Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Przepaść

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Urwisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Abigail
Dorosły


Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:40, 05 Kwi 2011 Temat postu:

Abigail wstała, widząc, iż Raven odszedł. Nie miała ochoty dłużej siedzieć nad przepaścią. To takie ponure miejsce... Wilczyca skinęła głową obecnym i powolnym krokiem poczęła oddalać się w swoją stronę. Chwilę później jej zgrabna sylwetka zniknęła pomiędzy drzewami.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:50, 05 Kwi 2011 Temat postu:

- Najwidoczniej - powiedziała krótko, uważnie przyglądając się białemu basiorowi. Cóż mieli teraz zrobić, skoro uspokoił się, chyba, i nie odzywał nawet słówkiem. Nie mogli tutaj przecież trwać wiecznie, jednak nie mogli też go zostawić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:58, 05 Kwi 2011 Temat postu:

- A może on chce nas oszukać? - Powiedział Myst, w połowie na serio i w połowie dla żartu. Ale... Może on zasnął. Chyba mógł go puścić... Albo nie? - Puścić go? - Zapytał Mystic, któremu łapy już prawie zdrętwiały od tego całego trzymania. Ile tak można spać? Spojrzał Atricie prosto w oczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:04, 05 Kwi 2011 Temat postu:

Mlasnęła głucho, zastanawiając się nad odpowiedzią. Wreszcie odsunęła się kawałek w tył, dla bezpieczeństwa jednak w dalszym ciągu mając nieco rozłożone, gotowe do lotu skrzydła.
- Możesz go puścić - powiedziała cicho, ale doskonale słyszalnie, wpatrując się w dwa basiory uważnym, taksującym spojrzeniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 19:09, 05 Kwi 2011 Temat postu:

Mystic spojrzał na Atritę. Ostrożnie puścił Gress'a. Miał nadzieję, że ten grzecznie usiądzie i nie skoczy. Jednak siedział bardzo blisko, by go przy okazji złapać też. Nie może skoczyć, nie może Mystic obserwował bacznie to Szkarłatnooką, to Błękitnookiego. - Nie skacz. - Powiedział znów do Gress'a.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mystic dnia Wto 19:11, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:17, 05 Kwi 2011 Temat postu:

Usiadła tuż obok Mystica, patrząc ciągle na Błękitnookiego, lecz wreszcie przeniosła szkarłatny wzrok na ciemnego basiora. Uśmiechnęła się do niego lekko, jakby chciała tym gestem pokazać, iż zaimponowało jej to, że ten rzucił się na ratunek nieznajomemu - czy nawet, rywalowi.
- To było bardzo miłe z Twojej strony - powiedziała, układając swój długi, barwny ogon tuż przy swoim boku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 19:22, 05 Kwi 2011 Temat postu:

- Po prostu mimo wszystko polubiłem trochę tego wilka. No i przy okazji nie lubię, gdy ktoś chce się zabić, kiedy ja jestem. - To była cała jego odpowiedź. Uśmiechnął się do Atri. Jednak dalej miał się na baczności, gdyż wilk po raz drugi mógł chcieć skoczyć. Gdyby to zrobił, a Myst by nie zdążył, Atrita ma skrzydła. Wszelkie środki bezpieczeństwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mara
Dorosły


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 13:50, 06 Kwi 2011 Temat postu:

Nie mogła spać. Słyszała wszystko co do słowa. Podniosła łeb i rozejrzała się. Raven'a nie było. "Udaje się nad wodospad". Powtórzyła to sobie w głowie raz jeszcze i gwałtownie się podniosła. Pobiegła stąd w stronę wodospadu i ślad po niej zaniknął.
[z.t.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:10, 06 Kwi 2011 Temat postu:

Skinęła krótko, odwzajemniając lekko uśmiech. Jakież to dziwne dla niej było, jakież inne od przeszłości, od pierwszych tygodni spędzonych w Krainie, które przepełnione były lodowatym chłodem i smolistą czernią. Wszystko teraz było inne, wszystko się zmieniło - stopniowo, powoli, lecz w końcu osiągnęło punkt kulminacyjny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 17:27, 06 Kwi 2011 Temat postu:

- No ale to też trochę mi się wydaje niezrozumiałe. Czemu ktoś chce się zabić, gdy druga osoba, którą owy ktoś kocha chce go mieć jako przyjeciala? To... To naprawdę jest poniżający trochę powód do śmierci. No ale jednak jak ktoś chce za wszelką cenę się zakochać, musi być cierpliwy. Zanim znajdzie prawdziwą miłość, może trochę minąć. - Dodał jeszcze. Westchnęł, raczej dość szczęśliwy. Mimo słów nie tracił uśmiechu. Bardzo polubił Atri, mimo wielu zadanych przez nią pytań. Właśnie to nawet lubił, jeśli potrafił odpowiedzieć. Ale jednak jak wpadnie w szał, to lepiej o nic go nie pytać. Póki co, był spokojny, opanowany i nawet w dobrym humorze.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mystic dnia Śro 17:29, 06 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:51, 06 Kwi 2011 Temat postu:

- Nikt nie powinien sobie odbierać życia z jakiegokolwiek powodu - odpowiedziała, wpatrując się w Mystica. - Jest ono zbyt cenne, aby samemu, z własnej woli je ukrócić - dodała, owijając łapę końcówką barwnego ogona.
Tak, coś o tym wiedziała. Nadal pamiętała przebłyski z dawnego, dawnego życia, kiedy jeszcze nie mieszkała w tej Krainie. Mignięcia, na których utrwaliła się tragiczna scena ratowania córki przed własnym, opętanym partnerem. Partnerem, którego sama, w obronie swego szczenięcia, zabiła. W sumie, razem w szamotaninie spadli z klifu, razem wpadli do jeziora, lecz tylko ona przeżyła, ona przetrwała, aby podążać bez pamięci dalej, przed siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 17:55, 06 Kwi 2011 Temat postu:

- Wiem. Jako duch raczej nie spotka się nic specjalnego. Tylko się podróżuje bez końca, zapoznaje z innymi... Rzadko się zdarza, że duch się zakocha. - Powiedział. I przy tym westchnął, lecz już nie tak szczęśliwie. Bardzo dawno nie raz widział tragedię nad przepaścią. Również jeszcze nie wkroczył wtedy do tej krainy. - Och, mademoisele, długo tu jestem dość, a nie znam nazwy owej krainy. - Powiedział, uśmiechajc się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:00, 06 Kwi 2011 Temat postu:

Przytaknęła jedynie na jego pierwsze słowa, przenosząc wzrok na krawędź przepaści, gdzie ślizgało się mdłe światło schowanego za chmurami, ledwo wychylającego się słońca. Na ostatnie jednak zdanie uśmiechnęła się nieco szerzej, stulając nieco puchate, zakończone pędzelkami uszy.
- Mimo iż również przebywam tu dłuższy okres czasu, ja także nie znam jej nazwy - powiedziała, spoglądając znów na niego. - Dla nie była to zawsze Kraina, nie potrzebowałam innej dla niej nazwy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:04, 06 Kwi 2011 Temat postu:

- No tak. Ja byłem kiedyś w pewnej krainie, a raczej w pewnym kraju. Już nie pamiętam jego nazwy. Owy kraj został zniszczony przez ludzi i raj zamienił się miejsce głodu i śmierci. Uciekłem stamtąd. Nigdy o tym nikomu nie mówiłem. Słyszałem, że moja rodzina... Ona zginęła. Ale ja już nie wierzę. Wiem, że oni gdzieś tam są. Moja mama miała na imię Britta, a ojciec Fana-Del. Miałem brata, Avillera i siostrę, Marę. Ale czy ich kiedyś znajdę? Chyba nie, straciłem dawno nadzieję, po tych wielu latach. - Dodał znów. Ukrywając łzę, która powoli zaczęła słypać. Opadła z lekkością na kamienie, tylko ta jedna. Spojrzał znów na Atritę, gdy się odważył i się trochę uspokoił.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:14, 06 Kwi 2011 Temat postu:

