Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:47, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Taak. Renia teraz będzie taka... Rosyjska xd
- WoW. Dobra spostrzegawczość.
Jej cięty język nawet dla przyjaciół powrócił.
- Co u mnie? Nie wiem. Dawno nie widziałam Oca - mruknęła ostatnie słowo po rosyjsku - tfu, Osy.
Tak, dawno nie widziała Waspa. I Carly. Z tego drugiego to nawet się cieszyła. Przynajmniej miała pewność, że nikt nie chodzi za nią po krzakach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:50, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Cała Renia. Dlatego zapewne Yuki ją lubi. Inna od innych, chłodna i nieprzewidywalna. - Kto to Osa? - zapytała. Czemu Renna jej nie odpowiedziała odnośnie Shire'a? Nie ważne. Ta mała wilczyca nie zakrzątała sobie tym głowy. Teraz bardziej skupiała się na tym, kim mógł być Osa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:55, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Оса, оса! Приходите! - wołała w duchu. Tak, potrzebowała z nim porozmawiać. Jako przyjaciółka. Idiotyczne, nieprawdaż? Zostańmy przyjaciółmi... Dawno go nie widziała.
- Osa? Osa... Raczej go nie znasz - mruknęła.
Renia i jej wymijające odpowiedzi. Miała nadzieję, że gdy znajdzie nowy temat, Yuki przestanie ją o to wypytywać.
- Hm...A co tam u ciebie.
Ku..rde. Czemu rzucanie słów, które mają odciągać uwagę swobodnie, jej dzisiaj nie szło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:59, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Nuda. Kto to jest Osa? - nie, Yuki była stanowcza. Ona się dowie, kim jest ten Osa. Jej ogon począł zamiatać podłoże falistymi ruchami. Była ciekawa. Ponownie jej wzrok przybrał nachalną, nieco zastraszającą formę. Naturalnie, Renna bać się nie będzie, bo ona zna go dobrze. Dla obcego mógłby taki być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:03, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
- No... Łospuś, Osa, Oca. Ma kilka imion. - mówiła wymijająco.
Może Yuki znała go? A może nie. Otuliła się puszystym ogonem i poczęła wpatrywać w niebo. Coś ją tam ciągnie. Gdzie? Do domu. Do ojczyzny. Nad rzekę. W miejsce, gdzie zmarła matka... Nie Renna, zapomnij o tym! Nie możesz iść. Masz tutaj wszystko. Ale chociaż na tydzień... EH.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Renna dnia Sob 14:04, 05 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:05, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Yuki podskoczyła jak oparzona, syknęła głośno, jej oczy zaświeciły na moment. Cofnęła się od Renny, jej ogon się naprężył. - Wasp?! - krzyknęła, rozrywając na małe kawałki dotychczasowy spokój. Ona nigdy by nie pomyślała, że tak wiele znanych jej osób ma z nim coś wspólnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:08, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Chrząknęła, dając do zrozumienia, że to co zrobiła Yuki, było nieco idiotyczne.
- Oca, Osa - powtórzyła uparcie.
Oca. Wasp po rosyjsku. A jak był Shire? Dziwnie. Графство - Shire. A Yuki? Renię to akurat nie obchodziło. Yuki musi się dowiedzieć.
- Jakiś, hm, masz problem z Osą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:12, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Yuki już miała wygarnąć, co myśli o Osie Renny, otworzyła pysk, jej struny głosowe były przygotowane na przyjęcie głosu! Ale tego nie zrobiła. Zamruczała tylko z niezadowoleniem, pokręciła łbem i usiadła. - Debil. I tyle. - mruknęła cicho. Tylko tyle?! Yuki, co się z tobą dzieje?! Przebiegło jej przez myśl, że może być on kimś ważnym dla Renny, a więc wiązka przekleństw i obelg, które wydarły by się z jej pyska, z pewnością sprawiłoby, że Renna chciałaby rozerwać Yuki. No tak, bo słownictwo to ona ma bogate..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:25, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Co za szkoda, że являются прав детей - mruknęła pod nosem.
Zupełnie ,,olała" zdanie Yuki.
- No cóż. Twoja strata - dodała po chwili.
Zmrużyła oczy i zadarła łeb. Zawyła przeciągle i ziewnęła. Zerknęła protekcjonalnie na Yuki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:27, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Dlaczego Yuki nie brała lekcji rosyjskiego? A powinna. Pamiętała, jak się przed tym językiem wzbraniała. Teraz trochę tego żałowała. - Strata - prychnęła - Nazwał mnie małym glutem i pouczał! - no tak, dla tej małej osóbki to grzech nieprzebaczalny. Od tamtej pory szczerze znienawidziła tego wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:32, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Mimowolnie na jej pysk wślizgnął się uśmiech. Pouczał ją? Takiego go pamiętała.
- M- małym glutem? Pouczał cię? Moja krew - zaśmiała się.
Zerknęła na Yuki, a na jej pysku nadal był przyjazny uśmiech.
