Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:47, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
- No, nawzajem - uśmiech nie schodził z jej pyska. Słońce już zaszło. Niebo powoli zaczęło fioletowieć, a w na samej górze, w jego centrum, przybierało już barwę granatu, a nań zaczęły z wolna błyszczeć migotliwe, białe punkciki. Carly przyglądała się temu zjawisku z zaciekawieniem. - Świat jest niezwykły, nie uważasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dasim
Dorosły
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:51, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
- Tak, jest wspaniały.-odezwał się Dasim, wpatrując się w niebo- Czasami, jak patrzę chociażby na zwykłe obłoki, nie wierzę, że one istnieją naprawdę. Są wspaniałe, jak...- nie wiedział, jak je określić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:57, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
- .. jak miłość - dokończyła głosem nieobecnym - Gdy latasz między chmurami, czując na sobie pocałunki wiatru i tulenie tego gęstego puchu, czujesz się lepszą osobą - wszystko wydaje ci się piękne, czujesz się bezpiecznie, jakbyś na chwilę był nie w tym świecie.. I liczy się dla ciebie to, co jest teraz - ciągnęła, po czym zerknęła na Dasima - A ja wiem o tym dość dobrze - w końcu przemieszczam się drogą powietrzną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasim
Dorosły
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:59, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
Dasim spojrzał na wilczycę i dopiero wtedy zwrócił uwagę na jej skrzydła.
- Zawsze myślałem, jak to wspaniale jest latać. Niestety...- spojrzał na swe białe skrzydła- Mam skrzydła-nielotki. Ale napewno wspaniale jest wznieść się w powietrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:01, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
- Oh, nie zauważyłam - lekko przykryła pysk łapą, nieco zawstydzona - Tak, wzbić się w powietrze jest wspaniale. Może chciałbyś teraz, albo kiedyś, wybrać się na przejażdżkę, o tam? Gdzieś na niebie? - tutaj wskazała pyskiem ich wspólny punkt obserwacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasim
Dorosły
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:03, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
- Nic się nie stało. Muszę przyznać, że sam nie zwróciłem uwagi na twoje skrzydła.- odezwał się wesoło- Naprawdę? Cóż, byłoby wspaniale!- powiedział entuzjastycznie wilk. Polecieć tam, wysoko! Byłoby wspaniale!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:09, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca wstała i zgięła łapy, rozkładajac majestatyczne latacze. - No, to chodź - rzekła, lekko machnąwszy pyskiem w geście zachęty. Dla niej do żaden problem, chociaż więszość wilków jakie woziła drogą powietrzną to samce uważające, że jak na tak drobną wilczycę nie da rady ich unieść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasim
Dorosły
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:12, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
Dasim więc ostrośnie wsiadł na grzbiet Carly, cały czas zastanawiając się, jak to będzie. Popatrzył tęsknie na obłoki na niebie.
- Jestem gotowy!- odparł wesoło, nie mogąc się doczekać. Carly była wspaniała, że bezinteresownie chciała coś dla niego zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:33, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
Carly lekko potrząsnęła grzbietem, układając pasażera tak, by i jej i jemu było wygodnie. Zaraz potem wyprostowała łapy, wzięła wdech i zerknęła na Dasima kątem oka. Zaczęła biec. Najpierw wolno.. co raz to szybciej. Aż pędziła tak, że pustynia zostawiała za nią coraz bardziej niewidoczne ślady. Gdy już wzięła rozpęd wystarczający, z nagła rozpięła skrzydła, a utworzony wiatr gwałtownie porwał ich oboje do góry. Skrzydlata robiła, to co kocha - leciała jak najwyżej, coby dotknąc gwiazd! A pustynia na dole robiła się coraz mniejsza..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasim
Dorosły
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:47, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
Dasim jedynie spoglądał na chmury, które to szybowały niedaleko. Czuł się wspaniale. Jak we wspaniałym śnie. Oby i on kiedyś potrafił tak latać.
- Doprawdy wspaniale!- odezwał się do Carly głośno, tak, by zdołała go usłyszeć. Choć siedział na jej grzbiecie. x3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:02, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
- No tak, prawda - kiwnęła łbem. Byli już wysoko, wysoko, aż wydawałoby się, że dotkną tego majestatycznego granatu na wieczornym niebie, usłanym białymi, pociesznymi, migotliwymi gwiazdami. - Lecimy w jakieś konkretne miejsce? - spytała, odwracając łeb, gdy na chwilę zawisła wysoko nad ziemią, trzepocząc mocno skrzydłami, coby nie tracić wysokości i poziomu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasim
Dorosły
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:40, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
Dasim podziwiał widoki, ale nie mógł oprzeć się od zerkania na Carly. Cóż, po rozmowie z nią, po tak krótkiej pogawędce, zaczął coś do niej czuć. Przyjaźń, zauroczenie? Przez to, że przeżyli to samo, poczuł się, jakby znali się całe życie. No nie, to lekka przesada. Ale wydawała się mu naprawdę ciekawa i miła.
- Gdzie zapragniesz uskrzydlona bogini.- odpowiedział, po czym zaśmiał się krótko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:33, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
- Bez przesady - zerknęła na niego przekornie - W takim razie lecimy tam, gdzie skrzydła poniosą - zakomenderowała wesoło, po czym trzepnęła raz jeszcze skrzydłami, zmieniając ich położenie i zanurkowała w dół. Wydawałoby się, że zaraz się zderzą z ziemią. Jej lot był pewny i szybki, a uśmiech cwany. Oczy roziskrzyły się. A-dre-na-li-na! Rozpięła w ostatniej chwili latacze na pełną szerokośc i wznieśli się w górę od nowa, jednak tym razem opuszczając pustynię.
z.t oboje -> wodospady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanja
Dorosły
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:09, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
Van przyszła tutaj wolnym krokiem, uważnie obserwując otoczenie wokół niej i delikatnie machając swoim puszystym ogonem na wszystkie możliwe strony świata. Była sama, ta myśl nieco ją zaniepokoiła, ale po chwili rozpromieniła się, mogła teraz spokojnie pomyśleć o tym wszystkim, co jej się przydarzyło. Zwinnie niczym kot wspięła się na małą skałę, po czym lekko zmrużyła oczy i pozwoliła swoim myślom odpłynąć w stronę wspaniałych wspomnień i niezapomnianych przygód.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth Angeline
Dorosły
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:26, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
Szmaragdowe oczy błysnęły. Ogon parę razy zamiótł piasek z ziemi. Prawa przednia łapa drgnęła. Czy to kolejna przemiana w Angeline? Nie wiadomo. Jednak nie ma sensu zostać tu na dłużej i narazić siebie oraz Flake na niebezpieczeństwo.
- Nie ma większego sensu na dalsze podziękowania. Ale powiem to ostatni raz- dziękuje Wam za pomoc w trudnej sytuacji. Czuję jednak, że muszę udać się teraz do mojej szanownej Mentorki, by omówić z nią całą tą sprawę. Poza tym, potrzebna jest mi kolejna lekcja magi. Jak narazie muszę was pożegnać. Pa.- smukła zielona sylwetka oddaliła się stąd, machając jedynie długim ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:09, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
Retes w końcu raczył ruszyć leniwe dupsko z Wesołej Śmiertki, która była przybytkiem jego wielmożnej małżony i postanowił ruszyć na spacer w celu pokazania światu, że jeszcze nie zasiedział się w fotelu, oglądając mecze z piwskiem w łapie. Właśnie został dowódcą, młodym ojcem i ruszył na wyprawę przeciw demonowi, więc jego samorealizacja miała się całkiem nieźle. Ale życie osobiste należałoby naprawić. Nie, że nie lubił swojej partnerki, ale poza kobietą przydadzą mu się normalni przyjaciele, o których zwykle się nie martwił. No, czas zacząć. Wilk zmęczył się tym chodzeniem i noga go zaczęła boleć, więc przystanął, oczekując na coś, czego sam nie pojmował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie
Dorosły
Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:30, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
I kolejne miejsce, którego właśnie wartość podniosła się o 80%, gdyż trafiła do niego Cassie, a jakże. Oczywiście ze standardowym, firmowym, szyderczym uśmieszkiem, bo jego nigdy nie może zabraknąć! Oprócz niego na twarzyczce tej smukłej wadery tkwiła pogarda wyrażająca nienawiść do wszystkiego i wszystkich. Wtem wadera skierowała swój wzrok na brązowego, czy tam czarnego basiora. Na jej czole pojawiła się nikła zmarszczka złości. Gdziekolwiek by nie przyszła tam musi ktoś siedzieć, ach!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:47, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
O, istota - pomyślał Retes, spoglądając na Cassie, która nie wyglądała na tak zadowoloną z faktu tego spotkania, jak młody wojownik.
- Bry - powiedział, nonszalancko skłaniając głowę, niemal do ziemi, w geście przywitania. Tak dawno nie było okazji do ukazania jego bossskiej natury podrywacza, która zagnieździła się gdzieś wraz z obecnością Retesa w życiu społecznym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie
Dorosły
Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:11, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
Cassie zmierzyła Retesa zabójczym wzrokiem. Wyjęła jeden ze swoich noży, tasak dokładniej i nastąpiła chwila grozy. Wyglądała z nim, jakby tylko chwila, a głowa dowódcy miałaby być przepołowiona. Jednak te wszystkie czarne scenariusze. Wadera uniosła wielkie nożysko i poczęła piłować sobie nim... paznokcie. Popatrzyła jeszcze raz z nikłym brakiem szacunku na Retesiława i uśmiechnęła się szyderczo.
- Witam. - odparła. Cóż za poświęcenie, przywitała się!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:16, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
Och, więc pewnie ma do czynienia z kucharką - pomyślał, nie tracąc optymizmu Retes. Takim tasakiem na pewno można nieźle siekać kotlety. W każdym razie, zbyt duże ego wilka nie pozwalało mu realnie bać się wilczycy, dlatego skłonił łeb raz jeszcze, tym razem mówiąc:
- Nazywam się Retes, a z kim, jeżeli wolno spytać mam do czynienia? - spytał czarująco, a na jego pysk wypłynął jakiś tam uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|