Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Królestwo za wzgórzem ...

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Urwisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Nirdosa
Dorosły


Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nie chcesz tam trafić.
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:32, 03 Lip 2012 Temat postu:

Widocznie brak mu odwagi, by nawiedzić ją w innych okolicznościach, niźli podczas samotnych przechadzek po krainie. Parsknęła. Zagubiona?
- To raczej Ty jesteś zagubiony, roztrzaskując się pomiędzy światami. Nie bądź śmiesznym. - tak, tym razem podchodziła do niego zupełnie inaczej. Miała dość czasu, aby ochłonąć i uspokoić nerwy i emocje, traktując teraz ducha bardziej racjonalnie. Nie, nie da się zastraszać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Massacre
Władca Świata Zmarłych i Dusz


Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:56, 03 Lip 2012 Temat postu:

- a ha ha ha! Gdybym chciał, odwiedziłbym Ciebie i Twojego kochasia. Myślisz, że się go boję? Dobre sobie! - oznajmił, śmiejąc się jeszcze pod nosem.
Massacre mógł być zagubiony? Czy to w ogóle możliwe? Ha! Bujdy!
- Niby wielce zakochani w sobie, a większość czasu chodzisz sama, szukając towarzystwa! - zarechotał szyderczo.
I dla takiego pajaca, Nirdosa poświęciła miłość Mort'a ? Żałosne!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nirdosa
Dorosły


Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nie chcesz tam trafić.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:53, 05 Lip 2012 Temat postu:

Postać Nirdosy zaciekawiła się, skąd duch posiadł moc czytania w myślach... Nie dała po sobie tego poznać, parsknąwszy jedynie cynicznie.
- Wcale nie szukam towarzystwa, mój drogi. A nawet gdybym szukała, to proszę - znalazłam Ciebie. Tak, tak, wiem, cieszysz się, że mnie widzisz. - rzekła cynicznie, uśmiechając nader słodko w stronę zmory. Z racji, iż przecie kroczyła dotąd dzielnie naprzód, przystanęła, spoglądając zjawie prosto w szkarłatne oczyska.
- Co pragniesz uzyskać? Satysfakcję? Żywisz się moim strachem, hmm? - rzuciła, po czym parsknęła z niemałym ubawem- poszukaj zatem innej stołówki. Ja się Ciebie już nie boję. Nie możesz mi niczego zrobić. - wycedziła. Na dowód, jak się nie przejmuje obecnością Masakry, uśmiechnęła się szczerze, po czym rzuciła w jego stronę, jakby nieco w geście objęcia. Niestety, ducha nie przytulisz, zatem objęła powietrze dookoła niego.
- Tak się cieszę, że tu jesteś! - krzyknęła ciepło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Massacre
Władca Świata Zmarłych i Dusz


Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 11:38, 07 Lip 2012 Temat postu:

Mass się tym razem wściekł.
- Poczekam na Twoją duszę, moja droga... Znajdę Ci odpowiednie miejsce w którym Twój zapał do ubawu zniknie razem z Twoją wolnością. - rzekł już nieco groźnie.
Starczy tych pogaduszek. Po co miał się teraz droczyć z żywą istotą? Poczeka tylko, aż wyzionie ducha... Wtedy się nią zajmie osobiście.
- Żegnaj, Nirdoso. - odpowiedział cichym tonem, a jego mgła otoczyła okolicę.
Po chwili zniknęła, a razem z nią, Władca.

