Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Bursztynowy Wodospad

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Seele
Duch


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 10:21, 04 Sie 2010 Temat postu:

Ciemnofutrej znudziło się tu siedzieć więc poszła sobie gdzie indziej, może tam znajdzie kogoś z kim porozmawia?
-Żegnajcie, może kiedyś jeszcze tu przyjdę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashley
Dorosły


Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 10:47, 04 Sie 2010 Temat postu:

Ashley ostrożnie obeszła dookoła Tsahaylu . - Witaj , może dołączysz się do naszej pogawędki ? - spytała uśmiechając się jak zwykle ironicznie . Łapą wskazała miejsce gdzie rozmawia z Reach i czekała na reakcję wilczycy . Tsahaylu wydawała jej się osobą , która nie patrzy jeszcze w przyszłość a liczy się tylko dla niej teraźniejszość . Lubiła takie wilki , które się nad sobą nie rozczulają .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Heroine
Dorosły


Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 10:51, 04 Sie 2010 Temat postu:

-Chętnie.- Powiedziała.- Lecz nadal nie znam twojego imienia.- Powiedziała.-Lub przynajmniej go nie pamiętam.-Dodała po chwili. Usiadła jednak we wskazanym przez wilczycę miejscu i czekała na odpowiedź.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baks
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 10:54, 04 Sie 2010 Temat postu:

Przydreptał pełny energii i chęci do zabawy co było bardzo dziwne u niego. Podszedł do nieznanych piękności.
-Ee witam piękne damy-po czym ukłonił się i patrzył tępym wzrokiem w wode...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashley
Dorosły


Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 10:54, 04 Sie 2010 Temat postu:

Kolejna - pomyślała . Czy moje imię jest takie ważne , żeby je musieli wszyscy znać ? - Ashley , dla przyjaciół Ash lub Bloody Ash . - odpowiedziała lustrując Tsahaylu . - Pochodzisz z watahy Nocy , prawda ? - powiedziała Ash dokładnie obwąPsia kostkaąc Tsahaylu .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Heroine
Dorosły


Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 11:03, 04 Sie 2010 Temat postu:

-Witam miłego pana.-Odpowiedziała trochę zawstydzona. Wróciła do rozmowy z Ashley.
-Tak, a ty?- Spytała automatycznie. Czekając na odpowiedź rozmawiała z obcym wilkiem.
-Jak ci na imię?- Spytała patrząc na niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baks
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 11:06, 04 Sie 2010 Temat postu:

-Jam jest szlachetny baks-przedstawił się i zarzucił swoją kochaną grzywą.
-Wybaczcie ale mogę być trochę dziwny... bardzo długi czas nie widziałem żadnego wilka. Tylko swoje odbicie w lustrze wody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Heroine
Dorosły


Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 11:10, 04 Sie 2010 Temat postu:

-Hm? Nie szkodzi. Ja też taka bywam.- Powiedziała.-Jestem Tsahaylu.-Dodała po chwili.
-W jakiej jesteś watasze?- Spytała po pewnym czasie. Czekając na odpowiedź kręciła końcówką swojego ogona, który miała w łapach. Nadal nie mogła się do niego przyzwyczaić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baks
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 11:15, 04 Sie 2010 Temat postu:

-Co to za znaczenie jaka wataha? Niby mam ale i tak nie mam z nikim aktualnie kontaktu... No ale jak dla Ciebie to takie ważne to Ci powiem-usiadł przełknął ślinę
-Jestem w watahy ognia, jestem pomocnikiem lekarzy-powiedział i wystawił swój jęzor


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Heroine
Dorosły


Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 11:20, 04 Sie 2010 Temat postu:

-Pytam z ciekawości.- Odpowiedziała i spuściła łeb w dół, jakby ktoś ją zasmucił. Po chwili jednak podniosła głowę i zastanowiła się o czym tu porozmawiać. Nikogo nie chce zanudzać gadaniną o pogodzie. Widząc, że basior wystawia do niej język delikatnie wysunęła swój, lecz po chwili schowała do i lekko się uśmiechnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashley
Dorosły


Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 12:58, 04 Sie 2010 Temat postu:

Ashley popatrzyła na waderę i wilka . Postanowiła że zostawi ich samych . Poza tym , wydawało jej się że Reach macha do niej łapą . Odwróciła się i podeszła do Reach . Przyglądnęła się wilkowi , który wystawił język .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krystabell
Dojrzewający


Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Watachy Cierpienia
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 13:15, 04 Sie 2010 Temat postu:

