Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WuShung
Dorosły
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:10, 29 Maj 2012 Temat postu: |
|
Złoty w tym samym czasie wzbił się w powietrze. Powoli zrównał się z Shap i leciał obok niej, rozglądając się dookoła. Kraina mu się podobała, tyle różnych miejsc i istot niższego gatunku. Wilki, gryfy. Nawet mu to odpowiadało, tym bardziej, że ludzi nie widział i to było najlepsze.
[zt]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kayla
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:58, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
Delikatny trzepot jasnych skrzydeł, niosących gryfa przed siebie. A właściwie nie tyle gryfa, co Panią Gryf. Gryficę? Istnieje takie słowo? Przeglądarka podkreśla - zatem nie mam pewności. Tak czy inaczej, pozostawiając zagadki polskiego języka: Kayla przybyła tutaj, unosząc się delikatnie i z gracją w powietrzu. Tak, płynęła. O ile można tak rzec - bo przecie unoszące ją powietrze nieco jakby zmieniało sens. Niemniej jednak: poruszała się przed siebie, z niemałym dostojeństwem. Wylądowała miękko przed wodospadem, przyglądając mu się uważnie. Legendy żadnej nie słyszała, bo i skąd, skoro dopiero przybyła do tej krainy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yuuseki
Dorosły
Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:29, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
Jeszcze chwila i wiatr przywiał tu ze sobą także smoka. Panią Smok. Smoczycę... Tak, tak, przeglądarka to też podkreśla. Trololo i po prostu w Grocie Pięciu Żywiołów zjawiła się Yuuseki. Miała wrażenie, że kiedyś tu była. Na pewno? Wszystkie tereny Urwiska wydają się takie same. Wylądowała tuż obok gryfa i wodospadu. Czyżby miała się przywitać? Nie... Jeszcze nie teraz. W milczeniu wpatrywała się we własne odbicie, które widniało w wodzie. A może na wodzie? E tam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kayla
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:54, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
Smoczyca była duża. Tak, w porównaniu z gryfem także, acz różnica ta była nieco mniejsza, jak w przypadku, gdy postawi się obok siebie smoka oraz wilka. Niemniej jednak, Kay wyraźnie usłyszała przybycie Yuuseki. Jej czułe zmysły wyłapały, kiedy podłoże zadrżało, na skutek lądowania gada. Odwróciła więc głowę dość gwałtownie w stronę smoka, skinąwszy nią lekko. Niezbyt głęboko, oddając jedynie pewną dozę szacunku. Na więcej należy zasłużyć. Kąciki dzioba uniosły się nieznacznie, w nieco wymuszonym grymasie, przypominającym uśmiech.
- Witaj. - rzekła delikatnie, choć głos jej nabierał charakterystycznego wydźwięku: nieco skrzeczący, taaak, pewne pozostałości po orlej naturze, tworzącej w połowie naszą Kaylę. Zamrugała przyjaźnie powiekami. Ot, taki tik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yuuseki
Dorosły
Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:23, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
Smoczyca kiwnęła głową w zamyśleniu. Rozłożyła długie, zielone skrzydła. Ziewnęła zmieszana, nie zwracając uwagi na gryfa. Aha. Coś powiedział. zaszyfrowała w swoim umyśle.
- Witaj. - rzekła łagodnie.
Nie darzyła gryfów zbyt wielkim szacunkiem... W ogóle, nie darzyła nikogo zbyt wielkim szacunkiem. Wyjątkiem były osoby, które okazały jej swój styl, oryginalność, talent i zainspirowały ją... Zaciekawiły. Pozostali zaś, nie mogli liczyć na zbyt wiele. Choć? Kto wie? Może właśnie ta gryfica uzyska przychylne zdanie tej smoczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kayla
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:35, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
Tak czy inaczej - Kayla z pewnością nie zamierzała na siłę komukolwiek cokolwiek udowadniać. Nie próbowała pracować jakoś szczególnie na szacunek - bowiem skoro ktoś Cię nim nie darzy, sam nie jest godnym uwagi. Uśmiechnęła się szerzej i bardziej szczerze (mam nadzieję, że nie pomieszałam, ładny łamacz języka o_O ) , spoglądając na smoka. Zadarła przy tym łeb, by lepiej się przyjrzeć nowo poznanej istocie.
- Jak Cię zwą? Jam Kayla. - przedstawiła się, wymieniając swoje imię wymownie położyła łapsko na torsie, jakby demonstrując, o kim mówi. Czy uważała Yuu za niespełna rozumu, nieinteligentną czy ułomną? Nic bardziej mylnego! To jedynie taki odruch, nie kontrolowała tego, wiadomo. Nie wiedziała, kim jest ta wielka istota. Nie widziała nigdy smoka. Tam, skąd przybyła, nie było takowych. Dlatego mogła przyglądać się Yuuseki nieco jakby... w wścibski i ciekawski sposób. Trudno. Najwyżej ją pożre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|