FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie
Rejestracja
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xerri
Wojownik
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:43, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca zerwała się jak poparzona i wbiła wzrok w Croix'a. Warknęła do niego:
-Jestem do ciebie większą, i sprytniejsza. Za niedługo zdaje na wojowniczkę. Więc ty, farfoclu nie podskakuj mi tu!
Xerri zerwała z siebie bandaże. Rany już się prawie zagoiły, a i łapa prawie przestała boleć! Podbiegła do pyskatego.
-Wolę się bić z tobą, ciamajdo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Croix
Dojrzewający
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:25, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Tu Cię zaskoczę: Croix jest dużo starszy od Xerri, jednakże nie chciało mi się nim zbytnio wbijać postów, więc dopiero niedawno miał zmienioną rangę. Poza tym, dojrzewający dojrzewającemu równy. Zależy jeszcze tylko od atrybutu. To że niedługo zdajesz na Wojownika nic w tej chwili nie znaczy. Poza tym, samica wilka nie może być większa od samca.
Ziewnął.
- Widzę, że masz problemy ze wzrokiem. Nie jesteś większa od samca - zaśmiał się przez chwilę. - Sprytniejsza? Wątpię. Dużo cech dziedziczy się po rodzinie, więc ja... cóż, w każdej dziedzinie będę od ciebie lepszy. No i, proszę Cię, "farfoclu"? Na nic innego Cię nie stać? Żałosne... - ziewnął po raz kolejny. - Ciamajdo... Ach, widzę, że mam do czynienia z osobą, która nie potrafi dobrze opisywać swoich wrogów. Śmieszna jesteś, wiesz? Może i ciało masz nastolatka, ale mózgiem nadal pozostajesz w wieku szczenięcym... - zakończył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xerri
Wojownik
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:30, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca nie chciała już nic mówić. Croix ją bardzo wkurzył. Ale nie chciała tego okazywać. Szkoda, że już ma tylu wrogów. Ale oni sami sobie na to zapracowali, wiec trudno. Wadera usiadła koło drzewa na którym siedział Croix. Chciała żeby samiec z nią pogadać, a nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Croix
Dojrzewający
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:42, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Widząc i słysząc, że Xerri dała mu spokój, ten ponownie położył swój łeb na łapach. Jednak jedną z przednich kończyć oblizał by wyczyścić nią baranie rogi, które mu wystawały z głowy. Lubił te rogi. Tak samo jak swoje czarne skrzydła - nieloty. Widać, odziedziczył je po babci. Miło, bo miał czym grzać sobie plecy. Kochane piórka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xerri
Wojownik
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:44, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca ziewnęła głośno i przeciągle. Położyła się na ziemi. Chyba była śpiąca. Po kilku minutach już słodko spała. Cóż za błogi spokój. Tylko jej strefa snów. Bez nich byłaby jak dryfująca łódź na pełnym morzu. Bez widoku lądu. Bez marzeń... Tego Xerri nie chciała. Oj nie! Teraz sobie spokojnie spała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Severus
Latający Szaman
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:50, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Jednak takowe miłe spanie nie było jej pisane na zbyt długi czas, bo oto przybył Severus. Szedł powoli i przygarbiony, nosem ciągnąc co jakiś czas po ziemi. Poroża na głowie ciążyły mu, przeczuwał też, że zrobiły się niezwykle twarde - minie po pewnym czasie i zrobią się kruchsze i bardziej lekkie. Ale to potrwa. Póki co musi się pomęczyć. Co jakiś czas prychał i kichał, gdy drobinki ziemi wpadały mu do nosa. Irytujące. Oblizał nosek, czując ciepłe powietrze, wilgotny klimat i.. wilki. Wydał z siebie długi jęk. Wszędzie te wilki. Wilki, wilki i wilki. Psia krew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Croix
Dojrzewający
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:52, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Samiec spojrzał w dół. Czyżby wilczyca zasnęła? Ha, i ona chce zostać wojownikiem!? Jedyne co to przyniosłaby hańbę dla wspaniałej watahy - do której przynależy również, Croix - do Nocy. Wilk zwinnie zeskoczył z drzewa, stanął przy wilczycy i przednimi łapami przygniótł jej kark do ziemi. Rzecz jasna, na tyle lekko by się nie udusiła i na tyle mocno, by nie miała łatwej drogi do wyrwania się.