Patrzyła na niego przez moment w milczeniu, nim przysunęła się do niego i szturchnęła pocieszająco nosem w policzek.
- Ja również straciłam swoją rodzinę, lecz po pewnym, dość długim, czasie odzyskałam córkę - odezwała się wreszcie, uśmiechając do niego pokrzepiająco. - Jestem pewna, iż ty również odzyskasz własną rodzinę - dodała z uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:18, 06 Kwi 2011 Temat postu:

- Tak... A jednak szukałem za długo. Z trzy, cztery lata. - Powiedział cicho, wbijając wzrok w dół. Jednak nieco się uśmiechnął, gdy Atri to powiedziała. - Ale może lepiej nie tracić nadziei. - Dodał, patrząc już jej prosto w oczy. Jednak... Czy naprawdę znajdzie rodzinę? Rzadko to się zdarza. Nadzieja pozostała tylko już, według niego, w Anvillerze i Marze. A mama z tatą? Wiedział tylko, że tatę zabili ludzie. Mama zaś podobno też niedaleko umarła, strasznie pokaleczona gdzieś w górach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:22, 06 Kwi 2011 Temat postu:

Mruknęła tylko cicho, nim rzekła:
- Tak, nadzieja to czasami ostatnia ze świecących gwiazd. - Pochyliła lekko łeb, ponownie spoglądając na krawędź przepaści. Całe to miejsce było pozornie spokojne, na pierwszy rzut oka całkowicie normalne. Jednak zaraz wilk zdawał sobie sprawę, iż przepaść ta kryje na swym dnie przerażającą scenerię, pełną gnijących ciał i suchych szczątków samobójców. Tych, którzy ostatecznie utracili i nadzieję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:26, 06 Kwi 2011 Temat postu:

[Przychodzi do Nas ładna, czarno biała kotka. :3]

- A może być nierzadko nawet małą, czasem wydaje się, że nic nie znaczącą drobinką. - Dodał do jej wypowiedzi. Spojrzał w dół. Myst nigdy nie zginie w ten haniebny sposób. Zbyt bardzo pokochał swe życie. Ten wygląd wywołał lekkie ciarki na jego grzbiecie. Spojrzał znów na Atri. - Ależ tu było dramatów, Szkarłatnooka. - Powiedział. W tym momencie jego serce szybciej załomotało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:38, 06 Kwi 2011 Temat postu:

- Owszem, wiele - odparła cicho. - A można by przecież im zapobiec - dopowiedziała, strzygąc prawym, puchatym uchem. Przeniosła szkarłatny wzrok na towarzysza, do którego zaraz się uśmiechnęła. Bo przecież zbyt wiele już w życiu przepuściła, zbyt wiele czasu zaprzepaściła na chłód i bezdenną pustkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:43, 06 Kwi 2011 Temat postu:

Również odzwajemnił jej spojrzenie tym samym. - Ale jak jest jeszcze czas, można im zapobiec. - Odpowiedział - Tak jak z Gress'em. - Gdy wypowiedział to imię, jego uśmiech jakby chciał opuścić kufę wilka, a jednak Myst starał się go zatrzymać na dłużej. W końcu i zwyciężył, więc dalej się umiechał do szanownej "mademoisele". Stopniały czapy lodowe. Myst całym ciałem czuł już wiosnę, a to dzięki jednej waderze... Ale mimo wszystko nie był już dość ponury, przynajmniej.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mystic dnia Śro 18:44, 06 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Urwisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 232, 233, 234 ... 284, 285, 286  Następny
Strona 233 z 286


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin