Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:30, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
Ułożyła go na trawie bokiem. - Sas, odezwij się. - zawołała do niego, była naprawdę poważna. - Wszystko w porządku? - dopytywała. Położyła łapę na jego brzuchu, sprawdzając czy oddycha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:33, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
Nadal nic. Samiec nie dawał żadnych oznak życia. Leżał w bezruchu. Czyżby nadmiar masy zaciągnął Sasoriego na dno, czy po prostu nie potrafił.. pływać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:37, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
Ułożyła go w odpowiedniej pozycji, otworzyła mu pysk. Łapami próbowała wprawić w ruch jego klatkę piersiową, masaż serca. Nie wiedziała co dalej. Była marnym medykiem. Zdmuchnęła z oczu mokrą grzywkę. Denerwowała się coraz bardziej. Zbliżyła pysk do jego pyska, zawahała się. Jednak przełamała to dziwne uczucia i 'wdmuchała' mu do pyska powietrze. Powtarzała tą czynność kilka razy.
Woa. o,o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:41, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
Otworzył szeroko oczy. Tego w nieudanym jak widać żarcie nie przewidział. Zerwał się odpychając momentalnie wilczycę od siebie. Wywiesił z jakby udawanym obrzydzeniem jęzor na wierzch i spojrzał przeszywającym wzrokiem na samice siędząc kawałek przed nią. Jego mina była bardzo poważna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:43, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
Odepchnięta wylądowała jakiś metr dalej. - Tak się dziękuje za uratowanie życia?! - warknęła, ocierając łapą z pyska błoto, przy okazji ogarniając grzywkę. Pokazała swoje złowrogie oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:44, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
Wyciągnął się, żeby zobaczyć, czy wilki wychodzą już z wody. Słyszał wyraźnie pluski, widział majaczące nad powierzchnią wody czerwoną sierść. Lecz wadera zdawała się ociągać, jakby targała ze sobą coś ciężkiego. Zaniepokojony tym wilczek podszedł do brzegu, gdyż obawa przezwyciężyła nieufność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:05, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
Wstał powoli, a na muszce miał tylko wilczycę. Zgarbił się nieco i patrząc jej głęboko w oczy zaczął robić kroki w jej stronę. Były pewne lecz jakby złowrogie. Nie zatrzymywał się. Z ponurą i wypraną z wyrazu miną szedł na przód. Był już prawie przy niej. Nie zwrócił póki co uwagi na szczeniaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:08, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
Wstała, poczuła się bardzo ociężała. Po takim wysiłku nie ma czemu się dziwić. Stanęła pewnie na łapach, mocno wbiła pazury w ziemię. Jej wyraz oczu nie zmienił się. Ogon ani jął drgnąć. Oddychała spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:16, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
Patrząc jej w oczy przeszywającym wzrokiem nadal do niej podchodził. Kiedy dzieliło ich ok. pół metra niespodziewanie ugiął się na łapach i wskoczył wprost na nią, co było w sumie do przewidzenia ale mogło zszokować. Swoim ciężarem przewrócił wilczycę na ziemie, a potem chwycił za kark zębami lecz tak by nie zrobić jej krzywdy. Usmiechnął się parszywie i cwaniacko. Jednym siusem znalazł się przy skałce nabrzeżnej i za sprawą szybkiego szarpnięcia wrzucił wilczycę do wody.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sasori dnia Pon 20:17, 08 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:20, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
Zszokowana wpadła do wody. Wypuściła z prędkością światła całe powietrze, ale nie dała się ponieść emocjom. Szybkimi ruchami łap wyłoniła się na powierzchni. Wyszła z wody. Podeszła do basiora. Położyła mu swój łeb na jego grzbiecie, milczała. Oddychała płytko i szybko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:13, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
Ze zdziwieniem obserwował poczynania dwójki, siedząc już nieco dalej od brzegu. Przekrzywił łeb, mrugnął i zastrzygł jednym uchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jumpi
Nowy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:34, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
-Ja się ciebie nie boje...-Popatrzyła na wilczycę.
Po chwili zauważyła dziwne zachowanie wilków.
[i]-Hah, a jednak się bawicie![i]- Zaczęła się turlać ze śmiechu.
(Sas ja cię znam^^ z wolfów chodziłeś tam z Suh xD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:16, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
Zza wielkiego, sękatego drzewa, jednego z kończących pobliski las, wyskoczyło małe, puchate wilczątko o beżowej sierści. W kilku podskokach pokonało dzielącą je od wodospadu odległość. Usiadłszy przy brzegu wody, rozejrzało się po okolicy, każdego obecnego tu wilka lustrując ciekawskim spojrzeniem. Nie zauważyło nikogo znajomego, więc jego uwaga szybko skupiła się na wodzie, która w niektórych miejscach nieopodal brzegu przybierała jakby miodową barwę. Helmi przysunęła pyszczek do tafli, wypatrując czegoś, co mogłoby powodować to przedziwne zjawisko. Szybko dostrzegła osiadłe na dnie dziesiątki niewielkich bursztynów. - Uaaaau... - mruknęła pod noskiem, zachwycona tym widokiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:22, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
Nie rozumiał zachowania wilczycy ale nie zamierzał pytać. Uśmiechnął się arogancko i spojrzał czarująco w oczy towarzyszce. Po tem jednak nieco speszony odwrócił głowę w stronę nadentego szczeniaka.
-Kiedyś trzeba.. - puścił jej szarmanckie oczko. Kto jak kto ale Sasori miał bardzo zmienny humor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:25, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
- Coś tu tłoczno się robi. - szepnęła mu do ucha, oddech powoli się ustabilizował. Obeszła go po raz kolejny dookoła, uwodzicielsko machając ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:36, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
Zwrócił uwagę na nowo przybyłą wilczycę o kremowej sierści. Zdawała się zachwycona zgromadzonymi na dnie bursztynami, które nadają płynącej tu wodzie jej nietypowy kolor. Sam wilk podszedł również do brzegu, nachylając się nad taflą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:36, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
Kiedy szepnęła mu do ucha, przez jego spore ciało przeszły lekkie dreszcze. Zaczął wodzić za nią wzrokiem.
-Ooo tak.. - mruknął tylko stojąc nieruchomo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:41, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
Po długim przyglądaniu się tajemniczym kamyczkom, postanowiła, że weźmie sobie kilka. Położyła się i zanurzyła w wodzie przednie łapki, usiłując wyciągnąć choć jeden nieduży bursztynek. - Nieeee... - pisnęła. Ta z pozoru nieduża rzeczka okazała się za głęboka, by taki maluch mógł dosięgnąć jej dna. Jednak Helmi się nie poddawała!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:43, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
- Idziesz? - zapytała stając naprzeciw niego. Dzieliły ich dosłownie centymetry. Nie wiedziała skąd u niej taka zmiana zachowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:45, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
-Idziesz? Gdzie? - przekeręcił łbem wciąż na nią patrząc. Nie zwrócił nawet uwagi na jej śmiałą zmianę zachowania. Później na chwilę spojrzał kątem oka na nowoporzybyłego, kremowego szczeniaka z lekkim obrzydzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|