Smukła sylwetka owej wadery zmierzała właśnie do zgromadzonych wilków.Jedwabisty ogon wahadłował na boki uginając się w poprzek jej ciałą.Kris stanełą naprzeciw znanej jej wadery która bowiem zwie sie Ashley.Pamiętała to jak poznały się nad jeziorem.Przysiadła szybko wbijając lekko pazury w cienka glebe.
-Witaj
Rzuciła unocsząc prawy kąt pyska.Uniosłą wolno brew ku górze przyglądając się wilczycy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashley
Dorosły


Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 13:21, 04 Sie 2010 Temat postu:

- Kris ! - wykrzyknęła witając się się z nią . O mało by się na nią rzuciła . Przebywanie z tymi obrzydliwie cukierkowymi osobnikami , niszczyło jej złowrogą naturę . - Och - rzekła - Dobrze , że się pojawiłaś tu . Jeszcze chwila a zwiarowiałabym z nimi . - powiedziała tak cicho i niemal poruszała tylko wargami , żeby usłyszała to tylko Kris .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krystabell
Dojrzewający


Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Watachy Cierpienia
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 13:28, 04 Sie 2010 Temat postu:

Kris nie mogął powstrzymać się od śmiechu,ona terz bardzo się cieszyłą jej widokiemi obecnością.
-Ashleyyyyyyyy
Przeciągneła 'Y' rzucając się na Ash.Zamerdałą wesoło ogonem udwajac wesołego pieska.Wybychneła śmiechem stawiając uszy na sztroc.Przewróciął sie na grzbiet i spojrzała w niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashley
Dorosły


Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 13:33, 04 Sie 2010 Temat postu:

Ash popatrzyła na Kris , widocznie ją też trochę podłamało . - Kris , chodź do Świerkowego Lasu , popolujemy trochę . Od razu ci się lepiej zrobi . - odpowiedziała unosząc lekko kąciki ust w grymasie ironii . Machnęła ogonem , podeszła do Krystabell , i capnęła ją lekko w kark i zaczęła ciągnąć ją w stronę wyjścia . Po chwili ją puściła , przecież ma nogi ?! Usiadła i czekała aż Kris się uspokoi .

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ashley dnia Śro 13:52, 04 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krystabell
Dojrzewający


Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Watachy Cierpienia
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:29, 04 Sie 2010 Temat postu:

Na pysku Kris pojawiła się poważna mina.Wstała wolno stawiajac wszystkie łapy przy sobie.Zerkneła przelotnie w strone zebranych wilków i ruszyła przed siebie.Tak,polowanie na mięsko orzeźwiło by jej pamięć.Po chwili smukła sylwetka Kris znikła w mroku.


z/t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashley
Dorosły


Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:34, 04 Sie 2010 Temat postu:

Ashley poszła za Kris doganiając ją . Odwrócia się jeszcze raz patrząc na wilki . Prychnęła i ruszyła za Krystabell . Machała ogonem w rytm jakiejś piosenki . Obecność Kris wyzwalała w niej złowrogie uczucia , i tak miało być !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Heroine
Dorosły


Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 21:04, 06 Sie 2010 Temat postu:

Tsahaylu obudziła się. Chyba znowu zasnęła ze zmęczenia. Długo nie spała, lecz teraz było w porządku. Wstała przeciągnęła się i pożegnała z Ashley i Baksem.
-Cześć Baks. Cześć Ashley- Powiedziała i ruszyła w kierunku innego wodospadu. Po chwili jej sylwetka zniknęła między krzewami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Torak
Dorosły


Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 9:38, 07 Sie 2010 Temat postu:

Weszłem nad wodospad i zobaczyłem Wilczycę z jakimś innym wilkiem-Cześć Ashley-powiedziałem i zwróciłem się do wilka obok-Witaj Torak jestem-powiedziałem i usiadłem naprzeciwko Ashley z uśmiechem na pysku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beherit
Lekarz


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:56, 06 Wrz 2010 Temat postu:

Bursztynowy Wodospad. Jak zwykle.
Cóż to za dziwaczne przyzwyczajenie Beherita, że zawsze, kiedy wraca do krainy, właśnie tutaj zagląda na początku? Czy nie powinien wpierw pojawić się w legowisku, które pewnie już dawno temu zarosło kurzem i pajęczynami? Z tym pokaźnym wodospadem nie łączyło go żadne przyjemne wspomnienie, żadna duchowa więź... a jednak. Duży skrzydlaty wilk o jasnej sierści i intensywnie niebieskich szafirowych ślepiach przybył właśnie tutaj po raz kolejny. Zatrzymał się przy krystalicznie czystej wodzie i spojrzał na wodny spadek, dziś wyjątkowo wzburzony.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Beherit dnia Pon 20:56, 06 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 131, 132, 133 ... 189, 190, 191  Następny
Strona 132 z 191


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin