Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Złoty piach

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Pustynie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 0:41, 13 Lut 2011 Temat postu:

- I co? Zniszczyli w końcu swój świat? - zapytała. Poczuła ulgę, że ludzie zamieszkujący ich okolice nie potrafią władać magią. A przynajmniej tak jej się wydawało - wiele słyszała o tych dwunożnych stworzeniach. Nikt nie mówił, że znają czary.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 1:10, 13 Lut 2011 Temat postu:

- D'ahab, skryta przed ich wzrokiem i zrozpaczona, przyglądała się im poczynaniom, wielkim budowlom, które budowali, ich manipulacjami, które szkodziły przyrodzie. Zalana łzami i ogarnięta głębokim smutkiem oraz porażką postanowiła pomodlić się do bogów, poprosić ich o sprawiedliwość, wymierzenie kary. Mówiła im, jak bardzo serce jej kraja się przez patrzenie na cierpienie natury, bezsensowne polowania na zwierzęta, wydzieranie otoczeniu jej energii. Pragnęła, aby ludzie zaprzestali, aby dostali bolesną lekcję za krzywdy, jakie wyrządzili.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 1:15, 13 Lut 2011 Temat postu:

- I co? Pewnie bogowie wysłuchali jej błagania? - spytała. Nadal wpatrywała się w Atritę, a w jej oczach nadal połyskiwało zaciekawienie, uszy miała postawione na sztorc. Wyglądała na bardzo, bardzo zaintrygowaną opowieścią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 1:29, 13 Lut 2011 Temat postu:

- Nie tylko wysłuchali jej próśb, lecz i postanowili, iż sama wymierzy karę ludziom, którzy zniszczyli doszczętnie puszcze i zastąpili ją martwym, betonowym miastem. W jeden dzień i jedną noc wszystko zostało zmiecione z powierzchni ziemi, całą krainę objął żar, upał, gorąc, wydzierający z płuc rozpaczliwe tchnienia i błagania o litość. Wszystko zostało pokryte rozgrzanym, złotym piaskiem, tworzącym rozległą, ogromną pustynię, której przejście od krańca do krańca zajmowało sześćdziesiąt księżyców. Dwunogi, którym wydarto z rąk dobytek, naukę, sztukę, domy oraz magię zostali rozsiani po niej w grupach. Musieli nauczyć żyć się w nieprzyjaznym otoczeniu, zawsze obserwowani z nieba przez złotowłosą Elfkę, która bogowie uczynili Okiem Niebios, Słońcem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 8:47, 15 Lut 2011 Temat postu:

- Jej... - mruknęła Helmi, próbując wyobrazić sobie, jaką niesamowitą moc musieli dzierżyć czuwający nad tamtymi terenami bogowie. Zapytała. - Atrita, a jak myślisz? Czy tacy bogowie mogliby zrobić coś takiego nam? My żyjemy w zgodzie z naturą i nikt by nas tak nie ukarał, prawda?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:21, 15 Lut 2011 Temat postu:

- Oczywiście, że nie ukaraliby nas - odpowiedziała spokojnie, z uśmiechem, czochrając grzywkę przyjaciółki. - Dwunogi zachowały się paskudnie, igrały z przyrodą i obraziły swoich bogów - ciągnęła dalej. - My tak nie czynimy, my nie używamy magii i swoich zdolności do niszczenia tego, co ofiarowała nam Matka - zakończyła, poruszając niespiesznie długim, barwnym ogonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 14:33, 17 Lut 2011 Temat postu:

- To dobrze - powiedziała, odruchowo przymykając oczy, gdy Atrita zaczęła czochrać jej włosy. Helmi aż bała się pomyśleć, jak teraz musi wyglądać jej zazwyczaj starannie ułożona grzywka. Mała uchyliła jedno oczko i gdy spojrzała na przyjaciółkę, jej wzrok przykuło coś, czego kiedyś Atrita na pewno nie miała. Skrzydła. Jakim cudem Helmi ich wcześniej nie zauważyła? Przecież nie mogły wyrosnąć wilczycy teraz, na pustyni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 14:38, 17 Lut 2011 Temat postu:

