Polanka

Melly

-Pomyślałam, że może ci przeszkadza to, że się tak narzucam. Nie wydaje ci się, że za bardzo się do ciebie zbliżam ?

Riven

Zastanowił się i powiedział energicznie-Nie-zaczął się śmiac.
-A co myślałaś że tak?-zapytał z zaciekawieniem i sympatią.

Melly

-Nie każdy tak lubi -wystawiła język w jego strone i zasmiała się. -Może mi opowiesz jakie to 'ładne wilczyce' spotkałeś podczas swojego pobytu tutaj ? -usmiechneła się tajemniczo

Riven

-Dobra-rzekł z radością
-Więc...Lunę,Akitę,Whitewind-powiedział a potem dodał-Nie pamiętam,nie pamiętam,nie pamiętam i Ciebie-zaśmiał się.

Melly

-Cóż..dzięki, że uważasz mnie z ładną. Uśmiechnęła się i szturchnęła go lekko w żebra. Miała ochote na zabawe. - Co ty na to, żeby pobawić się w berka ?

Riven

-Ja?!i berek?!-zapytał rozbawiony.
Według siebie był za stary już na takie zabawy.Spojrzał na nią,żeby się upewnic czy nie żartuje czasem.

Melly

-Poważnie, no chodź będzie fajnie

Riven

-Ehm-mruknął do siebie.
-Jak tam chcesz-powiedział i stanął,prostując się.

Melly

Też wstała przeciągając się leniwie. Czekała na pierwszy ruch Rivena.

Riven

Najpierw szedł wolno w jej stronę a potem zaczął biec.
-Zaraz Cię będę miał...-zaśmiał się.

Melly

-I tak ci uciekne -powiedziała i zaczęła wiać :D

Luna

-Heh ta zabawa coś mi przypomina- powiedziała Luna, któa do tej pory siedziaąła ukryta za drzewem.

Melly

Mel zobaczyła nową wilczyce na polanie i aż się zjerzyła na jej widok. Nie wiedziała, że ktoś ich obserwuje. Nie odezwała się do nieznajomej ani słowiem i czym prędzej uciekła z polany.

Verrathe · Gość

Przyszedł tu wolnym chodem,rozejrzał się i położył na trawie.
Westchnął.Spojrzał w niebo,a po chwili zamknął swoje oczy

Flake

Na polankę przybyła smukła wilczyca o gęstej, złocistej sierści. Kroczył powoli, nie patrząc nawet przed siebie. Niewyraźnie burczała coś pod nosem.

Verrathe · Gość

Nastawił uszy,słyszał czyjejś kroki,podniósł łeb i zauważył wilczycę.
Przez chwilę na nią patrzył-ehm-mruknął do siebie.

Flake

Gdy do jej uszu dobiegło czyjeś ciche mruknięcie, jedynie zastrzygła uchem. Obecnego tu wilka nawet nie zaszczyciła przelotnym spojrzeniem. Ziewnęła przeciągle i położyła się tyłem do wszystkich.

Verrathe · Gość

Położył znów łeb na swoje łapy.
Znów tylko lekko westchnął i zamknął oczy,leżąc w spokoju
Cisza jaka tu panowała bardzo się mu spodobała.Ogółem całe miejsce się mu spodobało,gdyż jest tu pięknie,cicho i ten powiew delikatnego wiatru...

Flake

Kiedy Flake usłyszała kolejne westchnięcie, odwróciła gwałtownie głowę, patrząc na leżącego nieopodal samca. No i po cóż tak wzdychał co chwilę?

Melly

Wbiegła na polanę szybkim krokiem. Nie wiedziała po co się tak spieszy, mimo to biegła dalej. Znalazła dobre miejsce na odpoczynek po czym położyła się na trawie. Chciała sobie przypomnieć atmosferę jaka tu panowała kiedy ostatni raz tu była. Ziewanęła przeciągle i zamknęła swoje zmęczone oczy.