Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Urwiskowa Łączka

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Urwisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 22:31, 20 Mar 2011 Temat postu:

Spojrzała na niego wielkimi ze zdziwienia oczyma.
-No nie mogę uwierzyć.- powiedziała lekko rozbawiona. Zamrugała parę razy ślepiami.- Powiem Ci, że rzadko się spotyka kogoś, kto lubi takie mroźne klimaty.- wytłumaczyła. Chyba zaczynała lubić Lauri'ego.-Może jeszcze należysz do Watahy Wiatru?- spytała, delikatnie się uśmiechając. Dla Siom nie było wątpliwości, do jakiej watahy należy wilk. Wyczuła to od razu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 22:53, 20 Mar 2011 Temat postu:

- Dokładnie tak samo, jak ty - odpowiedział i zaśmiał się. Co prawda Lauri nie był w tej krainie zbyt długo, lecz zdążył już dobrze poznać zapach swojej watahy. Woni reszty watah jeszcze idealnie nie znał, lecz byłby chyba w stanie rozróżnić je po chwili zastanowienia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 23:00, 20 Mar 2011 Temat postu:

Skinęła łbem. No proszę, jak łatwo było spotkać ,,bratnią duszę"? Nie wiedziała, czy może tak o nim myśleć, ale już od dawna tak nazywała w głowie wilki z owej watahy. Lauri musiał być tu od niedawna, skoro nie miała okazji zobaczyć go na zebraniu.
- I podoba Ci się w niej?- spytała. Napięcie zaczynało ją opuszczać.- Wybacz, jeśli zadaję Ci jakieś nieodpowiednie pytania, daj znać.- powiedziała za chwilę. Sama nie wiedziała czemu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 23:06, 20 Mar 2011 Temat postu:

- Do tej pory nie miałem okazji poznać dobrze zbyt wielu członków watahy i jej obyczajów, niestety, więc ciężko mi w jakikolwiek sposób ją oceniać. Na razie mogę tylko powiedzieć, że skoro z Wiatrem się zbratałem, musiał mi się spodobać - odpowiedział. Dziwnie mogły zabrzmieć te słowa dla większości wilków. W końcu prawie każdy odczuwał bezgraniczną miłość do swojego klanu, lecz Lauri nie potrafił być bezkrytyczny nawet w stosunku do czegoś tak mu bliskiego, jak własna wataha. A jak na razie znał ją kiepsko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 23:18, 20 Mar 2011 Temat postu:

-Jesteś ciekawą osobą. Spodziewałam się tego, co zwykle. No wiesz, wychwalania watahy i takich tam... ale powiem Ci, że mimo, iż należę do niej już od długiego czasu i pracuję dla niej, nawet nie mam bladego pojęcia, jakie bóstwa tak ogólnie czcimy.- była to prawda. Siom była zbyt wolnym duchem, żeby siedzieć na zadzie i studiować zwyczaje watahy. Wszystko w swoim czasie. Wszystkiego kiedyś się dowie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 23:27, 20 Mar 2011 Temat postu:

- Nic nie jest idealne. Nawet watahy, dla których służymy, świat, w którym żyjemy... a nawet idee, które głosimy, bronimy. Ale mało kto to dostrzega, wygodniej jest pozostawać bezkrytycznym, prawda? - odpowiedział. Spojrzał na Siomhę badawczo, nie tracąc jednak tego łagodnego, przyjaznego uśmiechu. - A bóstw czy świąt Wiatru również ja nie znam, ale w tym nie ma chyba nic dziwnego. Jestem w krainie krótko, bardzo krótko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 23:32, 20 Mar 2011 Temat postu:

-Ale nie wydajesz się zagubiony.- powiedziała spokojnie. Może jej spostrzeżenia były mylne, ale Lauri sprawiał wrażenie kogoś, kto szybko się odnalazł.- Patrzę na Ciebie i widzę takie chodzące po ziemi słońce.- powiedziała i zaśmiała się.- To przyjemne spotkać nagle kogoś, kto sprawia wrażenie wesołego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 23:45, 20 Mar 2011 Temat postu:

- Bo w życiu trzeba starać się być należycie pewnym siebie i radosnym. Oraz zarażać innym uśmiechem, co z tego, co widzę, dziś całkiem dobrze mi wyszło - powiedział i zaśmiał się. - Jeszcze parę minut temu nawet nie liczyłem, że zobaczę, jak się śmiejesz.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lauri Iloinen dnia Nie 23:45, 20 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 6:38, 21 Mar 2011 Temat postu:

Uśmiechnęła się jeszcze raz.
-To prawda, szczerze mówiąc, sama nie miałam na to nadziei. Ciężko jest się zacząć cieszyć, jeśli ktoś Ci nie pomoże. Tak więc, dziękuję, Lauri.- powiedziała, lekko pochylając łeb, a przydługie futro na jego czubku opadło na ślepia. Poprawiła je. Gdy się uśmiechała, jej oblicze odmłodniało o parę lat. Rozluźniła się bardziej. Jakoś nie mogła sobie wyobrazić, żeby ów promienny wilk mógł ja zaatakować.
-A tak poza tym, przyszedłeś tu na spacer, czy tak tylko?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 10:06, 21 Mar 2011 Temat postu:

