Polana pełna kwiatów!

Katara

Spojrzałam na wilka i bardzo się uśmiechnęłam po czym coraz bliżej niego siedziałam.
-Jak masz na imię?-zapytałam patrząc mu w oczy i uśmiechając się ciepło.

Riven

Ukradkiem Patrzył na wilczycę siedzącą na trawie .
Nie mógł znieść widoku - widoku smutku w sercu wilczycy .
- Przysiądź się .. Może lepiej się poznamy ? - zapytał z lekko drżącym głosem . Nagle , znów odwrócił się w stronę drugiej wilczycy i odpowiedział - Jestem .. Riven .

Emo Girl

Popatrzyła na basiora wzrokiem pełnym miłości i powiedziała:Dobrze.Ja nazywam się Emo Girl.Moim zdaniem rodzice chyba je wymyślili żeby mnie ośmieszyć.-odpowiedziała.Wstała i usiadła blisko basiora tak by go ciągle mieć w zasięgu wzroku.

Riven

Dokładnie przyjrzał się Emo Girl . - Cóż , według mnie nie liczy się imię a to kim jesteś . Ty wyglądasz na dość wspaniałą wilczycę . Ośmieszenie Ci nie grozi - uśmiechnął się szeroko . - Ja Jestem .. - zaczął . - Riven ! - dokończył ponownie się uśmiechając .

Katara

Spojrzałam na wilczycę i pomyślałam sobie, że nie mam szans.Smutno mi się zrobiło ale trudno, opuściłam łeb i zaczęłam iść w drugą stronę.

Emo Girl

- Bardzo ładne imię.Dziękuje za taką pochwałę.Masz jakąś partnerkę?- to powiedziawszy zarumieniła się.Nie wiedziała jak to pytanie odbierze Riven.Spojrzała w innym kierunku by mu nie patrzeć w oczy.

Riven

- Czekaj ! - zawołał do odchodzącej wilczycy - Ciebie Też Chcę poznać ! - zaczął wołać dalej . - Proszę ! - krzyknął . Pomyślał przez chwilę , że nie chce tu zostać sam i że warto będzie się zapoznać z obiema wilczycami . - Możemy porozmawiać wspólnie .. - dodał delikatnym głosem .
W Pewnym momencie , spojrzał z lekkim zadziwieniem na Emo Girl i odpowiedział na jej pytanie - Jestem sam . - uśmiechnął się .
- To jak ? Przyjedziesz Tu ? - zawołał w stronę drugiej .

Katara

Odwróciłam się w stronę wilka z łzami w oczach.
-Ty na pewno wolisz ją-odpowiedziałam smutnym głosem w stronę wilka.

Riven

W Tej chwili czuł się dziwnie . Patrzył na wilczycę , widział jej łzy .
Szybko wstał z miejsca i podszedł do wilczycy . - Po prostu zostań .. - spuściłł łeb , podszedł bliżej i wtulił łeb w jej futro . - Wiesz .. - zacząl . - Nie chcę żebyś odeszła .. - dokończył ciepłym głosem .

Emo Girl

Było jej smutno że zrobiła przykrość jej.Nie wiedziała co odpowiedzieć więc zaczęła liczyć liście na pobliskim drzewie.

Katara

Spojrzałam na wilka i lekko się uśmiechnęłam lecz nadal byłam smutna.Po chwili zaczęłam ocierać łzy.
-Dziękuję-odpowiedziałam cichym głosem.

Riven

Podniósł łeb w jej stronę . - To Ja dziekuję - odrzekł , po czym odwzajemnił uśmiech . - Jak się nazywasz ? - zapytał z wyczuwalnym zaciekawieniem i nutką sympatii w głosie .

Emo Girl

Wstała ze swojego miejsca taka rozmowa nie miała sensu.Chciała porozmawiać Rivenem porozmawiać sam na sam , ale on wybrał drugą.Ruszyła po woli w stronę miejsca dla samotnych.

Katara

Spojrzałam na wilka i bardzo się ucieszyłam.
-Nazywam się Katara-odpowiedziałam wilkowi wpatrując się w jego piękne oczy.

Riven

Zastrzygł uszami . - Bardzo Pięknie .. - dodał od siebie .
Usiadł . - Mam coś dla Ciebie .. - rzekł stanowczo . Z Jego pyska nie schodził uśmiech .

Emo Girl

Odwruciła się ostatni raz i wyszła z tego miejsca.

Katara

Spojrzałam na wilka z zaciekawieniem.
-Ja nic dla ciebie nie mam-odpowiedziałam.Już nie mogłam wytrzymać z ciekawości i cały czas patrzałam mu się w oczy.

Riven

Powoli wyciągnął łapę w stronę wilczycy . Coś w niej miał .
Po chwili , ją otworzył i wsunął mały prezent Katarze w łapę .
- Proszę - . Był To Naszyjnik w kształcie kwiatu róży , zdobiony kryształkami i drobnymi rubinami . Kiedy ocierało się różę , zaczynała się zmieniać , świeciła .
Wtem , szło zobaczyć co jest w środku - w środku był płatek białej różyczki , kropla wody i jego łza . Wszystko to oznaczało bezpieczeństwo i nadzieję .
- To Będzie Ci o mnie przypominać .. chcę abyś to miała zawsze z sobą , abyś mogła zaznać szczęścia - dodał i opuścił wzrok .

Katara

Zobaczyłam piękny naszyjnik był bardzo piękny.
-Dziękuję-powiedziałam i po chwili usiadłam bliżej wilka i polizałam go w pyszczek.Uśmiechając się ciepło.Wzięłam naszyjnik i powiesiłam sobie na szyj.

Riven

Odwzajemnił ciepły uśmiech . - Mam nadzieję , że Ci się podoba - powiedział spokojnie . - Sam go zrobiłem , gdyż bardzo lubię robić takie rzeczy - położył się na trawie i odwrócił się na plecy , tak , że mógł patrzeć w piękne niebo.
- Widzisz .. ? Jest Piękne ! - zaciął się . - Tak jak ty .. - dokończył ciszej .