Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:52, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
Spuściła wzrok i poczęła oglądać swoje łapy. Milczała. Z chęcią wyżaliłaby się wreszcie komuś bliskiego, wyrzuciła z siebie wszystko, co leżało jej na sercu już od dawna - odkąd Krik odszedł. Nie chciała jednak zanudzać Diany. Bo co miałyby obchodzić ją problemy sercowe Hekate?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:02, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
Zaczęła się uważnie przyglądać Hekate, zmieniła się i to bardzo. Nie można było tego dokładnie określić, ale była inna niż kiedyś.
- Zawsze, jeżeli będziesz chciała mi coś powiedzieć, wyrzucić z siebie to śmiało mów. Ja Cię wysłucham -. powiedziała do niej z lekkim uśmiechem i spuściła z niej na chwilę wzrok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:06, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
Przez chwilę jeszcze milczała, patrząc w dół. Jej ogon poruszał się energicznie, zdradzając zamyślenie wilczycy. W końcu Hekate podniosła wzrok na Dianę i zapytała. - Czy czułaś się kiedyś zupełnie niepotrzebna na świecie i tak beznadziejna, że nie powinnaś marnować powietrza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:11, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
Zastanowiła się przez nad jej słowami. Przymknęła oczy i kiwnęła łbem.
- Tak ... -. odparła szczerze i poruszyła uchem. Spojrzała na nią i machnęła lekko ogonem. Oj, tak czuła się już tak wiele, wiele razy ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:18, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
Hekate uśmiechnęła się lekko. Skoro tak, to w tej kwestii mogła liczyć na pełne zrozumienie u Diany. - A pojawiła się w twoim życiu osoba, dzięki której poczułaś, że to wszystko ma jednak sens, że wcale nie jesteś nic nie wartym śmieciem? I ta osoba zostawiła cię w najmniej spodziewanym momencie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:24, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
Wysłuchała ją.
- Nie ... Ale we wszystkim pomagał mi brat i tylko na niego mogłam liczyć. -. odparła i spojrzała uważnie na Hekate. Otworzyła bardziej oczy i machnęła skrzydłami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chris dnia Wto 21:26, 20 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:38, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
Kiwnęła głową. - Rodzina to co innego... już sam fakt, że się ją posiada, czyni niesamotnym. A ja właściwie nigdy rodziny nie miałam. Zawsze byłam sama, nikt nie mnie potrzebował, nie liczył się ze mną. Do momentu, kiedy poznałam pewnego wilka. Teraz, gdy się zastanowię, nie wiem, czy z mojej strony była miłość czy zwykły strach przed samotnością... ale na pewno łączyło mnie z nim coś ważnego. Byłam z nim przez jakiś czas i miałam nadzieję, że zostanie tak już na zawsze, na to się zresztą zapowiadało. Aż nagle oznajmił, że z nami koniec, a on odchodzi z krainy, bo, jak to stwierdził, poczuł, że nie ma dla niego miejsca w tej krainie. - powiedziała. Nie mogła już dłużej powstrzymywać łez, które cisnęły się do oczu. W końcu zaczęły spływać po jej pysku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spyro-san
Nowy
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: wilcza jama na górze johan Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:25, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
przybieglem na polane i spojzalem na wilki wspiolem sie na drzewo i zaczolem sobie gwizac gdy na dole spostrzeglem smutna wilczyyce zeskoczylem n ziemie podeszlem do niej usiadlem obok-cos nie tak?-spytalem usmiechajac sie-moze krolika?-dodalem wyjmujac zza plecow krolika przebitego strzala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:30, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na zwierzynę i zmarszczyła nos. - Bardzo to miłe z twojej strony, ale nie, podziękuje za królika - odpowiedziała i uśmiechnęła się do rozmówcy słabo. Jakoś nie miała ochoty dzielić się swoimi problemami z zupełnie obcymi wilkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spyro-san
Nowy
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: wilcza jama na górze johan Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:38, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
