Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viy Curay
Shrek
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:20, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
Viy "uruchomił" kule. Ta szybko obracała się w okół palu, przyprawiając o zawrót głowy. Nie zdekoncentrowało to Viy'a i przenikliwym wzrokiem badał płynne ruchy kuli. Nie myślcie, że była ona zamieszczona nisko, trzeba było zrobić duży skok by się do niej dostać. Tylnymi nogami odepchnął się i skoczył. Wisiał teraz, wgryzając się w "piłkę". By nie stracić równowagi przymknął oczy. Kula zwalniała coraz bardziej i bardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:25, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
Zgodnie z radą Evany szczeniak zaczął nowym sposobem pokonywać przeszkodę. Szło mu teraz wręcz wyśmienicie. Tryumf i niekryta satysfakcja na twarzy wilka ukazywały jak bardzo jest dumny ze swych postępów.
- Wee! - zawołał w którymś momencie skacząc, niczym sarenka na polanie pełnej kwiatków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:29, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Świetnie Viy! - klasnęła w dłonie i patrzyła jak wilk "szybuje". Widać było, jak jego szczęka pracowała, jak mięśnie wybijają się przez skórę. W końcu kula zwalnia a Evana podeszła do Viya i czekała aż zeskoczy na dół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viy Curay
Shrek
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:36, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
Kula zwalniała i zwalniała, w końcu zatrzymała się. Viy skoczył ostrożnie, gdyż wiedział iż nawet złe postawienie łapy, może zranić. - Co mam teraz zrobić? - Powiedział spokojnym, opanowanym tonem. Nie mógł w prawdzie doczekać się walki, jednakże nie pogardzi innym zajęciem. Przysiadł, przyglądając się swej mentorce. W końcu nie dawno osiągnął dorosłość, ma jeszcze czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:45, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Teraz robimy wymianę! - krzyknęła i wyjaśniła - Viy, ty pójdziesz na stanowisko Stelli, Stella na stanowisko Retesa a Retes na stanowisko Viya. Tylko Retes, podejdź do tej kłody, która jest krótsza. - powiedziała i podszedłszy do maszyny z piłkami pozbierała te, które już wyleciały, wsypała je do środka i nastawiła na szybszy tryb. Odsunęła się i obserwowała swoich uczniów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viy Curay
Shrek
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:57, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
Skok, krok w bok, unik w lewo. Viy sprawnie omijał piłki, patrząc na trajektorie ich lotu. Piłka leciała wprost na niego, jednakże uniknął jej schylając się. Piłki zdawały się być coraz szybsze, ale Viy, nie poddawał się. Sprawnym ruchem, odskoczył od nacierających piłek. Nie wiedział kiedy ma przestać, więc w dalszym ciągu "walczył" z kulkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:33, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
Szczeniak posłusznie podszedł do kłody, tym samym zwalniając swoje stanowisko. Przyjrzał się badawczo urządzeniu. Jakoś specjalnie nie przepadał za tego typu innowacjami. Jakaś porządna nawalanka by się przydała. Jednak Retes nie narzekał i zaczął ćwiczyć na nowej maszynie tortur z wielkim zapałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:33, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
Obserwowała swoich uczniów z zadowoleniem. Myślała, że uczenie ich będzie trudniejsze, a tymczasem oni radzili sobie bardzo dobrze. Szczególnie dumna była z córki, jako że była młodą wilczycą i radziła sobie równie świetnie jak chłopaki.
- Jak powiem "zmiana" Zamienicie się o jedno stanowisko tak, jak poprzednio, w tą samą stronę. - powiedziała i dalej obserwowała ruszy wilków i dodała do Viya.
- Postaraj się, by twoje ruchy były nieco spokojniejsze, bez stresu. I zwiększymy nieco prędkość. - przesunęła kapkę pokrętło i podeszła do Retesa. - Wyprostuj ciało w jedną linię by nie majtało tobą. - powiedziała z uśmiechem i odsunęła się by wszystkich widzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stella
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:51, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
Stella zgrabnie unikała wielu piłek, wypluwanych przez maszynę. Gdy skończyła, podeszła do Evany z małym uśmiechem.
-Już skończyłam. Może coś innego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:06, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
Szczeniak ćwiczył zgodnie z radami Evany i szło mu dobrze. Jednak zaprzestał dalszego trenowania i podszedł do Wojowniczki. Stanął obok Stelli, a na przeciwko mentorki i bardzo spokojnym, cierpliwym tonem rzekł:
- Chcę walczyć. - po czym uśmiechnął się błagająco do Evany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:32, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Dobrze. W takim razie na dzisiaj męczenie ciałek kończymy i trochę powalczymy. - powiedziała i wyłączyła maszynę z kulkami. - Więc Stella walczy z Retesem a Viy ze mną. Pamiętajcie, to tylko trening, więc poważne rany nie wchodzą w grę. - dodała i czekała aż Viy przyjdzie do nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:35, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
Retes z zadowolonym uśmiechem na pysku skinął Evanie łbem i stanął na przeciwko Stelli. Skłonił jej się, niemal aż do ziemi, przymykając oczy.
- Mogę zaczynać. - powiedział spokojnie, po czym uśmiechnął się do swojej przeciwniczki. Bez zadawania ran. To wiedział. I tak nie śmiałby zranić damy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:44, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Więc tak. W prawdziwej walce nigdy nie możemy sobie pozwolić na niedociągnięcia albo litość bo od przeciwnika tego nie otrzymacie. Zawsze wykańczacie ataki i prowadzicie do tego, by jak najszybciej powalić przeciwnika na ziemię. Czyli do zwycięstwa. - powiedziała ucząc - W takim razie możecie zaczynać. - odsunęła się patrząc na młode wilki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viy Curay
Shrek
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:49, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
Odszedł od maszyny, powolnym krokiem, ruszając w stronę Evany. Ukłonił się nisko, zachowując powagę. Panuj nad zmysłami, uspokój myśli... - Zacznijmy więc - Ozwał się niskim, poważnym tonem. Ostatnio spoważniał, odnalazł to, czego szukał. Spokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:58, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
Evana wstała i stanąwszy naprzeciw Viya ukłoniła mu się lekko.
- Proszę bardzo. Atakuj, najpierw zobaczymy jak atakujesz. - uśmiechnęła się pogodnie. Wszak nie ona ma atakować, jedynie na początek uczyć i mówić co uczniowie robią nie tak. Oczywiście od czasu do czasu i ona zaatakuje, bo co komu po atakach jeśli obronić się nie będą umieli?.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viy Curay
Shrek
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:05, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
[Piszemy w niedokonanym?]
//Nie umiem zaczynać walk :/\\
Viy zlustrował wzrokiem waderę, szukając słabych punktów. Zaczął, powoli - spokojnie. Naprężył mięśnie szykując się do skoku. Odbił się szybując przez chwilę, w kierunku Evany. Spróbował, zaatakować jedną z nóg czerwonej, by ta przewróciła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:16, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
Gdy tylko Viy ruszył na jej łapę ta tuż przed złapaniem jej przez szczęki wilka cofnęła ją i pacnęła go delikatnie ogonem w nos. Obróciła się gwałtownie i powiedziała spokojnie.
- Nie atakuj kończyn za pierwszym atakiem. Ja tylko cofnęłam łapę ale w normalnej walce bym cię kopnęła prosto w nos. - miała łagodną, spokojną twarz - Atakuj zad, plecy, kark. Łeb raczej zostaw na późniejszy czas, za łatwo o obrażenia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Nie 15:16, 19 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stella
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:44, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
-Tata...-wyszeptała Stella, przypominając sobie o czymś bardzo ważnym. Z całej siły popchnęła Retesa.
-Już skończone, muszę lecieć, pa!-wykrzyczała nerwowo, uciekając ztąd szybko.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:54, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
- No, kuźź...! - Retes pchnięty przez Stellę zachwiał się lekko. - Faul! - zawołał za odbiegającą wilczycą. Od początku wiedział, że jej nie lubi. Jakaś rozkapryszona samiczka. Szczeniak fuknął w przestrzeń, zapewne pod adresem wadery, po czym podszedł do Evany. - Przepraszam, ale chyba na tym skończę. - powiedział zniesmaczony. Nie, nie podobało mu się to ani trochę. Nie będzie dłużej znosił takich zachowań, sam się może nauczyć walczyć. Sporo osób było samoukami. - Do widzenia... - westchnął Retes, po czym oddalił się.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:37, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Stella! Retes! - krzyknęła i pacnęła się łapą w czoło. No pięknie! Ale nie może zostawić tu Viya... cóż, później to załatwi, najpierw z córką a potem z wilczkiem. - Ehhh... dobra, potem to załatwię. Walczymy dalej. - powiedziała do dorosłego i czekała na kolejną próbę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|