- Trafiłem tu przypadkiem, zupełnie bezcelowo włócząc się po krainie - odpowiedział. Lauri już od dłuższego czasu kręcił się tak po rozległych okolicach, chcąc poznać przynajmniej drobną część tutejszych terenów. - Dopiero poznaję powoli te tereny. Każde kolejne miejsce, do którego trafię jest dla mnie całkiem nowe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 10:14, 21 Mar 2011 Temat postu:

-Taki Łazik?- spytała, machając parę razy ogonem. Ona osobiście miała we krwi wędrówki i łazęgi, ale uznała, że trochę dziwne będzie kolejne wyskoczenie z tekstem w stylu- "Ja też!"
-Zobaczysz, ze jeszcze wiele ciekawych miejsc odkryjesz, zwiedzając okolicę.-
Przymknęła na chwilę ślepia. Jakiś skurcz złapał ją w tylnej łapie. Zaraz jednak przeszedł, nie pozostawiając po sobie żadnego śladu.-Może masz ochotę się przejść?- spytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 10:39, 21 Mar 2011 Temat postu:

Zaśmiał się. Określenie Lauriego mianem łazika nieco go rozbawiło, choć było bardzo trafne.
- Dokładnie tak. Uwielbiam włóczyć się, wędrować, poznawać nowe, ciekawe miejsca. I chętnie się z tobą przespaceruję - odpowiedział, a w jego złocistych oczach pojawił się błysk entuzjazmu. Lauri nie przepadał za długim pozostawaniem w jednym miejscu, więc perspektywa rozprostowania kości była dlań nader kusząca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 10:53, 21 Mar 2011 Temat postu:

Wstała razem z wilkiem. O dziwo, jej kości nawet nie zaprotestowały.
-Lauri Łazik...- powiedziała lekko zamyślonym głosem i się roześmiała.- Moim zdaniem brzmi świetnie.- powiedziała. Machnęła parę razy ogonem.- To w która stronę idziemy?- jej to było obojętne. Raczej nie przepadała za urwiskami, ale w dobrym towarzystwie, i miejsca się inaczej postrzega.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:52, 21 Mar 2011 Temat postu:

Rozejrzał się, by zdecydować, w którą stroną ruszyć.
- Hm. Może tędy - zaproponował, wskazując łbem kierunek po swej prawej stronie. Zaraz po tym również się roześmiał. - Lauri Łazik Iloinen... całkiem ciekawie to brzmi. Widzisz, jaką fajną ksywkę mi wymyśliłaś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:15, 21 Mar 2011 Temat postu:

-Teraz dla mnie już zawsze będziesz Laurim Łazikiem.- zaśmiała się. Ruszyła z nim ramię w ramię. Powłóczyła trochę łapami, ale to po to, żeby delikatnie kopać leżące na ziemi, zeszłoroczne liście. Może to było dziwne, ale zły humor odszedł na dalszy plan.- Ciekawe, gdzie wyjdziemy.- powiedziała. W górach wszystkie drogi były pokręcone.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 12:08, 22 Mar 2011 Temat postu:

Zanim Lauri odpowiedział, z uśmiechem popatrzył na swą rozmówczynię. Nie widać w niej było nawet drobnego śladu tego smutku, który ogarniał ją przed ich rozmową. Aż miło było popatrzeć na Siomhę tak radosną, uśmiechniętą.
- Na pewno gdzieś, gdzie będzie mi się podobać - odpowiedział. - Do tej pory każde miejsce, które w tej krainie zwiedziłem, miało swój niepowtarzalny urok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:23, 22 Mar 2011 Temat postu:

-No i widzę, że jest z Ciebie również i romantyk.- powiedziała. Co prawda było to tylko spostrzeżenie, ale to nic.- Owszem, ta kraina ma w sobie wiele uroku, choć przyznam, że czasami jest tutaj zbyt słodka. Całe naturalne piękno ulatuje, gdy zaczyna się przesadzać z słodkością i urokiem.- westchnęła, ale uśmiech nie schodził jej z pyska.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:03, 23 Mar 2011 Temat postu:

- Myślę, że romantyk to za mocne słowo na określenie mojej osoby. Ja po prostu potrafię docenić piękno otaczającej nas natury, jak prawie każdy - odpowiedział. Gdy Siomha powiedziała o przesadzonej słodyczy w tej krainie, Lauri uśmiechnął się na kufie z delikatnym wyrazem rozbawienia i rzekł. - Przesłodzone? Nie wierzę... koniecznie musisz mnie zaprowadzić w takie miejsce!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 21:13, 23 Mar 2011 Temat postu:

-Jak nie wierzysz?!- zawołała zdziwiona i lekko rozbawiona.- Więc idziemy nad Romantyczny Wodospad!- oznajmiła triumfalnie i uśmiechnęła się. Machnęła parę razy ogonem.- Może i jest to miejsce idealne dla młodych zakochanych, ale uważam, że to takie oklepane i mdłe.- zrobiła taką minę, jakby miała zaraz zwymiotować.- Chcesz zobaczyć?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 22:32, 23 Mar 2011 Temat postu:

- Rrrrromantyczny, powiadasz... oczywiście, że tak. Prowadź więc - rzekł, przymrużając oczy. W jego głosie wciąż pobrzmiewała nutka śmiechu. Lauri świetnie czuł się w towarzystwie Siomhy, doskonale z nią dogadywał. Mieli ze sobą wiele wspólnego. Ta biała wilczyca była pierwszą spotkaną w tej krainie osoba, która dzieliła z nim tak wiele zamiłowań.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Urwisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 5 z 19


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin