Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Gorące źródło

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:44, 12 Kwi 2011 Temat postu:

Kiedy zorientowała się, że Mystica pod wodą nie ma, wypłynęła prędko na powierzchnię i zaczerpnęła głęboko powietrza. Rozejrzała się po okolicy szkarłatnymi ślepiami, próbując wypatrzyć czarnego towarzysza, lecz gęsta, biała para uniemożliwiła jej dokładną lustrację otoczenia. Na dodatek przeszkadzała w wywęszeniu basiora, co zirytowało Ritę. Zmarszczyła nos, rozglądając się dalej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 13:48, 12 Kwi 2011 Temat postu:

Na to Mystic czekał. Widział ją doskonale. Napiął mięsnie do skoku, co też zrobił. Wpadł do wody koło Atrity, która została oblana jeszcze większą 'warstwą' cieczy. I to mu się podobało! Tylko oni tu obecni duszami, które ciągle szaleją. Nikt im nie przeszkodzi w tej chlapaninie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:55, 12 Kwi 2011 Temat postu:

Kiedy tylko została pochlapana wodą, uśmiechnęła się nieco jadowicie i odwróciła szybko, rzucając się na Mystica i zawieszając się na jego grzbiecie. Z satysfakcją rozwinęła jedno ze skrzydeł i za jego pomocą potraktowała basiora tak, jak to on wcześniej ją - dużą porcją wody.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 13:58, 12 Kwi 2011 Temat postu:

Mystic nieco się zdziwił, jednak w tejże chwili został... Ochlapany! No dobra. Zaczerpnął powietrza i szybko runął na bok. No i oboje dostali jeszcze większą porcją wody. Miał nadzieję jednak, że Atrita złapała powietrze. W przeciwnym razie by ją wyciągnął na powierzchnię. Przecież nie może pozwolić, by utonęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 11:29, 13 Kwi 2011 Temat postu:

Stuliła nieco uszy, kiedy następna fala zalała jej nie zanurzone części ciała. Potrząsnęła głową, rozchlapując krople wody na wszystkie strony. Cóż, czuła się kompletnie przemoczona i nieco zmęczona tym całym pływaniem, toteż podpłynęła niespiesznie do brzegu i wyszła na niego, po czym otrzepała futro z zalegającej na nim wilgoci. Sierść napuszyła się nieco, w dalszym ciągu pozostając mokrą - Rita musiała się wysuszyć. W tym celu usiadła tuż przy krawędzi wody, obserwując z uśmiechem Mystica.
- Wychodzisz? - zapytała, strzygąc zabawnie prawym uchem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 11:42, 13 Kwi 2011 Temat postu:

Cóż, Atrita była nieco 'suchsza', gdy wyszła. - Tak. - I to mówiąc niespiesznie podpłynął do brzegu. Otrzepał się nieco dalej od At, by nie musiała się nowa otrzepywać. Potem podszedł do niej. Też będzie musiał się wysuszyć. Nie wypadałoby jeszcze innych 'oblać' wodą, a może i śmiechem. Byli jak puchate kłęby. - No to poszaleliśmy. - Dodał z uśmiechem na kufie.

[Poczekaj, bo będę robiła podpis dla Lejka.]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mystic dnia Śro 11:42, 13 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 12:04, 13 Kwi 2011 Temat postu:

Zaśmiała się cicho, delikatnie wręcz, nieprzyzwyczajona do tego typu ekscesów emocjonalnych. Wciąż się uczyła, wciąż nabierała wprawy i doświadczenia w czuciu.
- W istocie, poszaleliśmy - odparła, posyłając mu kolejny uśmiech sparowany z dziwnym, ciepłym wzrokiem. Jakiż inny od tego dawnego, lodowatego i białego! Jakiż inny...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 14:04, 13 Kwi 2011 Temat postu:

- Za wszystkie czasu. - Dodał do jej wypowiedzi. O tak, naprawdę nieźle się namęczył tym chlapaniem. Jego futro coraz bardziej wysychało, przez co robiło się okropnie puchate. Z resztą, futro Atrity też. Myst nigdy nie lubił tej chwil. Trochę zawsze potrwa, zanim futro się odpowiednio przyliże.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:53, 13 Kwi 2011 Temat postu:

Przyglądała się nieco ciekawskim wzrokiem, jak puchate teraz futro Mystica jest czochrane przez czułe podmuchy wiatru. Wyglądał trochę dziwnie i śmiesznie przyodziane w taką puchatą, ciemną sierść. Uśmiechnęła się lekko, nachylając ku niemu i pod wpływem impulsu liżąc go w policzek. Zaraz szybko się odsunęła i odchrząknęła zakłopotana, stulając zakończone pędzelkami uszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 15:38, 13 Kwi 2011 Temat postu:

Mystic nieco się zdziwił, gdy Atrita go polizała w policzek. Wiedział, że nie mógł jej odepchnąć. Sam by to z chęcią zrobił. No to zrobił to samo ,lecz szybko i też w policzek. Po chwili odwrócił nieco łeb, pogwizdując. No, niestety. Beret, który był mokry, opadł mu na ślepia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:41, 13 Kwi 2011 Temat postu:

