Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:47, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
Obserwowała obie wilczyce i wchłaniała każde ich słowo. Wciąż trzymała ogon pod głową Karenaj, więc nie mogła się odsunąć. Jej wzrok przeskakiwał to z Atrity na Karenaj i z powrotem. Zastrzygła uszami gdy usłyszała ostatnie słowa czarnej wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karenaj
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:20, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
-Musiałam.-Powiedziała tylko i zamknęła oczy. Znów poczuła skurcz i jęknęła. Czyżby właśnie teraz miała urodzić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:05, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
Warknęła głucho, obnażając białe kły. Bez ostrzeżenia pochyliła się i wczołgała pod Karenaj tak, że ta znalazła się na jej grzbiecie. Wyprostowała się, choć łapy odrobinę jej drżały. Nieczęsto musiała dźwigać takie ciężary, więc sytuacja była dla niej trochę niekomfortowa. Przymknęła białe ślepia, spoglądając na Skrzydlatą przez ramię.
- Gdzie masz legowisko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:11, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
Gdy zobaczyła poczynania wilczycy zamurowało ją. Gdy w końcu się opanowała, zniżyła tylko łeb i obserwowała wilczyce. Zacisnęła powieki by po chwili otworzyć jej jeszcze szerzej. Udało jej się wykrztusić jedno pytanie: - Czy będę jeszcze do czegoś potrzebna? - Chciała pomóc, ale jednocześnie bała się... Nie była dobrym medykiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:19, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na łaciatą waderę krótko, pochylając się nieco by nie nadwyrężyć niepotrzebnie łap. Zamachnęła puszystym ogonem i po chwili namysłu rzekła:
- Zaprowadź mnie do jej legowiska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:24, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
Skinęła łbem. - Dobrze. - Zaczęła przypominać sobie drogę prowadzącą do domu Karenaj. Była już tam kiedyś i szybko sobie wszystko przypomniała. - Chodźmy! - Wstała i ruszyła przed siebie, co chwilę obracając się, żeby sprawdzić czy Atrita idzie za nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:26, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
Wyprostowała się powoli i powłócząc łapami ruszyła w miarę szybko za Whitewind. Starała się nie zostać zbyt daleko w tyle i nie zwracać uwagi na ciężar przygniatający kręgosłup. Wkrótce zniknęła z tego miejsca, prowadzona przez łaciatą waderę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:45, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
Przybiegł, szukając Karenaj. Gdzie się mogła podziać? Tak długo nie pojawiała się w umówionym miejscu, że zatroskany o nią wilk wyruszył na jej poszukiwania.
Kiedy jednak ją tu zobaczył, zamarł. Podbiegł szybko niczym błyskawica i liznął ją w pysk.
- Zróbcie miejsce. Ona chyba zaczyna...- stęknął, zdziwiony, wytrącony z równowagi. Pominął określenie tego, jak wyglądała. Coś musiało się poważnego stać, gdy go nie było. Zamiast pytać, położył się szybko obok i kojąc ją ciepłem własnego ciała liznął ją w nos.
- Spokojnie Kochanie, teraz też dasz radę. Jestem przy Tobie- starał się ją ukoić i wesprzeć.
- Zawołajcie któraś lekarza. Byle szybko, może się przydać- syknął na wilczyce, widząc, że nadal stoją nad nią i nic nie robią. Rozpoznał dopiero po chwili przyjaciółkę Karenaj i dodał "proszę".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:52, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
Przyszła tutaj czując że coś się dzieje. Ona to ma nosa... -Coś się stało? -zapytała widząc znajomą wilczycę, podbiegła do niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Steria
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: masz tę broszkę? Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:54, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
Westchnęła i podeszła do Closer'a. Chyba wypadało być z nim w takiej chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
closer
Młode
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wielkich gór skalistych ... Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:14, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Był lekko przerażony ale nie aż tak bardzo, w końcu na jego oczach wilki ze złych watah wykończyły Mu rodzinę. Zdążył się do tego przyzwyczaić. Dlatego teraz zachowuję spokój. Kiedy Steria do niego podeszła w duchu był szczęśliwy że nie jest sam w "tej" chwili. Usiadł przy matce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez closer dnia Nie 13:30, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:51, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Weszła powolnym swobodnym krokiem na tereny gorących źródeł. Zmrużyła ślepia, dostrzegając, kto również się tutaj znajduje. Zignorowała jednak obecnych, a z Helmi na grzbiecie podeszła do krawędzi parującej wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:26, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
Zanim wskoczyła do wody, spojrzała na stojące niedaleko dwa wilki. Dokładnie przyjrzała się samicy o jasnoniebieskiej sierści, kogoś jej przypominała. Usiadła, próbując skojarzyć, kim jest owa wilczyca. - "Ach, Steria!" - pomyślała, jeszcze raz mierząc ją wzrokiem. Była dużo większa niż wtedy, kiedy się poznały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:09, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
Weszła do gorącej, przyjemnej wody. Zanurzyła się tak, że teraz jedynie łeb wystawał ponad taflą wody. Spojrzała na małą, tuląc uszy.
- W porządku? - zapytała, podpływając do brzegu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:19, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Tak, tak. W porządku - odpowiedziała i wskoczyła do źródła z wielkim pluskiem. - Jeeej, jak ciepło! - zawołała i zanurkowała, by po chwili chwycić w pyszczek ogon Atrity. Jak ona lubiła bawić się cudzymi ogonami!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:32, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
Zachichotała, uciekając od Helmi nieco w bok. Gorąca woda przyjemnie, relaksująco rozluźniała spięte mięśnie i rozgrzewała zziębnięte od zimny ciało. Wilczyca, zanurzywszy się pod powierzchnię, dała małej lekkiego kuksańca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:09, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
Odpłynęła szybko od Atrity, śmiejąc się pod nosem. Poczuwszy, że w jej małych płuckach zaczyna brakować powietrza, szybko wynurzyła się na powierzchnię i kilka razy odetchnęła głęboko. Podpłynęła do brzegu źródełka i położyła przednie łapki na ziemi. Przypomniała sobie, że właśnie tu spotkała niedawno Vedette, starą znajomą. Czy teraz było już u Ved wszystko w porządku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:10, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
Wynurzyła się chwilę po małej, napełniając płuca życiodajnym tlenem. Prychnęła, kiedy odrobinę wody dostało się do nosa, a następnie przymknęła powieki z lubością. Odpowiadało jej to miejsce, ciepła woda i duszna para.
- I jak? - zapytała w stronę Helmi, przekręcając się na plecy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:12, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Super - odpowiedziała krótko, jeszcze przez chwilę rozglądając się po okolicy. Po chwili odpłynęła od brzegu, zbliżając się do Atrity. Zapytała. - A dlaczego źródła zawsze są ciepłe?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:20, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Przeważnie takie źródła występują w pobliżach wulkanów lub skupisk magmy, gdzie woda jest ogrzewana. Czasem dzieje się to na powierzchni, czasem pod i wtedy wydostaje się przez rosnące ciśnienie - odparła z namysłem wilczyca, znów przekręcając się w wodzie niczym baletnica.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|