- Złamała pierwszą zasadę bycia wojownikiem - nigdy, ale to przenigdy, nie lekceważ wroga - warknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Severus
Latający Szaman
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:56, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Wilcze brwi wilka powędrowały do góry podobnie jak i jego łeb. Zatrzymał się nieco niepewnie, zaś po grzbiecie przebiegł mu dreszcz rozkoszy. Czysta rozkosz, gdy przypominał sobie o dawnej brutalności w portach. Brutalności? A raczej normalności - co chwilę ktoś wpychał Ci łeb do kufla z rumem. Zachichotał, obserwując tą dwójkę i usiadł. Niewygodne miejsce do siedzenia, jednak się przyzwyczai.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Laika
Młode
Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:57, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Kiedy ten ją przygniótł, mała autentycznie się ucieszyła. Zatrzaska ją i Noish znów będzie wolnym! Tak! Swoją drogą... głupia to ona była, tak się dać zajść przez nieuwagę... No nic, co ten jej facet w niej widział? Kiedy zjawił się i Severus, cofnęła się mocniej i głębiej w krzaki, które - tym samym - zaszeleściły nieprzyjemnie, zdradzając jej obecność. Pewnie zaklęłaby właśnie, gdyby nie strach wymieszany z dobrym wychowaniem, jakie przyszło jej "wynieść z domu".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Severus
Latający Szaman
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:03, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Zamachał swoją stosunkowo krótką i mało seksowną kitą, poruszając uszami. Lekko poparzonymi i poranionymi uszkami. Przez co? Jeżeli przez całe dnie siedzisz na słońcu to trzeba używać kremiku. Podobnie gdy się opalasz. Severus oczywiście kremików nienawidził i dopiero Jack wraz z 3 innymi piratami łapali Seva i wklepywali mu piekącą maść na rany na uszach, które ciągle były podrażniane przez słony, chytry wiatr i promienie słoneczne.
Odwrócił wzrok od bijącej się dwójki zerkając na krzaczki. Hm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Laika
Młode
Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:09, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Skuliła się w sobie jeszcze bardziej.
- nie przyjdzie tu. Nie przyjdzie. Ma lepsze rzeczy do roboty. - Szeptała cichuteńko pod noskiem, tak, iż nikt poza nią zapewne nie miał szans, by to usłyszeć. W sumie... po prawdzie i ona sama nie słyszała, o mówi. Wiedziała, znała sens słów - ale nie dlatego, iż była w stanie zrozumieć szeptane niczym jaka mantra słowa, ale po prostu - jak coś mówisz, na ogół wiesz, co mówisz. A jeśli nie wiesz, czas na wizytę u psychiatry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Severus
Latający Szaman
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:13, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Szczerze to nawet sam Severus nie miał ochoty grzebać po krzakach w poszukiwaniu wróżki z mlekiem. Nie znał tutejszych miejsc, roślin, zwierząt. Świerzbiły mu jednak łapki, aby ruszyć zadek z niewygodnej ziemi i przeszukać krzaki. Wstał więc i przeciągnął się, odwracając uwagę od krzaków i spoglądając znów na dwójkę. Jak zauważył, byli od niego mniejsi, choć Sev wielkością nie grzeszył. Zapewne młodziaki. To znaczy, że może im nakopać. Ale to innym razem. Wyprostował się w pewnym momencie i raźnym krokiem ruszył ku krzaczkom z błyskiem w oczach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Laika
Młode
Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:20, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Niedobrze! Słyszy kroki, pomiędzy gałązkami widzi rudawe łapy, zmierzające w jej stronę. Jak nagle nie wyskoczy z krzaków, pędząc na oślep przed siebie z niesłychanie donośnym, przeraźliwym wręcz wrzaskiem! Nielogiczne, bezsensowne - ale oto jedyna reakcja, na jaką w chwili obecnej stać małą, jasną kulkę o przerażonych, błękitnych ślepkach.
- Aaaa! Nie pożeraj mnie! - Zamarła w bezruchu na chwilę, taka STOP klatka. Właśnie dotarło do niej, iż wilk ma... rogi...
- Nie pożeraj mnie, Rogaty Potworze!! - Wrzasnęła, rzucając się znów pędem do ucieczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Severus
Latający Szaman
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:23, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Przystanął, słuchając wrzasków. Zapewne ktoś normalny zdziwiłby się, że ktoś wrzeszczy. Dla Seva było to jednak normalne, co miłe dla uszu. Ach, znowu ktoś krzyczy! Podszedł do krzaczka i tknął gałązkę nosem niepewnie.
