Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:08, 19 Lis 2012 Temat postu: |
|
Ber powoli zjawiła się tutaj, chcąc nie chcąc. Rozejrzała się i usiadła. Kilka osób tu się nagromadziło. Spojrzała na lecącą smoczycę - tak, lecącą. Ber westchnęła. Też chciałaby latać. Ale bała się o swoje skrzydła. Może jej rozum informował ją, że jeszcze nie czas na latanie? A może to po prostu zwykły lęk? Niedługo to sprawdzi. Podeszła nad krawędź przepaści. W dole pewnie leżało dużo ciał i trupów. Przełknęła ślinę i powoli się odwróciła. Już po chwili powoli oddaliła się. Nie miała powodu, by tu dłużej zostać.
z.t.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Taimi
Szaman
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miami Beach! xD Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:45, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
Była tutaj już. Pamiętała. Wtedy wpadła na ten kretyński pomysł. Podziwianie widoków? Głupota! Pozostawała widoczną, nie miała nic do ukrycia. Tylko tak mogła choć troszkę czuć, że jeszcze istnieje. Tylko, kiedy ktoś podszedł i się odezwał. Nie traktowali jej źle, nie bali się jej. Nie potępiali. Nawet pewnie nie wiedzieli, jak bardzo było to dla niej ważne! Była im niesłychanie wdzięczna, ale głupio podejść i powiedzieć: "dzięki, fajnie, że się do mnie odezwałeś, to dla mnie badzo ważne", prawda? Dziękować potrafiła, nie w tym rzecz. Po prostu to wszystko było głupie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:54, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
/jesteś niematerialna, tak?/
Shaeera dopiero w powietrzu zrozumiała, że latać przy wietrze nie należy, więc podjęła próbę wmiarę bezpiecznego wylądowania. Na szczęście skończyło się na kilku koziołkach i... przeleceniu przez sam środek ducha-co-to-niewiadomo-skąd-się-wziął.
- Ojejku - powiedziała, pozbierawszy się z ziemi - nic ci się nie stało? Nie rozproszyłam cię?
To jakże głupie pytanie było spowodowane niedokształceniem smoczycy. Skoro duch przypomina mgłę, a tą łatwo rozwiać, młoda szczerze się zmartwiła, że przypadkiem temuż duchowi wyrządziła krzywdę, rozwiewając go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taimi
Szaman
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miami Beach! xD Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:59, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
/ no duchy są niematerialne X D /
mimochodem uśmiechnęła się blado. Pokręciła przecząco głową.
- Spokojnie, nic mi nie jest! A Ty? Jesteś cała? - zapytała z troską. Przecież jeszcze niedawno była nianią, prawda? Miłość do młodych nie umiera ot tak, nawet jeśli umiera ciało. Młody smoczek był mniej więcej zdaje się że rozmiarów dorosłego wilka, prawda? Ale moze się mylę. Tak czy inaczej, Taimi spojrzała z zainteresowaniem na Shaeerę. Chyba nie widziała wcześniej smoka? Albo nie pamiętała, pamięć ulotna. Poza tym jako nastolatka jeszcze nabawiła się amnezji, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:08, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
Spojrzała z zaskoczeniem na ducha. Nie sądziła właściwie, że będzie w stanie odpowiedzieć.
- Nic. Ciągle się rozbijam. - odpowiedziała grzecznie - Jak to możliwe, że jesteś w jednym kawałku? Jak to jest być duchem? Nie boisz się przeciągów.
Taa, miss Mampytanie znów zabłysła. Owszem, była nmiej więcej wielkości dorosłego wilka. Miała też czarne skrzydła, którymi uwielbiała szpanować i niejednokrotnie uratowały ją przed upadkiem (chociaż poniekąd były też jego powodem)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taimi
Szaman
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miami Beach! xD Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:11, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
Westchnęła.
- Wiesz. Wolałabym być żywą. A przeciągi nawet lubię, kocham powietrze, więc im więcej go, tym lepiej. A Ty, moja droga, co lubisz? I mów mi Taimi, dobrze? - zaproponowała, uśmiechając się nieznacznie. Dodatkowo puściła w stronę smoczka oczko. Och, miło znów przebywać z młodymi, nawet, jeśli są oni twoich rozmiarów! Tego jej chyba brakowało bardziej niż ciała i Morta razem wziętych - przebywania z dziećmi. Szkoda, że już nigdy nie będzie mogła mieć własnych... Głupia, po co skakała?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:18, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
- Nie rozumiesz. - Sha czym prędzej wyjaśniła - Co cię trzyma w jednym kawałku, jeśli jesteś z gazu?
