Polana śniegu

Mack

Wiem już to od bardzo dawna... Usiadł. - Coś się zmieniło od kiedy mnie nie było?

Kyuubi · Gość

To że jesteś głupszy powiedziała z rozbawieniem. Czyżby to była zabawa w kotka i myszkę? Szurneła ogonem, a jej futro zaczeła szarzeć.

Mack

Ignorował ją. Wpatrywał się w czubki drzew.

Kyuubi · Gość

Wkońcu staneło na krwawym czerwonym. Sierść zafalowała pod wpływem wiatru.
Wadera przymrużyła oczy, patrząc ciągle na niebo. Chciała coś wypatrzyć?

Mack

Spojrzał jeszcze raz na nią, uśmiechnął się cwaniacko. Zamknął oczy i nagle znalazł się na gałęzi drzewa.

Kyuubi · Gość

A gałąź pod Mack'iem nagle się złamała.
Gołębie nagle wyleciały z swoich gniazd bo hałas je wystraszył. Wilczyca podskoczyła i już miała jednego ptaka w kłach.

Mack

Jeszcze brakuje tego, żebyś się śmiała - powiedział znów do niej podchodząc rozbawiony.

Kyuubi · Gość

Puściła gołębia z kłów i przygniotła łapą. Sądzisz że to ja? mrukneła, patrząc na niego. Zastrzygła uszami. Przylęgła do ziemi powoli zjadając ptaka.

Mack

Nie wiesz, sądze że to JA - powiedział do niej siadajac na przeciw niej ze zdziwieniem.

Kyuubi · Gość

Znikła z ptakiem.

Mack

Wzruszył ramionami, spojrzał w górę jak ptaki latają oszalałe. Spoglądał od czasu do czasy na słońce.

Bella

Przyszłam rozglądając się,zastrzygałam uszami słysząc i widząc krążące ptaki , w tym samym momęcie wiatr potargał mi grzywkę

Blooshya

Przybiegłam na polanę.
-Witam - powiedziałam do obecnych wilków.

Mack

Zauważył nieznaą mu wilczyce. Zrobił zdziwiona minę na widok wadery, wstał i zmierzał w jej kierunku nie pewnie.

Bella

Spojżałam na przybyłą wilczyce , po chwili wbiłam wzrok w niebo

Mack

Cześć - rzekł zarazem do Blooshya, a także do szarej wilczycy. Usiadł obok niej obserwując ją z uwagą.

Bella

-hejka odpowiedziałam obcemu wilkowi i oddaliłam swoje myśli by móc skupić się na rozmowie

Blooshya

-Hmm, znam cię skądś - powiedziała do Macka - Ty wyglądasz trochę..jak kot! -uśmiechnęła się.

Bella

przyjżałam się dokładniej wilkom i stwierdziłam że nie odezwe się w tej kwestji która została wymieniona przez wilczyce

Mack

Pokazał jej wielkiego focha. - No wiesz co jak możesz mi coś takiego mówić. a tak patrząc to tylko dorysować mni wąsy xD