Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:50, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-Nooo... I to strasznie. - Powiedziała lekko smutnym tonem. Ale tylko dlatego, że nie lubiła jak było mało osób w pobliżu.
// Ja spadam xd. Będę później za ok. 2 godz xd //
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:56, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- Może pójdziemy w inne miejsce? - zapytał, trącając złote ziarna łapą. Cały czas się uśmiechał, lecz do jego spojrzenia wkradło się coś melancholijnego. Jakieś ponure zamyślenie, wbijające się głęboko w myśli.
/Oke ;]/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:05, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Yumi zauważyła coś innego w spojrzeniu Daleka. Ale nie chciała pytać o co chodzi.
-Możemy. Tylko gdzie? - Zapytała spokojnym i naturalnym dla niej głosem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:53, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- Zdam się na twoją decyzję. Mieszkasz dłużej w tej krainie - odparł Dalek, potrząsnąwszy łbem w celu pozbycia się ponurych myśli. - Jednak... - zaczął wtem poważniejszym głosem - ... chciałbym o coś zapytać. Należysz do Nocy, prawda? - Spojrzał na nią uważnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:59, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-Tak... - Powiedziała przeciągając literkę "a". Czekała na dalsze pytania lub coś w tym stylu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:05, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- Odszedłem z Watahy Nocy - powiedział już bez żadnych wstępów, spoglądając na Yumi uważnie. Czekał na jej reakcję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:11, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-Odszedłeś? - Zapytała zdziwiona.
-Czy jeśli zapytam dlaczego to... będę nieuprzejma? - Zadała pytanie. Nie wiedziała czy może zapytać. Ale jednak się odważyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:14, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- Nie, to rozsądne pytanie - odpowiedział z nikłym uśmiechem. - Moja rodzina mnie rozstawiła. Wszyscy gdzieś zniknęli, nie widziałem ich już długi czas. Jedynie matkę spotkałem ostatnio, lecz tylko na chwilę. A ojca to już w ogóle nigdy nie spotkałem - odpowiedział cichym głosem, wzdychając na koniec. - Nie czułem się dobrze w Nocy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:18, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-Aaaa... Rozumiem. - Powiedziała smutnym głosem
-Nie martw się. Ja sądzę, że już nigdy nie spotkam swojej rodziny. Ale to tylko z mojego wyboru. I mówiąc szczerze, ja sama nie wiem czy pasuje do nocy. - Przyznała. - Jestem w tej watasze ponieważ noc jest mi bliska i lubię te porę dnia. - Powiedziała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:28, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się z ulgą, gdyż niektóre wilki zapewne uznałyby taki czyn za zdradę.
- To gdzie idziemy? - zapytał już pogodniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:32, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-Hmmm... - Zamyśliła się.
-Możemy iść nad morze, do lasu, nad wodospad, na łąkę lub jakieś jeziorko. - Powiedziała. - Zależy czy mamy jakiś cel przejścia gdzie indziej. - Przyznała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:34, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- Może nad morze? - zapytał radośnie, machając ogonem. Wszystkie smutki poszły precz, kiedy miało się o kogoś, kto zrozumie.
/Ja już idę, ja na!/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:37, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-Możemy iść nad morze. - Powiedziała.
-Co myślisz o Białej Plaży? Ja jeszcze tam nie byłam, muszę przyznać. A plaża z białym piachem... Może jednak jeszcze czymś się różni.
// oki. Bye . ! ^^ //
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yumi dnia Wto 18:40, 06 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:20, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- Brzmi świetnie - odparł gorliwie, gdyż on jeszcze nigdy nad jakimkolwiek morzem nie był. Wodospad, jezioro, lecz nigdy tak rozległe, słone wody. - Gonisz! - wykrzyknął, szturchając waderę łbem, po czym pognał we wskazane miejsce ze śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:21, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-Ej! Nie ma tak! - Krzyknęła za Dalekiem. I zaczęła biec...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaed'rin van Regis
Upiór
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:59, 16 Paź 2010 Temat postu: |
|
Wadera wyraźnie się tutaj zasiedziała. o,o
Tak więc odstygła i wybyła z terenu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:55, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
Lea przyszła w to miejsce powolnym krokiem. Usiadła i rozejrzała się dookoła. Anabell jeszcze nie było. Poczeka na nią. Ciekawe, czy Seth także przyjdzie... Miło by było pobyć trochę w jego towarzystwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:14, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
Chwilę później wpadła Anabell, wskoczyła na nią i wyladowały na piasku.. o różnych kolorach? -Oj, to rzeczywiście jest tak jak mówią..- stwierdziła przyglądając się piaskowi. On był taki ładny..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:31, 25 Lis 2010 Temat postu: |
|
- Tak masz rację... - powiedziała Lea wstając z tęczowego piasku. - Pięknie tutaj! - Wilczycy bardzo się podobało... było tak... kolorowo. - Może poszukamy tych... tych... - Lea wytężyła umysł. - Tych, co dają złoto na końcu tęczy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:19, 25 Lis 2010 Temat postu: |
|
-Chodzi Ci o Leprekauny? Możemy poszukać, ja jestem za. Może uda nam się złoto znaleźć. Fajnie by było. Tylko ta pustynai jest tak trochę duża..- powiedziała i machnęła ogonem spoglądając na Lee. -Dobra, gdzie zaczynamy?- zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|