Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:44, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Masz wytłumaczenie na wszystko.- stwierdziła.- Czy to dobrze, czy nie, nie mnie to osądzać.- zastrzygła prawym uchem, słysząc każde słowo wypowiedziane daleko stąd. Dorian i Selena... znała ich zapachy. Jednak po chwili przestały ja interesować. Zwróciła wzrok na Krillana.- Miast pazurami, władasz językiem.- dodała. Tak wnioskowała z dotychczasowej obserwacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Selena
Dorosły
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekiej Alaski Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:48, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
Poruszyła niespokojnie łbem. Jakby chciała się od czegoś odpędzić. Zaczęła szybciej oddychać.
-To nic.-Powiedziała nie spuszczając z Doriana oczu. Wilk miał w oczach przerażenie i obłęd jakby chciał coś zrobił jednak się powstrzymywał od tego.
-Dorian...-Powiedziała lodowato.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:48, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Mam.. Jednakże czy na wszystko poprawnie? Nie zmierzę i nie zważę.. - zmrużył ślepia, łagodnie ujawniając chytry uśmieszek na brązowym pysku.
-Po cóż stawiać pewność na siłę, skoro nie podniesiesz łapy, ówcześnie o tym nie po myśląc. - wypowiedział rację, którą często sobie tłumaczył. Dobrze czuł się w tej konwersacji, z tą właśnie personą.. Nie zwracał uwagi na całą te szopkę za sobą. Wcale się nie nudził.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krillan dnia Pon 16:49, 25 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorian
Dorosły
Dołączył: 17 Paź 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:51, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
Spojrzał na nią potem na Sherry. Nie mówiąc nic wybiegł stąd. Kiedy zniknął z zasięgu ich wzroku zawył bardzo głośnie i z wielka rozpaczą. Biegł przez długi czas aż zniknął z taj krainy i nie było go tu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sherry
Dorosły
Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przybyłam z dawno zapomnianego lasu Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:52, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
Ton głosu sprawił, że otworzyła oczy. Czuła się dziwnie, jakby już keidyś to przeżywała.
- Selena, na pewno wszystko w porządku? - wstała. Wolała być przygotowana, a patrząc w tej chwili na Doriana miała dziwne uczucie, że to nie skończy się dobrze. Odetchnęla, gdy znimnąl. - Nic mu nie będzie? A tobie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sherry dnia Pon 16:52, 25 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:54, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Pozostaje jeszcze spryt.- dodała ni to zaczepnie, ni ze śmiechem. Patrzyła w zasnute chmurami nocne niebo.- Siła często leży nie tam, gdzie się jej spodziewamy.- tak... taka właśnie była. No kto na pierwszy rzut oka oceni ją tak, jak powinien?- Najważniejsze, to do niej dotrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:58, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Spryt jest odłamem inteligencji.. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie umysł graniczy z potęgą.. - on nie zamierzał zmienić zdania, że to właśnie głowa włada najlepiej. Skierował wzrok ku waderze, odwracając tym razem łeb w jej stronę. Przekrzywił kark i chwilę się przyglądał.
-Coś w tym jest.. - dodał tylko. Wadera zdawała się być dobrym towarzyszem, rozmowa kleiła się dość solidnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selena
Dorosły
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekiej Alaski Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:58, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Przejdzie mi.-Powiedziała.
-Może pójdziemy gdzieś gdzie jest mnie wilków?-Zapytała się jej.
-Jemu nic nie będzie ty się ciesz że tobie nic nie jest-Dodała z lekka ironią.
-Na prawdę wszystko ci wyjaśnię ale przejdźmy w miejsce gdzie jest mniejszy tłum-Dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sherry
Dorosły
Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przybyłam z dawno zapomnianego lasu Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:00, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
Skinęła głową nie bardzo wiedząc co o ty myśleć. Wyszła z krainy z wrażeniem, że cały świat staje na głowie. "Czyżby to te zminay, które sa zapisane w księgach?" pomyslała znikając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:05, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się, czując na sobie jego spojrzenie, lecz nie odwróciła wzroku od nocnego nieba.- Jeśli o to chodzi, masz rację. Na nic nie zdadzą się mięśnie i spryt, bez umysłu, który nad wszystkim zapanuje. Jednak...- spojrzała na niego, a jej oczy wyrażały rozbawienie.- Sądzę, że jest wiele wilków, które stawiają tylko na masę mięśniową.- parsknęła. Wśród rozbawienia dało się wyczuć też pogardę i zniesmaczenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selena
Dorosły
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekiej Alaski Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:11, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
Selena poszła za nią. Jeszcze wchodząc z krainy nie powstrzymała się i zaśmiała się. Po chwili zniknęła w ciemnych zaroślach i już jej tu nie było.
z/t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:12, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Cóż, sądzę.. Iż spora większość stawia na masę, aniżeli rozsądek i inteligencję. Większość z nich na celu ma sianie spustoszenia, ukazywanie dowodów na to, że istnieją wybryki natury.. I wcale nie mówię tu o wyglądzie. - tu uśmiechnął się zadziornie. Jego wygląd był dość oryginalny, jednak nie był demonem.. Bardziej czymś w rodzaju duszy, zesłanej na świat po to by wstąpiła w ciało i rozprzestrzeniała mądrość, a to jest, odmienność od codziennych wartości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:20, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Albo mateńka natura o nich zapomniała.- dodała chłodno.- Co do wyglądu... on nic nie oznacza.- zmierzyła wilka wzrokiem.- Twój wygląd, dajmy na to, mógłby odstraszyć przeciętnego wilka. Jednak ktoś, kto da się ponieść złudzeniom, straci na rozmowie z inteligentnym wilkiem.- uśmiechnęła się krzywo.- Tylko nie myśl, że specjalnie prawię Ci komplementy.- ostrzegła.- Tylko stwierdzam fakt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:28, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Nie podziękuję więc, uważam, że nie ma o czym mówić, czyż nie? - łagodny uśmiech nie schodził mu z pyska. Zwykle był wredny, lub sarkastyczny, ale coraz częściej zdarzało mu się być nawet znośnym.
-Wygląd oznacza często osobowość.. Jednak faktem jest, że dusza istoty nie jest wyrażana poprzez sierść, a to co ma w sobie i głównie w głowie. - nadal przystawał przy swoim. Fakt, jego wygląd mógłby odstraszyć, jednak nie miał tego na celu.
-Podobnie.. Mógłbym powiedzieć, że wyglądasz na nie pozorną, a z drugiej strony czuję, iż jest w Tobie coś nie odkrytego i z pewnością odkryć tego nikomu już nie pozwolisz. - mówiąc to, jakby czytał z jej duszy, jakoby otwartej księgi. Tu był już poważniejszy, a wzrok ponownie wbił w krajobraz wieczornej oddali.
-To byłoby nie lada wyzwanie.. - prychnął po chwili, z opanowaną pewnością siebie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krillan dnia Pon 17:30, 25 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:38, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
- No właśnie... nie możesz mieć jednak pewności.- jej głos zabrzmiał tajemniczo. czy było coś, czego stara Siom nie da nikomu poznać? Może tak, może nie... uśmiechnęła się sama do siebie. Dawno już nie rozmawiała z kimś na takim poziomie.- Zawsze pozostają jakieś wątpliwości. Jeśli myślimy, że znamy kogoś już tak doskonale, ze lepiej nie można- wpadamy w pułapkę monotonii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:38, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
Fajnie, że teraz Akeli się przysnęło. Machnęła nerwowo ogonem. Spojrzała na wilka i dwie wilczyce. O.. wcześniej ich tu nie było... ale co na to poradzić? Otrzepała gęste futro i machnęła ogonem. -Emm... hej.- powiedziała na przywitanie i usiadła bliżej nich, ale nie dużo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:42, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Nikomu nie można wierzyć.. Faktem gorzkim jest to, iż nawet nasza dusza narażona jest na zabrudzenie, często bez naszej kontroli. - uchylił nieco szczerości ze swojej strony. Mina spoważniała, jednak rozmowa wcale nie przestałą go interesować. Nie zwykł od razu przyzwyczajać się do kogoś, tym razem nie było inaczej. Jednak wiedział, że wadera jest wartościową personą. Po chwili usłyszał inny ton głosu. Zastrzygł prawym uchem, gdyż lewe było na wpół zszarpane. Skinął łbem, ledwo widocznie do nie znajomej, z pewnym szacunkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:46, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
Zerknęła w tamtą stronę. Poznawała wilczycę- szamankę z jej watahy.- Witaj.- powiedziała. Nikły uśmiech pojawił się na jej pysku. Przeniosła wzrok na wilka.- Jednak popadanie w nadmierną paranoję też nie jest dobre. To w tedy tworzą się złudzenia i kłamliwe wyobrażenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:55, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Wszystko ma swój umiar i wszystkiego z owym umiarem próbować się zaleca.. - skwitował wypowiedź wadery z lekkim uśmieszkiem. Przejechał ogonem po glebie, po czym pazurem począł bazgrać coś w namokniętej ziemi. Sierść zjeżyła się lekko pod pływem niskiej temperatury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:05, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
Przysłuchiwała się rozmowie wilków po cichutku, machając ogonem i przejeżdżając nim po ziemi. Spojrzała w niebo. Liście, wiatr, liście, szum, szelest... czego więcej można chcieć? Raczej nikt nie chce deszczu, a zima? Biało, zimno i trzeba zbierać po dwadzieścia skór zwierząt aby się ogrzać. Ale później jest wiosna i lato... też wspaniałe pory roku, a Akeli się rozmarzyła. Kiwnęła głową i znowu wzrokiem wróciła na rozmawiające wilki. Nie ładnie by było tak przerwać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|