Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:43, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
/brak weny./
Sha zdziwiona zaprzestała kopania.
- Ziemia ma jądra? - zdziwiła się szczerze - Ziemia jest samcem?
Dziwne. Zawsze mówi się "ta ziemia", a nie "ten ziemia". Skąd u ziemi jądra? Skoro ziemia ma jądra, to jest żywa, tak? Spojrzenie na ziemię jako na żywe, rozmnażające się zwierzę, to coś zupełnie niespotykanego. Żółte ludziki żyją na jego brzuchu jak pchły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z probówki. Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:10, 07 Gru 2012 Temat postu: |
|
[umieram ze śmiechu przez ten twój 'brak weny' |D]
Wheat parsknęła i zaniosła się śmiechem.
-Nie jądra, tylko jądro. Jedno jądro. - zapiszczała, gdy już się nieco uspokoiła. Doprawdy, wykształcenie gadziny było bardzo znikome, a przynajmniej w temacie kosmosu i lądowania. Że też What zadawała się z takimi... cóż, można było dokształcić to łuskowate cudo. Może nawet zapłaci za lekcje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wheat dnia Pią 14:15, 07 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shathow
Wojownik
Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie chcesz wiedzieć Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:21, 07 Gru 2012 Temat postu: |
|
/nie, to zły pomysł. Z kim bym wypisywała takie bzdury, gdybyś umarła?/
- Jedno? - zdziwiła się smoczyca - A co się stało z drugim?
Dziwne... Wszystkie ssaki płci męskiej posiadały jądra dwa. A może ziemia miał wypadek? Żółte ludziki mu odgryzły jedno jądro? Albo matka przebywała w okolicy Czarnobyla i ziemia taki się urodził?
ps. W 4 linijce napisałaś What zamiast Wheat.
-Shaeera-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z probówki. Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:28, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
[oj tam, czepiasz się. Można się pomylić, zwłaszcza, że za każdym razem przeglądarka podkreśla mi 'Wheat', więc z przyzwyczajenia już nie zwracam na to uwagi. A tak btw... odnoszę wrażenie, że Shathow ma za szeroki avatar.]
Wheat westchnęła. Pacnęłaby się w czoło, gdyby nie poskutkowało to runięciem na piach z braku oparcia. Trza wykombinować łapę zastępczą, tak być nie może...
-No bez jaj, serio jesteś tak mało wykształcona? - zastrzygła uchem i zaczęła się przechadzać dookoła pamiętnego krateru, w którym wylądowała gadzina. Litości, z kim ona musi rozmawiać... oby inni nie byli tak zieloni w sprawach astronomii. Niech chociaż będą niebiescy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wheat dnia Czw 12:29, 13 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:37, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
//Nie, av ma właściwy wymiar. Nie rozciąga forum. Sorry, staram się nie czepiać. Nawyk.
- Niestety nie mam sera. - nie zrozumiała - Ani bezkształtnego, ani wykształconego.
Shaeera podniosła zadek z ziemi, po czym zaczęła śledzić Wheat. Była ciekawa, jak to jest z tym ziemią. Co się stało z drugim jądrem? I czemu wilczyca chciała pożyczyć wykształcony ser? I czemu chciała ser bez jaj? Czy są wogóle sery z jajami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sashadel
Dorosły
Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:02, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
Teraz Sash ożyła. Rozglądnęła się, nie widziała już Yeni ani Noisha. Pokiwała łbem i popatrzyła na zebrane tu, inne wilki. Ziewnęła cicho i ruszyła wolnym krokiem, przed siebie, lecz przed całkowitym zniknięciem z tego miejsca, ukłoniła się reszcie. - Żegnajcie... - uśmiechnęła się nikle i wolnym krokiem ruszyła przed siebie, machając czarnym, puszystym ogonem, przez co można było słyszeć brzęczenie jej łańcuszka.