- Właściwie to.. hm.. kim jesteś? - przekrzywił łeb, jak szczeniak który pierwszy raz widzi kwiatka. Bo owszem, pierwszy raz widział takie krzaczki. Mimo zeschniętych liści ciężko było dostrzec tą małą, białą i jakże uroczą kuleczkę. No, ślepy Sev.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Laika
Młode
Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:30, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Na pewno trudno ją tam znaleźć, bo userka wyraźnie napisała, iż młoda wyskoczyła z krzaków i biega niczym opętana po polanie. Tak czy inaczej, nie zatrzymała się nawet. Jeszcze ją pożre albo coś. Run, Forest, run! Zatrzymała się dopiero na pobliskim drzewie, w które wbiegła z niemałym impetem, uderzając łebkiem o pień. I tak sobie właśnie zjechała po nim, lądując na zadku przed złośliwą brzozą. Zaczęła masować obolałą głowę łapką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Severus
Latający Szaman
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:33, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Właśnie w tym momencie okazało się, że użytkowniczka zapamiętuje tylko pierwsze zdania posta. Lub jest po prostu ślepa. xD Obstawiam to drugie. - SHHH.
Prychnął, gdy mała torpeda wystartowała i trochę kurzu wpadło mu do nosa. Obejrzał się, obserwując jej tor lotu i katastrofę o drzewo. Znów jego wilcze brwi poszybowały do góry. Hę? Te wilki są świrnięte, o ile to jest wilk. Sev musiał przyznać jedno - nigdy nie widział prawdziwego szczeniaka. Taka ciekawostka. Podszedł bliżej, już od początku szorując lekko nosem po pożółkłej trawie i obserwując kuleczkę uważnie. Dziwne stworzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Laika
Młode
Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:46, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
- Teraz to mnie pan ma jak na tacy. Smacznego... - Jęknęła żałośnie, kiedy spostrzegła, iż nie jest w stanie wstać. Kręciło jej się strasznie w głowie i było jej niedobrze, zupełnie, jakby zjadła nieco zbyt długo rozkładającej się padliny. Zamknęła oczka, przygotowana na rychłą śmierć. Już nawet się z tym pogodziła. Nie próbowała się nawet pozbierać, odsłaniając jedynie gęstą, biała zasłonkę miękkich kłaczków, które właśnie przysłoniły opuszczone powieczki szczenięcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xerri
Wojownik
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:46, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca otworzyła oczy. Poczuła silne łapy na swoim karku. Wygięła się w literkę U i kopnęła wilka w pysk tylnimi nogami. A masz za swoje! Wadera kopnęła go bardzo mocno prosto w szczękę. Wilk nie mógł się przed tym obronić. Pech. Wilczyca wygramoliła się spod jego łap i stanęła na czterech kończynach. Patrzyła teraz na wilka. Chyba boli go szczęka... Oj, biedaczek. Wadera podbiegła do Severus'a i powiedziała:
-Hejka! Jestem Xerri przyszła wojowniczka. A ty jak masz na imię?
Xerri nadal spoglądała na Croix'a. Nie chciała go tracić z oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Severus
Latający Szaman
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:57, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Tyknął kuleczkę nosem, pociągnął ją przez moment za futerko. Zmarszczył noskiem, unosząc łebek wyżej.
- Przecież Cię nie zjem. Nawet smacznie nie wyglądasz. - mruknął, tykając ją jeszcze przez chwilę noskiem. Przysiadł obok, obserwując ową kuleczkę. Dziwna istotka. Dopiero po chwili zwrócił uwagę na Xerri. O, ale przed chwilą była tam.. Zmrużył oczka.
- Rogacz. - rzekł. Severus to imię dla poufnych, ot co!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xerri
Wojownik
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:02, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca zaśmiała się i powiedziała:
-Nie dziwię ci się, że masz takie imię... Przez te rogi wyglądasz naprawdę królewsko.
Wilczyca znów spotkała jakiegoś zaskakującego wilka. Ciekawe co wyjdzie z tej znajomości. Zobaczymy, zobaczymy. Rogacz wydaje się bardzo interesujący.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|