Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gallardo
Dorosły
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:09, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
- Demon... A to gnida. Jak można kogoś takiego jak ty, tak prześladować? Gnida z niego.- Powiedziałem, prawie krzycząc. Ona prawie zawsze szepce. Ja prawie zawsze krzyczę. Demony... Głupie stworzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:11, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
Heh głupie stworzenia? No to Gallado się przekona że nie aż tak głupie...
- Gnida zzzzze mnie? - syknął przeciągając "z" która i tak bardziej brzmiała jak "S".
- A jak tak chcesz ją bronic to pokasz na co cię sssstać - syknął ukazując mu się w całej swej okazałości pół metra od niego. Taa żółte ślepia błyszczą niczy rozrzażone węgle do białości. Rav był większy niżeli zwykły wilk a czerwona gła okrążała go niczym tarcza obronna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Feuer
Dorosły
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:13, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
- Wiem, iż gnida. Mój brat mnie próbował bronić, ale nic. To znaczy, słowami. - Odpowiedziała. Wiedziała, że to wtedy nic nie dało. Tak, demony. Najgłupsze stworzenia... Do tego w Watasze Wiatru. Te wilki są nie możliwe czasem. No i pewnie Rav niedługo sie zjawi, nie? No i już się zjawił. - Bałwan... - Powiedziała tak cicho, iż Rav nie mógł usłyszeć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Feuer dnia Sob 10:14, 07 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gallardo
Dorosły
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:14, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
- Ale jesteś żałosny. Chcesz zrobić krzywdę młodszemu? Mniejszemu, słabszemu? Tak postępują tylko... Nie powiem tego.- Prawie krzyknąłem te słowa w twarz Ravena. Spojrzałem na niego sztyletowym spojrzeniem. Ja się nie bałem mu to powiedzieć w twarz.
- Gnida. Ja się ciebie nie boję. -Dodałem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gallardo dnia Sob 10:15, 07 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Feuer
Dorosły
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:16, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
- Głupcy. - Dokończyła zdanie Gallardo. Wpatrywała się w demona. - Co, nigdy nie przestanuesz mnie prześladować? - Zapytała. Warknęła cicho. Nie bała się go. Gdy dorośnie, będzie to już ona go prześladować. Tak będzie! Nie inaczej!
ZW klawisze mi sie pomieszaly.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:17, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
Basior zrobił wielkie oczy na słowa młodego lecz kiedy skończył zaczął się śmiać niczym opętany. O tak to było nadzwyczaj śmieszne.
- Ty Token ta? To było tak sssamo śśśmieszne niczym ssłowa twego żałosnego brata - syknął znów poczym jednak śmiejąc sie miał już kamienną twarz. Ta było to straszne bo jak tak można zmieniać wyraz pyska w ułamku sekundy? Basior wbił pazury w podłoże głębiej i spojrzał na niebieskiego.
- Oj drogi piesku nie znasz życia, nie zznaszzz...- mruknął.
- To co obronisz ją czy nie? - spytał i spojrzał w dół przepaści.
- Szkoda by było gdyby tam ktoś skończył - powiedział niby to smutno. Taa ona będzie go prześladować jak nie inaczej i dostanie tym bardziej. Ale zaarazz...Token to już Dorastająca waderka tak już nie jest wliczona w traktat że szczeniaków nie można bić, fajnie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hiretsuna Shinigami dnia Sob 10:18, 07 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gallardo
Dorosły
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:20, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
- Nie znam jeszcze życia, tak. Ale i tak poznałem już kogoś takiego jak ty.- Powiedziałem. Chciałem go zrzucić z tego klifu, ale wolałem nie ryzykować. Jak będzie trzeba, to będę walczył. Jak tylko będzie się dało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Feuer
Dorosły
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:20, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
Token zmarszczyła brwi. Zaczęła powoli i ze zwieszonym łbem chodzić wokół Raven'a. Jednak... Czy tak wolno? Zaczęła coraz szybciej. Nie zwalniała. Musi wybrać. Albo pilnować wzrokiem jej, albo Gallardo. Ach, jaki ten Gallardo był odważny...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Feuer dnia Sob 10:21, 07 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:23, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
Basior zwiesił łeb w dół kiedy ta zaczęła go okrążać.
- I poco ci to? - spytał poczym owa mgła zawiązała sie wokół jej łap, podniosła i odłożyła na miejsce obok młodego.
- Nie lubie jak ktośśś mnie okrąża - warknął ukazując zbyt długie kły niczym u tygrysa szablozębnego. Taa oni go poprostu śmieszyli i tyle. Mgła jak trzymała Token za lapy tak trzymała a druga jego częśc powaliła ciosem niebieskiego na ziemie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gallardo
Dorosły
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:23, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
Spojrzałem na Token i jej zachowanie. Przegryzłem wargę i zamknąłem na chwilę lewe oko. Znów otworzyłem. Rozluźniłem wszystkie mięśnie. Byłem przygotowany do wszystkiego. Ale on mi się nie podoba. Wstałem. To powalenie mnie wkurzyło. Warknąłem. Czekałem na jakiś dogodny moment do ataku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gallardo dnia Sob 10:31, 07 Maj 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Feuer
Dorosły
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:31, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
Token próbowała się wyrwać głupiej mgle. Ale... Przecież to mgła. Nabrała wiele powietrza w płuca i zdmuchnęła ją. Udało się. Mgła ulotniła się w stronę demona, oblepiając go. Zaś ta z tyłu część poleciała do tyłu i szybko dołączyła do reszty. Uśmiecnęła się nagle chwytrze. Podeszła do Gallardo. - Uciekajmy od tego g*******a. - Powiedziała te słowa tak cicho, że Raven nie mógl usłyszeć ich.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Feuer dnia Sob 10:44, 07 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gallardo
Dorosły
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:36, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
(O co ci chodziło, jak napisałaś ,,jednak wilk skoczył''?)
- Tak to najlepszy pomysł.- Potwierdziłem jej szeptem. Rozejrzałem się dookoła. Przegryzłem jeszcze raz wargę tak, że popłynęła kropla krwi. Westchnąłem. Czemu ja tak zwlekałem? Nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Feuer
Dorosły
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:43, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
[Że skoczyłeś na Rav'a. Ale edytowałeś.]
- No to biegnijmy. - Odpowiedziała zachęcająco. Zaczęła biec, jednak pilnując tego, by Gallardo nie zniknął jej całkowicie z oczu. Jednak była ledwie o dziesięć jardów od niego. A no i go jeszcze widziała dobrze.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gallardo
Dorosły
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:46, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
Westchnąłem. Zacząłem biec za nią. Miałem nadzieję, że jej nie zgubię. No dobra, dzisiejszy dzień, był jak na razie ekstremalny. Byłem już daleko od miejsca zdarzeń. Uff... Ale to było fajne.
z.t.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:46, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
//Tej mgł nie da sie zdmuchnąć od tak -.- Ta mgła jest jednocześnie czymś żywym materialnie//
Jednak zanim młody niebieski uciekł złapal go w swoje zacne mgliste sidła. Ta coraz bardziej zaciskała sie na jego gardle aby go unieruchomić. Łapy jak i ogon oraz gardło miał zaciśnięte.
- Ciekawe czy teraz twoja koleżanka wróci po ciebie - warknął. Jednak puścił go i sam zmienił się w mgłę znikając z tąd za nimi. z.t.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hiretsuna Shinigami dnia Sob 10:47, 07 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stille
Wojownik
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Znikąd. Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:16, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
Annas przybiegła tu z paczką żelków w zębach. Rozłożyła się na trawie i czekała na Harukiego. Nie mogła się doczekać uczty. Spojrzała tylko na okolicę i pozostałe wilki, aby się upewnić, że nie ma tu złodziei.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Haruki
Dojrzewający
Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Japonii Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:20, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
Przybiegł za nią z wielkim uśmiechem na pyszczku.
- ŻEEEEEEEEEEEEEEEEEEEELKI! - wydarł się na całego. Gdy podbiegał do niej, potknął się i glebnął tuż przed nią. Jedno ucho mu oklapło, spojrzał na nią z niewinnym uśmieszkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stille
Wojownik
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Znikąd. Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:34, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
Annas zarumieniła się, acz też buchnęła śmiechem. Przewróciła się na plecy i chichrała się i chichrała. Opanowała się i wstała. Spojrzała na Haruki'ego. Był słłłooodddkiiiii!!!
Wadera przekręciła łeb, po czym pomachała ogonem. O nie! Jej kolorowy ogon zawinął się wokół tylnych łap i rąbnęła na ziemię, dotykając swoim nosem, nosa basiora.
- Ha ha ha! - powiedziała po woli, wcinając już kilka żelków na raz. Włożyła Fioletkowi do buzi z dwadzieścia (O.o) i pocałowała go. No cóż, biedna się zakochała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Haruki
Dojrzewający
Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Japonii Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:21, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
Wyszczerzył się z pełnym pyszczkiem żelków. Przęknał wszystkie na raz. Przysunął się bliżej niej i cmoknął w nosek. Chyba się zakooooooooochał.
- Jesteś słodka...- powiedział jej do uszka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stille
Wojownik
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Znikąd. Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:30, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
Annas zamurowała się i po chwili ożyła. Pierwszy raz ktoś ją pokochał!
- Wiesz co, podobasz mi się. - powiedziała, machając kolorowym ogonkiem i co chwilę podjadając Harukiemy żelki. O.o Była głodna. XD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|