[z.t]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z probówki. Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:03, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
Wheat nie zwróciła uwagi na odchodzącą wilczycę, lub raczej nawet nie spostrzegła jej, gdyż właśnie zaliczała potężnego facepalma. Klapnęła na ziemię i udawała, że szlocha. O, głupcy! Niebiosa, widzicie, i nie grzmicie! Co to za stworzenia, co umysłem nie ogarniają wieloznaczności słowa 'jądro'?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:15, 21 Gru 2012 Temat postu: |
|
- Wszystko okej? - zapytała zdziwiona.
Nie sądziła, żeby z takiego padania na ziemię wyszło coś dobrego. Może Wheat ma padaczkę? Wtedy, jak sama nazwa wskazuje zapewne pada się na ziemię. A może potknęła się i przednia łapa nie wytrzymała? A może zwyczajnie szuka w piasku wykształconego sera? Swoją drogą, ciekawe, do czego jest on jej potrzebny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z probówki. Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:13, 26 Gru 2012 Temat postu: |
|
Wheat jęknęła, ubolewając nad gadziną.
- Nic mi nie jest. Po prostu ubolewam - zachlipała, wciskając nos w piach. Gdzie inteligencja w tych czasach? Tragedia, tragedia... jak można takie idiotyzmy wygadywać... cóż, można niby, ale nie przy Wheat. Od razu miała ochotę się pociąć, słuchając, co gadzina wygaduje o jądrach.
[dla odmiany teraz to ja nie mam weny]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wheat dnia Śro 12:14, 26 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:02, 26 Gru 2012 Temat postu: |
|
- Ubolewasz? - zaciekawiła się Shaeera. - Bo nie masz wykształconego sera?
Jak właściwie wyglądał wykształcony ser? Oto jest pytanie... Może przypomina skomplikowaną rzeźbę? Albo jest zwyczajnie w kształcie gomółki sera?
Smoczyca padła obok Wheat, łącząc się z nią w bólu. Było jej najzupełniej obojętnie, dlaczego ubolewają. Ubolewała dla samej przyjemności płynącej z ubolewania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z probówki. Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:42, 31 Gru 2012 Temat postu: |
|
Wheat uniosła głowę i spojrzała zdezorientowana na gadzinę. A ona co wyprawia?
- czego nie mam? - zapytała, nic nie rozumiejąc. Czy wszystkie smoki są takie dziwne? Czy to tylko taki mały defekt jednostki? Oby, bo inaczej znaczyłoby to, że w przyszłości świat mogą opanować niezrównoważone psychicznie gadziny. U, to by było nieciekawie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shathow
Wojownik
Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie chcesz wiedzieć Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:58, 31 Gru 2012 Temat postu: |
|
/wena wyjechała na wakacje, zapomniała o mnie/
- W-Y-K-S-Z-T-A-Ł-C-O-N-E-G-O S-E-R-A - wyrecytowała bardzo powoli i dokładnie.
W dalszym ciągu ubolewała sobie, załamując łapki i waląc głową w piasek. Nie rozumiała, czego Wheat nie rozumie. I nadużywała słowa "rozumieć". I... A nie, to chyba wszystko, co o tejże sytuacji rzec można.
-Shaeera-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z probówki. Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:12, 03 Sty 2013 Temat postu: |
|
Wheat przez chwilę wpatrywała się w smoka z pokerfejsem na mordzie. Zaniemówiła. W milczeniu ubolewała nad inteligencją gadziny. Naszła ją ochota, by wyciągnął łapę i puknąć ją w czoło. Zapewne rozległoby się echo.
- Eee... - nic bardziej kreatywnego nie przychodziło jej do głowy. Jaki, na młot Thora, ser?! Wykształcony? Co za psycholka... psychole, psychole wszędzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:25, 03 Sty 2013 Temat postu: |
|
- Przepraszam, nie dosłyszałam - oznajmiła, najwyraźniej sądząc, że "eee" Wheat zawierało jakieś treści. Zaprzestała na razie ubolewania, wpatrując się tylko w waderę.
- Dobrze się czujesz? - zapytała z troską, zdziwiona nieco miną Wheat. Bo przecież skąd smoczyca ma wiedzieć, co to jest pokerfejs?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z probówki. Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:08, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
//już jestem >->//
Czy dobrze się czuje? Że co?!
-Niee...- zaskomliła i zaczęła zakopywać się w piasku, nie widząc szansy na choć trochę inteligentniejszą kontynuację konwersacji z gadziną. Na litość Cthulhu, to niemożliwe, żeby coś takiego chodziło po ziemi! Go home, evolution, you're drunk!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karmel
Beta Wiatru
Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 1060
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:48, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
/drunk? Że pić? Sorry nie kumam dowcipu. I co to jest Cthulhu?/
Czyli jednak pomoże w kopaniu tunelu do chodzących do góry nogami ludzików i jąder ziemi!!!
- Na pewno poczujesz się lepiej, gdy się przekopiemy! - zawołała wesoło odrzucając piach na stertę obok - I zobaczymy chodzące do góry nogami ludki i stwierdzimy ostatecznie, czemu pan Ziemia ma tylko jedno jądro!
Sha z entuzjazmem rozkopywała miękki piasek, ciekawa wyżej wymienionych cudów.
-Shaeera-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z probówki. Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:35, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
\nie pić... Po przetłumaczeniu to znaczy 'idź do domu, ewolucjo. Jesteś pijana.' a Cthulhu to taki wymyślony potwór... Poczytaj w google c:\
Wheat zamyśliła się. Co jest nie tak z tą gadziną? Na litość Cthulhu... Wygrzebała się spod piachu i spojrzała z rezygnacją na smoka.
- Kto cię wypuścił z psychiatryka? - zapytała grobowym tonem głosu, starając się zachować równowagę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shathow
Wojownik
Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie chcesz wiedzieć Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:59, 23 Sty 2013 Temat postu: |
|
- Mama.
Umysł (mocno ograniczony) smoczycy zaczął rozważać zagadnienie. Pewnie psychiatryk to taka nowoczesna nazwa domu. Ciepła rodzinna jama... Ech, marzenie. Jej rodzinka raczyła się ulotnić bóg wie gdzie i Sha została sama.
Ale wróćmy do rzeczywistości i teraźniejszości. Smoczyca nadal przerzucała piasek, pogłębiając uczyniony przez siebie dół.
- Sha -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z probówki. Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:56, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
Twarz Wheat przedzielała długa, prosta linia. Pokerfejs.
- Chore. Psychicznie. Smoki. Wszędzie - powiedziała powoli, przełykając slinę. Do krwotoku z nosa niewiele jej brakowało. Z każdą kolejną chwilą coraz bardziej ją kusiło, żeby uciszyć smoka, najlepiej na zawsze. Pewnie i tak nikt by jej nie szukał. Kto chciałby szukać kogoś takiego? Pewnie jej wrogowie sami podcinają sobie żyły, nie mogąc wytrzymać jej głosu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:50, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
- Gdzie? - zapytała przerażona smoczyca - A jak mnie zarażą? Ja nieee chcę leżeeeć w łóóóóóóóóóżkuuuu!!!
Histeria na całego, totalne przerażenie i tym podobne określenia najlepiej opisują zachowanie Shaeery. Szybko wskoczyła do wykopanego przez siebie dołka i zaległa tam przykryta czarnymi skrzydłami. Z daleka musiało to wyglądać jak trzęsący się ze strachu czarny łuskowaty głaz.
/brak weny/
Błędy : P
To makabrycznie krwiste 'łóóóku' to nie błąd. Chodziło zapewne o 'łóżko', nie o 'łuk'. Gdyby w istocie chodziło o łuk, to raczej logika zdania poszłaby się odlać pod monopolowym. ~Darth Wheat
Nah, łóżku. Ścięło mi ż, wybaczcie. :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|