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nirdosa
Dorosły


Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nie chcesz tam trafić.
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 12:07, 07 Lip 2012 Temat postu:

Zaśmiała się cynicznie. Jasne. Nie ma to jak bezstronność Władcy Świata Zmarłych i Dusz. Od władzy jeszcze mu się we łbie poprzewraca. Tak czy inaczej, nie było to problemem Nirdosy. Nie może jej niczego zrobić, prawda? Poza tym z całą pewnością istnieje ktoś, kto może go przytemperować, gdy ten tylko przegnie pałkę. Wykrzywiła wargi w podkówkę, charakterystyczną dla obrażonego dzieciaka.
- Opuszczasz mnie, przyjacielu
- rzuciła tonem przepełnionym goryczą oraz udawanym smutkiem. Kto by się przejął gadaniem jakiegoś tam ducha? Parsknęła. O jej wolność niech się tępak nie martwi, zapewne kierowanie się subiektywnymi opiniami czy mszczenie w ten sposób nie przejdzie, nie ma prawa, które by to umożliwiło. Znużona, odeszła, wolno - choć z gracją - unosząc łapy. Nie będzie jej byle zjawa psuła nastroju. Uciekła. Ale to ona jest tchórzem, faktycznie. Zaśmiała się w duchu (o ironio), ubolewając nad zakłamaniem Masakry, po czym opuściła to miejsce. Królestwo jakoś nagle przestało wydawać się tak interesującym, za jakie je dotychczas uważała.


zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abbey
Dorosły


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta łza w twoim oku?
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 23:31, 03 Sty 2014 Temat postu:

Za wzgórzem. Za wzgórzem to dobrze. Za wzgórzem to daleko. Wystarczająco, by czerpać z niemal bezdennego źródła korzyści, które wobec jej światopoglądu wydawało się nierealne, bez sposobu na istnienie. Nie mieszczące się w głowie, ale może to dobrze, nigdy nie brała odpowiedzialności za to, co może pomieścić jej łeb. Leniwymi spięciami mięśni pięła przed siebie, w życiu, w drodze, w wieku, co go nie miała jak zmniejszyć. Wreszcie, demonstrując bezradność wobec wszystkiego, przewaliła się na plecy, skąd już legnięcie na boku przyszło łatwo, a wyciągnięcie łap w górę samo wyszło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 23:43, 03 Sty 2014 Temat postu:

Tuptuptup... Bęc. Turturtur... I znów. Tuptuptup... Mała puchata kruszynka zmierzała radosnym krokiem przed siebie (nie licząc chwil, gdy okruszek radośnie upadał i toczył się w dół wzgórza).
Turlanie owo (gdyż w tym właśnie etapie się teraz znajdował) zostało gwałtownie przerwane wpadnięciem na coś. Coś niewątpliwie będące wilkiem.
Natuś otworzył paszczę ozdobioną trzema ząbkami. Trzeba coś z tym tu leżącym wilkiem zrobić! Przez niego nie można turlać się dalej... Jak usłyszy złe słowa, to może się przesunie?
- Jasna cholera, kieliszek, obszar! - zapiszczał więc wilczek. Nie znał więcej złych słów ... Ale może te wystarczą?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abbey
Dorosły


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta łza w twoim oku?
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 0:02, 04 Sty 2014 Temat postu:

    Niemożliwe, w pewnych okolicznościach trzeba by nawet założyć, że obecna sytuacja jest wynikiem nieprawdopodobnego zamachu i powinna spowodować odpowiednie skutki, ale... Szczeniak. Ten widok, cała sytuacja, przestawiała Abbey na tryb 'nonsens', programowała spokój. Krzesała ostatecznie jakiś ruch, koła zębate kości przerzuciły ją na drugi bok, którego dzisiaj jeszcze nie używała, co pozwoliło otulić młodzieniaszka łapami i przytulić do siebie.
    - Cześć - mruknęła tylko, przyglądając mu się z zasadniczego bliska, powodującego kontakt Abbisinych nozdrzy z jego sierścią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 0:28, 04 Sty 2014 Temat postu:

Zapiszczał głośno, gdy nagle został złapany. Ten wilk, nie dość, że nie uciekł słysząc złe słowa to jeszcze mówi!
- Czeć - spróbował powtórzyć.
Zezem spojrzał na wilka. A właściwie, to chyba na wilczycę... czy szczeniaki rozróżniają? Załóżmy, że tak.
- Nataniel. - przedstawił się.
Niewiele więcej potrafił powiedzieć... Cóż, dobre i tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abbey
Dorosły


