasu.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:56, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Aha - Rzekła. Wilczyca rozejrzała się po okolicy. Słońce dało się we znaki i roztrzelane promienie, grzały tułów owej wadery. Postanowiła przenieść się, gdzie spokojnie mogła poleżeć. Wstała, po czym otrzepała się i potruchtała w dane miejsce - Chodź tu! Nie będzie tak grzało - Zawołała do Itami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:01, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Itami słonko nie przeszkadzało. Ona bardzo lubiła jego promienie które igrały ze światem. Jednak poszła za Van. Ale młoda samiczka ułożyła się w słonku koło swojej nowej znajomej.
- OD jak dawna tu jesteś? -Zapytała się merdając ogonkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:11, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Wadera z uśmiechem poczęła wyjawniać, o sobie prawdę - Ja? No jakoś... Od niedawna. Mniej więcej kilka dni to, będzie -
- A Ty? - Spytała z ciekawoścą. Przysunęła się bliżej znajomej, tudzież nadal pozostała w cieniu. Jedynie końcówka pyska była oświetlona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:16, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Hmmm.. Ja będzie już tydzień i kilka dni. -Powiedziała Itami.
- Dokładnie nie wiem ale wiem że jest tu fajnie i zostaje tutaj. -Dudała samiczka odgarniając grzywkę. Młoda wadera wystawiła pyszczek w kierunku słońca aby się nagrzał.
- A skąd pochodzisz? -Zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:25, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Van westchnęła ciężko - Jam pochodzę z lasu gęstego, gdzie ptaki świergocą i gdzie wolność czasem zawodzi... - Zamknęła oczy i nadsłuchiwała każdy szczegół, oraz każde życie siedzące na tej, oto polanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:32, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Ja tez z lasu jednak zwykłego bo nie różnił się niczym od tego tutaj. -Stwierdziła Itami po czym się przeciągnęła. Po czym się okręciła kilka razy w kółko i położyła się opierając pyszczek na puszystym ogonku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:50, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Van polubiła młodą samiczkę i ukrywała swojej radości. No i się zaczęło. Ogon rozpoczął taniec szcęścia, to ku górze, to w lewo, to w prawo. Wilczyca już nie miała pomysłu, na to by rozkręcić rozmowę, ponieważ wokół jej głowy kołowało wiele myśli - ... Spotkałaś kiedyś ludzi...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:58, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Itami spojrzała na nią zaciekawiona.
- Nie a co to takiego? -Zapytała się przekrzywiając pyszczek nieco w prawo co spowodowało klapnięcie jednego uszka. Oj nie Itami nigdy o takich stworzeniach nie słyszała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:14, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Ludzie... Są to stworzenia, które chodzą na dwóch kończynach -
- Mają okrutny oraz zły charakter, a co gorsza... - Wadera przełknęła ślinę i powiedziała ze łzami w oczach - Zabijają nasz gatunek... - Odwróciła głowę do tyłu i otarła oczy - No, mają też pomocników podobnych do nas, tylko, że są udomowione. Są to tak zwane psy, które pomagają im w odnalezieniu zwierzyny -
- Tak, przeżyłam z nimi niezłą przygodę -
- Działo się to w lesie. Napotkałam ich grupę wraz z tymi czworonogami. Jeden z nich mnie wyczół, a następnie myśliwi puścili całą chmarę, która wtem goniła mnie. Uciekałam gdzie łapy mnie poniosły, lecz natrafiłam na ślepą uliczkę. Zaczęłam wyć, aby zwołać swoich rodziców. Całe szczęście przybiegli i odpędzili wrogów. Drugiego dnia postanowiłam odejść w bezpieczne miejsce i doszłam tu - Wadera położyła głowę na ziemi, a cała radość odeszła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:22, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Itami słuchała z przerażeniem tego co mówi Van. Kiedy wilczyca skończyła młoda samiczka podeszła do niej i się przytuliła.
- Ja byłam ostatnio w lesie ale spotkałam tam tylko niedźwiedzia i wilka demona. -Powiedziała po chwili mała cicho. Itami zagłębiła nosek w puszystą sierść swojej przyjaciółki chcąc ją pocieszyć.
- Nie smuć się. -Dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:35, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Van nie chciała wyżalać się Itami, lecz w końcu mogła to z siebie wyrzucić albowiem ta prawda, dręczyła ją. Wilczyca obejrzała się na małą. Nie potrzebowała pocieszenia ale... Wiedziała, iż jak to wygląda z perspektywy szczenięcia, więc nie zaprzeczała. Uśmiechnęła się lekko z wymuszeniem - Wiesz... Tutaj się czuję bezpieczniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:31, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Itami usiadła na przeciwko Van machając delikatnie ogonkiem na boki.
- Wiesz co. Skoro tutaj czujesz się bezpieczna to nie odchodź stąd. Albo poruszaj się z kimś a nie samemu. -Powiedziała do niej uśmiechając się lekko. Itami się przyjrzała swojej przyjaciółce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:28, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Phi... Nie mam zamiaru się wyprowadzać i nie potrzebuję nikogo, poza sobą. Sama se poradzę - Uśmiechnęła się do waderki. Położyła obok siebie ogon i zaczęła nim falować, a gładkie ruchy były niczym morze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:34, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
- No to dobrze. -Powiedziała z uśmiechem Itami. Wadercia się przeciągnęła i ziewnęła szeroko. Zwinęła się w kłębek i położyła patrząc na falujący ogonek swojej towarzyszki.
- Van.. a czy siedliska ludzi są blisko nas? -Zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:27, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Nie obiecuję Ci, że powiem prawdę, ale według mnie to daleko -
- Lecz mogę się mylić -
- Sądzę, iż są na pewno poza naszymi terenami - Wytłumaczyła Van. Zaraz przypomniał się jej scenariusz z przyszłości, z ludźmi, ale wadera szybko spojrzała w niebo, by móc zapomnieć o całej sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:35, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Skoro tak to chyba jesteśmy bezpieczne. -Stwierdziła Itami rozglądając się ciekawie po otoczeniu. nagle a co to? Małe i szare i zapierdziela w trawie? tak to myszka. Itami wstała i przyjęła pozycję polującego kota co mogło dziwnie wyglądać.
- Patrz zaraz ją złapie. -Szepnęła do Van. Itami podeszła cichutko za uciekająca myszką i HOP. Skoczyła na nią i bam wylądowała w dołku razem z myszką w pyszczku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:41, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca obserwowała zaistniałą okoliczność z uśmiechem. Czyżby nie wyglądało to słodko? Młode szczenię poluje na małą myszkę. Ahh... Van łatwo się wzrusza i nie zdziwiło by mnie to, gdyby wadera nie okazała swoich uczuć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|