Diamentowy wodospad

Klotor

Zamachał prawym uchem, po merdał ogonem, po czym powtórzył te czynności 5 razy. Spojrzał na tęczową wilczycę.

Flake

Wciąż przyglądała się nieznajomemu basiorowi. Ot tak, bez żadnego konkretnego powodu. Nagle zdała sobie sprawę, że to musi bardzo vgłupio wyglądać. Zaśmiała się pod nosem.

Sea

Oczy zaświeciły jej promiennie.Wyszła z wody czując jak każda kropla zsuwa się po jej sierści.
- Kocham rzekła półprzytomna pozwalając by jej ciało na nowo wpadło do zatoki...
Nie wiedziała co się dzieje.Pomału opadała na dno.

Klotor

Zeskoczył ze skały proso do wody. Po czym popłyną do brzegu i wyszedł na ląd, otrzepał się i położył się w świetle słońca aby się ogrzać.

Flake

Obserwował jak wilk zeskakuje ze skały, płynie i wychodzi na brzeg. Gdy się położył, Kora spuściła z niego wzrok i z powrotem oparła łeb na przednich łapach.

Mack

Szybko popłynął za Sea... Złapał ją za łapę, zaniósł ją na brzeg. - Żyjesz? - zapytał patrząc na nią.

Klotor

Znowu zaczął machać prawym uchem i ogonem, powtórzył te czynności tym razem 7 razy. Dlaczego tak machał?
- cholerna mucha - burkną pod nosem, po czym zerwał się jak wiatr i wskoczył do wody, zanurzając się na długi czas.

Sea

Zrozumiała co się dzieje widziała tylko urywki niebieskiej sierści i czarny ogon
- ym ja tylko...Dziękuję ! krzyknęła
Leżąc i patrząc na jakby zadymione niebo

Mack

Usiadł obok niej oczekiwając, aż się odezwie chociaż jednym maluteńkim słówkiem.

Flake

Nie zwracała uwagi na Macka i nieznajomą wilczycę znajdujących się na drugim brzegu wodospadu. Ziewnęła przeciągle i zanurzyła łapę w wodzie. Zaczęła nią brodzić bez celu.

Klotor

wynurzył się po 4 minutach. Po czym położył się w słońcu.

Mack

Uśmiechnął się do niej kładąc się. Spojrzał na Korę, która była na drugim brzegu wodospadu.

Flake

Znów zaczęła przyglądać się swemu odbiciu w wodzie, teraz nieco zniekształconemu przez fale, które tworzyła łapą.

Sea

- Dlaczego ? , dlaczego ? nas* uratowałeś ?zapytała ze szklistymi oczami
Niebo coraz bardziej ujednolicało się.

*Sea w ciąży xD ale ty o tym nie wiesz ;]

Klotor

Nudziło m się. W końcu podszedł do Kory patrzącej w swoje odbicie w wodzie.
- Cześć, jestem Klotor, a ty? - usiadł przy niej.

Flake

Oderwała spojrzenie od swojego odbicia i odwróciła łeb kierując wzrok na basiora.
- Kora - przedstawiła się krótko.

Mack

Nas? Nie rozumiem Cię - zapytał zdziwiony jej odpowiedzią. Westchnął kilka razy.

Klotor

machną prawym uchem, po czym zaczął pić wodę.

Flake

Na widok niesamowitego wręcz zainteresowania rozmówcy z powrotem odwróciła łeb w stronę rzeki i zaczęła zataczać w wodzie niewielkie kręgi.

Sea

- Jestem w ciąży mruknęła.Nieznacznie kładąc łapy na brzuchu.
Rozpłakała się , nie należała do tych wilczyc które twardo stąpają po ziemi.Szybko ulegała jakiejkolwiek chwili.
- Ja będę ci wdzięczna do końca życia! rozumiesz?.Łzy spłynęły jej po policzkach głucho spadając.