Po czym zaczęła się zastanawiać nad zadanym jej pytaniem. Co lubiła? Latać, to na pewno. Lubiła też misie. A co jeszcze? Żelki? Nie, to chyba nie ta postać... Ale, ale, Taimi czeka na odpowiedź!
- Lubię latać, misie i jestem Shaeera, ale nie możesz mi tak mówić. - oznajmiła - Mów mi Sha. Tak po prostu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taimi
Szaman
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miami Beach! xD Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:23, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
Rozumiała. Jednak młoda zasypała ją tyloma pytaniami, że o tych pierwszych zapomniała, skupiając się na końcu jej wypowiedzi.
- Nie do końca jestem gazem, Sha. Jestem ektoplazmą. Ale na razie jesteś młodziutka, więc może Ci być trudno to zrozumieć. Każdy z nas składa się z ciała oraz duszy. Kiedy się umiera, jedno oddziela się od drugiego. Żywa dusza od nieżywego ciała. - wyjaśniła tak, jak potrafiła. Dlaczego smoczek nie chciał, aby zwracać się do niej pełnym imieniem? Bardzo ją to interesowało, ale nie miała jakoś odwagi zapytać. Uśmiechnęła się zatem blado.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:31, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
/muszę kończyć, dalej popiszemy jutro?/
- A gdzie jest ciało? Zgubiłaś je? - zdziwiła się Sha - może pomóc ci szukać?
Młoda nigdy nie sądziła, że można zgubić ciało, ale była gotowa pomóc, bo widać, że niektórym się zdarza. Może zostało w domu Taimi? Smoczyca wszystkie zagubione rzeczy znajdowała zazwyczaj pod łóżkiem. Może i ciało tam się zapodziało?
- A sprawdzałaś pod łóżkiem? - palnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taimi
Szaman
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miami Beach! xD Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:37, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
/ jutro nie wiem, czy dam radę, mam dziewczecy wieczor :D /
Z rozbawieniem na pyszczku pokręciła łebkiem.
- Nie, moja droga Sha. Moje ciało jest w lesie, tam zostawił je mój przyjaciel. Już mi się nie przyda, wiesz, teraz całe moje istnienie ogranicza się do ducha. To on napędza funkcjonowanie. Dzięki temu, że nie mam ciała nie czuję ani bólu, ani głodu, ani niczego im podobnego. Niestety, nie mogę też niczego dotknąć ani nikogo przytulić. Ale do wszystkiego można się przyzwyczaić.
Prawda. Taimka tez powoli chyba przywykła do tego, że nie jest istotą z krwi i kości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zed
Upiór
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dGr Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:58, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
Był wściekły, wręcz pałała w nim złość. Chyba jego brat miał racje... Po co wplątywał się w związki... Miłość nie istnieje, wręcz przeciwnie, rani na każdym kroku. Mógł przyłączyć się do brata i zasiewać zło swoją osobą, ale nie... Mort wybrał inną ścieżkę, która okazała się ślepym zaułkiem. Teraz będzie sam i zapewne pozostaną mu tylko dzieci. Elena okazała się tak samo głupia jak Mort, ale on to odbierał inaczej... Stanowczo inaczej... On przyznał się do zdrady, ale nie sądził, że Elena będzie chciała mu się odegrać w taki sam sposób. To już koniec. Koniec z tym wszystkim. Pozostają mu tylko dzieci.
Z zamyślenia lekko się zapędził i nie zauważył młodej smoczycy i poświaty. Zatrzymał się i przysiadł. Nie podchodził ani centymetra bliżej. Chyba rozpoznawał tego ducha...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taimi
Szaman
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miami Beach! xD Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:30, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
Widziala go. Widziala jak przyszedl, sledzila uwaznie kazdy krok. Miala wrazenie, ze jest zly. Jednak nie zaglebiala sie zbytnio w kwestie jego nastroju, jakos nie miala na to ani ochoty ani nawer sily. Wpatrywala sie tepo w jego sylwetke.
- Mort? - szepnela jedynie, kladac w smutnym gescie uszka po sobie. Czy jego stan jest takim znow z jej winy? Co wiecej mogla dla niego zrobic, skoro poswiecila juz wszystko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zed
Upiór
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dGr Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:34, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
Nawet nie drgnął. Mało tego... Nawet nie patrzył w tamtą stronę. Chyba jednak nie kojarzył tej poświaty... Z takiej odległości była jednak za bardzo przeźroczysta. I tak Mort nie był w sosie, więc nie przyłączał się do towarzystwa. Położył się na plecach i cicho zawył. Wszystko się rozpada... Musi jednak dotrwać, przynajmniej do momentu gdy jego potomstwo będzie usamodzielnione.
