Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xerri
Wojownik
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:57, 03 Cze 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca odskoczyła od przeciwniczki. Ten trening to chyba już był na serio. Walka. Xerri nie chciała przegrać. Czuła straszne kłucie w karku. Wilczyca zaskomlała cicho. Zacisnęła zęby i rzuciła się na Kaori. Powaliła ją najmocniej jak umiała, żeby przeciwniczka nie mogła się podnieść. Zadrapała ją kilka razy w klatkę piersiową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anastasie
Dorosły
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mroczne czeluści tęczy Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:25, 03 Cze 2012 Temat postu: |
|
Wadera ciężko oddychała i łapała zębami Xerri za pysk. Uwolniła się od jej łap i odskoczyła. Potem pobiegła w tył i powoli okrążała młodszą waderę.
Następnie z impetem rzuciła się na nią, prawdopodobnie przewracając. Kiedy to uczyniła, przycisnęła ją do ziemi, by ta nie mogła się ruszyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xerri
Wojownik
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:59, 03 Cze 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca przygnieciona ciężarem dorosłej przeciwniczki, zaczęła głęboko oddychać. Zamknęła oczy. Przestała się rzucać. Wdech, wydech, wdech, wydech. Po kilku takich ćwiczeniach na oddech, wilczyca otworzyła szybko oczy. Zaczęła warczeć.
-To mój demon...-powiedziała w myślach Xerri.
Zrzuciła z siebie Kaori. Skoczyła na nią. Zaczęła ją gryźć we wszystkie miejsca, oprócz szyi i brzucha. Chciała jej pokazać, że lepiej mieć ją za przyjaciółkę niż za wroga. Przez kilka minut tak gryzła i drapała przeciwniczkę. Nagle odskoczyła od przeciwniczki, tak 5 metrów.. Zamknęła oczy. Gdy je otworzyła, ich kolor zmienił się znów na jasno czerwony. Ukłoniła się lekko. Ona skończyła tą walkę. Nie było mentorki, która mogłaby nadzorować walkę. Nie chciała, żeby jej lub Kaori stała się krzywda. Co prawda Xerri miała kilka małych ran i głębokich. Jej przeciwniczka także.
-Dziękuję ci za ten wspaniały trening. Mogłam w końcu powalczyć z jakaś dorosłą waderą. Możemy jeszcze kiedyś powalczyć, jeśli będziesz chciała.
Wilczyca podeszła do Kaori.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anastasie
Dorosły
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mroczne czeluści tęczy Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:10, 06 Cze 2012 Temat postu: |
|
A Kaori tylko narzekała w myślach, jakież to życie jest złe, niedobre i podłe.
Miauknęła niczym kot.
-Auaaaa...- wylizała się po ranach- Bandażuuu... Tak, Xerri, mi też było miło. Och, niezmiernie.- powiedziała, po czym opadła na ziemię. To ją bolało. Pokonała ją młodsza wadera. Ciężki oddech wilczycy dręczył ją niezmiernie.
-Idę spać, X. Miłych snów.- oznajmiła i poszła do kwatery z łóżkiem, okropnie twardym, ale da się żyć, przecież ona jest wilkiem! Położyła się wygodnie i zasnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xerri
Wojownik
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:09, 07 Cze 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca patrzyła jak dorosła wadera odchodzi. Pokonała ją! Ona. Dorastająca pokonała dorosłą! Wadera uśmiechnęła się do siebie.
-Miłych snów!-powiedziała cichutko.
Wilczyca nie chciała bezczynnie siedzieć i czekać na cokolwiek. Zaczęła trenować. wzięła rozbieg, skoczyła i w locie starała się zrobić jak najwięcej fikołków. Udało jej się zrobić pięć.
-Mój nowy rekord!-powiedziała sobie w myślach.
Ten trening powtórzyła jeszcze kilka razy. Po dłuższej chwili usiadła na ziemi. Czekała... Może ktoś przyjdzie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kera
Młode
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:55, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
Kera obudziła się z drzemki. Zobaczyła, że nikogo nie ma. Nie chciała szperać po pokojach, ale również nie chciała zostać tutaj sama. Na szczęście zobaczyła, że Kaori wychodzi z jednego z pomieszczeń. Cała była w ranach. Mała zdębiała "była walka" powiedziała w myślach. Delikatnie uchyliła drzwi do sali, z której wyszła wadera, tak żeby Xerri jej nie zobaczyła. Właśnie robiła fikołki. Uśmiechnęła się, na szczęście nic jej się nie stało. Powoli weszła i zaczęła się przyglądać wyczynom wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xerri
Wojownik
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:57, 09 Cze 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca usłyszała, ze ktoś wszedł. Kera!
-Mała, podejdź do mnie!
Wilczyca czekała, aż waderka podejdzie.
-Wiesz co? Pokonałam dorosłą waderę walce. Tą waderą była Kaori!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anastasie
Dorosły
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mroczne czeluści tęczy Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:29, 09 Cze 2012 Temat postu: |
|
Kaori również się obudziła. Między innymi przez krzyk Xerri.
~Słyszałam!- pomyślała.
Wadera wyszła z pokoju.
-X, nie ma co się chwalić. Dopiero niedawno stałam się dorosła, trudno mnie jeszcze nią nazwać.- westchnęła i usiadła.
-Ktoś wie, gdzie nasza sensei?- zarechotała przy ostatnim słowie.
Spojrzała na rany. Prawie się zagoiły. Przewróciła na nie oczami. Takie tam, pozostałości po treningu.
Czy ją to teraz boli? No, niezbyt, co najwyżej piecze i szczypie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anastasie dnia Sob 18:32, 09 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xerri
Wojownik
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:23, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca zobaczyła, że Kaori przyszła.
-Wiesz... To moja pierwsza wygrana walka jak jestem dojrzewająca. Więc chyba mogę sie pochwalić mojej Małej, prawda?
Wilczyca zamerdała wesoło ogonem.
-Wiesz... Nawet nie wiem gdzie jest Berenika.Szkoda, że nie zobaczyła jak walczymy.-dodała ze smutkiem Xerri.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kera
Młode
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:36, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
Kera uśmiechnęła się do Xerri.
-Brawo, gratuluje - pochwaliła - ale cieszęsię, że to przespłam.
Mała wzięła aparat do łapy, by zrobić zdjęcie, lecz nie chciała pamiętać wilczycy tak poobijanej.
Po chwili przyszła Kaori. Prawdę mówiąc Kera przestrszyła się jej.
-Po co w ogóle są te walki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xerri
Wojownik
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:51, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca uśmiechnęła sie na pytanie Małej.
-Walki, moja Mała są po to, by na przykład zabić przeciwnika, upokorzyć go lub potrenować. My z Kaori wybrałyśmy to trzecie.
Wilczyca dumnie podniosła głowę. Wiedziała, że to nie będzie jej ostatnia walka, z szanowną Kaori.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anastasie
Dorosły
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mroczne czeluści tęczy Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:41, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
Kaori odwróciła łeb w bok.
-Może pójdę jej poszukać.- zaproponowała i wstała- Zostańcie tu, dla BHP. Nigdy nie wiadomo, czy wróci.- dodała i wyszła z koszar, po chwili znikając z pola widzenia.
zt/chwilowe x)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kera
Młode
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:05, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
Kera dopiero teraz zobaczył, że nie ma Bereniki.
- A gdzie jest Berenika - zapytała.
Zobaczyła po twarzy wychodzącej Kaori, że jej zniknięcie było niespodziewane. "Ciekawe czemu jej nie ma" - pomyślała. Postanowiła sobie również, że już nie będzie spała - nigdy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xerri
Wojownik
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:31, 12 Cze 2012 Temat postu: |
|
-Nasza sensei wyszła. Musiała... Nawet ja nie wiem czemu.-Xerri odpowiedziała Małej.
Nagle przypomniało je się, że Kera spała bardzo długi czas.
-Czy coś ci się śniło, Śpioszku?-zapytała z szerokim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kera
Młode
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:42, 13 Cze 2012 Temat postu: |
|
Mała zamknęła oczy, by przypomnieć sobie sen.
- Śnił mi się sklep, a obok było to zwalone drzewo, ale tak dziwnie jakoś, bo to drzewo znajdowało się strasznie blisko. Później na drzewie usiadł ten ładny feniks. Obróciłam głowę i nagle obok mnie znalazłaś się Ty, a ja zapytałam się ciebie czemu go nie łapiesz. Odpowiedziałaś mi, że był zmęczony. Nie wiem czemu tak. - Powiedziała marszcząc brwi.
- Ci też śnią się takie dziwne sny?
Kera myślała, że z nią jest coś nie tak, bo śnią jej się tak dziwne sny. Wiedziała, że są to wspomnienia najważniejszych scen z dnia, ale uważała, że sceny te powinny być uporządkowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xerri
Wojownik
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:50, 13 Cze 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca zamyśliła się chwilę i odpowiedziała:
-Nie martw się... Mi też się śnią takie sny, ale o wiele, wiele, wiele... dziwniejsze! Na przykład: w moim śnie zobaczyłam kotka. Nagle nadleciał mały wróbelek i zaczął go dziobać. Ten kotek zamienił się w klatkę i ptaszek do niej wleciał. Potem klatka się zamknęła i znów zmieniła się w kotka. Zwierzak oblizał mordkę i beknął cichutko-Wilczyca zaśmiała się na to wspomnienie.-Potem kotek zamienił się w psa i pobiegł gonić wiewiórki. Gdy się obudziłam był już ranek.-dodała Xerri.
Jej sny coś symbolizowały. Zawsze potem coś się dziwnego działo. Waderze podobało się to, że jej sny mogą w każdej chwili poprawić jej humorki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kera
Młode
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:33, 15 Cze 2012 Temat postu: |
|
Kera również smiałla się ze snu wilczycy. Cieszyła się, że nie jest jedeyna, której śnią się dziwne rzeczy.
Po chwili wzięła aparat do ręki i szybko zrobiła zdjęcie Xerri.
- Nawet ładnie wyszło - powiedziała i dała aparat wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xerri
Wojownik
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:16, 16 Cze 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca zaskoczona, lecz także zadowolona, że Mała zrobiła jej zdjęcie szybko wzięła aparat i zobaczyła jak wyszła. Na zdjęciu widniała uśmiechnięta, śliczna, dorastająca wilczyca. Na dodatek roześmiana. Wadera zaśmiała się cichutko.
-Masz talent do pstykania zdjęć!-pochwaliła Małą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kera
Młode
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:59, 17 Cze 2012 Temat postu: |
|
- Dziękuję, a ty masz talent do wychodzenia na zdjęciach i do robienia fikołków.
Mała przypomniała sobie jak wilczyca zrobiła w locie ich pięć (Kera umie liczyć do 20)
i zgrabnie wylądowała na ziemi. Bardzo spodobał jej się ten manewr.
- Pokarzesz czego się nauczyłaś na treningu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xerri
Wojownik
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:25, 17 Cze 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca zamyśliła się i powiedziała:
-Aleja tylko walczyłam z Kaori. Nic wielkiego.
Wilczyca zamknęła oczy przypominając sobie tą walkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|