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta łza w twoim oku?
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 0:43, 04 Sty 2014 Temat postu:

    - Zatem witam Nataniela - odparła bez wyrażonego nawet w najmniejszej ilości entuzjazmu; na potrzeby humanitaryzmu załóżmy, że wystąpił u niej ton tak bardzo radosny, coby aż niemożliwy do usłyszenia, niczym echolokacja. Tak jest najbezpieczniej, nie da się ukryć. Zdobyła się jeszcze na ziewnięcie, zwieńczone nieprzyjaznym kłapnięciem szczęk, po czym przycisnęła malucha do siebie, przy powrocie na plecy pociągając za sobą.
    - Ładne masz ząbki - skwitowała wreszcie, nie pozwalając się rozścielić ciszy, co to raniła jej czułe dla muzyki uszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 0:54, 04 Sty 2014 Temat postu:

A więc wilczyca zwała się Zatem. To imię nie było tak fajne, jak jego...
Uśmiechnął się szeroko, słysząc jej słowa.
- Dobre. Ostle. Na stałe psytwierdzone. - powiedział jej wszystko, co o nich wiedział - Będą jak ząbki Nieumtela.
Pomachał "językiem" z radości, że komuś podobają się jego ząbki.
Nagle jednak coś zwróciło jego uwagę. To samo dziwne uczucie, które poprzedzało warczenie z brzuszka.
- Masz mlemamy? - zapytał więc. Poprzednio mlemamy pomogło...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abbey
Dorosły


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta łza w twoim oku?
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 1:26, 04 Sty 2014 Temat postu:

    - Nie mam - odparła szybko, a w głosie jej była taka stanowczość i zdecydowanie, że rozważny, słuchający żony mężczyzna cofa się od razu. A chłop to jednak chłop. Czas go poduczyć, w sam raz pora, jeszcze ominie ta nauka i będzie kolejny zaniżający ogólnoświatową inteligencję przypadek. Czy to kogoś obchodzi? Nie, nieszczególnie.
    - Na stałe? Kamieniem też ani rusz? - Położyła po sobie uszyska, kontemplując głęboko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 1:35, 04 Sty 2014 Temat postu:

Wielka szkoda, że Zatem nie ma mlemamy. Wilczek nie miał pojęcia, skąd się ono właściwie bierze.
Aż zmarszczył się cały od zastanawiania nad pytaniem wilczycy.
Oto jest pytanie. Gdyby móżdżek Nata był komputerem, waliłby komunikatami o braku danych. Skąd Natuś mógł wiedzieć, czy kamieniem rusz, czy też ani rusz, skoro nie wiedział, czym jest kamiebiem?
- Zatem tłumaczyć kamieniem. - zażądał.
Wpatrywał się w nią niebieskimi oczętami, czekając na odpowiedź.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nataniel dnia Sob 1:37, 04 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abbey
Dorosły


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta łza w twoim oku?
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 1:51, 04 Sty 2014 Temat postu:

    Dyktator. Despota. A to ci dziecko. Powiedzmy, iże się mu wyjątkowo popuści lejce i niech sobie nieco pogalopuje. Skoro już taka miła była, łagodna, piękna i cudowna.
    - Kamień... Twardy, bolesny, ciężki... - Tylko skąd to 'zatem'... Może brzmiało ładnie, poważnie i wyniośle, lecz bez przesady z szukaniem zastosowań. Przy za dużej ilości nadmie się bąbel oryginału i pęknie, tryśnie, zniknie. - Głaz. Wybija zęby. - Wytrwale starała się uchwycić istotę istnienia kamienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 2:01, 04 Sty 2014 Temat postu:

