Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KaruHan
Nowy
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:32, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Macky ?! - krzyknął zdziwiony smok - czemu ma cie zabić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sekirn
Nowy
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z pomiędzy Cieni Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:42, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Prośba nieznajomej wilczycy zaszokowała Sekirna do tego stopnia, że jedyne co zdołał odpowiedzieć to:
-Yyyy... wybacz, nie jestem głodny...
Po prawdzie nawet gdyby był bardzo głody słysząc takie słowa z pyska innej istoty miał by poważne wątpliwości czy zabicie i zjedzenie tejże było by rozsądne. Zaś tu sprawa wyglądała jeszcze gorzej. wilczyca i KaruHan znali się i to chyba dość dobrze, a Sekirn nigdy nie zrobił by komuś takiego świństwa jak zabicie przyjaciela na jego oczach. Nie chodziło tu nawet o fakt że zrozpaczony smok mógł by się na niego rzucić, lecz o zwykłą moralność.
//offtop- Karu. Pisz, proszę trochę dłuższe posty - offtop//
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sekirn dnia Czw 20:44, 26 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Macky
Duch
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:44, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca przewróciła oczami.
-Chodzi mi o to, byś mnie zabił, a nie mnie zjadł. Chcę po prostu przyspieszyć proces bycia duchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekirn
Nowy
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z pomiędzy Cieni Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:07, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
To było już zupełnie niezrozumiałe dla Sekirna.
-Przecież to było by marnotrastwo.- zaszokowany smok nie pomyślał jak może to zabrzmieć w uszach biednego Karu. - Po za tym jak to sobie wyobrażasz, co? Mam na ciebie ziać, aż się całkiem rozpuścisz?
Jakby dla podkreślenia swoich słów Sekirna z jego pyska wyleciało kilka kropel kwasu, które zaraz zaczęły przepalać trawę i kamienie.
-Gwarantuje, że to diablo bolesny rodzaj śmierci
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sekirn dnia Czw 21:07, 26 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vera
Nowy
Dołączył: 04 Cze 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z ciemnej nocy Płeć:
|
Wysłany: Pią 6:47, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Vera przyleciała tutaj za Macky. Duże cielsko wylądowało na Ziemi z gracją.
-Czeeść smoki! - przywitała sie patrząc na małego, i na dużego smoka - jestem Vera'nika Asona Kaja . Macky, no chodź - wzięła wilka i pożegnała się ze smokami.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Macky
Duch
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 6:49, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca nie wyrywała się. Spuszczone łapy, ogon i głowa oznaczały, że zegna sie jakby na zawsze.
-Do zobaczenia - powiedziała do Sekirna i Karu.
Wraz z Verą poleciała.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucka
Nowy
Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:36, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
Lucka przyglądała się temu ze zdziwieniem.
-Jaki to ma sens aby zabijać się tylko dlatego by być duchem?-Lucka pokręciła głową i ruchem łapy pożegnała się z Serkinem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekirn
Nowy
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z pomiędzy Cieni Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:13, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
-Nie mam pojęcia.- odparł odchodzącej już wilczycy Sekirn.
Nie zapomniał o obiecanej bransoletce, ale póki co zajmowała go rozmowa z innym smokiem, wiec jedynie pożegnał Lucke skinięciem głowy.
Wciąż czekał na odpowiedź KaruHana w sprawie ludzkich osiedli.[/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loba
Dorosły
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Pod Gwazdy Północnej Płeć:
|
Wysłany: Śro 5:31, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
Loba przyszła wraz chmurą zimnego powietrza. Napiła się czystej wody i podeszła do smoka.
-Znów się widzimy...-Wilczyca uśmiechnęła się do zebranych.
Loba stanęła na małym głazie.
-Nic się tu nie zmieniło. Chociaż..... ludu więcej.-Odparła melodyjnym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekirn
Nowy
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z pomiędzy Cieni Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:46, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
Sekirn spokojnie pokiwał głową.
-Miło Cie znów widzieć. faktycznie zrobiło się tu trochę tłoczno.- mocny smoczy głos nie był tak melodyjny jak Loby, lecz niósł w sobie pogłos spiżowych dzwonów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loba
Dorosły
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Pod Gwazdy Północnej Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:46, 11 Maj 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca uśmiechneła się pogodnie.
- Coś po za tym się zmieniło?-Spytała zaciekawiona wilczyca-Nie ma tego słodiego szczeniaczka? Ona była taka sweet... Ciekawe dlaczego wiele wilków się zabija dla rang...- Loba pokręciła smutno głową. Wieczna toważyszka Loby przyleciała i usiadła na plecach wilczycy. Biały orzełek zaskrzeczał i kiwną głową w strone Sekrina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekirn
Nowy
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z pomiędzy Cieni Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:06, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
Sekirn przez chwilę przyglądał się orzełkowi myśląc nad odpowiedzią.
-Niewiele się zmieniło. Wciąż szukam tu sobie miejsca, ale chyba w końcu wiem gdzie założę leże. Z innej beczki... ładna ptaszyna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loba
Dorosły
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Pod Gwazdy Północnej Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:52, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
Loba uśmiechnęła się i czule pogłaskała ptaszka.
-Miło mi słyszeć, ale dziś jest wyjątkowo niespokojna...-Loba spojrzała się na ptaka.
wilczyca melodyjnym głosem zanuciła krótką piosenkę. Ptak skrzywił łepek i zaskrzeczał do piosenki. Wilczyca zaśmiała się cicho.
-Jesteś samotnikiem?-Spytała cicho
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekirn
Nowy
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z pomiędzy Cieni Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:44, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
Smok pokiwał głową.
-Nie dziwi mnie jej niepokój. Wielu tu obcych, a pośród nich są smoki, które gdy przyjdzie im ochota na polowanie, mogą uznać ją za przekąskę.- kąciki smoczego pyska uniosły się lekko do góry.
Na pytanie czy jest samotnikiem chciał od razu odpowiedzieć, że owszem, ale zawahał się.
-Tak, tak mi się wydaję- mówił powoli, jakby ważąc słowa -Nie wiem jednak tak naprawdę, czy sam sobie wybrałem takie życie. Na razie nie przeszkadza mi samotność, czasem wręcz wolę pobyć gdzieś sam ze sobą.Nie lubię tłumów, ale spotkanie w gronie kilkorga istot, dowolnej rasy i płci również nie są mi niemiłe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loba
Dorosły
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Pod Gwazdy Północnej Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:39, 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
Loba pokiwała wolno głową.
Przez dłuższy czas patrzyła się na smoka.
- Czy wy smoki lubićie obecność gryfów?-Loba usiadła na trawie. Ptak uniósł się nad ziemię aby zarazu usiąść na łopatce Loby.-Z opowiadań mojej matki nienawidzicie....lecz nie wierze jej zabardzo to chyba zależy od charakteru...-Wilczyca spojżała na odlatującą orlice i znów spojżała pytająco na smoka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekirn
Nowy
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z pomiędzy Cieni Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:59, 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
Smok wolno obrócił głowę i po raz pierwszy spojrzał wprost na Lobę. Nie musiał tego robić, to czy patrzył na rozmówce jednym czy obojgiem nie robiło mu różnicy, ale chciał podkreślić znaczenie tego co teraz powie.
-Twoja matka mówiła wiec prawdę i myliła się za razem. To czy czujemy do jakiejś rasy przyjaźń czy niechęć zależy w dużej mierze nie od naszego charakteru, lecz od przeszłości naszej rodziny.- młody smok nie spodziewał się by wilczyca zrozumiała o co mu chodzi, wiec natychmiast zaczął wyjaśniać.- Widzisz, wiele z pośród smoczych rodów przekazuje swym dzieciom cześć swojej pamięci. Dotyczy to jednak tylko wspomnień nacechowanych silnymi emocjami, a gniew i strach są jednymi z najsilniejszych. Jeśli, więc jakiś smok walczył z gryfami i został ranny, to istnieje duża szansa ze wszyscy jego potomkowie odziedziczą to wspomnienie. Nim otworzą po raz pierwszy oczy i zobaczą swych rodziców będą już znały ostrość gryfiego dzioba i ból rozerwanej szponami skóry. Czy istnieje lepsza pożywka dla nienawiści? - zapytał, lecz nie czekając na odpowiedź mówił dalej. -Oczywiście nie każdy ród był uwikłany w podobne przykrości, przynajmniej jeśli chodzi gryfy. Ponadto niektóre smoki przełamują nienawiść wobec ras, z którymi ich przodkowie mieli zatargi. Takiemu czemuś również towarzyszą silne emocje, więc potomek takiego smoka może pamiętać, że nie tylko przynależność rasowa decyduje o tym kogo trzeba się bać, a kogo lubić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loba
Dorosły
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Pod Gwazdy Północnej Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:54, 24 Maj 2012 Temat postu: |
|
Loba przytakneła. Co miała teraz zrobić? Zmienić temat?
- Masz jakiegoś pupila? -Spytała wreszcie lecz szybko pożałowała tego. Taki smok wielkości 40 wilków ma mieć pupila? chyba jako przekąskę...
Loba wstała i okrążyła smoka.
-Nie obrazisz się chyba jeśli spytam, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Loba dnia Czw 8:55, 24 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekirn
Nowy
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z pomiędzy Cieni Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:11, 24 Maj 2012 Temat postu: |
|
Smok przekrzywił lekko głowę wyraźnie zdziwiony.
-Niby czemu miał bym się obra...- dopiero wypowiadając te słowa domyślił się co mogło chodzić wilczycy po głowie. -Nie, nie posiadam żadnego pupila, ale nie dla tego że mógł by się stać moim posiłkiem. Smoki nie pożerają przyjaciół, przynajmniej póki ci żyją. Jednak niewiele stworzeń ma odwagę zbliżyć się do tak dużego drapieżnika jak ja, żeby porozmawiać. Dodatkowo lubię się włóczyć po różnych krainach, często bardzo odległych, a mało które stworzenie poza smokami coś takiego wytrzymuje przez 10 czy 15 lat.
Sekirn nie spuszczał rozmówczyni z oczu, ale nie patrzył już wprost na nią,
-Lubisz podróżować?- zapytał wiedziony ciekawością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loba
Dorosły
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Pod Gwazdy Północnej Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:44, 24 Maj 2012 Temat postu: |
|
Loba znów siadła i spojżała się w głąb smoczych oczu.
-Tak, bardzo. Przed tem gdy tu dotarłam dużo podróżowałam.-Loba uśmiechneła sie promiennie do smoka.-Lecz teraz gdy znalazłam dla siebie miejsce raczej długo tu zostanę...-Loba znów wstała i okrążyła smoka.
-Strasznie duszno się zrobiło...-LOba zakasłała i położyła się w cieniu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Loba dnia Czw 11:58, 24 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekirn
Nowy
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z pomiędzy Cieni Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:07, 25 Maj 2012 Temat postu: |
|
W oczach smoka błysnęły psotne iskierki.
-Naprawdę? Słyszałem, że zmęczenie duchotą najlepiej usuwa zimna woda.
Już mówiąc te słowa zanurzył końcówkę skrzydła w strumyku, a następnie gwałtownie szarpną się, posyłając w kierunku Loby dziesiątki drobnych kropel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|