Królestwo za wzgórzem ...

Sathan

Wzbił się za Rex'em, odebrał mu Savier i postawił na jednej z okiennic. - Jeżeli chcesz walczyć, to ze mną, a nie ze słabszymi od siebie .. - parsknął z kpiną

Czarny

wylądował na górce patrzył na Rexa

Rex

Wiesz... teraz to sprawa pomiędzy mną , a ją... potem ciebie załatwie

Krik

Wyzwałeś Sathana więc jak chcesz walczyc rób to z nima nie porywaj dzieci, ona nie jest dorosła-powiedziałem wychodząc z cienia i stając z Sathanem

Kaed'rin van Regis

Przytuliła się do Gaw'a...
Ja się boje xD

Samanta · Gość

dalej próbowałam włożyć cegłę nagle wypadły jeszcze 4 cegły
o nie - krzykłam i prónowałam wszystkie cegły włożyć ^ hahaha ^

Nescafe

Weszłam-Chyba potrzebujesz ppomocy, bo ja moge pomóc

Czarny

leciał sobie obojętnie gdzie popatrzył chwile na zamek i leciał dalej z wiatrem

Kira

Przyleciała, rozglądając się uważnie. Nie zwracała zbyt dużej uwagi na to, co dzieje się wokół. Przeniknęła przez drzewo, zamyślając się.

Rex

Wyczuł towarzystwo Kiry

Kira

Spojrzała na Rex'a niepewnie, a Sathan'a obrzuciła pogardliwym wzrokiem ;P. Jeszcze raz look na Rex'a. - A ten, to co za jeden? - szepnęła do siebie, mrużąc oczy..

Rex

No jak to ktoś ty ? Ślepa jesteś ? Rex !! xD - Wrzasnął

Kira

- Rex? xD - tylko kto to był Rex? xD - Ah, Rex! Zmieniłeś się.. Ekhm... 'Trochę'. - stwierdziła, patrząc w jego puste oczy. - A tak wgl... Co Ty tu robisz? - patrzy na Niego podejrzanie.

Rex

Morduje wilka nocy xD i Savier . Pamiętasz co gadaliśmy ? - Spytał

Kira

- Nie... Nie za bardzo. - uśmiechnęła się głupio.

Rex

Podszedł do niej i szepnął :
- Mieliśmy wspólnie zabić wilka nocy

Kira

- Aaa... Too... Ja już Ci się chyba nie nadam. Jestem Demonem, ok. Ale niestety bez reaktywacji. Czyli jak narazie jestem zwykłym duchem, tyle, że czarnym. - szepnęła, wzdychając głośno.

Rex

No to powrót do świata żywych na pare godzin :)

Kira

- Tylko powiedz mi jak xD. - spojrzała na Rex'a jak na wariata ;P.

Rex

Hmm... niech no zobacze - Powiedział wklepując wzrok w księge czarów