- I ostry? - słowo "bolesny" pasowało do definicji "ostry".
Nataniel uważnie słuchał wadery. Nadal jednak nie rozumiał istoty kamienia.Pojawiały się też niwe słowa, niczym brakujące fragmenty układanki. Fragmenty ważne, bez ktorych puzzle się nie ułożą i obrazek idei kamienia będzie całkiem nieczytelny. Trzeba więc nieustannie pytać, aż wszystko stanie się jasne.
- Wybija tłumaczyć.
Uśmiechnął się do niej trójzębnie. Takim słodkim, dziecięcym uśmiechem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abbey
Dorosły


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta łza w twoim oku?
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 2:09, 04 Sty 2014 Temat postu:

    - Robi, że nie ma zębów. - Westchnęła cichuśko, tylko cichusieńko, poza tym nie dając żadnych oznak słabości, będąc twarda jak cel swoich sprostowań.
    - Biorę kamień, uderzam i ząb leży na ziemi. To bardzo proste - zapewniła na końcu, z lekkim uśmieszkiem kryjącym obietnicę, iż w razie czego można pokazać, wykazać wszystko nawet domową metodą. Rozbroił ją, ot, przeciął kabelki i nie pozwoliło wybuchnąć, ten wyszczerz. Po nim już, zaraz smyrnęła Nataniela ozorem, czy to na krój matki, czy siostry, czy wujka Edka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 2:22, 04 Sty 2014 Temat postu:

Przytulił się do niej mocno. Postanowił sobie, że już jej nie puści. I nie będzie nigdzie chodził. Jak ostatnio poszedł, to już wrócić nie umiał. Więc teraz będzie grzeczny i nie będzie się od Zatem oddalał.
Przez chwilę trawił uzyskane informacje.
- Jak kamieniem, to nie ma na stałe. - udało mu się odpowiedzieć na pytanie. - Kamieniem jest złe. Nie można mówić, bo nikt to wilk którego nie ma nie będzie lubił Nataniela.
Uśmiechnął się ponownie, bardzo z siebie zadowolony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abbey
Dorosły


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta łza w twoim oku?
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 2:40, 04 Sty 2014 Temat postu:

    Pokiwała żarliwie głową, jeszcze żarliwie drżały jedynie czarne kosmyki jej loczków. Taak, dokładnie, racja. Tak przynajmniej wstępnie założyła, na zdrowie i ubezpieczenie. To szacowna podstawa.
    - Możesz tymi ząbkami gryźć? Zajadasz coś czasem? - sypała dalej pytaniami, znajdując nawet momentami na to chwilę czy dwie, kiedy krótko nie robiła nic wyczynowego, jedynie spoglądała, oddychała, wietrzyła się, zarazem koiła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 2:50, 04 Sty 2014 Temat postu:

- Tak. Język - pomachał ogonem za ów język uznawanym - I łapki. I język Nieumtela.
Szczeniak pił jeszcze mlemamy. Nigdy dotąd nic innego nie próbował. Mama trzymała go i jego rodzeństwo pod kloszem... Co fatalnie odbiło się na jego edukacji.
Czym prędzej zaprezentował, wkładając łapkę do pyszczka i przeżuwając.
- Wrrr! - oświadczył tymczasem brzuszek małego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abbey
Dorosły


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta łza w twoim oku?
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 2:58, 04 Sty 2014 Temat postu:

    Żeby było miło, po całej prezentacji wysokiego poziomu inteligencji, jej pozytywna mgiełka humoru się nie ulotniła, może z lekka rozwiała, ale kręciła gdzieś w pobliżu, gdyby trzeba było się pośpiesznie rozentuzjazmować, bezzwłocznie.
    - Te, te, nie gryź jej. - Nie zdążyła jeszcze zatrzasnąć pyszczka, bo potrzebny jej był do fali wesołego chichotu. - Szkoda, że sam się na sobie pewnie nie znasz. Bo ja też nie. - Pacnęła go krzepiąco opuszkami łap, podkreślając, że jednak raczej nie zginą. Być może.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Urwisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 27, 28, 29  Następny
Strona 28 z 29


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin