Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kalina
Demon
Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd! Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:19, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
Kalina pokiwała głową. Ale jej zdaniem była zbyt młoda, słaba i leniwa, żeby cokolwiek zrobić. Jakby miała chęci, siłę i autorytet... Wtedy można by było rozpocząć naprawienie świata, a tak... Lepiej się nie zabierać za coś, co z góry ma nienajlepszą przyszłość. Tymczasem pozostaniemy przy tym, co szło młodej waderze najlepiej - na zwyczajnej obserwacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tarvos Trigaranus
Dorosły
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:14, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
Basior popatrzył jeszcze na uśpioną dotąd Cansy. Z pełną satysfakcją nabrał śliny i splunął jej w pysk. Może by się obudziła? Ale skoro nie... to przynajmniej był pewien, że przez dłuższy okres czasu nie będzie zawracała im gitary przerywając konwersację. Obserwacja było mało spotykanym w dzisiejszych czasach darem. Większość wolała trzepać bez sensu ozorem, zamiast skupić się na tym co dookoła nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malaysia
Dorosły
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z umysłu kota Pankracego Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:21, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
// Cansy oddana, więc wwalę się Wam tu z Malaysią. c:
Białofutra kroczyła powabnie między kałużami brudząc śnieżnobiałe, aksamitne futro. Nie wiele sobie z tego robiła. Szare i ostro fioletowe oczęta, patrzyły na okolicę z zadziwieniem. Nigdy tu nie była, zresztą dawno nie było jej w Krainie. Który to już powrót? A tak, drugi. Tym razem nie była jednak do końca sobą. Miała inne miano i kilka cech się w niej zmieniło. Malezja zatrzymała się z dala od groźnie wyglądającego nieznajomego i niebiesko-białej samicy. Reszta osób wydała jej się mniej ważna, tudzież nie wyglądała na postacie chcące ją napaść.
- Witam... - pozwoliła sobie na krótkie przywitanie, nadal zachowując zimny wręcz wyraz twarzy czy tam pyska.
Nadal trzymała bezpieczną odległość. A nuż, ten wysoki typ ją zeżre? Nie byłoby to przyjemnym przeżyciem, nie, nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarvos Trigaranus
Dorosły
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:47, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
Tarvos z pewnością nie omieszkałby przywitania, gdyby nie kojąca obecność Kaliny. Gdyby nie ona zapewne zbliżyłby się do białej z diabelnym chichotem i uznałby ją za świetną zabawkę do wytarzania w błocie. Ale teraz był zbyt na to... ukojony, powiedzmy, by to zrobić. Po raz pierwszy w życiu miał w sercu spokój, o ile jeszcze serce miał, więc nie zamierzał tego mącić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malaysia
Dorosły
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z umysłu kota Pankracego Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:51, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
Biała mrugnęła ślepiami kilkukrotnie i zlustrowała samca. Nadal wygląda niebezpiecznie. W dodatku się nie odezwał. Zły znak, bardzo zły. Malaysia spojrzała także na samicę. I wnet stwierdziła, że to podobieństwo, które aż od nich pulsowało, musi świadczyć o spokrewnieniu. Myliła się oczywiście, ale skąd miała to wiedzieć? Białofutra siadła i owinęła łapy ogonem, raz po raz ukradkiem obserwując nieznajomych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarvos Trigaranus
Dorosły
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:55, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
Basior uznał, że nie musi odpowiadać. Ale po chwili lekko skinął łbem. Nie było jasne, czy była to odpowiedź na przywitanie, czy raczej potakiwanie swoim myślom. Wszak wyglądając na mordercę nigdy nie było wiadomo czego jego gesty dotyczą. Równie dobrze mógł sobie myśleć "dobry okaz, dobry, będzie fajnie wyglądała jak ją wypcham i postawię nad kominkiem".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malaysia
Dorosły
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z umysłu kota Pankracego Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:04, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
W istocie, zabójcy bywają nieprzewidywalni. Podobnie jak osoby psychiczne i psychopaci, których user wręcz ubóstwia i ma w planach zostanie psychopatą, i to wcale nie jest chore, ale do Fabuły - biała nadal siedziała w ciszy i rozmyślała. Nie należała do otwartych osób, a szczególnie nie wtedy, kiedy sytuacja była do tego więcej niż nieodpowiednia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarvos Trigaranus
Dorosły
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:20, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
Wilk natomiast obserwował białą wilczycę. Co przykuło jego uwagę? A na ten przykład posiadanie przez nią jednego skrzydła... Wydało mu się to wyjątkowo intrygujące, toteż właśnie na tym zjawisku zawiesił swój wzrok i ku temu skierował swoje rozmyślania. Być może kiedyś będzie miał do czynienia z tą osobą i postanowi zapisać ją na listę mordów, ale na razie wolał się skupić na ulotnych rozważaniach, dzieląc znaczną część swej uwagi na Kalinę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kalina
Demon
Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd! Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:21, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
Jakże emocjonująca była to ciągła obserwacja dwóch istot czteronożnych.