Mały, acz widoczny uśmiech na kufie jej nie miał zamiaru opuścić swego miejsca. Od momentu, w którym to zanurzyła się w Jeziorze Zmian łatwiej przychodziło jej wykonać ten drobny, acz zmieniający diametralnie jej oblicze gest. Czuła się inaczej, jednak nie było to złe - miała wrażenie, jakby mentalne kajdany rozluźniły się, a lód niemal całkowicie stopniał. Dostrzegłszy spojrzenie małej, powędrowała wzrokiem tam, gdzie Helmi patrzyła. Oh, tak. Nowy nabytek - skrzydła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:08, 17 Lut 2011 Temat postu:

- Umiesz latać? - zapytała. Zdarzyło jej się spotkać w krainie wilki mające skrzydła, lecz nie potrafiące z nich korzystać. Helmi miała cichą nadzieję, że Atrita umie to robić i na swoim grzbiecie zabierze ją na przejażdżkę pośród chmur.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:10, 17 Lut 2011 Temat postu:

Zaśmiała się cicho na owo pytanie, po czym pokręciła głowa.
- Jeszcze nie, dopiero się uczę - odparła, rozkładając odrobinę jedno z pierzastych, barwnych skrzydeł. - Jednak jeżeli już będę potrafiła wzbić się w niebo, zabiorę Cię na przejażdżkę - dodała, przyglądając się nowemu nabytkowi. Kąpiel w magicznym jeziorze - czy raczej: topienie się w nim - przyniosło nieoczekiwane skutki, na które jednak nie narzekała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:27, 18 Lut 2011 Temat postu:

- Świetnie! - zawołała uradowana i zerwała się na równe łapki. Biegiem okrążyła Atritę parę razy. Musiała nacieszyć się perspektywą latania na jej grzbiecie, nigdy jeszcze nie miała okazji wzbić się w przestworza, choć dane jej było spotkać latające wilki. Kiedy Helmi znudziło się bieganie, wskoczyła na grzbiet Atrity, żeby przyjrzeć się jej skrzydłom.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:36, 18 Lut 2011 Temat postu:

Obserwowała poczynania radosnej przyjaciółki z uśmiechem, zaś kiedy ta wskoczyła jej na grzbiet w celu przyjrzenia się skrzydłom - rozwinęła je na całą ich możliwą szerokość, prezentując je światu w całej okazałości. Dopiero kilka razy dane jej było zrobić coś takiego, gdyż nowy nabytek miała od niedawna i musiała wpierw się z nim oswoić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scentia
Młode


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:00, 23 Lut 2011 Temat postu:

Scentia na swoje szczęście trafiła w końcu gdzieś, gdzie jest ciepło. Jak się prędko o kazało, była to pustynia. Wszędzie piach, piach i piach... Uwadze smoczycy nie umknęło to, że drobiny piasku były złote. Tereny te uznała za odpowiednie do nauki latania, gdyż nic na nic nie powinna wpaść w locie. Chyba, że ktoś inny by latał... Wzbiła się lekko w powietrze, mocno wymachując skrzydłami. Leciała dość nisko, gdyż starała się nie wzlatywać wyżej niż dziesięć metrów. Niepewnie rozejrzała się dookoła. Póki co było dobrze... Z czasem przyzwyczaiła się do machania skrzydłami. Początkowo było jej łatwo, lecz po pewnym czasie skrzydła przeszył potworny ból. Za bezcelowe uznała dalsze ćwiczenie. Spowalniała lekko machanie, choć nadal starała się utrzymać w powietrzu. Wolała wylądować miękko, niż obić się o piasek, który wydawał się przecież miękki. Ostrożności nigdy dosyć. W końcu dotknęła łapami ziemi. No nic... Dzisiaj mogła dać sobie spokój z lataniem. Dopiero po chwili Scentia zorientowała się, że jest bardzo daleko od jakiejkolwiek osoby. Położyła się na brzuchu, czując gorący piasek na łuskach.

Braku weny ciąg dalszy >.<


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanine
Dorosły


Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z odchłani nicości
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:05, 23 Lut 2011 Temat postu:

Ciepło, piasek, ciepło, piasek! Ten widok zaczął już nudzić Jeanine, kiedy ona tu trafiła. Nie dość że nie było z kim pogadać, to w dodatku było tu gorąco - za gorąco. W końcu zauważyła małe czarne coś, leżące na złotym piasku. To jest kamlot, martwy wilk, czy może smok? pomyślała. Najbardziej miała ochotę spotkać smoka, gdyż takiego jeszcze nie widziała. Stawiając leniwie łapę za łapą, doszła do owego, czarnego czegoś. Dle jej nie zaskoczenia, był to smok - raczej smoczątko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scentia
Młode


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:16, 23 Lut 2011 Temat postu:

Podniosła wzrok i zobaczyła wilczycę... Gdziekolwiek by nie poszła, i tak spotkałaby wilka! I pomyśleć, że takie istoty przeżyły do dzisiaj na świecie i jest ich tak wiele! One nawet nie mają pancerza! Tak wiele rzeczy zaskakiwało Scentię, tak wiele intrygowało. Nie powinna jednak wlepiać w wilczycę tępego spojrzenia...
- Witam. - kiwnęła jej głową, uśmiechając się lekko. Ech... Dobre wrażenie to podstawa... Ale czy ona musiała udawać? Nie bardzo. Podniosła się, by po chwili usiąść. Dziwnie się czuła, od tak wylegując się na piasku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanine
Dorosły


Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z odchłani nicości
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:13, 23 Lut 2011 Temat postu:

- Cześć! - odpowiedziała na przywitanie szmoczycy, lecz słyszała w wypowiedzianym przez niej 'witam', nutkę fałszywości, tak jakby jej się tego nie chciało powiedzieć, lecz musiała. - Jeżeli nie chcesz to nie musisz się tak wysilać. - powiedziała i usiadła na piasku, machają ogonem, który służył za chłodzenie - Jam być Jeanine! A ty być kto? - zapytała i uśmiechnęła się do małej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scentia
Młode


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 13:18, 26 Lut 2011 Temat postu:

- Ja jestem Scentia. - powiedziała milszym, naturalnym głosem. Chcąc tu kogoś poznać i zaprzyjaźnić się, nie powinna robić wszystkiego "z litości". Co ją w ogóle napadło, żeby tak się zachowywać?! Nie rozmyślając nad tym, przeanalizowała ostatnią wypowiedź Jeanine. Nie użyła orzeczenia, (tak, musiała to zauważyć O_o) ale to nieważne.
- Jak długo tu jesteś? - spytała, zastanawiając się ile wilczyca może mieć lat. Były podobnych rozmiarów, ale Scentia była bardzo mała jak na swój gatunek. MOgła tylko liczyć na to, że urośnie... Kiedyś. No tak... Przeklęte kompleksy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 21:38, 01 Mar 2011 Temat postu:

Mała delikatnie dotknęła łapką lewe skrzydło Atrity, z uwagą przyglądając się wielobarwnym piórom. Właściwie to po raz pierwszy w życiu miała okazję przekonać się, jakie pióra są w dotyku.
- Jakie to fajne! - powiedziała i uśmiechnęła się. Rozdarowana wychyliła się mocniej, by pomacać dalszą część skrzydła. Szybko straciła równowagę na grzbiecie wilczycy i pac! Wylądowała pyszczkiem w kupce piasku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 21:44, 01 Mar 2011 Temat postu:

Przyglądała się pobłażliwie zachowaniu małej, uśmiechając się lekko i mrużąc swoje szkarłatne teraz ślepia. Gdy Helmi wylądowała pyszczkiem w piachu, parsknęła cicho, po czym pochyliła się i chwyciła ją tak, jak zazwyczaj czyni to matka wobec swego szczenięcia. Podniosła ostrożnie przyjaciółkę i posadziła ją z powrotem na swoim grzbiecie. Wtedy to wstała na łapy, w dalszym ciągu mając skrzydła rozłożone na całą ich dostępną szerokość.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 21:51, 01 Mar 2011 Temat postu:

Atrita pomogła Helmi i wszystko byłoby pięknie, gdyby nie ziarenka piasku, które dostały się do pyszczka małej.
- Ymghmh... - stęknęła, krzywiąc się z obrzydzeniem. Co za świństwo! Mała mocniej złapała się grzbietu przyjaciółki, gdy ta się podniosła. Spytała. - Piasek jest taki ładny, więc dlaczego smakuje tak paskudnie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Pustynie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 39, 40, 41 ... 61, 62, 63  Następny
Strona 40 z 63


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin