Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Polanka

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:23, 31 Paź 2011 Temat postu:

- To przestań mylić mnie z kobietą!
Odparł tym samym tonem młodego gówniarza. <3 Takiego zresztą używa Gzytuś, a każda z jego postaci ma coś po nim... Hmm...
- Nie wiesz, że ranisz moje uczucia?
Spytał spokojniej, niczym załamany malarz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:25, 31 Paź 2011 Temat postu:

- No już, juuuuż. - powiedziała Lea, po czym przytuliła synka i zaczęła intensywnie głaskać go po głowie. - Przecież się tak tylko z tobą droczę. - mówiła iście denerwującym tonem, którego zresztą użytkowniczka używa dość często, hai. Synalek nie mógł się fochnąć na mamcię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:30, 31 Paź 2011 Temat postu:

- Ty mnie nie chcesz!
Oskarżył tulącą go matkę, wyślizgnął się z jej objęć i rzucił z przerażeniem w oczach.
- Nie jestem do Ciebie podobny, a to oznacza, że... JESTEM ADOPTOWANY!
To mówiąc skulił się w kłębek, raz po raz powtarzając 'omójboże, omójboże'.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidney
Dorosły


Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:31, 31 Paź 2011 Temat postu:

Basior przybył tu szybkim krokiem, chodź wcale mu się nie śpieszyło. Odpocząć chciał, no. Od czego? Też się właśnie zastanawiam...
Usiadł koło młodego drzewa, z oddali przyglądając się wilkom. Nie zainteresowały go na zbyt długo to też postanowił odciąć się od wszystkiego co go otacza, słuchając muzyki. No, w końcu spokój. Od tego co go drażni, złości, dołuje... od wszystkich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:33, 31 Paź 2011 Temat postu:

- No co ty! - zawołała Lea, podbiegając do synka. - Oczywiście, że cię chcę i oczywiście, że jesteś moim synem! Kocham cię, i nie jesteś adoptowany. Jesteś do mnie podobny, choćby z tego względu, że jesteś p a n i k a r z e m. - powiedziała z szerokim uśmiechem, godnym prawdziwej matki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:37, 31 Paź 2011 Temat postu:

- Nie, ta rozmowa nie ma sensu! Załamałem się przez Ciebie, czuję się odrzucony przez społeczeństwo.
Rzekł arcypoważnie i odszedł w cień drzewa, gdzie siedział inny samiec. Przysiadł obok, acz nie za blisko, jakieś półtora metra dalej i krzyknął do Lei.
- Żegnaj matko!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidney
Dorosły


Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:56, 31 Paź 2011 Temat postu:

Nie dadzą mu spokoju! A z resztą, w życiu Sidney'a ostatnio się niewiele działo, tak więc postanowił zaznajomić się z dziwną osóbką. - Cześć, młoda - rzekł tylko, spoglądając na waderę... to znaczy na basiora, no. Wyjął słuchawki z uszu, ponownie przyglądając się owemu komuś. Nie był pewny płci osoby, z którą się zaznajomił.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:03, 31 Paź 2011 Temat postu:

- Oj, synuuuuś! - Lea rzuciła się na synka, przygniatając go ciężarem swojego niezbyt ciężkiego ciałka. - Przecież ja cię kocham, jakkolwiek byś nie wyglądał. A że wyglądasz tak, to... i tak cię kocham. - powiedziała, po czym wyjęła niewiadomoskąd batonika. - Batonik na zgodę? - spytała przymilnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:38, 31 Paź 2011 Temat postu:

- Nie. Kiedyś wrócę i wreszcie będziesz ze mnie dumna.
Rzekł nie dając oprzeć się pokusie skosztowania batonika, a gdy doszło do jego uszu 'powitanie' jakim obdarzył go obcy samiec, wręcz kipiał ze wściekłości.
- NIE JESTEM ŻADNA MŁODA! JESTEM SAMCEM!
Krzyknął zrezygnowany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:41, 31 Paź 2011 Temat postu:

- Ale ja już jestem z ciebie dumna. - powiedziała wadera, po czym odwróciła się w stronę Sidney'a i zawołała takim samym tonem, jak jej synek przed chwilą:
- TO NIE JEST ŻADNA MŁODA! TO MÓJ SYN! - dopiero później poznała wilka. To ten od Ady, czyż nie? Poznała go po zapachu... Będzie wpier... buba będzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidney
Dorosły


Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:48, 31 Paź 2011 Temat postu:

Zaśmiał się szyderczo, ja już go nie poznaje. No może to za mocne słowo, ale nie był to na pewno śmiech przyjazny. - Nie wyglądasz... - Odrzekł tylko, nie zwracając większej uwagi na Leę, choć no jakiś czas na nią spoglądał, to była przyjaciółka Ady chyba. Wtedy było by... źleee.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:51, 31 Paź 2011 Temat postu:

- Wara od mojego syna! - wilczyca przyjęła pozycję bojową (x3), i spojrzała na Sidneya groźnie. Jeszcze jedno słowo, a wadera się pobawi w złą wiedźmę. Muahahaha! W każdym razie, dla podkreślenia poprzednich słów, wilczyca jeszcze warknęła, po czym wróciła do normalności.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:16, 31 Paź 2011 Temat postu:

- Daj mu spokój matulu.
Odezwał się nagle. Był przecież taki mądry! Musiał odwieść swą matkę od użycia siły. (dziwnie sformułowane zdanie, yes i know) Może wtedy okaże się jakiż to on jest męski. Dobra, to dziwne.
- Kim jesteś, hm?
Spytał podejrzliwie, swym uroczym głosikiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidney
Dorosły


Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 22:38, 31 Paź 2011 Temat postu:

- Matulu? - Powiedział ciszej, jakby sam do siebie. Zaśmiał się, spoglądając na basiora. - Jestem Sidney, młody. - Przysiadł, delikatnie falując długim ogonem. - Wybacz, ale twoja matka jest już bardziej męska od ciebie. - Rzekł, ale tylko tak by on usłyszał. A co jeśli ona by usłyszała, a on dostał w mordę? Nie chciał mieć na pyszczku czerwonego znaczka, woli tatuaże. O właśnie, musi sobie jakiś zrobić. Teraz jednak wyjął tylko z kieszeni jednego papierosa, zapalając go.
Pomyśleć, że to ta sama osoba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 23:14, 31 Paź 2011 Temat postu:

Leth'cior wzdrygnął się na te słowa. Nie mogło być!
- Kpisz sobie, paniczu?
Spytał równie cicho co Siddy i pokiwał głową. Mógł się spodziewać, że społeczeństwo go znienawidzi! Trzeba to zmienić! Trzeba się zmienić!
- A jeśli jednak nie... Pomożesz mi odnaleźć prawdziwe JA?
Dodał, nie wiedząc nawet, jakie to 'ja' będzie odjechane i koksiarskie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidney
Dorosły


Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 23:19, 31 Paź 2011 Temat postu:

- Nie, nie kpie. - Mało brakowało, a wybuchnął by głośnym śmiechem. Powstrzymał się jednak, skoro on chce się zmienić, to mu pomoże. - W takim razie czas na pierwsze zmiany... ale nie tu, twojej matce się z pewnością to nie spodoba. - Odrzekł, wstając, po czym przyciągając się. - Jeżeli chcesz by Cię szanowano, chodź za mną. - To mówiąc zaczął kroczyć ku pewnemu jezioru, które z pewnością mu pomoże.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 23:21, 31 Paź 2011 Temat postu:

- No... Dobra.
Rzekł, mając w tej chwili w nosie co matula będzie sądzić o jego przemianie. Będzie pił, palił, ćpał... Nie, żartuję! Leasia by go zabiła! Chociaż...
- Prowadź więc.
Dopowiedział wtem, gotów do drogi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidney
Dorosły


Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 23:27, 31 Paź 2011 Temat postu:

Gdy już trochę odeszli od matki Leth'a, Sidney mógł powoli zacząć swój wykład.
- Na początek - Mogę Ci powiedzieć, być żegnał się z tym wyglądem. No chyba, że chcesz by uważali Cię za... osobę innej płci. - Rzekł, przyśpieszając kroku. Niedługo będą na miejscu.

z.t


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sidney dnia Pon 23:32, 31 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 23:29, 31 Paź 2011 Temat postu:

A ten niczym uczeń w szkole, słuchał swego nauczyciela i posłusznie dreptał za nim. 'Czyli to koniec z da Vincim?' pomyślał smętnie. A już zdołał pokochać naturę i sztukę! Jakie to... Pedalskie! W końcu wybył za Siddym.

z.t.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:06, 03 Lis 2011 Temat postu:

No tak. To w końcu kochaną mamusię się zostawiło. Wadera pokręciła głową, po czym również się oddaliła, mając nadzieję, że zdąży spotkać jeszcze synka i ten nie opuści rodzinnej krainy po raz kolejny w swoim bądź co bądź krótkim życiu. Przynajmniej w mniemaniu Lei.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 89, 90, 91 ... 94, 95, 96  Następny
Strona 90 z 96


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin