Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Nie 20:20, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
Zauważyłem osuwającą się Santanę. Wzbiłem się w powietrze. Chwyciłem ją i odstawiłem na stały grunt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:27, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
przerażona popatrzyłam na wilka ( Wrednego )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasha
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nikąd. Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:29, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
W odludnym miejscu, jeszcze raz spojrzała w szarą mgłę na dnie wąwozu. - Niektóre momenty lubią się powtarzać... - wystawiła łapę za krawędź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Nie 20:32, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
Wiedząc, że Santanie już nic nie grozi, zacząłem szukać Dashy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasha
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nikąd. Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:36, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
- Ojciec nie żyje. Kiedyś powiedziałam, że jeżeli zrobi to drugi raz, to i ja skoczę za nim... - zacisnęła szczęki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:36, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
popatrzyła jeszcze ze strachem na wilka ( Wrednego ) zaczeła powoli wsawać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Nie 20:37, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
Zauważyłem Dash w oddali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:41, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
podniosłam uszy wstałam popatrzyłam z dala na przepaść oddalałam się powoli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gmork
Nowy
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:35, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
*Zszedł do Wardress*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:37, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
pobiegła za tatusiem wpadła mu na plecy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gmork
Nowy
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:45, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
- Santi - powiedział stanowczo
- Zostań na górze...zaraz wracam..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:48, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
leżałam na plecach tatusia jakby nie wiedział że na nich siedzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasha
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nikąd. Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:54, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
- Mamo, musiałam... - szepnęła, powoli osuwając się z krawędzi w otchłań...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:39, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
Patrzyłem przerażony na spadającą Dash.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Nie 22:51, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
- NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!! - biegłem co sił w kierunku Dash.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wardress
Dorosły
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osada Ukryta w Liściach. Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:17, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
Gwłatownie się odwróciła i rzuciła się na ratunek córce. Wzbiła sięw powietrze chytając Dash przy samej ziemi. - To, że ojciec nie żyje, nieważne. Ty masz żyć! Jesteśmoim skarbem i nie pozwole, byś zrobila coś tak idiotycznego jak on!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasha
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nikąd. Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:28, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
Była przygotowana do uderzenia o dno urwiska. Powtarzała w myślach, że śmierć nie boli, kurczowo zaciskając łapy. Gdy nagle... - Jak nieważne! Mamo, co Ty mówisz! Nie rozumiesz...! Puść! - wrzeszczała z rozżaleniem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dasha dnia Pon 9:29, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Pon 9:33, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
Podbiegłem do krawędzi. Zobaczyłem War trzymającą Dash. W duchu dziękowałem, że moja ukochana żyje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samanta
Gość
|
Wysłany: Pon 10:47, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
powoli wystawiała łapę w stronę przepaści kiedy skoczyła znikneła nie było jej na górze i na dole
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Wto 20:21, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
Dash... dlaczego? - Powiedziałem pod nosem. Wciąż nie mogłem otrząsnąć się z widoku skaczącej Dashy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|