Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:47, 24 Cze 2010 Temat postu: |
|
Zobaczyłam żółtego wilka, przyglądałam mu się z powagą, byłam bardzo ciekawa, podeszłam do niego-cześć-powiedziałam, i po chwili dodałam z uśmiechem na pyszczku-co tutaj robisz?, jak masz na imię?-zapytałam i czekałam na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
El Diablo
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Ciemnego Lasu. Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:49, 24 Cze 2010 Temat postu: |
|
Wilk wolno obrócił łeb do wadery.Uśmiechnoł się krótko i machnoł ogonem.
-Witaj..Jestem El Diablo
Przedstawił się krótko i podniusł prawom brew.
-A przyszłem zaczerpnąć świerzego powietrza na tej Skale.A ty.Co tu robisz?
Uśmiechnoł się ciepło i przewrócił się na brugi bok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:12, 24 Cze 2010 Temat postu: |
|
Przyszłam sie rozejrzeć-powiedziałam z uśmiechem na pyszczku i z trudem wdrapałam się na skałę, usiadłam koło wilka przyglądajac się mu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samanta
Dorosły
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:00, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Zza głazów Lwiej Skały wyłoniła się Samanta . Ślepia były białe , pełne złości i nienawiści . Ogon kiwał się do rytmu na boki . Badawczy wzrok Łowczyni szybko obejrzał okolicę . Dostrzegł kilka wilków jednak wadera nie była teraz niczym zainteresowana .
Wdrapała się na szczyt Lwiej Skały i tam zasiadła sobie wygodnie . Teraz ślepia dumnie patrzyła na horyzont .
Ogon przestał się ruszać . Zastygł . Wadera zamyśliła się .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brenda
Duch
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bodajże z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:05, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Brenda podczas bezcelowego spaceru trafiła pod Lwią Skałę. Zamyślona, nie obdarzyła wzrokiem żadnego z obecnych tu "psów". Dopiero dziś poczuła, jakże dotkliwe stało się dla niej brak walk na Polu Bitew. Jakże dawno nie znalazła równego sobie przeciwnika. Zasiadła u stóp skały opierając głowę na podkulonych kolanach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dante
Gość
|
Wysłany: Sob 17:06, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Na szczyt Lwiej Skały wkroczył rosły wilk o żółtej sierści i lazurowych ślepiach. Zatrzymał się przy krawędzi i obrzuciwszy zgromadzonych krótkim spojrzeniem, popatrzył na rozpościerającą się w dole krainę. Zatrzymał wzrok w jednym punkcie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samanta
Dorosły
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:10, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Łowczyni tylko nasłuchiwała otaczających ją dźwięków . Nie chciało jej się nic robić . Ułożyła pysk na złożonych łapach . Zmrużyła ślepia i zamyśliła się . Wilczyca zamiotła ogonem po powierzchni skał .
Mruczała sobie coś pod nosem . Na jej pysku jawił się zawadiacki szyderczy uśmieszek .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riven
Dorosły
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:19, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Przszedł tutaj , ziemia delikatnie się pod nim trzęsła . Jego wredne ślepia rozglądały się po całym tym miejscu . Kiedy zobaczył tu Samantę i wilka , którego chyba znał , zresztą tak czuł , usiadł niedaleko . Westchnął i machnął swym ogonem . Jego serce już nie kochało - ono nienawidziło . Chciało i żądało krwi i śmierci .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brenda
Duch
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bodajże z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:20, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Nagle, jakby zapalono światło w ciemnym pokoju bez okien, w którym się znajdowała. Bezszelestnie podniosła się i wdrapała się na skałę. Stanęła za dwoma wilkami. Jej twarz zdawała się nic nie wyrażać. Jakby twarz zmarłego z lekko uchylonymi oczyma.
- Ave. - Rzekła. Samantę już znała. Uciekła przed nią trzęsąc się jak galareta. Żałosne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dante
Gość
|
Wysłany: Sob 17:21, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Dante położył się tuż przy skraju skały, a łeb oparł o wyciągnięte przednie łapy. Wciąż patrzył w dal, a na jego pysku malowało się głębokie zamyślenie. Wilk zastanawiał się nad tym, gdzie jest teraz jego partnerka - Whitewind. Ta sama, która jeszcze kiedyś błagała go, by nie odchodził już więcej z krainy. Teraz sama zniknęła. Dante mruknął coś pod nosem z niezadowoleniem. Na dźwięk czyjegoś powitania uniósł łeb i spojrzał na stojącą za nim przedziwną wilczo-ludzką mutację. - Ave - mruknął i zaraz z powrotem powrócił wzrokiem na leżący w oddali las.
