Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Tęczowa Pustynia

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Pustynie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Euforia
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 9:50, 04 Lis 2012 Temat postu:

Euforia przyszła niespiesznie w to miejsce, odważnie stawiając kroki. Jej wypięta pierś i wyraźnie postawione uszy w najmniejszym nawet stopniu nie sugerowały owej chwili słabości, której się poddała.
Piasek rozgrzał jej zmarznięte, kocie łapy i otulił przyjemnie, kiedy na chwilę przysiadła i wyciągnęła łeb ku niebu. Miała wyśmienity wręcz nastrój. |Poczucie obowiązku odsunęło się gdzieś na bok i Euforia wreszcie poczuła sie wolna. Cokolwiek to było- depresja, czy jakaś nerwica natręctw, zniknęło tak samo, jak Inna, która jej to wpoiła. I nawet jeśli czaiło się gdzieś na granicy Mroku, przestało Euforię interesować. Mlasnęła ogonem o suchy piasek i w duszy po raz pierwszy od wielu, wielu lat się uśmiechnęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hei
Dorosły


Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 10:01, 04 Lis 2012 Temat postu:

Hei, widząc kątem oka zbliżającą się postać czarno-fioletowej wilczycy przeniósł w jej stronę wzrok i kiwnął głową.
- Dzień dobry - powiedział, nie chcąc wyjść na nieuprzejmego, jednak nie odczuwał, żeby uśmiechanie się było obowiązkowe przy wypowiadaniu tych słów. W gruncie rzeczy minęło sporo czasu, odkąd na jego pysku wykwitł prawdziwy, szczery uśmiech, mimo to Hei nie czuł z tego powodu żadnych negatywnych emocji. Jak będzie miał powód, to się uśmiechnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Euforia
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 10:18, 04 Lis 2012 Temat postu:

Również oblicze Euforii pozostawało ciemne, jak zasnute mgłą- ona także nie uważała uśmiechu za lek na całe zło. Zlustrowała pobieżnie wilka, który ją przywitał, zamarła na chwilę w bezruchu, by potem długimi krokami zbliżyć się do nieznajomego.
- Witaj. Jestem Euforia, a Ty?- niuchnęła go, zapamiętując woń wilka. Kolejnym ewenementem było to, że wadera pierwsza się przedstawiła. Gdyby wilk o tym wiedział, mógłby się poczuć wręcz wyróżniony. Na szczęście, nie miał o tym pojęcia.
Euforia przycupnęła przy nim, otulając niczym kot przednie łapy ogonem. Ostra woń cieczki uderzyła samca po nosie, jakby się z niego naigrywała. Przekrzywiła łeb i zastrzygła uchem, czekając na to, aż przedstawi się on. Nigdy wcześniej go nie widziała. Sądząc po zapachu, nawet nie należał do Nocy. Na których terenach zatem sypiał? Do tego dojść nie umiała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hei
Dorosły


Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 10:39, 04 Lis 2012 Temat postu:

- Hei. Tak mam na imię - odpowiedział wilk. Z przezorności wolał dodać to drugie zdanie, ponieważ spotkał się już z przypadkami, kiedy jego miano było brane za przywitanie. Hei postanowił kontynuować rozmowę, żeby nie zakończyła się zaraz po przedstawieniu, więc zagadnął najprostszym pytaniem, jakie był w stanie wymyślić. - Długo jesteś w tej krainie? - w rzeczywistości nie mógł tego wiedzieć, bo sam był dość krótko, ale zawsze dobrze poznać kogoś, kto też mieszka w tych okolicach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Euforia
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 10:55, 04 Lis 2012 Temat postu:

- Urodziłam się tutaj- stwierdziła po prostu, uznając to za najwłaściwszą odpowiedź. Przedreptała łapami w miejscu, co wyglądało jak taniec kota, który ugniata przednimi łapami kolana swego właściciela i uniosła nieco łeb, by po tym relaksującym zachowaniu ponownie mu się przyjrzeć. Jego naturalne ubarwienie było tu wręcz czymś niezwykłym- wszędzie i zawsze widywała wilki pomarańczowe, fioletowe, niebieskie i zielone, a ten tu wręcz powalał swoją naturalnością.
- A Ty skąd pochodzisz? Należysz juz do którejś z tutejszych watah?- bo muszę przyznać, że nigdy Cię tu nie widziałam, Hei.- powiedziała swym miękkim głosem, który zawsze zdawał się otulać rozmówcę niczym ciepły pled zimą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hei
Dorosły


Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 11:31, 04 Lis 2012 Temat postu:

- Jestem tutaj od niedawna - powiedział spokojnym głosem wilk. - Wcześniej głównie podróżowałem po innych krainach, ale teraz postanowiłem się osiedlić. Dołączyłem do watahy Wody - odrzekł. Ciekawe, jakby to było urodzić się w krainie i żyć tutaj od zawsze, nie zwiedzając zewnętrznego świata. Mieć przy sobie rodzinę, przyjaciół, znać większość zakamarków swojego domu i orientować się w zmianach, jakie zachodzą z dnia na dzień. Musiało być całkiem fajnie, jednak nie dla niego. On był jedynie dziwakiem z kotem, który całe życie spędził na przemieszczaniu się z miejsca na miejsce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Euforia
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:38, 04 Lis 2012 Temat postu:

- Podróżowałeś?- niemal wykrzyknęła Euforia. Jeszcze trochę i przy Hei'u odkryje znaczenie swego imienia.
- Nie masz pojęcia, jak bardzo chciałam się zawsze stąd wyrwać. Z dala od matki, odnaleźć ojca i razem z nim włóczyć się po świecie. Musisz mi koniecznie opowiedzieć więcej o sobie i swoich podróżach!- entuzjastycznie powiedziała, nastawiając swe miękkie uszy na niego z zamiarem wyłapania każdego słówka, które by zechciało spłynąć z jego pyska, niczym najsłodszy miód na zbolałe serducho Eu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hei
Dorosły


Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 11:45, 04 Lis 2012 Temat postu:

Hei nie spodziewał się takiego entuzjazmu, więc początkowo nie miał pojęcia, co odpowiedzieć.
- W sumie to... tam wcale nie jest tak fajnie - rzekł w końcu niepewnie, jednak zaraz zdał sobie sprawę, że jego słowa mogły zabrzmieć nieco arogancko. - To znaczy... jest wiele pięknych widoków i można poznać wiele osób, które są bardzo sympatyczne, ale moim zdaniem lepiej jest mieć miejsce, które można nazwać domem, niż włóczyć się od stada do stada z wrażeniem, że nie jesteś tam potrzebny - wysilił się na nieco dłuższą wypowiedź.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Euforia
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:56, 04 Lis 2012 Temat postu:

Euforia mlasnęła językiem z niezadowoleniem. Nie takiej odpowiedzi się spodziewała, ale z drugiej strony cieszyła ja jej szczerość i to, że nie silił się wbrew sobie na kolorową bajeczkę,byleby ją zadowolić. Niemal automatycznie odpowiedziała:
- Pod warunkiem, że tam, gdzie przyszło ci na stałe bytować masz kogoś, kogo możesz nazwać członkiem rodziny, masz miejsce, które możesz nazwać domem, a nie miejscem tortur i horroru.- jej ton był jak zwykle opanowany, cholerna właściwość po Innej; nie mniej jednak euforia znów stanęła nad przepaścią własnego ja. No bo kim ona była? Posiadła ogromne i potężne magiczne moce, była przywódczynią stada... A teraz snuła się samotna, ukrywając się niemal przed każdym w mroku i cieniach. Nic zatem dziwnego, ze w końcu coś w niej pękło.
Spojrzała samcowi głęboko w oczy, nie chcąc słyszeć kolejnych słów pocieszenia. Nienawidziła ich bardziej niż siebie. Machała nieco nerwowo końcówką ogona i przedreptała kilka razy w miejscu. Uspokajający tik zadziałał jak uspokajacz i teraz wadera znów mogła spojrzeć obojętnym wzrokiem na Hai'ego. A ten pewnie zdażył dostrzec całą tą kakofonię uczuć odbitych w jej ślepiach- bo euforia nie nawykła do odwracania wzroku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hei
Dorosły


Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 12:01, 04 Lis 2012 Temat postu:

Hei obserwował gesty wilczycy z lekkim zainteresowaniem. Sam zwykle skrywał swoje emocje w środku, a teraz wydawało mu się, że z Euforii mógł czytać jak z książki. Postanowił więc zmienić temat, żeby pozbyć się nieprzyjemnej atmosfery.
- Masz interesujące imię - powiedział. Nie spotkał się jeszcze z wilkiem, którego imię było tak proste, a jednocześnie znaczące.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Euforia
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 12:15, 04 Lis 2012 Temat postu:

Zamachnęła się kilkakrotnie ogonem, a potem złożyła go niemal z nabożeństwem na powrót wokół swych przednich łap. Spojrzała na niego, a potem gdzieś w niebo.
- To najpiękniejszy prezent od ojca, jaki mogłam dostać. Nie chcę nawet mysleć, jak inaczej mogłabym zostać nazwana. - stwierdziła szczerze, powracając spojrzeniem do niego.
- Choć muszę przyznać, że Twoje też jest ciekawe. Krótkie i jednocześnie nie wulgarne, jak to czasem bywa. Aż miło Cię będzie zawołać, jeśli oczywiście nie będziesz się wstydził znajomości- rzekła i nieruchomo wpatrywała się w wilka.
- Przybyłeś tutaj całkiem sam, Hai?- zapytała, nie mając nic ciekawego na myśli. Podziwiała go, za te jego włóczęgostwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hei
Dorosły


Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 12:57, 04 Lis 2012 Temat postu:

- Hei oznacza "czarny" - powiedział, kiedy rozmowa zeszła na temat jego imienia. Wilk spojrzał na swoje jasne umaszczenie i dodał: - Moja matka miała bardzo ciekawe poczucie humoru. - Wilk, słysząc pytanie dotyczące jego osoby, odpowiedział na nie bez zastanowienia. - Nie, podróżuję z moim kotem - wskazał na czarnego czworonoga, który siedział obok i od początku bacznie przysłuchiwał się ich rozmowie. - Ma na imię Eiji - przedstawił kocura, żeby ten nie poczuł się obrażony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Euforia
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 13:04, 04 Lis 2012 Temat postu:

No tak. To było do przewidzenia, że gdy tylko Euforia uśpi swoją czujność, coś wielkiego jej umknie. Tak też się stało- jak mogła nie zauważyć kota, który przecież był tak blisko nich? Ech, Euforia chyba naprawdę przeszła jakąś transformację.
- Witam, przyjacielu- odezwała się bezpośrednio do kocura.
- Oj tam, poczucie humoru to nasi rodzice mieli podobne. Już moja rodzicielka zadbała o to, bym rozminęła się ze znaczeniem swojego imienia- powiedziała i na chwilę się zadumała. Potem jednym susem wystartowała przed siebie, by na chwilę odbiec spory kawałek od towarzystwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hei
Dorosły


Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 13:09, 04 Lis 2012 Temat postu:

Hei kiwnął głową, natomiast Eiji na powitanie wadery nie powiedział nic. W sumie, może by nawet coś odrzekł, gdyby tylko umiał. Nagle Euforia odbiegła od nich i wilk zamyślił się, co mogło być tego przyczyną. Może nie lubiła kotów? Wiadomo, nie każdy musi darzyć te futrzaki sympatią. Albo musiała na stronę? W takim wypadku nie byłoby wskazane, aby za nią podążał. Hei stwierdził, że z wilczyca rozmawiało mu się całkiem przyjemnie, dlatego miał nadzieję, że to nie on jest przyczyną jej zachowania. Po chwili namysłu zdecydował się powoli ruszyć w tę samą stronę co rozmówczyni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Euforia
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 13:29, 04 Lis 2012 Temat postu:

Euforia powróciła po chwili, a widząc zmierzającego w jej stronę powoli wilka i jego kociego towarzysza, przyspieszyła kroku. Jej czarny zwykle pysk niczym się nie różnił... teoretycznie. W praktyce jednak uśmiechnęła się i przytuliła swój pysk do jego barku i przesunęła nim jednym, zdecydowanym uchem po jego grzbiecie, kończąc aż na przeciwległym udzie, po drodze musnąwszy jeszcze nasadę ogona. Potem zadowolona z siebie usiadła, a raczej klapnęła na siedzenie i spojrzała na niego z uśmiechem, który świadczył o wielkim zadowoleniu z siebie.
- Skoro Ty sprawiłeś, że przemówiła przeze mnie czysta euforia, to nie mogłam pozostać Ci dłuzna- stwierdziła i wskazała go swoim fioletowym noskiem.

Majestatycznie i dość ekstrawagancko przyozdobiła go czarnym jak węgiel popiołem, który musiałbyś wcześniej czymś roślinnym. Dlatego też czerń była trwała i głęboka.
- Czarny. Teraz już pasujesz do siebie, Hei.- rzekła i posłała mu kolejny, miły uśmiech.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Euforia dnia Nie 14:17, 04 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hei
Dorosły


Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 14:13, 04 Lis 2012 Temat postu:

Hei, nie Hai. .-.

Hei znowu został postawiony w sytuacji, w której nie miał pojęcia co powiedzieć. Przypomniał sobie ostatnie spotkanie z Enary, która najwyraźniej naskakiwała mu, niczym zakochana nastolatka, a następnie przerzuciła się na innego. Teraz został postawiony w podobnej sytuacji, z tym, że Euforię polubił. Zmieszał się nieco i zaraz powiedział:
- Nie znamy się w sumie długo no i ten... - jego wypowiedź była składna jak rozrzucone fragmenty puzzli, jednak na nic innego nie było go stać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Euforia
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:21, 04 Lis 2012 Temat postu:

//Przepraszam. Piszę z tabletu i tak jakoś... w każdym razie, poprawione.

Przekrzywiła łeb i popatrzyła na niego nierozumiejącym nic wzrokiem. Westchnęła i na nowo przekrzywiła łeb, tylko tym razem w drugą stronę. Gdyby ktoś miał zupełnie przypadkiem przy sobie jakąś aparaturę, mógłby zobaczyć jak ciężko pracują turbinki w jej głowie.
W końcu jednak poddała się i odpowiedziała po długiej chwili milczenia.
- Nie rozumiem. Jeśli tym pokolorowaniem Cie uraziłam, proszę o wybaczenie. - powiedziała suchym, lecz jak zwykle opanowanym głosem i machnęła ogonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hei
Dorosły


Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 14:36, 04 Lis 2012 Temat postu:

Nic nie szkodzi. c:

Hei szybko się zreflektował.
- Nie, nie, skądże, wszystko w porządku - powiedział szybko, po czym odetchnął. - Teraz rzeczywiście jestem Hei - dodał i uśmiechnął się delikatnie. Kątem oka wyłapał pełne nagany spojrzenie swojego kota, który najwyraźniej nie lubił, jak jego właściciel okazywał swoją słabość w kontaktach... międzywilczych? - Przepraszam, nie chciałem cię urazić - powiedział, spoglądając na Euforię spokojnym wzrokiem. - Po prostu dawno nikt nie był dla mnie miły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Euforia
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:49, 04 Lis 2012 Temat postu:

- No cóż. Jeśli mam być szczera, to ja też nigdy nie byłam dla nikogo miła. I widzisz? Już za pierwszym razem mi nie wyszło- wadera machała ogonem całkiem jak wściekła kocica. Nie była tylko pewna, czy jest zła na siebie, czy jednak na cały świat też. Wróciła do swojej mantry i przedreptała łapami jak kot. Potem odetchnęła głęboko i pochyliła łeb, by zacząć go czyścić w (tak, a jakże!) koci sposób. tarła go łapami, które wkrótce stały się czarniejsze niż zwykle. Potem zaczęła posiłkować się wszechobecnym piaskiem.
w końcu kłapnęła pyskiem i całkiem już spokojna i opanowana nabrała kilku cech swojej dawnej postaci. Wypięła pierś i postanowiła milczeć, by znów nie palnąć jakiejś głupoty. Gdzieś tam czuła, ze nie chce się przed nim ośmieszać. Był całkiem miły. I niezwykły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hei
Dorosły


Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 15:02, 04 Lis 2012 Temat postu:

Hei westchnął. No tak, powinien przestać wzbraniać się przed socjalizacją, w końcu nikt go tutaj nie pogryzie, chyba zdążył się do tego przekonać. Nie umknęło jego uwadze, że gesty Euforii przypominają zaobserwowane u Eijiego kocie gesty, jednak nie powiedział nic na ten temat, bowiem obawiał się obrazić nową znajomą.
- Jesteś miła - powiedział, odnosząc się do wypowiedzi wilczycy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Pustynie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 36, 37, 38  Następny
Strona 30 z 38


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin