Bursztynowy Wodospad

Renna

-Chodź-prowadziła Nadie do nory obok.
Weszła i owineła Nadię puszystym ogonem zwijając się na tyle że Nadia byla w ,,środku".Położyła głowę i powiedziała do Nadii
-Kolorowych snów.

Nadia

- Dziękuję i nawzajem - odpowiedziała Rennie po czym zasnęła

Kyuubi · Gość

Zeskoczyła z lady. Podeszła do lodówki na różne 'mikstury'. Fukneła coś pod nosem, wywracając łapą wszystkie.

Renna

Zasneła.Śniła o swoim losie który zakończył się szczęśliwie.Miała tam partnera szczeniaki i rodzinę.
-Szkoda że ten sen to niebyła prawda-Myślała potem.

Kyuubi · Gość

Podeszła do szafki. Wzieła z niej dziwny płyn z napisem 'uwaga! łatwopalne' oraz z czaszką. Oparła się o ściane otwierając pojemnik.

Cross. · Gość

Woda w wodospadzie wzburzyła się nagle. Z niej wynurzył się ogromny smok. Położył jedną z łap na brzegu, po czym wyszedł ostrożnie. Woda ściekała z niego, ale mu to nie przeszkadzało. Spojrzał na zebranych.
Witajcie ozwał się głos w ich umysłach. Nagle napotkał Cuja, spojrzał na niego nieufnie. Miał zamknięty umysł. Po chwili zaś rozejrzał się znowu. Spojrzał na smoczycę. Widać było od razu że jest od niej starszy lecz może o 1000 lat nie więcej.

Renna

Obudziła się.Powiedziała do Nadii
-zaraz przyjdę.
Wypadła z nory biegnąc do miejsca gdzie była Okami.

Wasp

Położył się wygodnie w krzakach. Myślał przez chwilę o ucieczce, jednak ciekawość wygrała ze strachem. Patrzył w stronę bramy ciekawy tego, co wydarzy się za chwilę. Usłyszał plusk i głos w swojej głowie. Usiadł i rozejrzał się zdezorientowany. Zobaczył Crossa.

Kyuubi · Gość

A idź ty wilkołaczku fukneła pod nosem. Rozprostowała skrzydła. Nagle odkręciła pojemnik. Zaczeła pić substancję.

Renna

Wpadła do tego miejsca.Spojrzała na Okami pijącą tą dziwną substancję.
-O nie-powiedziała

Kyuubi · Gość

Wypluła po chwili, połowe tego co wypiła. Mocne mrukneła. Wstała na chwiejących się nogach. Ale za chwilę znów usiadła. Zabiła ich walneła łapą w podłogę, znowu wzieła łyk substancji.

Cross. · Gość

Podszedł do Waspa i schylił łeb ku niemu.
Wiesz może co się tutaj dzieje ? zapytał powoli siadając wygodnie na ziemi. Woda wsiąkła w jego ciało. I nie bój się. Nic ci nie zrobię dodał po chwili by dodać mu otuchy ? Możliwe.

Kyuubi · Gość

Oparła łeb na skrzydle. Walneła łapą zła w ścianę.

Renna

Stała przerażona.Uświadomiała sobię co się dzieje.Po chwili wróciła do Nadii.

Kyuubi · Gość

Khe nagle buchneła ogniem. Co tu pisze? Łatwopalne zaśmiała się.

Renna

Zasneła w norze obok Nadii.

Kyuubi · Gość

Westchneła. Złapała się łapami za łeb. Głupia ty! wrzasneła sama do siebie. A niech się spalę rozlała substancję. I podpaliła. Usiadła pod ścianą. Odejść, zostać szeptała pod nosem w kółko. Ogień najpierw spalił połowe pomieszczenia...

Cross. · Gość

Smok wyczuł od razu ogień. Miał przeczulone nozdrza. Spojrzał na wszystkich. Odbił się od ziemi i wzbił w powietrze. Wypatrzył szybko budynek i okrążył go. Wbił swe ślepia w laboratorium. Wyszeptał coś w stylu "San'g kl'pa". I wtedy to się stało. Tony litrów wody spadły na budynek burząc go. Cross wylądował koło zburzonego budynku i wzrokiem zaczął szukać wilczycy. Ogarnął jeden z cięższych gruzów i zaczął szukać Okami.

Renna

Przybiegła przerażona.Zaczeła szukac Okami.

Kyuubi · Gość

Zaczeła iść, z łbem prawie dotykając ziemi. Podeszła do lodówki. Wzieła tą samą substancję co wcześniej. Usiadła pod osmoloną ścianą i zaczeła pić.