Zaskoczyło ją to, iż Mystic oddał gest i jednocześnie poczuła wewnętrzne, przyjemne ciepło. Uśmiechnęła się lekko, delikatnie, przysuwając do niego odrobinę i łapą unosząc jego mokry, opadający mu na ślepia beret. Któż by pomyślał, że ta zimna niegdyś istota będzie zachowywać się tak... nieśmiało! Czas zmienia wszystko, przeistacza w inne rzeczy i modyfikuje w każdy możliwy sposób.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:38, 13 Kwi 2011 Temat postu:

- Dziękuę. - Powiedział do Atrity, gdy ta podniosła beret z jego oczu. Cóż, mógł znów widzieć. Bo wcześniej "to coś" zgasiło światło. Przestał już od paru minut gwizdać. On również poczuł to samo wewnętrzne ciepło. No tak, tego można było się spodziewać. Mysti znów zaczął pogwizdywać cicho, patrząc w niebo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:44, 13 Kwi 2011 Temat postu:

Położyła się obok Mystica, przysłuchując się jego pogwizdywaniu. Uśmiechnęła się lekko, zamykając oczy i delektując się tą chwilą, tak spokojną oraz wypełnioną nieznanym jej wcześniej ciepłem. Tak, teraz wszystko było zdecydowanie inne, lepsze, bardziej żywe i kolorowe. I był również on... basior o czarnej sierści, który sprawił, że resztka chłodu poszła precz, który sprawił, że niemal cały czas się uśmiechała. Nawet nie zauważyła, kiedy oparła się bezwiednie o bark towarzysza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:48, 13 Kwi 2011 Temat postu:

Mysttic zaczął teraz obserwować bacznie Atritę. Kiedy oparła się o jego kark, ten nic jej nie zrobił. Była lekka, więc z łatwością siedział z tej samej pozycji. Po chwili znów spojrzał w niebo i zaczął tak samo wesoło pogwizdywać, jak wcześniej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:26, 14 Kwi 2011 Temat postu:

Zamrugała po chwili, zdawszy sobie wreszcie sprawę z tego, iż opierała się o Mystica. Spięła się natychmiast, lecz nie wyczuwszy i nie usłyszawszy jego protestu, rozluźniła się z delikatnym uśmiechem na kufie. To, co aktualnie czuła było dla niej w dalszym ciągu nieco niezrozumiałe, acz trącały stare liny, które niegdyś zardzewiały. Stare liny uczuć, które teraz znów lśniły srebrem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 14:49, 14 Kwi 2011 Temat postu:

A Mystic dalej rozmarzony patrzył w niebo. Było błękitne i piękne. Dalej pogwizdywał sobie. Uczuł spięte, po czym rozluźnione mięśnie Atrity. Nie chciał zaprotestować, bo po co? Długo już zna Atritę, dość długo, więc to mu nie przeszkadzało wcale. Jeszcze nigdy nie czuł się taki szczęśliwy jak teraz. Piękne, białe chmury pływały leniwie po niebie. Tak, piękny widok. Słońce również świeciło mocno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 14:57, 14 Kwi 2011 Temat postu:

I ona czuła się wyśmienicie, będąc w jego towarzystwie, siedząc tuż obok i móc czuć ciepło jego ciała. Opierała się lekko na jego miękkim futrze, także spoglądając w górę, na cudowne niebo tuż nad ich głowami. Uśmiechnęła się nieco szerzej, zatopiona we wspaniałej chwili, pięknym momencie, który na zawsze będzie gościł w jej niegdyś zimnym sercu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 15:07, 14 Kwi 2011 Temat postu:

Mystic nie zaprzestawał wesołego gwizdania. Było wprost cudownie. Lekkie podmuchy wiatru, popychające chmury, szmaragd nieba, na którym świeci ciepłe i ogrzewające świat słońce... No i Atrita, która tu była. Przyjemnie było tak siedzieć tu, w tym miejscu niedaleko ciepłej wody, która powoli parowała pod wpływem nadmiernego ciepła. No i wcześniej Mysti i Atrita tam się właśnie przemoczyli do suchej nitki, w tej ciepłej wiecznie toni...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:45, 14 Kwi 2011 Temat postu:

Jej futro już praktycznie wyschło, lecz w dalszym ciągu było nieco napuszczone. Wygładziła łapą śmiesznie sterczące kosmyki pod pyskiem, które powykręcane łaskotały ją w policzek. Udało się, częściowo. Zaśmiała się cicho, odwracając nieco łeb, aby móc spojrzeć na towarzysza obdarzonego ciemną sierścią. Co do niego czuła? Emocje te były niemal identyczne jak te, które żywiła do utopionego - dosłownie i we wspomnieniach - osobnika. Zauroczenie? Miłość? Potrzebowała czasu, aby dokładnie to określić, niemniej była skłonna wskazać z lekkim wahaniem to drugie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 15:49, 14 Kwi 2011 Temat postu:

Mysti również potrzebował jeszcze czasu, by odkryć to, co czuje do Szkarłatnookiej. Też z lekkim wahaniem wskazałby na miłość, ale czy to prawda? To uczucie było dla niego częściowo obce... Ale takie dziwne. Spojrzał znów z uśmiechem na Atritę, przestając gwizdać. Gdy spojrzał znów w niebo, gwizdanie po raz wtóry się zaczęło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 87, 88, 89 ... 113, 114, 115  Następny
Strona 88 z 115


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin