Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:12, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
Wstała i wyprzedziła Mikę.- Za mną.- zawołała, biegnąc w kierunku Starej Latarni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yukundus
Dojrzewający
Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:04, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
Yukundus wylądował na pustyni. Tu mógł sobie wszystko wyjaśni. Gryzło go to, że pochopnie nie chciał przystąpić do grona gryfów. Jakiś tam gryf nie zniszczy mu życia. Tak! Przystąpi do grona gryfów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freya
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z poprzedniego wcielenia Bogini... Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:56, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
Przyleciała za nieznanym jej gryfem... Wyglądał na zagubionego we własnych myślach. Wylądowała niedaleko i powoli podeszła do nieznajomego. Złożyła skrzydła i przygładziła je, znów wyglądając niezwykle dostojnie i majestatycznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yukundus
Dojrzewający
Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:12, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Spojrzał na majestatyczną gryficę. Miał wrażenie, że zna ją od dawna tylko nie wiedział skąd. Miała w sobie coś co zwracało na nią uwagę.
-Witaj Pani.- Rzekł uprzejmie i skłonił głowę w geście szacunku.- Nazywam się Yukundus.- Dodał po chwili i spojrzał na samicę. Uwagę przyciągały jej długie pióra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freya
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z poprzedniego wcielenia Bogini... Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:43, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Witaj... Yukundusie.- odrzekła. Patrzyła na niego bystro, by po chwili podejść bliżej. Uśmiechnęła się do niego lekko i niemal niezauważalnie.
- Zgubiłeś się?- zapytała, lustrując go z góry na dół. Podobały jej się jego skrzydła. Niezwykłe połączenie kolorystyczne, tak rzadkie u gryfów. Na ten temat oczywiście nic jednak nie powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yukundus
Dojrzewający
Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:00, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
-Nie..- Zaprzeczył niepewnie gryf.- Chociaż właściwie tak...- Dodał po chwili.- Pogubiłem się w myślach...- Rzekł i spojrzał na dosrosłą gryficę.- A ty Pani?- Zapytał.- Czemu tu przyleciałaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freya
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z poprzedniego wcielenia Bogini... Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:53, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
- No cóż...- powiedziała, z pozoru niepewnie. Nie spuszczała z niego wzroku, by w końcu uśmiechnąć się do niego. Po raz pierwszy od wielu, wielu lat (!).
- Uznajmy, że jestem tu po to, byś miał z kim pogadać, co o tym sądzisz? - zapytała chytrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yukundus
Dojrzewający
Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:20, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
-Czuje się zaszczycony.- Uśmiechną się szczerze, poprawił pióra na skrzydłach i owiną sobie ogon wokół łap, tak jak to robią koty. Po chwili jednak wstał i przeszedł się kawałek.- To miejsce mnie uspokaja.- Powiedział do dostojnej gryficy.- Mieszkałem na pustyni... Ale dość o mnie. Opowiedz mi coś o sobie pani...- Odpowiedział równie chytrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freya
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z poprzedniego wcielenia Bogini... Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:56, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Jesli Ci powiem, i tak nigdy w życiu mi nie uwierzysz, po co więc strzępić język?- zapytała retorycznie. Potrząsnęła łbem i znów popatrzyła na niego.
- A skąd pochodzisz? Bo wydaje mi się, że pozostałeś sam?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yukundus
Dojrzewający
Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:19, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
-Z pustyni. A właściwie z gór okalających pustynię.- Powiedział zwięźle.- Ale to przerażająco długo historia... Po co wiec strzępić język. A nie jestem do końca sam...- Dodał.- Mam przyjaciółkę- Tizę. Tylko mam dziwne wrażenie, że ona nie chce mnie znać...- Zaśmiał się lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freya
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z poprzedniego wcielenia Bogini... Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:01, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Oko jej wydziobałeś?- zapytała, siadając przed nim. Przyjęła pozę charakterystyczną dla sfinksów. Przeczesała długie pióra na skrzydłach i znów na niego zerknęła, nie natrętnie, lecz uprzejmie ukazując zainteresowanie jego problemem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yukundus
Dojrzewający
Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:46, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
Gryf westchnął. - Gorzej...- Powiedział.- A przynajmniej dla niej zrobiłem coś gorszego od wydziobania oka.- Zaśmiał się.- To mogłaby mi jakoś przebaczyć. Ale ja pokłóciłem się na jej oczach z innym gryfem. Jest zła... Wyjątkowo zła... Po części dlatego, że kazałem jej wybierać. Może kiedyś mi odpuści...- Westchną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freya
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z poprzedniego wcielenia Bogini... Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:14, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Czyżby chodziło o partnerstwo?- zapytała, unosząc łeb i zapominając nagle o czesaniu pięknych piór. Przekręciła głowę, wciąż na niego zerkając. Wstała też z tylnych łap, by zacząć powoli go okrążać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hakann
Dojrzewający
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:21, 23 Cze 2010 Temat postu: |
|
Wilk widział rozmowę w oddali . Niestety basior miał wadę w trącania się w czyjeś sprawy. Podszedł do gryfa ,który zwał się Freya i przypadkowo potykając się rozciął jej kawałek skóry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freya
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z poprzedniego wcielenia Bogini... Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:55, 24 Cze 2010 Temat postu: |
|
Freya zareagowała, jakby ktoś ją siekał biczem. Szeroko otworzyła dziób, rozczapirzyła szpony i rzuciła się na wilka. Zaatakowała tym razem oczy. Po kilku sekundach wilk opływał krwią, a ona patrzyła na niego niewzruszenie.
Możliwe, że poraniła jego oczy do tego stopnia, iż oślepnie. Teraz nie widział nic, ale czy to trwałe okaleczenie musi stwierdzić lekarz.
- Na czym skończyłam?- zapytała, odwracając dziób do Yukundusa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hakann
Dojrzewający
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:18, 25 Cze 2010 Temat postu: |
|
Hakann nie widział ale cóż pobiegł ,kierując się w stronę lecznicy. Podczas biegu potykał się, walił w drzewo ,a nawet przewracał. Gdy biegł pozostawał po sobie ślad krwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yukundus
Dojrzewający
Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:28, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
Yukundus był gryfem przyzwyczajonym do tego rodzaju akcji więc nie zaskoczyła go reakcja Freyi.
- Nie, nie chodziło mi o partnerstwo, za młody jestem, żeby o tym myśleć, na razie to tylko przyjaźń.- Powiedział i uważnie przyjrzał się gryficy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:43, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
Powolnym krokiem przyszła właśnie tutaj. Położyła się pod palmą i uniosła łeb. Rozłożyła skrzydła i poruszyła uchem. Czekała cierpliwie na Hekate ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:11, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
Przyszła za Dianą. Przybyłaby trochę szybciej, gdyby nie wszechobecny piasek, w którym przy każdym kroku zapadały jej się łapy. W końcu przystanęła przy skrzydlatej i usiadła. Skrzywiła się nieco - rozgrzany piasek nie był wcale taki przyjemny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:42, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na nią, gdy w końcu zjawiła się ...
- Em. O czym to rozmawiałyśmy ? -. spytała cicho. Jak zwykle zapomniała, a to wszystko przez tego ciemnego wilka. Zaczęła machać końcówką ogona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|