Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:37, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Ale... gdzie ja jestem? - zapytałam. Wszytko widziałam jak przez mgłę. Czułam, jak odpływam. Na moim pysku pojawił się bliżej nieokreślony, błogi uśmieszek. Chciałam iść do mojego zamku. Położyć się na łożu w komnacie. Nie chciałam czuć już więcej bólu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:41, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzałam na wilczycę, nie wiedziałam o co chodzi, ale na pewno coś złego. Spojrzałam na wilki, miałam nadzieję, że zaniosą ja do lecznicy, ja nie dałabym rady. Bałam się o nią, przyglądałam się jej cały czas, wyglądało na to, ze zapomniała gdzie jest, najgorsze jak wszystko zapomniała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:42, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzał na Sachiko z lękiem w oczach.
- Ona potrzebuje fachowej pomocy. Do lecznicy! Pomóżcie wpakować mi ją na grzbiet. Nie możemy dłużej zwlekać. - basior wydał polecenie, próbując wciągnąć waderę na plecy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:43, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
- SAAADŻI! - wydarł się znajomy jej głos. Wilczyca wbiegła skacząc co chwilę i machając skrzydłami. Jak dobrze, że wcześniej ją zauważyła. Zmarszczyła nos, i doskoczyła do przyjaciółki. - Miałaś leżeć! - miała nadzieję, że skarciła ją jak matka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:46, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzał na skrzydlatą wilczycę.
- Posłuchaj, leżenie tutaj nie pomoże. Trzeba ją zanieść do lecznicy. Jej stań się pogarsza wraz z upływem każdej minuty. Cholera, czy pomoże mi ją ktoś wpakować na grzbiet?! Sam sobie nie poradzę! - odwrócił łeb w stronę Wilczura i Sharery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:46, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
Wstałam i chwiejąc się na boki cofnęłam się kilka kroków.
-Kim jesteście? Czego chcecie? - zapytałam z pretensją w głosie. Chciałam jeszcze coś dodać, ale coś się we mnie zablokowało. Do oczu naleciały mi łzy. W moich oczach było widać strach. A poza tym były takie... puste.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:47, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
Zobaczyłam nową wilczycę, przyjrzałam się jej, po czym szybko podeszłam i pomogłam wrzucić wilczycę na grzbiet partnera.Była trochę ciężka, ale nie dawałam za wygraną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:47, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Jakaś epidemia. - powiedziała, po czym pomogła wilkowi wsadzić Sadżi na jego grzbiet. Miała mocne skrzydła, którymi także się posłużyła. - Czekaj.. - spojrzała nagle na wilka. Podeszła do jego wcześniej chorej nogi.. był tu.. musiał.. nie, raczej.. nie..
- Idź, spotkamy się w lecznicy. - powiedziała rozkojarzona.
Tfu, Sadżi nie szalej z postami D:
- Sachiko! - doskoczyła do niej i ją przytuliła. Już, niech dalej nie idzie.. jeszcze spadnie.. Tea by za nią skoczyła.. - Przyjaciółmi.. jesteśmy. - powiedziała. Była taka rozpalona.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tea dnia Czw 19:48, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:50, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Nie! - chciałam krzyknąć. Zamiast tego zeszłam, a raczej spadłam z grzbietu Taharakiego i warknęłam ostrzegawczo. Zaczęłam iść w stronę lasu, chciałam być jak najdalej stąd. Wydawało mi się, że biegnę, podczas gdy bardzo wolno szłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:50, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
grrr taki długi post musiałem edytować, bo Tobie zachciało się spaść ! ;p
Taharaki spojrzał za odchodzącą wilczycą. Stracił trzeźwość myślenia, nie wiedział, co robić.
- Tea, nie wiesz, czy w lecznicy ktoś jest wolny? Może łatwiej będzie ściągnąć medyka tutaj, żeby jej pomógł? On będzie wiedział, co jej dolega
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Taharaki dnia Czw 19:52, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:51, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
(czekajcie, nie nadążam D: to Sachiko leży, stoi, turla się czy co? ._. ustalmy to jakoś.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:54, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
Bardzo się bałam. Ból mnie paraliżował. Nie wiedziałam kim są te wilki i czego ode mnie chcą. Postawiłam sobie jasny cel - uciec. I zanim ktoś się zdążył obejrzeć zniknęłam za drzewami.
Ah, jak ja uwielbiam Was uprzedzać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:56, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
Taharaki rzucił się za nią, węsząc. Długo szukał tropu, w końcu wyczuł wilczycę. Podążał za jej zapachem przez chwilę. Nie widział jej, drzewa były zbyt gęste. Wołanie nic by nie dało, widać Sachiko straciła doszczętnie pamięć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:57, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzałam na odchodzącą wilczycę, potem na przebywające tu wilki, powoli ruszyłam w stronę chorej wilczycy, chciałam jakoś ją przekonać, żeby poszła do lecznicy, albo chociaż, poczekać na jakiegoś lekarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:57, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
(uprzedzać? raczej ciągle zmieniać fakty. ._. no to..)
Zerknęła za wilczycą. Dziwne rzeczy w tej krainie.. zaczęła to dostrzegać. Tak jak mówił jej towarzysz.. spojrzała na Taha.
- Ty.. co miałeś z tą nogą? - wskazała na jego wcześniej chorą nogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:00, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
Basior szukał między drzewami Sachiko, usłyszał jednak słowa Tei.
- Spotkanie z kimś, z kim spotkać się chyba raczej nie chciałem - krzyknął w jej stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:04, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
Tea, jak Ci nie pasuje to nikt nie każe Ci ze mną pisać. Tyle mam do powiedzenia. Sorry za off.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:05, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
- To.. mój opiekun.. mój towarzysz.. on.. - pobiegła za wilkiem. - Co zrobił? - spytała. Coś musiało być.. więc to dlatego on odszedł.. uciekł! Ten wilk nie może o nim powiedzieć..
- Nikomu ani słowa o nim. - powiedziała, marszcząc nos. Zaraz będzie musiała gonić Sachiko..
(ja się nie czepiam, tylko na forum, na którym ja byłam byłoby to: ale ja cię trzymam, jak ty to zrobiłaś! nadal cię trzymam!
i tak jestem przyzwyczajona. D: więc przepraszam.)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tea dnia Czw 20:07, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:11, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
Zatrzymał się. O czym mówiła Tea. Czyżby jej towarzyszem był... demon?
- Tea, ale że o co chodzi? Bo nie wiem, czy dobrze rozumiem. - westchnął, po czym znowu począł szukać przyjaciółki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:13, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
(a skąd znasz jej imię? ._. przecież ci go nie powiedziała..
i już się czepiam.)
- Czuję jego zapach na tobie.. krwi. - powiedziała. Podeszła do wilka i szepnęła na ucho: - Ugryzł cię, posmakował? - miała nadzieję, że wilk wie, o co jej chodzi. A skąd zna jej imię? Miała to gdzieś. Może i to jeden z arystokracji. Trudno. Najwyżej zginie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|