Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:59, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Nie ma wody w płucach, nie słyszę rzężenia, ale nadal jest nieprzytomna i mokra. Woda z źródła może i jest gorąca, ale szybko chłodnie wsiąknięta w futro - powiedziała rzeczowym tonem, omijając zbędne fakty. Zmrużyła białe ślepia, po czym położyła się tuż obok Karenaj i wtuliła w nią mocno.
- Spróbujmy ją ogrzać - zwróciła się ponownie do Whitewind.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Atrita dnia Sob 0:00, 30 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
closer
Młode
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wielkich gór skalistych ... Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:57, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
Na te tereny wbiegł Closer. Młody choć mądry szczeniak zauważył swą nieprzytomną matkę. Nie oszczędzał siły i biegł. Kiedy był obok niej bezinteresownie krzyczał - Mamo !, Mamo słyszysz mnie ! Mamo - . Nie wiedział co robić. Widział jak 2 wilczyce się nią opiekują. Kiwnął im łbem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:25, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
Syknęła na nowoprzybyłego wilka, spoglądając nań chłodno.
- Nie rób hałasu, głupi dzieciaku - warknęła, podnosząc się. Otrzepała silnie futro, gdyż wsiąkło ono część wody z futra Karenaj. Legła przy wilczycy ponownie, dalej ją ogrzewając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
closer
Młode
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wielkich gór skalistych ... Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:30, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
Prychnął. - Nie jestem głupi. Zrobiłem to z nerwów. Pewnie ty też byś tak zareagowała. A po za tym co jej sie stało, to moja matka powinienem wiedzieć, chyba.. . - Usiadł przy Niej. Spoglądał na wyczyny ''czarnej''.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:37, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
Prychnęła.
- Z pewnością nie wpadłabym w nic niewartą panikę. - Zmrużyła białe ślepia. - Nie jestem uzdrowicielem, aby ocenić przyczynę omdlenia. Mogę jedynie zgadywać, iż wzbiła się w powietrze będąc ciężarną - wyjaśniła chłodno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
closer
Młode
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wielkich gór skalistych ... Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:44, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
Kiwnął łbem na znak zrozumienia tego co mu Ona odpowiedziała. I również chłodno odpowiedział - rozumiem... - . Zastrzygł uchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:50, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
Położyła się obok ciężarnej. Ogonem otuliła jej tylne łapy. Przysunęła się do niej jak tylko mogła najbliżej. Spojrzała na szczeniaka serdecznym wzrokiem i skinęła mu łbem. Nie miała zamiaru ani na chwilę odchodzić od Karenaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:11, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
Wstała, aby jeszcze raz otrzepać się z wilgoci. Położyła się ponownie przy Karenaj, dzieląc się własnym ciepłem. Spojrzała na nią uważnie, doszukując się znaków poprawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:56, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
Widząc, że Atrita czegoś wypatruje, zapytała. - I jak z nią? - Zapytała łamiącym się głosem. Nie podnosiła się. Przymknęła oczy myśląc o tym co może się niedługo wydarzyć. Jednak cały czas słuchała, żeby w końcu jej słuch wyłapał odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:20, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Jest tylko nieprzytomna. Nic jej nie powinno być - odezwała się Atrita, podnosząc się. - Jej temperatura wraca do normy - dopowiedziała, siadając obok uskrzydlonej wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:38, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
- To dobrze - Mruknęła, powoli wstając. Otrzepała się, usiadła obok Karenaj i Atrity. - Dziękuję Ci - Skinęła łbem na znak szacunku. - Gdyby nie Ty to Karenaj by zamarzła przez moją głupotę. - Dodała, uśmiechając się delikatnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MsBlackRose
Nowy
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:49, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
oglądająć wszystko zza drzew , podeszła niechętnie ale z przyjaznym nstawieniem. Dość szybko przeraziła się widząc tą całą sytuację z bliska .
'' Co tutaj robię!?'' -Pomyślała
Ironicznie spojrzała na Whitewind, potem delikatnie uśmiechając się spytała
- Co się stało ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:50, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
Przyjrzała się uważnie, badawczo niebieskiej wilczycy.
- Czasem wpada się w panikę, gdy ktoś bliski cierpi. A to nie jest dobre - odezwała się poważnie. Zerknęła kątem oka na syna Karenaj. - Trzeba nauczyć się działać, kiedy umysł zanurza się we mgle - dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:44, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
Węstchnęła cicho. - Gdyby to było takie proste, jakie się wydaje... - Przeniosła wzrok na nową. - Moja przyjaciółka straciła przytomność i wpadła do źródła. - Odpowiedziała niby to od niechcenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:15, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
Sprawdziła jeszcze raz stan Karenaj, tak dla pewności. Nie zauważając zagrożenia przeniosła się na pobliski spory głaz. Wskoczyła na niego zgrabnie, po czym legła wygodnie. Jej spojrzenie skierowało się na Whitewind.
- Sprawdzaj co jakiś czas oddech Skrzydlatej - powiedziała, po czym zamilkła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:23, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Dobrze - Skinęła łbem. Legła obok Karenaj, choć wiedziała, że nie musi. Wsłuchała się w bicie jej serca. Zastrzygła uchem. Zaczęła lekko machać końcówką ogona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karenaj
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:36, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
Karenaj powoli otworzyła oczy. Nie wiedziała, co się dzieje, świat, wokół niej wirował. Widziała rozmazane kontury, obce. Jeden wydawał się jej znajomy, lecz zbyt zamazany, by go rozpoznać. Co do węchu, nie czuła nic.Starała się unieść łeb, lecz ten opadł po kilku sekundach, gdy znajdował się centymetr nad ziemią... .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:40, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
Po chwili zauważyła poczynania Karenaj. Szybko wstała i nachyliła się nad nią. - Karenaj! Słyszysz mnie?! Nic Ci nie jest?! Żyjesz?! - Zaczęła ją nerwowo wypytywać. Delikatnie uniosła łapką łebek przyjaciółki i podsunęła po nią swój ogon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karenaj
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:25, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
Słowa Whitewind doszły do niej bardzo nie wyraźnie, jakby jedynie prze echo. Nie zdołała nic odpowiedzieć, jedynie ciche westchnienie wydobyło się z jej pyska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:08, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Nie wstawaj i nie ruszaj się gwałtownie - powiedziała donośnym głosem czarna wilczyca ze swojego miejsca. Usiadła prosto, wpatrując się uważnie w skrzydlatą wilczycę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|