- Jest spooko. Bynajmniej dla mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:40, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Yuki zamruczała po raz kolejny niezadowolona. - Bynajmniej dla ciebie - fuknęła. Dlaczego ktoś taki jak Renna mógłby lubić kogoś takiego jak Wasp? Świat jest dziwny, a istoty na nim były dziwne od zarania dziejów, Yuki nie raz się o tym przekonała. - Chikushou, nie wierzę własnym uszom, Renna - mruknęła pod nosem, klnąc po japońsku. Oto i był jej ojczysty język - japoński. - Byłaś jego partnerką, przyjaciółką? - stopień bliskości też był ważny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:44, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
- A wiesz co? Co prawda nie powinno cię to obchodzić, ale niech ci będzie - ziewnęła. - Byłam jego partnerką. Niezły news, co?
Renna jak zawsze do wszystkiego dodawała sarkazm. Odrzuciła czarną grzywkę, odsłaniając puste, niebieskie oczy skrzące się niczym diamenty. Ogonem zamiatała ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:49, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Sugoi, Renna, sugoi. - ona również posłużyła się sarkazmem. Dobry Kronosie! Partnerka? Z kim Yuki się właściwie zadaje? Niewiarygodne. - A Shire? Co u niego? - ponowiła pytanie. Co u tego palacza, który już właściwie nie pali, bo ma nowe uzależnienie - Rennę? Ciekawe, że Yuki to ciekawiło. - Od niedawna spędzacie ze sobą każdą sekundę, która opiera się albo na tuleniu, albo na pocałunkach. - "Zaraz się śliczniusio pożygusiam" jęknęła w duchu - Nie poznaję Cię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:59, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Jestem wściekła jak ... Przez Rositiego -.-
- No wiesz - zatarła łapy. - Wykorzystuję życie - skomentowała krótko.
Otuliła się ogonem i wpatrywała w Yuki. Oh, świecie. Co ty robisz z wilkami , ludźmi. Renna nie chciała tak naprawdę wracać do domu. Chciała tu zostać. Móc być sobą. Żyć. Żyć i być szczęśliwą. Bała się zostawiać to wszystko i to tracić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:03, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
a jakiż to problem? wejdź na to konto i zmień hasło, jeez.
- Są inne środki wykorzystywania życia. Na przykład ja mam w planach zastraszać wilki. To jest dopiero zajęcie - zamruczała i uśmiechnęła się szeroko, po czym zachichotała tym swoim przerażającym chichotem. Rozejrzała się dookoła. Słońce chyliło się ku zachodowi. Nadejdzie noc. Może Yuki wybierze się na spacer po Terenach Ludzkich z Renią? Coś zmalują. Może dosłownie? Albo pójdą zabijać naiwne ludziki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:07, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Za późno. Już ten ktoś zmienił...
- Idziemy na Tereny ludzkie? - spytała się.
Jakby czytała Yuki w myślach. Przeciągnęła się i wstała, ziewając szeroko.
- Prowadź - mruknęła.
Machała ogonem na boki, po czym zmrużyła oczy i czekała na Yuki. Ziewnęła znów. Nie, nie była zmęczona. Tylko...lubiła ziewać ? Kto wie, co Renia ma w głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:10, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
uu. no to musztarda. t__t
- Czytasz mi w myślach? - uśmiechnęła się. "Jak faktycznie mi czytają w myślach, to mam przesrane." zamruczała w duchu i zamruczała nerwowo. Zaraz potem zeszła zręcznie z Lwiej Skały, spojrzała raz jeszcze na słońce i przymknęła oczy na wiatr, który potargał jej futro, po czym zaczęła iść w stronę Terenów Ludzkich.
zt -> Tereny Ludzkie -> Wieś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:13, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Dziwne. Renna podąża Za Yuki? Pierwszy raz takie coś się działo. Ziewnęła szeroko.
- Idę, idę... Nie czytam - mruknęła pod nosem.
Już po chwili szła powoli za samiczką. Już, już zniknęła z tych suchych, gorących i pustynnych terenów lwiej skały. W jej umyśle było tylko jedno pytanie. Czemu tu nie ma lwów? Zniknęła za Yuki, zniknęła z horyzontu.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veli-Matti Onni
Dorosły
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:01, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
Patrzcie państwo, któż to raczył się pojawić na starych śmieciach: Veli-Matti Onni! Pan Szczęściarz we własnej osobie! Zniknął dość dawno temu. Zostawił swoją ukochaną w ciąży, jak mógł coś takiego zrobić, do diabła?! Aż bał się pomyśleć, co teraz o nim sądziła zarówno ona, jak i dzieci. Właśnie, dzieci... jego właśni potomkowie. Nie znał nawet ich płci i imion, nie wiedział, jak wyglądają. Zachował się jak ostatni skur...
Teraz czarny samiec przybył na szczyt Lwiej Skały, by z wysoka popatrzeć na krainę. Na dole rozpościerały się piękne widoki, lecz jego sprawne oko zdawało się ich nie dostrzegać. Patrzyło w dół nieprzytomnie, zamroczone ponurymi myślami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|