rzucil krolika gdzies za siebie spoirzal w oczy wilczycy-ladne masz oczy wiesz?-zapytalem-ale nie naprawde,teraz sie ani nie podlizuje ani nie robie zalotow-dodalem.usmiechajac sie po przyjacielsku,wstalem na dwie lapy i powolnym krokiem odchodzilem od wilczycy-dobra zostawiam ciebie ze swoimi problemami-powiedzialem i odwrocilem sie do niej-ale wiesz?Tak ladna wilczyca nie powinna niszczyc swojego piekna-dodalem caly czas sie usmiechajac.wbieglem na drzewo i zaczolem znowu gwizdac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:49, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
Zaśmiała się na słowa wilka. - Cóż ma smutek do niszczenia piękna? - zapytała z rozbawieniem w głosie. Zaraz wróciła wzrokiem na Dianę, czekając na jego odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spyro-san
Nowy
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: wilcza jama na górze johan Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:56, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
przestalem gwizdac zeskoczylem na ziemie spojzalem na Hetake zrobilem zezowate oczy-a moze usmieszek na twarzyczce?-spytalem dziwnym glosem i zaczolem skakac na jednej lapie.Potknolem sie i zarznolem glowa o ostry kamien,gdy wstalem poczulem jak krew mi kapie na ziemie-mmm kechap!-dodalem dalej zezujac oczy oblizalem krew z podbrodka podbieglem po pijaku do Hatake objolem ja za szyje i zasmialem sie-heh troche bolalo ale trudno-usiadlem obok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:01, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
Wygłupy czarnego wilka wcale nie poprawiły jej samopoczucia, ale stwierdziła, że warto się choć trochę uśmiechnąć, toteż przywołała na pysk lekki uśmiech, starając się, by wyglądał na najszczerszy. - Lepiej już sobie daj spokój z tymi wygłupami, bo jeszcze się zabijesz przez przypadek - powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:31, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
Wysłuchała uważnie Hekate. Już chciała odpowiedzieć, gdy nad urwisko przybył jakiś wilk. I jeszcze te jego wygłupy ... Diana uniosła brwi ze zdziwienia i spojrzała na Hek. Widocznie ją to bawiło, bo się uśmiechała ale Dianę nie bardzo. Na jej pysku pojawił się grymas, po chwili spojrzała na tego wilka kątem oka i przewróciła oczyma. I nici z rozmowy ... Odwróciła od nich pysk i ułożyła łeb na łapach. Zaczęła patrzeć gdzieś w dal. Złożyła skrzydła i poruszyła lewym uchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spyro-san
Nowy
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: wilcza jama na górze johan Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:09, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
Zobaczylem za nami wilka-Hej ty pewnie jestes Diana-powiedzialem do wilczycy ze szczerym usmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czikita
Młode
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?) Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:40, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
Sruuuuu! Czikita skoczyła na równe łapy i nim ktokolwiek zdążył powiedzieć "Umszakalaka!" wybiegła stąd podskakując wesoło i śpiewając memory. Czy powietrzem można się upić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:28, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na wilka kątem oka, który do niej przemówił.
- ... Cześć, Tak -. odparła cicho i odwróciła od niego wzrok. Otworzyła oczy bardziej i zaczęła patrzeć ponownie w dal. Końcówka jej ogona poruszała się co chwilę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:31, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
Ściągnęła brwi, zauważywszy, że przybycie ciemnego wilka jakby zepsuło Dianie nastrój. - Nie tylko tobie przestało odpowiadać towarzystwo - rzekła do niej półgębkiem, pyskiem wskazując spyro-sana. - Proponuję znaleźć jakieś przyjemniejsze miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:40, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na Hek.
- Tak to dobry pomysł ... -. odparła i powoli podniosła się. Złożyła skrzydła i spojrzała ponownie na Hekate. Odwróciła się od urwiska.
- Chodźmy ... -. powiedziała do wadery i ruszyła w stronę wyjścia. Po chwili już jej nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:05, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
Wstała i z ulgą, że nie będzie już musiała oglądać tych kretyńskich wygłupów czarnego wilka z łukiem, ruszyła za Dianą. Zanim odeszła całkowicie obejrzała się jeszcze i spojrzała krótko na krawędź przepaści, by już po chwili zniknąć w leśnej gęstwinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|