Diamentowy wodospad

Sasha

podniosła głowę - he ej - na pierwszy rzut oka myślała że tylko nie poznała wilczycy

Blooshya

-Pamiętasz mnie? Już ci się przedstawiałam. Bloo. - powiedziała do wilczycy, widząc jej zdziwioną minę.

Sasha

aaa bloo - nadal nie mogła skojarzyć ale udawała że zna - co tam

Kashua

przybiegła
-witajcie moje znajome-odpowiedziała

Sasha

hej Kas

Blooshya

-Siema i powiedziała

Kashua

widzę lubicie bardzo te miejsce ;)-odpowiedziała siadajać obok wilczyc

Blooshya

Zanurkowała, lustrując dno w poszukiwaniu diamentów. Zobaczyła jeden i już miała go chwycić, gdy ciepły prąd wodny odwiódł ją od tego miejsca. Wynurzyła się.
-Cholibka! - zaklęła pod nosem.

Kashua

jeszcze nie próbowałam tego -odpowiedziała do wilczycy probujacej cos wylowić z wodospadu

Sasha

spojrzała na obie wilczyce

Ramona

Spojrzała na wilki, które się zgromadziły, wyjęła pysk z wody i rozejrzała się.

Beherit

Wyraźnie znudzony obserwował dwie wilczyce poszukujące diamentów. Ziewnął przeciągle. To miejsce coraz bardziej go nudziło.

Ramona

Spojrzała na Beherita - może gdzieś pójdziemy, bo nudno się zrobiło.. - powiedziała i wstała, czekając, na odpowiedź.

Beherit

- Mhm... dobry pomysł - odparł i wstał powoli. Rzucił jeszcze jedno spojrzenie wodospadowi i odwrócił łeb w stronę Ramony. - Gdzie proponujesz?

Ramona

- nie wiem, gdzie chcesz, wybierz - powiedziała, rozejrzała się. Machnęła ogonem i poruszyła skrzydłami.

Beherit

- Ja? Ja prawie w ogóle nie znam tej krainy - powiedział i z powrotem na chwilę przeniósł wzrok na wodospad.

Ramona

- ojej.... to ci ją pokaże - powiedziała i zaczęła powoli iść, w stronę.... - chodźmy, może tak, jakie miejsce cię ciekawi.. - spytała.

Beherit

- Nie słyszałem o żadnym ciekawym miejscu - odpowiedział i po chwili spytał. - A Ty? Nie masz żadnego ulubionego miejsca w tej krainie?

Ramona

- noo..... lubię Dolinę Marzeń, Góry, Morze i Las - powiedziała spoglądając na wilka.

Beherit

- To zaprowadź mnie w któreś z tych miejsc - powiedział i uśmiechnął się.