- Bry - rzuciła Kalina do wilczycy o białym futrze. No, to skoro wszyscy już mają ten sam kolor futra możemy pobawić się w chowanego w śniegu, to dopiero będzie pasjonująca rozgrywka! W każdym razie dla niej, bo dla niej każde rozgrywki były pasjonujące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarvos Trigaranus
Dorosły
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:22, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
Tarvos jedynie pokiwał z niedowierzaniem łbem. Po co Kalina odpowiedziała? Może była dobrze wychowana. Niemniej jednak postanowił ponowić rozmowę.
- Jak myślisz, skrzydło jej odpadło, czy ktoś jej je zakosił? - na chwilę obecną to było najistotniejsze pytanie jakie zaprzątało jego czaszkową makówę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kalina
Demon
Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd! Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:27, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
Kalina zerknęła na białą wilczycę. No, rzeczywiście miała ubytek.
- Złodziejstwo się szerzy, Tarvosie, i nie ma się wcale z czego śmiać - powiedziała niemal śmiertelnie poważnie, przenosząc wzrok na swojego czaszkogłowego rozmówcę. O tak, społeczeństwo schodziło na... wilki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarvos Trigaranus
Dorosły
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:44, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
A pan TT nie mógł się powstrzymać i zarechotał niczym psychopata.
- Gdyby mi tak zarąbano skrzydło raczej wolałbym się pozbyć drugiego bo na jednym to ona raczej nigdzie nie doleci. - ponownie pozwolił sobie na śmiech i strzelił wyliniałym ogonem jak biczem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kalina
Demon
Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd! Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:49, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
- Hn, szczęśliwie ja takiego ciężaru nie posiadam - powiedziała gładząc swoje idealnie puste od wszelkich kończyn lotnych plecy. - A doleci, nie doleci... Po co opuszczać ziemię, skoro jest stabilna i znośna? - zapytała, wzruszając ramionami. No cóż, możliwe iż prawda była taka, że ona się po prostu bała wysokości, ale przecież się nie przyzna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarvos Trigaranus
Dorosły
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:02, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
Wilk jedynie podłubał sobie przydługim pazurem w zębie.
- Na moje to mają górnolotne wymagania i stąd te skrzydła. Po co się wznosić ponad innych, skoro i tak na końcu wylądują dwa metry pod ziemią? - powiedział chwilowo przyglądając się pazurowi, po czym znów wsadził go między wielkie kły by wydłubać ów przedmiot, który mu przeszkadzał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kalina
Demon
Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd! Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:55, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
Kalina spojrzała na Tarvosa z obrzydzeniem w oczach. Toż wykałaczki dostać można nawet w monopolowym!