Wstał.
Powolnym krokiem zbliżył się do klifu. Czyżby chciał pozwiedzać widoki? Jakżeby nie inaczej. Nawet nie drgnął. Stał tak w osłupieniu i spoglądał w czarne odmęty, które nie miały dna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:10, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
- Będzie skakał? - oczka jej się zaświeciły - Więc bycie duchem jednak jest fajne!
Nigdy nie widziała jak ktoś się zabija. Z chorą ciekawością oczekiwała rozwoju wypadków. Skoczy i się rozplaska na dole. Czemu nie? Dzisiejsza młodzież nie ma przecież za grosz empatii.
- Skacz! Skacz! Skacz! - zaskandowała, ciesząc się z nadchodzącego widowiska - Skacz! Skacz! Skacz! Skacz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zed
Upiór
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dGr Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:00, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
Odwrócił łeb w stronę nawoływań. Czyżby ktoś mu tego życzył? Smoki nie mają za grosz rozumu.
Rozbiegł się i zatrzymał się dopiero przed smoczycą, która najwyraźniej była rozbawiona tym wszystkim. Doniośle zawarczał. Nie obchodziło go to, że była smokiem. Nic mu zrobić nie mogła.
- Jeżeli tak bardzo chcesz to sobie sama skocz wypierdku. To, że jesteś smokiem nie robi na mnie wrażenia i jeżeli masz z tym problem, mogę Ci go wybić z tej pustej łepetyny. - ciągle warczał na smoczycę dając jej do zrozumienia, że jest w stanie urwać jej skrzydełka i wyrzucić jak śmiecia w przepaść. Od początku był zły, a ta pokarana losem smoczyca rozzłościła go jeszcze bardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taimi
Szaman
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miami Beach! xD Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:06, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
- Przestań, Sha. On nie ma skrzydeł, mało ci jeden duch w pobliżu? - zagaiła łagodnym głosem. Zaś kiedy podbiegł Mort, szczerze była zaskoczona. Zawisła gdzieś obok niego.
- mort, proszę... Nie unoś się. To tylko dzieciak... - szepneła prawie że błagalnie. Nie wiedziała, co w niego wstąpiło, wolała tego Morta, w którym zakochała się dawno, dawno temu. Tego, który ją przytulił. Tego, który niedawno przyniósł jej piękną orchideę.... Temu basiorowi do niego daleko!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zed
Upiór
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dGr Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:14, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
Samiec spojrzał w stronę poświaty. Teraz wiedział kim był duch... To tylko przyprawiło go o smutek... Odszedł kawałek od smoczycy, wracając do urwiska. Chciał zrozumieć coś czego nie mógł ogarnąć od tak dawna. Nie mógł się pogodzić nadal ze śmiercią swojej przyjaciółki, która była dla niego jednak kimś więcej. Teraz mógł tylko widzieć ją przeźroczystą i słyszeć... Nic więcej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:04, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
Posłusznie przestała. Duchy raczej z natury są starsze i mądrzejsze od dzieci, czyż nie? Zdziwiła ją trochę reakcja basiora. Czyżby był chory? Czemu inaczej miałby wydawać takie dziwne dźwięki?
- Już skakałam, ale dzisiaj za bardzo wieje. - odpowiedziała, po czym wróciła do tego, co robiła najlepiej - do zadawania pytań - Co to jest wypierdek? Czemu wydajesz taki dźwięk? Chcesz Chlorhinaldin? Czemu miałabym mieć problem z tym, że jestem smokiem? I co można wybić z PUSTEJ łepetyny? Jak sama nazwa wskazuje jest ona pusta, a to znaczy, że nic w niej nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taimi
Szaman
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miami Beach! xD Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:11, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
Zasmiała się cicho pod nosem. Mimowolnie.
- Musisz Mort przyznać, punkt dla niej. - po czym puściła mu oczko. Sha była bardzo błyskotliwa, trzeba to przyznać z czystym sercem. Spojrzała na nią, po czym znów zaczęła wlepiać jasne oczka w samca. Wzruszyła barkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:38, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
/mam małe pytanie... Piszemy że nadal jesteś duchem, czy jakieś wydarzenie zmieni ten fakt w trakcie naszej rozmowy?/
Wyszczerzyła się do Morta. Dostała punkt! Tylko co to dla niej znaczy?
- Co wygrałam? - no bo skoro są punkty, to jest też nagroda nie?
Sha chciałaby... Hmm, chciałaby mieć feniksa. Nazwałaby go Bendezar i nosił by jej przyjaciołom listy i fajne rysunki. I mieszkałby w pozłacanej klatce i pięknie śpiewał (czy feniksy śpiewają?).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|