Ostatnio zmieniony przez Dante dnia Sob 17:23, 26 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samanta
Dorosły
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:23, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Łowczyni nie zwracała uwagę na nowo przybywających . Nie obchodził ją nikt ani nic . Wadera uśmiechnęła się zawadiacko do Brendy po czym rzekła - Witaj - Jej głos tym razem nie był ani groźny , ani suchy . Wilczyca popatrzyła na Rivena obojętnie . Jej ślepia jednak na dłuższą chwilę zatrzymały się na owym wilku siedzącym koło niej .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brenda
Duch
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bodajże z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:32, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Nie zbliżała się do wilków. Wciąż stała kilka metrów za nimi. Jednak zerknęła ukradkiem na Rivena. Nie był interesujący z zewnątrz, ani nie był interesujący w środku. Ale jednak... Czasem po prostu wiedziała, kto jest wart uwagi lub rozmowy.
Brenda chwyciła w łapę ogon Rivena. Miała to już w zwyczaju, że często badała napotkane wilki. Zaczęła dziecinnie przebierać jego ogonem w dłoniach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Brenda dnia Sob 17:32, 26 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samanta
Dorosły
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:37, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Samanta bardzo była ciekawa reakcji basiora na ten czyn ze strony Brendy . Popatrzyła na niego cwaniacko i cwaniacko się uśmiechnęła . Ogon zadrżał i zamiótł skały . Ślepia zrobiły się czarne . Uszy stanęły na baczność . Łowczyni miała mieszane uczucia .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riven
Dorosły
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:39, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Spojrzał na Brende . - Hm ? - mruknął po czym , złapał jej ogon w zęby . Nie wiadomo dlaczego to zrobił , kątem pyska się uśmiechnął . Jednak , zachowywał swą powagę i wredotę w spojrzeniu . Nie , nie taką zwykłą wredotę . Wredotę , która pokazywała wyraźnie , że się zmienił .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Riven dnia Sob 17:40, 26 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:44, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Siedząc na skalę, zaczęłam się rozglądać dookoła, na zebrane wilki i wilczyce. Po chwili, zobaczyłam żółtego wilka, podeszłam do niego-cześć-powiedziałam i czekałam na jego odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samanta
Dorosły
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:44, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Samanta popatrzyła na Rivena i wykrzywiła się . Podbiegła do niego i rzekła sucho - Witaj - Na jej pysku pojawił się szyderczy uśmieszek . Swoją wypowiedzią nie miała na celu nikogo zirytować . Chciała po prostu się kulturalnie przywitać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brenda
Duch
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bodajże z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:47, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Jej ogon zgrabnie wyminął szczękę Rivena. Łowczyni wciąż bawiła się jego ogonem,a jej własny ogon szurał po ziemi, niczym spora miotełka do kurzu. W końcu znudzona ową czynnością puściła go i zaryzykowała. Zaciągnęła się powietrzem, które - jak się spodziewała - przepełnione było aromatem wilczej krwi. Każdy miał w sobie coś wyjątkowego. Na przykład Rivena zdawała się być ostra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:55, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Spojrzałam na białą wilczycę, przyglądałam się jej z niepokojem, powolnym krokiem przechodziłam koło niej, i nadal ja obserwując.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riven
Dorosły
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:56, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Nie zwracał uwagi na Samantę . Nie miał ochoty . Po prostu bezczelnie ją zignorował . Bo w końcu po co miałby z nią dyskutować ? Hah , po nic .
Zerknął tylko ukradkiem na Brende , potem już patrzył w niebo .
Było takie jak zawsze . Inne niż Riven , gdyż on się zmienia prawie co dzień a Niebo tylko wtedy kiedy zapada noc , czy też zmrok .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samanta
Dorosły
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:59, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Kiedy basior ją zignorował ta nie chciała odpuścić .To był dopiero początek rozmowy . Łowczyni chciała się dowiedzieć dlaczegóż to owy basior po prostu zadecydował o ich końcu . - Witaj - Powtórzyła z naciskiem . Patrzyła na niego zawzięcie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|