- Taa... - powiedziała jednak, nie wiadomo do czego dokładniej. Może do słów wilka, może do jego czynów, może było to ogólne podsumowanie całego dnia dzisiejszego? Może lepiej już skończę pisać tego posta, bo znowu wychodzi mi jakiś chłam? Nikt na te pytania nie zna odpowiedzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malaysia
Dorosły
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z umysłu kota Pankracego Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:48, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
Malaysia przysłuchiwała się rozmowie na temat jej skrzydła... Przecie było takie zacne! Przynajmniej w jej mniemaniu. No ale w sumie jej mniemanie, czy dla niej samej wielkie coś, dla innych mogło być czymś zwykłym i mało interesującym. Malaysia dobrze o tym wiedziała, toteż tolerowała i nie wtrąciła, że jej się podobają i mają siedzieć cicho. Myślała o tym cicho, cichutko w sobie samej. Szczerze mówiąc, to choć trudno zauważyć to po tak szarej myszce, czuła się lepsza od nich, właśnie przez posiadanie ów jednego skrzydła. Bo któż inny w Krainie ma takie? Wszyscy albo nic, albo dwa, a to już nie jest ani fajne, ani oryginalne. Malay zachichotała bezgłośnie na tę myśl. Dokładniej tą, która mówi, że jest taka super zajebista. Podeszła ostrożnie nieco bliżej i raczyła się odezwać.
- Nie rozumiem czemu ów skrzydło wzbudza takie zainteresowanie - zaczęła bezuczuciowym głosem. - Zwykła wada genetyczna. Szczerze mówiąc lubię ją - ciągnęła dalej. - A Ty - skierowała się do Tarvosa. - Czy nikt Ci kiedy nie mówił, że Twoja maska sprawia, że trudno odczytać emocja goszczące na Twym pysku i jest dziwna? - to mówiąc zakończyła.
Starała się co prawda ostrożnie dobierać słowa, ale jak wiadomo - nie zawsze to nam wychodzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarvos Trigaranus
Dorosły
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:05, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
Wilk jedynie schylił łeb niżej i uśmiechnął się paskudnie.
- Tym lepiej. Czasem lepiej zachować wyraz swojego pyska jedynie dla siebie. Wtedy moje ofiary nie wiedzą z kim mają do czynienia, a ich strach jest bardziej pasjonujący. - odparł rechocząc tak, jakby ów śmiech pochodził od samego szatana. Potrząsnął łbem, przez co czaszka wydała z siebie charakterystyczny dźwięk obijających się kości i oblizał przydługie kły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kalina
Demon
Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd! Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:52, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
- Po prostu noszenie jednego skrzydła, w dodatku w celu niewiadomym, gdyż latać możesz jedynie mając parę kończyn lotnych jest... inne. Powiedz mi w takim razie, czy jesteś hipsterem? - zapytała i zaciekawionym wzrokiem spojrzała na białą wilczycę. Jeszcze nigdy nie spotkała hipstera, a chciałaby zobaczyć, czy rzeczywiście ich sposób bycia jest taki... alternatywny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malaysia
Dorosły
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z umysłu kota Pankracego Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:42, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
Malaysia spojrzała na Tarvosa raz jeszcze i pokiwała głową w zrozumieniu. A więc jednak był tym, który mógłby zachowując zimną krew, zabić ją, zjeść czy pogrzebać żywcem? Wszystko na to wskazywało. Wtem wzrok jej powędrował na osobę, Kaliny, która zaczęła coś tam doń mówić na temat jej skrzydła i bycia hipsterem. Nie, hipsterem raczej nie była i nie będzie... Mamy wobec niej inne plany.
- Nie, nie jestem hipsterem - odparła spokojnie. - Czy teraz każdy kto jest choć trochę inny, musi być gorszy bądź też nazywany hipsterem? - spytała bardziej samą siebie, choć i poniekąd Kaliny. - Po co dzielić się na subkultury? - dodała jeszcze ciszej i strzepnęła uchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kalina
Demon
Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd! Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:48, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
- A kto powiedział, że hipsterzy są gorsi? - zapytała Kalina. Nie można mówić, że hipsterzy są gorsi, bo o zgrozo, mój ojciec jest hipsterem, bądź co bądź. W każdym razie ma okulary w grubych oprawkach i nosi dziwne t-shirty. Szczęśliwie włosów nie włożył do blendera, bo ich nie posiada. No, a o czym to ja mówiłam... Ach, tak. Wadera przyglądała się Malay... coś tam z uwagą i w pełnym skupieniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|